-
bezsensowne ograniczenia terytorialne w używaniu tego sprzętu na niektórych sensownych kierunkach, takich jak Kursk czy Biełgorod, sprawiają, że na tyłach i na wschodzie lepiej trzymać oddziały mogące w razie potrzeby zaatakować i na północ bez wywołania bólu dupy zachodu
-
pokazanie sojusznikom, którzy naciskali na ofensywę, ile jest warta garstka Leopardów i Bradleyów bez lotnictwa i że jak chcą szybką ofensywę to trzeba zapewnić poważne wsparcie
Pierwsze potwierdza w zasadzie nowy wywiad z Załużnym
https://www.washingtonpost.com/world/2023/07/14/ukraine-military-valery-zaluzhny-russia/
a drugie USA już najwyraźniej ogarnęły bo liczba Bradleyów się podwoiła i są zapowiedzi, że Abramsy będą poważnym wsparciem. Czyli że pewnie będzie ich więcej niż 31. xd
#ukraina #wojna #gownowpis
Komentarz usunięty
Zaloguj się aby komentować