Polska musiała czekać 5. lat na powrót światowej imprezy na Mazury.
A był to powrót iście królewski! Niezaprzeczalnie była to dla mnie najlepsza impreza pod względem organizacyjnym - doświadczenia sprzed 5. lat nie poszły wtedy na marne, a 'strefa kibica' byla zdecydowanie najbogatsza - choć to po części zasługa ekip VW i Hyundaia, które przywlokły ze sobą masę merchu i atrakcji - jak symulatory i inne zabawy.
W strefie stały też dwa wielkie telebimy i masa ławek bo podobnie jak w tym roku odbywał się w tym samym czasie jakiś turniej piłkarski - bodaj Mistrzostwa Świata.
Wracając do organizacji przy samych odcinkach - było dużo lepiej niż 5 lat wcześniej, drogi lepiej oznaczone i wcześniej zamknięte, szczelniejsza kontrola na wejściu, ale wciąż jeszcze strefy wyznaczane blisko trasy. Stałem na górce i nawet mignąłem w jakiejś oficjalnej relacji
Zwyciężył wtedy Sebastian Ogier - świeżo upieczony mistrz świata 2013, nabił u nas punkty które pomogły mu tytuł utrzymać po raz drugi z rzędu. Choć do samego końca skrobał mu pięty Andreas Mikkelsen i dopiero ostatniego dnia, po awarii hamulców ostatecznie poległ w walce - utrzymując jednak drugie miejsce.
A co u naszego ówczesnego ulubieńca Jarriego-Mattiego Latvali?
No cóż - piękny był to rajd w jego wykonaniu, nie zdołał jednak odrobić strat spowodowanych przez uszkodzenie zawieszenia, odwołano dwa litewskie odcinki na których mógłby powalczyć o czas i mimo, że w niedzielę był najszybszy na każdym OS - ostatecznie zajął 5. miejsce
Wielką nadzieją był nasz WIELKI RODAK Robert Kubica, który startował pełnoprawnym autem klasy WRC i nawet pojedyncze OSy kończył na podium - ale klasycznie, w międzyczasie ostro przydzwonił i ostatecznie zakończył na 20. pozycji w generalce ¯\_(ツ)_/¯ I tak go kocham.
W kategorii WRC2 zwyciężył mało znany Estończyk Ott Tanak, który podobnie jak Latvala zaskarbił sobie serca polskich kibiców..
#rajdy #rajdpolski #wrc #rallypoland #rallyweek #fia #motoryzacja #mazury #ciekawostki #wspomnienia
Zaloguj się aby komentować