Dobra, starałem się, żeby miało sens, ale może nie mieć, bom @Dziwen .
To piosenka nawiązująca do
Hejto Detective Squad, w ramach zabawy #nasonety .
To taka seria trochę noir, którą piszę, choć nie zawsze sam, w której hejto City jest przejęte, przez złą Owcę. Obecnie @DiscoKhan zaginął, dlatego jest w zwrotce dodatkowej, która nadal (chyba) trzyma wielokrotność zadanego sonetu. Chciałem sprawdzić, czy uda mi się jakoś zamknąć tematykę HDS w ograniczeniach rymowych i rytmicznych.
No i nie mam na tyle tokenów, by zrobić jakąś lepszą piosenkę.
Jak coś jest źle, to mam licencję. xD
---------
HEJTO CITY
Miasto, jak usychający kwiat,
Tajemnice skrywające jad,
W świetle neonowych watr,
I serenadzie kłamstw i zdrad,
Blask pustych oczu bladł.
Zatarte ślady w mgłach kniej,
Ulewny deszcz smutne cienie rwie,
Wietrze, słowo nadziei nieś,
Niczym płomień w ruinach Aten,
Budzony jest odwagi zew.
Niech los nowe historie kreśli,
Ma nas w opiece anioł stróż,
Uwolni z twardego uścisku pięści,
Życiu ktoś przybędzie w sukurs.
----------
Dodatkowe zwrotki:
W labiryncie ulic i zjaw,
Zatrutej nadziei, smutnych dram,
Cichego szeptu uliczny teatr,
Odbite w szybach cienie szarad,
Biada temu, kto owcy podpadł.
Uchowaj ofiary od doli okrutnej,
Wrogie powietrze duchy bechce,
W złamane piwnicą serca wmieś,
światła ratunek, najmilszy sen,
Niech zabrzmi znów Mongoła śpiew.
---------
Jak coś jest nie tak, to po prostu uznajemy, że nie umiem w język polski. xD
#nasonety
#zafirewallem
#poezja
#tworczoscwlasna
#diproposta
ZASADY I ZADANIE