Dzisiaj przedstawiam wam czarną herbatę Darjeeling Snowview FF 2024.
Przedstawiona przeze mnie herbata jest oczywiście herbatą tzw first flush, czyli pierwszym zbiorem w danym roku. Jest to uważany przez wszystkich herbaciarzy za najlepszy zbiór herbat z regionu Dardżylingu. Trwa od końca lutego do kwietnia. W tym okresie powstają przede wszystkim lekko utleniane, jasne herbaty. Drugi zbiór (second flush) przypada na maj, czerwiec i początek lipca. Te herbaty mają napar pomarańczowy lub czerwony, liście są wyraźnie ciemniejsze niż first flush, a w smaku naparu dominują nuty dojrzałych owoców. Zbiór monsunowy, trwający od lipca do początku września, to herbaty niższej jakości. Na początku października rozpoczyna zbiór jesienny (autumnal flush) i trwa on przez około miesiąc.
Przedstawiona przeze mnie herbata jest z ogrodu Kumai położonego tuż przy granicy Indii z Bhutanem. Ogród ten jest położony na wysokości od 300 do 3000 m n.p.m. Jest to dosłownie pierwszy zbiór herbaty w tym roku z tego roku, a liście są najwyższej jakości, o klasie FTGFOP-1-organic.
Przechodząc do samej herbaty. Susz jest w postaci bardzo ładnych, różnokolorowych poskręcanych listków. Pachnie ślicznie, mi przywodzi to na myśl świeżo skoszoną trawę. Co do parzenia, to miałem dwa podejścia, zupełnie jak w przypadku pierwszego Dardżelinga którego opisywałem kilka miesięcy temu. Na początku użyłem proporcji które zaproponował sklep, czyli 5g/300ml, woda 90 stopni, 1 parzenie 2.5minuty, drugie 4min. Herbata była pijalna, ale nie miałem żadnych konkretnych skojarzeń co do jej smaku i zapachu, była po prostu cierpkawa. Przypomniałem sobie całe szczęście że nieobecny na razie kolega z tagu @TheLastOfPierogi proponował mi do Darjeelingów inne proporcje: 2.5g/250ml, 1 parzenie 2min, drugie 4. I to był strzał w 10! Herbata zyskała zarówno smak i aromat i to jaki! Dużo skoszonej trawy, kwiatów, trochę słodyczy. Ta herbata jest delikatniejsza od podstawowego blendu który proponuje sklep eherbata, jest mniej intensywna, ma mniej mocy. W smaku jest jej dużo bliżej do herbaty białej niż do czarnej.
#herbata #hejtoherbata #herbatacodzienna
Tureckie filiżanki
@Soadfan potwierdzam!
@Endrevoir ja właśnie czarna turecka herbatkę sączę
Zaloguj się aby komentować