@PanNiepoprawny ciesz się że ci zawieźli do paczkomatu i byłeś w stanie odebrać. Ponadto możesz poczekać dwa dni i będziesz miał paczke w swoim paczkomacie.
W przypadku allegro one box ostatnio miałem sytuację że
1. Kurier probował wsadzić paczkę do ich paczkomatu o 23 i był pełen
2. Kurier podjał druga próbę o 9 rano. Niespodzianka ! Paczkomat nadal był pełen, kto by mógł się tego spodziewać ?
3. Te paczkomaty obsługuje UPS i nie masz numer przesyłki, sprzedający również jego nie ma. O godzinie 10 skontaktowałem się z allegro niby przekierowali przesyłkę
4. Przesyłka wróciła do nadawcy.
Nie mówiąc już o tym że dają opcje by zaznaczyć kiedy przesyłka ma być dostarczona do ich paczkomatu i się tego w żaden sposób nie trzymają.
Inna opcja to zamówienie do odbioru w żabce,
Raz zamówiłem z pocztexu - żabka nie przyjeła i odbiór w placówce
Raz zamówiłem z dpd - żabka nie przyjeła i kurier dzwonił czy może dostarczyć na adres domowy (byłem w pracy ale sąsiad na szczęście był)
I to chyba tyle z opcji dostarczania na inny adres niż domowy. Tego nawet nie ma co porównywać do inpostu.
Także na tle konkurencji InPost działa idealnie. W tym okresie równie dobrze mogliby wypieprzyć ci wszystko do paczkomatu dalej. U mnie paczki obecnie są kierowane do trzeciego paczkomatu - dwa najbliższe są zajęte.
Opracowali system jak ogarniać przepełnienia i powrót po dwóch dniach do wybranego paczkomatu.
Opracowali multiskrytki które jako tako działaja - może poprostu z punktu widzenia logistyki nie opłaca się by kurier otwierał znów skrytkę i zastanawiał się czy to się zmieści tracąc cenne sekundy ? Albo nie mają obsłużone systemowo by wkładac do jednej skrytki więcej niż 3 paczek bo są to sytuację zbyt rzadkie.
Zwłaszcza w sytuacji gdy
- zwykle paczkomaty nie są przepełnione, poza świętami
- w większości przypadków ludzie do kolejnego paczkomatu mają 400m a nie 4km a nawet jeśli to w większości sytuacji mogą poczekać 2 dni na dostawę.
Zatem według mnie usługa działa tak jak powinno, obsłuzone są praktycznie wszystkie sytuacje a to że pewne sytuacje nie są idealnie obslużone nie oznacza że usługa działa źle. Bo tutaj chodzi o efektywność a nie idealna w 100 proc obsługę, która obsłuzy anona zamawiającego
- wiele przesyłek na raz
- w najgorętszym okresie
- mieszkającego na zadupiu
- nie mogącego poczekać 2 dni
Takich anonów jest zbyt mało by opłacało się wymyślać sposób obsługi idealny dla nich - takich klientów traktuje się w kategorii że i tak mu nie dogodzisz dostarczysz 4 na swieta to zamówi 5 na Black friday i będzie narzekał że kurier nie ulozył mu tetrisa w skrytce