Dobry wieczór herbaciane świry! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie regulujcie odbiorników to #herbatacodziennaekstra (czyli wpisy na tematy okołoherbaciane, można czarnolistować jak kogoś interesują tylko i wyłącznie recenzje)! W dzisiejszym odcinku odpowiedź na pytanie jak @TheLastOfPierogi kupuje herbatę. Chcę na początku, żeby to dobrze wybrzmiało - ten post nie aspiruje do miana przeglądu polskiego/europejskiego rynku internetowych sklepów herbacianych. To jest tylko i wyłącznie zestawienie sklepów w których robię zakupy. W dzisiejszym poście zajmiemy się sklepami polskimi i tymi z UE, w następnym planuje poruszenie tematu zakupu herbaty bezpośrednio w Chinach. Druga istotna informacja - jestem tylko i wyłącznie konsumentem i w życiu nie zarobiłem ani grosza na tym hobby (za to trochę kasy straciłem, ale o tym we wpisie o kupowaniu w Chinach). No dobra, to skoro kwestie formalne mamy za sobą to możemy przejść do mięska ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Sklepy polskie:
-
https://eherbata.pl/ - i tutaj zdecydowanie muszę powiedzieć, że jest to sklep na absolutnie najwyższym poziomie jeżeli chodzi o zarówno wybór herbat, jak i ilość informacji odnośnie oferowanych produktów (bardzo doceniam jak szczegółowe potrafią być opisy herbat - łącznie z informacją dlaczego zostały one włączone do oferty, oprócz tego herbaty segmentu "premium" są mają podany rocznik*, kultywar**, czy dokładną lokalizację ogrodu herbacianego). Generalnie podejście przypomina mi te ze sklepów winiarskich. Jeżeli chodzi o ceny - oferta jest zróżnicowana, są herbaty tańsze, w średniej cenie i relatywnie bardzo drogie. Dają darmowe próbki do zamówienia.
-
https://kusmitea.pl/ - bardzo długo myślałem, czy uwzględniać ten sklep w zestawieniu. Przeważyła ostatnia obniżka ceny (podobnież pernamentna) herbat torebkowanych w pudełku o 25%. Obecna cena ułatwia mi odpowiedź na pytanie: "Jakiego Earl Grey'a kupić?". Francuska marka herbaty Kusmi oferuje kilka fajnych wariacji na temat klasycznego Earl Grey'a - jedną z nich widać na zdjęciu poniżej ;). Osobiście jednak, jeżeli chodzi o ratio ceny do jakości to w przypadku Kusmi wydaje mi się, że wypada ono najgorzej ze wszystkich podanych sklepów. Dają darmowe próbki do zamówienia.
Sklepy z UE:
-
https://www.pu-erh.sk/ - bardzo fajny wybór pu erhów (zarówno shu, jak i sheng). Można kupić całe ciastka jak i gramowe próbki. Posiadają w ofercie naprawdę stare i ciekawe herbaty. Na terenie UE darmowa dostawa od 100 euro. Dają darmowe próbki do zamówienia.
-
https://www.ichigo.sk/ - w zasadzie mógłbym skopiować to co wyżej, łącznie z darmową dostawą od 100 euro :). Dają darmowe próbki do zamówienia.
-
https://www.mariagefreres.com/ - czyli sklep francuskiej herbaciarni Mariage Freres (w niektórych kręgach kultowe, ja osobiście wybitnie lubię ich blendy i uważam, że są o dwa poziomy wyżej nad wymienianym wyżej Kusmi). Niestety, nie oferują darmowej wysyłki, co gorsze jej koszt jest progresywny i zwiększa się w zależności od wagi przesyłki (paczka leci samolotem i do mnie trafia w zazwyczaj w mniej niż 24 godziny). Na stronie czasem pojawiają się naprawdę dobre oferty (np. noworoczne Fukubukuro, gdzie można było dostać korzystnie wycenione zestawy herbaciane "w ciemno"), które rozchodzą się w przeciągu dnia-dwóch. Nie dają próbek
No dobra to na końcu krótka opinia na temat blendu White Anastasia w muślinowych torebkach od Kusmi Tea. Wbrew nazwie jest to blend 70% białej herbaty i 29% herbaty zielonej (wizual i smak wskazują na Japonię, a konkretnie senchę). Rozumiem, że to zabieg w celu wzmocnienia herbacianej bazy, ale IMHO można było to oznaczyć w bardziej elegancki sposób (chociaż oczywiście skład zawiera pełną informację). Zapach jest ładny - jest bergamotka, jest nuta pomarańczy. W smaku czuć trochę umami z herbaty zielonej (ale bardzo delikatnie) i trochę nut kwiatowych. Są też cytrusy. Łatwo można ją przeparzyć, więc po dwóch-trzech minutach w 80 C proponuję wyjąć torebkę. Dla mnie to taki blend bez historii, którego nie kupię ponownie. Z drugiej strony, odczuwam jakąś przyjemność z jego picia (mam dosyć restrykcyjne zasady, żeby utrzymywać herbacianą kolekcję w ryzach - jeżeli nie mam przyjemności z jakiejś herbaty to oddaję ją rodzinie
). Jak szukasz Earl Grey'a na bazie białej/zielonej herbaty to możesz spróbować.
*wbrew pozorom nie jest to hipsterska fanaberia - duża część herbat będzie z czasem traciła na jakości. Dotyczy to zwłaszcza herbat dosyć delikatnych, raczej nie polecam leżakowania większości herbat białych, czy zielonych. Kiedyś popełnię wpis o dojrzewaniu herbat
**inaczej odmiana uprawna. Też temat na wpis kiedyś
#herbata #herbatacodzienna