Dostałem info przed 21:00, że pojawi się zorza. Pojechałem więc na obserwację, ale nie było nic więc wróciłem do domu. O 23:00 siostra mi napisała, że w końcu się pojawiła. Wziąłem aparat i statyw i pojechałem na górkę gdzie nie ma świateł.
Mimo, że ostrości na tym zdjęciu ciężko się doszukać, to i tak mi się podoba.
#fotografia #zorza #mojezdjecie
@Znasz_tego_Andrzeja 10 zórz w tym roku było i żadnej nie widziałem.
Jak ludzie zorze ze śnieżki fotografowali to nademną było pochmurnie po horyzont.
Domagam się usunięcia tego posta bo boli mnie dupa z zazdrosci.
Zaloguj się aby komentować