1. Jeżeli chodzi o składki ZUS to takie coś będzie słuzyc do kombinacji podatkowych. Powiesz że to proste do wyłapania i zostałaby wydana interpretacja że tak nie wolno.
Jako przykład kreatywności w kwestii "tak nie wolno więc przedsiębiorcy nie będą tak robić" podam ci standardy w branży ochroniarskiej.
Ta sama osoba pracuje na Umowie o pracę w firmie 1, na Umowę zlecenie w firmie 2 - aby ominąć wynagrodzenie nocne i limit godzin pracy na etat jak i limit godzin pracy z bronią (przepisy mówią że można pracować 12h z bronią, no to taki ochroniarz pracuje, pierwsze 12h w dzień na UOP i drugie 12h w nocy na umowę zlecenie). Ten trik z umowami jest wykorzystywany aby płacić składki ZUS pracownika co dwa miesiące - jak to rozwiązali nie wnikam, możliwe że chodzi o zaliczki. -
Zatem byłbym bardzo ostrożny w rozszerzaniu praw przedsiębiorców w sytuacji gdy nie ma skutecznych zautomatyzowanych narzędzi do ich kontroli.
Gdyby wprowadzić takie prawo to powstałoby mnóstwo firm organizujących leasing pracowniczy na zasadzie że jesteś zatrudniany co miesiąc przez społke A1,A2,A3... a pracujesz dla społki B. Pracownik nie miałby zdolności kredytowej, ubezpieczenia chorobowego (nabywane po 30 dniach zatrudnienia)
Podmioty A1,A2... to osobne podmioty prawne i tak działa to już w ochronie i nie zostało to wyeliminowane a ty chcesz tym obiac cała Polskę
2,3 To dobry postulat, tylko że lobby doradców podatkowych jest bardzo silne i im więcej zmian i niejasności tym dla nich lepiej, przykładowo ustawę o VAT tworzył niejaki pan Modzelewski który teraz z racji tego że ustawa jest grubsza od niejednej lektury ma z tytułu różnego rodzaju szkoleń i innych rzeczy grube pieniądze.
4. Jest już ulga podatkowa na dzieci, wystarczy ją podnieść
5. To już jest i nazywa się metodą kasową ale nie jest zbyt popularna.