#necrobook

12
667
Encyklopedia mitologii japońskiej

275/1000- Nigawarai

Nigawarai to mało urodziwy, zarośnięty yokai z dwoma wyrastającymi z głowy rogami. Jest on ubrany w brudne szmaty, a jego usta są wiecznie wykrzywione w kształt imitujący wymuszony uśmiech.

Stwory te "odżywiają się" złym humorem, nieszczerym śmiechem oraz wymuszonym rozbawieniem. W miejscach, w których się pojawią, pojawiają się także złe intencje, kłótnie i inne negatywne emocje. Nigawarai są często obwiniane za wszelkie zło, które może wyjść z ludzkich ust(np. czyjś śmiech na wieść o nieszczęściu dotykającym osobę, której śmieszek nienawidzi).

Po raz pierwszy ukazane zostały na anonimowych zwojach z okresu Muromachi. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
f9615d2d-f032-4208-803c-7e4a9426050f

Zaloguj się aby komentować

Albert memorial to pomnik stworzony na cześć księcia Alberta, małżonka królowej Wiktorii. Powstał on na terenie Londynu, a ukończono go w roku 1876. Za projekt pomnika odpowiadał George Gilbert Scott, który postawił na styl neogotycki. Łącznie budowa trwała ponad 10 lat i pochłonęła 120 tysięcy funtów. Pod koniec ubiegłego wieku obiekt odrestaurowano.

#necrobook #pomniki #rzezba
a2b3ac1a-4e8e-4188-88e0-2fcc6bd9ddbf
aac1e778-3942-4009-9774-ab8567653dd9
5c1ac36c-2368-442a-a959-7f5d4882e678

Zaloguj się aby komentować

The Temple of Concorde and Victory to pierwsza neoklasycystyczna budowla w Europie zbudowana około 1747 roku w pobliżu angielskiej wioski Stove. W tamtym czasie była ona znana jako "Świątynia grecka" i prawdopodobnie za wzór dla niej posłużyła rzymska świątynia z I wieku p.n.e. postawiona w okolicach Nimes. W 1764 roku została przebudowana oraz otrzymała obecną nazwę na cześć zwycięstwa Anglii nad Francją w wojnie siedmioletniej. W latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku obiekt został odrestaurowany.

#necrobook #architektura #swiatynie
dff0a386-c162-4eda-8a14-416f915bc021
185c49bf-09f7-49d8-8c3f-5308d547bd8b
JonesMajoness

A tu kopia z rogalina pod Poznaniem z 1820 roku ;)

e9aece2b-9b17-4d2c-9d01-0e555a20ae2d

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Encyklopedia mitologii japońskiej

274/1000- Nekomata

Nekomata to nikczemna odmiana bakeneko, kotów, które po osiągnięciu odpowiedniego wieku przemieniły się we władające magicznymi mocami mruczki. Nekomaty są dużo potężniejsze od zwykłych bakeneko, ale też dużo rzadsze, przemiany w nie mogą dostąpić tylko najstarsze, największe i posiadające bardzo długi ogon osobniki. Po przemianie można je rozróżnić właśnie po wspomnianym ogonie, który nekomaty mają w liczbie sztuk dwóch.

Nowe umiejętności megicznych kotów to między innymi zdolność chodzenia na dwóch nogach i posługiwania się ludzkim językiem. Tak jak bakeneko często podchodzą do ludzi w sposób różny, czasem lepszy, czasem gorszy, tak w przypadku nekomat można powiedzieć, że wszystkie bez wyjątku są nienawidzącymi ludzi potworami. Według wierzeń lubują się w wywoływaniu potężnych pożarów pochłaniających dużą liczbę ludzkich istnień. Nekromancja to kolejna potworna moc, za pomocą której nekomaty kontrolują zwłoki wykorzystując je do różnych odrażających celów.

Najniebezpieczniejsze okazy żyją podobno na terenach gór, gdzie grasują często pod postacią dzikiego kota takiego jak lampart czy też lew. Mogą one jednak mocno przebić rozmiar prawdziwych dzikich kotów zmieniając się w mające wiele metrów długości giganty. Odżywiają się spotykanymi tam zwierzętami takimi jak psy, dziki, niedźwiedzie, a także oczywiście ludźmi. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
56fa31ea-1e0c-4319-87c8-4ded5f99f909

Zaloguj się aby komentować

W tym wpisie wpada jeden z ładniejszych kościółków w naszym kraju czyli kościół św. Filipa i św. Jakuba w Sękowej. Stworzony w stylu gotyckim obiekt powstał w pierwszej połowie XVI wieku. W 2003 został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. 

#necrobook #architektura #koscioly
cf8479ae-5fb3-4593-9e4f-dedf0e0f5c77
5029fe36-9e0c-444f-8c18-e400d1efbfcc
ba7dd092-ab59-4355-a1b0-d72e2e481993
Znasz_tego_Andrzeja

@AbenoKyerto już miałem pytać gdzie papież, ale okazuje się, że jest na zewnątrz xd

12fd6102-6d86-4328-84f5-550bafb1c636
conradowl

W tamtych okolicach jest pełno cerkwi i kościołów drewnianych. Plus masa cmentarzy z IWŚ po lasach. Ech tęskni mi się, 11 lat mieszkałem w okolicach...

alaMAkota

Dokładnie miałam to samo napisać. Chodzisz po górkach i mijasz starte kapliczki, porzucone nagrobki i niesamowite drewniane kościółki. Teren kiedyś licznie zamieszkiwała ludność łemkowska (ruska) i dużo się jeszcze ostało.

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

273/1000- Nebutori

Nebutori to nadnaturalna przypadłość dotykająca kobiety, które nadmiernie objadają się przed snem lub drzemką.

Takowe kobiety w czasie snu zaczynają poszerzać swoje rozmiary w sposób drastyczny, zaczynają odczuwać też coraz większy apetyt. W końcu cały czas powiększając swoją wagę stają się na tyle duże, by praktycznie nie móc opuścić domu. W zaawansowanym stanie ich kichnięcie może podobno wywołać małe wstrząsy w najbliższej okolicy. Dodatkowo dziewoje dotknięte przez tą przypadłość rozwijają w sobie osobowość dominującą.

Nebutori to prześmiewczy termin wymyślony dla kobiet, które po zdobyciu swojego męża pozwalały sobie na zaniedbanie swojego wyglądu jak i wagi. W ten sposób starano się piętnować takie zachowanie i wpływać na płeć piękną, by jej przedstawicielki starały się pozostać szczupłe i urodziwe. Prawdopodobnie termin ten został stworzony częściowo na podstawie dawniej popularnego japońskiego przesądu, według którego leżenie tuż po posiłku może zmienić człowieka w krowę. 

Czasami za wywołanie nebutori obwiniano tanuki lub kitsune. Wierzono, że mogą one opętać człowieka, a następnie zmuszać go do wyjątkowo irracjonalnych zachowań. W szczególności tanuki był uważany za istotę lubującą się w obdarzaniu swoich ofiar olbrzymim apetytem. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
85699b9a-f05d-4d5b-8011-801b7183d26d

Zaloguj się aby komentować

Ostatnia droga Temeraire'a, obraz wykonał William Turner w roku 1838. Ukazuje on pożegnalną podróż okrętu HMS Temeraire, jednego z ostatnich, które odegrały swoją rolę podczas bitwy pod Trafalgarem. W 2020 roku obraz wraz z portretem artysty umieszczono na banknocie dwudziestofuntowym. Obecnie dzieło jest wystawione w National Gallery na terenie Londynu.

#necrobook #sztuka #malarstwo
202ebf10-d19a-4c4e-b8ea-424d97d4b64c
f6fd53fd-624a-4f03-9ab5-8803ca2a0be1

Zaloguj się aby komentować

Pięknie zdobione wejście do Pałacu Dożów w Wenecji, jest ono dziełem Bartolomeo i Giovanniego Buon, których wynajął około 1438 roku ówczesny doża, Francesco Foscari. Główny zleceniodawca dał się uwiecznić w klęczącej pozycji przed skrzydlatym lwem, symbolem świętego Marka, patrona miasta. Bramę nazwano dość enigmatyczną nazwą, Porta della Carta, można ją przetłumaczyć jako "Brama papierowa". Po bokach można dostrzec posągi czterech cnót: Roztropności, Sprawiedliwości, Umiarkowania oraz Męstwa.

#architektura #necrobook
1662bb1f-341e-4578-b04d-447d8c504d3a
14baf53f-652e-4e67-9b47-5612b3f30d91
Sielski_Chlop

Zawsze to na mnie robi wrażenie ile energii wkładano w najdrobniejsze szczegóły takich w sumie dużych obiektów użytkowych. No i wtedy już wszystko było jasne, nie potrzeba coachów motywujących czy poradników - cztery cnoty: roztropność, sprawiedliwość, umiarkowanie i męstwo - czysta esencja.

AureliaNova

@Sielski_Chlop wyznawano zasadę - stać mnie, to musi to być widać

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

272/1000- Nasu baba

Nasu baba to byt przypominający z wyglądu starą wiedźmę, ukazujący się na terenie góry Hiei, na której znajduje się także dość sławny w Japonii kompleks świątynny Enryaku-ji. Ciało istoty posiada dość niezwykły, fioletowy kolor, a jej głowa ma podobno przypominać dojrzałego bakłażana. Jest ona określana jednym z "siedmiu cudów góry Hiei".

Wygląd nasu baby może się wydawać dość przerażający, ale ona sama nie jest zagrożeniem dla żywych. Swój czas wiedźma spędza myszkując w pobliżu świątyni albo zwiedzając pozostałą część góry. Jej zachowanie zmienia się, kiedy święty przybytek znajduje się w niebezpieczeństwie. W takiej sytuacji nasu baba alarmuje mieszkających tam ludzi bijąc w świątynny dzwon.

Zachowanie nasu baby i przyjęcie roli strażnika ostrzegającego kapłanów o nagłym zagrożeniu ma związek z historią jej ludzkiego żywota. Według legendy dawno temu była ona jedną z wysoko postawionych kobiet żyjących na cesarskim dworze. Z powodu potwornego grzechu, który popełniła(prawdopodobnie morderstwo), po śmierci jedyną czekającą ją opcją było piekło. Zbrodnia potężnie ciążyła na sumieniu kobiety, która przez resztę życia żałowała tego jak i reszty popełnionych grzechów prosząc o wybaczenie bogów oraz kapłanów ze świątyni Enryaku-ji. Jej modły zostały wysłuchane, mimo że jej ciało zstąpiło do piekła, duszy pozwolono pozostać na górze Hiei. Od tej pory w dowód wdzięczności pilnuje ona słynnej świątyni i ostrzega jej mieszkańców w razie ewentualnych katastrof. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
2899850d-aecd-4275-8085-8c24a7a8ddbb

Zaloguj się aby komentować

Na zdjęciu widnieje kamienny lew usytuowany przed ratuszem w Olsztynku. Posąg pierwotnie znajdował się w parku mieszczącym się tuż przy mauzoleum Tannenberg, gdzie w roku 1934 spoczął marszałek Paul von Hindenburg. Statua lwa miała upamiętniać niemieckich żołnierzy poległych podczas I wojny światowej, a konkretnie w zwycięskim starciu z siłami rosyjskimi, które to starcie miało miejsce w tym regionie w roku 1914. Pod koniec wojny mauzoleum zniszczyli sami Niemcy, lewek zaś został oszczędzony i w pewnym momencie trafił do koszar w Kętrzynie. W roku 1994 przeniesiono go w obecne miejsce.

#rzezba #necrobook #fotohistoria
3f74e482-17cd-453f-ad43-51cda11e41a9

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

271/1000- Narigama

Narigama to rodzaj tsukumogami, ducha przedmiotu, w tym przypadku kama, żelaznego kociołka używanego w japońskiej kuchni do przyrządzania ryżu(są też wersje z czajniczkiem do gotowania wody). Po transformacji istota zyskuje podobne do ludzkiego ciało, wyróżnia je jednak zwierzęce futro, które pokrywa wszystko poza kończynami, a także głowa, a raczej jej brak, zamiast niej bowiem funkcję tą pełni kociołek. Dodatkowo z boków owego kociołka przez cały czas wydobywają się płomienie.

Narigama są często przedstawiane na ilustracjach ukazujących paradę stu demonów, specjalną uroczystość organizowaną raz w roku dla wszystkich yokai, zwykle jest on tam w towarzystwie rzeszy innych tsukumogami.

Byt ten może być podobno wykorzystywany do przepowiadania pogody, wystarczy podgrzać w tym celu jego "głowę". Istota zaczyna w tej sytuacji wydawać jeden z dwóch dźwięków, które informują o nadejściu dobrej(dźwięk dzwonka) lub złej(zwierzęce skomlenie) pogody. Dobry onmyoji(japoński czarownik) jest zdolny nawet do wywróżenia nadchodzących wydarzeń tylko na podstawie owych dźwięków.

Narigama jest opisany między innymi w "Hyakki tsurezure bukuro" Toriyamy Sekiena, według którego informacje na temat tego yokai zostały zawarte już w starożytnej księdze "Hakutaku zu" opisującej wszystkie istniejące na świecie stworzenia nadnaturalne.

W prefekturze Okayama istnieje pewna świątynia, w której odprawia się miejscowy rytuał znany jako narukama. Polega on na podgrzewaniu czajniczka i analizowaniu wydobywających się z niego dźwięków w nadziei na rzucenie odrobiny światła na przyszłość. Zgodnie z tutejszą legendą rytuał jest powiązany z demonem o imieniu Ura, który dawno temu miał terroryzować ów region. Ostatecznie został pokonany, ale nawet śmierć nie okazała się być końcem całej sprawy. Oto bowiem jego głowa wciąż płakała nad swoim losem i to pomimo tego, że ciało demona zjadły miejscowe zwierzęta pozostawiając tylko jego kości.

W końcu czaszka Ury została zakopana pod podłogą świątyni przez miejscowych kapłanów, to jednak nadal nie usatysfakcjonowało demona, bowiem spod ziemi wciąż wydobywały się kolejne jęki. Finalnie kapłanka o imieniu Aso złożyła mu ofiarę z jedzenia, co ucieszyło byt, który w podzięce postanowił użyczyć mieszkańcom świątyni swoich niezwykłych mocy. Od tej pory za pomocą miejscowego czajniczka przepowiada on przyszłość mieszkańcom przybytku. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
4f67a6e2-2479-44e0-aad6-ef6171c41497

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

269-270/1000- Namija/Nando baba

Namija to określenie na dziwne fale ukazujące się na powierzchni oceanu. Według nazwy układają się one w kształt morskiego węża, jednocześnie jednak posiadają one takie dodatki jak łapy, dzięki czemu bliżej im do wizerunku smoka.

Namija został ukazany w dziele "Bakemono zukushi emaki" zawierającym wyłącznie obrazy i nazwy jedenastu zamieszczonych tam yokai.
***********
Nando baba to mało urodziwa babuleńka w podniszczonym ubraniu nawiedzająca spiżarnie, a także stare szafy. 

Byt ten preferuje zaniedbane miejsca, dzięki czemu może cieszyć się upragnionym spokojem, jest bowiem podobno niezwykle nieśmiały. W przypadku wizyty właściciela miejsca babuszka stara się schować w taki sposób, by móc w spokoju odczekać do czasu jego odejścia. Człowiek może ujrzeć istotę tylko i wyłącznie w sytuacji, gdy kompletnie ją zaskoczy swoim pojawieniem się. W tej sytuacji nando baba zaczyna wrzeszczeć i gonić taką osobę, wystarczy jednak uderzyć ja w głowę miotłą, by zdezorientować byt i sprawić, że ten ucieknie z zasięgu wzroku.
W niektórych regionach Japonii pokutuje wiara mówiąca, że nando baba lubuje się w podbieraniu noworodków w bliżej nieznanym celu. 

Prawdopodobnie w przeszłości nando baba była uznawana za ducha opiekuńczego domostwa, konkretnie właśnie spiżarni będąc jednym z garstki bóstw odpowiedzialnych za konkretne części japońskiego domu. Ostatecznie wierzenia owe odeszły zastąpione nowymi odmianami, a nando baba stała się jednym z zapomnianych bogów. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
9b09eb03-bbbb-4bc9-820d-ccc4e418d369
0257334a-c33c-4422-939f-e70a40dc9862

Zaloguj się aby komentować

Tej nocy zamiast zwykłego wpisu wpada zachęta do obejrzenia dokumentu o dwóch zwierzęcych bohaterach: ptaszku zwanym rybitwą czarnogrzbietą oraz pochodzącym z oceanicznych głębin krewetkowcu z rodziny Alvinocarididae. Teoretycznie są tutaj polskie napisy, jednak jest to raczej marne tłumaczenie i osobiście wolałem wybrać napisy angielskie.
https://youtu.be/iCz5JZTNYjE?si=m682f--BfxYuPCre

#necrobook #zwierzeta #ptaki #krewetki
Pawelvk

Świetny klimat, uwielbiam takie filmy jak ten.

Zaloguj się aby komentować