#biologia

8
255
Odkryte w głębinach: poznajcie upiorną ośmiornicę Kacpra
Biała ośmiornica siedziała na dnie morza, delikatnie machając swoimi krótkimi, krępymi ramionami i patrząc paciorkowatymi oczami w kamerę robota do głębokiego nurkowania.
Był rok 2016, w wodach u wybrzeży Hawajów, na głębokości 4 290 metrów. Nikt nigdy nie widział takiej ośmiornicy, a już na pewno nie tak głęboko. Na podstawie jej upiornego wyglądu nadano jej przydomek Kacper.
Do tej pory jedynymi głowonogami filmowanymi na takich głębokościach były ośmiornice Dumbo, nazwane tak na cześć innej postaci z kreskówki, widziane były na głębokości 6 957 metrów, z eleganckimi, przypominającymi uszy klapami po obu stronach głowy.
Na razie blade i tajemnicze ośmiornice nie zostały jeszcze oficjalnie nazwane, ponieważ wszystko, co o nich wiemy, pochodzi z obrazów; nikt nie był w stanie zebrać okazu do szczegółowego zbadania.
O hipotezach próbujących wyjaśnić dlaczego Kacper jest biały i dlaczego ma takie króciutkie macki dowiecie się z artykułu "Discovered in the deep: meet Casper the ghostly octopus" / Helen Scales / The Guardian
________________
Słuchaj podkastu Naukowo @naukowo , w każdą środę i sobotę, 20 minut nowości ze świata nauki na YouTube, Spotify i wszystkich platformach podkastowych - Naukowo.net
Obserwuj @arcy i dołącz do społeczności Nauka na Hejto!

Zaloguj się aby komentować

Czy żółwie naprawdę mogą oddychać przez swoje tyłki?
Każdy wie, że większość ssaków oddycha przez usta i nos. Żaby natomiast mogą oddychać przez skórę. Ale co z żółwiami? Jak te stworzenia o twardej skorupie zdobywają tlen?
Być może słyszałeś dziwną plotkę, że żółwie mogą oddychać przez swoje tyłki. Ale czy to prawda?
Technicznie rzecz biorąc, żółwie nie oddychają przez swoje tyłki. To dlatego, że żółwie tak naprawdę nie mają "tyłka"; zamiast tego mają wielofunkcyjny otwór zwany kloaką, który jest używany do reprodukcji seksualnej i składania jaj, a także do wydalania odpadów. Jednakże, angażują się w proces zwany oddychaniem kloacznym, który w mniej technicznym sensie może być interpretowany jako "oddychanie tyłkiem". 
Jednak oddychanie kloaczne jest bardzo nieefektywne w porównaniu z normalnym oddychaniem tlenowym, a wszystkie żółwie mają możliwość łatwiejszego oddychania powietrzem za pomocą płuc. W rezultacie, oddychanie kloaczne jest widoczne tylko w niewielkiej liczbie gatunków słodkowodnych, które polegają na tej niekonwencjonalnej metodzie, aby pokonać wyzwania, przed którymi stają w unikalnych środowiskach, gdzie trudno jest oddychać powietrzem, takich jak szybko płynące rzeki lub zamarznięte stawy.
Obszerny artykuł na ten kloaczny temat znajdziecie na stronie
https://www.livescience.com/can-turtles-breathe-through-butts / Can turtles really breathe through their butts? / Harry Baker
pescyn

@arcy ten jak coś wrzuci! - przy najbliższej okazji dzięki temu wpisowi rzucę w towarzystwie anegdotyczną mądrością - super!

96Stopni

Właśnie tej wiedzy potrzebowałem w moim życiu!

Argony

@arcy ludzie też odbywają wymianę gazową poprzez tyłek, ale rzeczywiście, nie potrafią w ten sposób absorbować tlenu.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Polecam „Krótką historię prawie wszystkiego”. Książka bardzo popularna, ale pomimo tego, że czytam dość dużo i lubię popscience to jakoś mnie ominęła. Tomiszcze dość spore, ale napisane w bardzo fajnym stylu (czasem troszkę zbyt powierzchownie jak na mój gust, ale przynajmniej nie przytłacza nadmiarem informacji). Zaczynamy od Wielkiego Wybuchu, lecimy przez czasoprzestrzeń do ludzkości, po drodze poznajemy najważniejszych uczonych i ich teorie. Fajne spojrzenie na dokonania nauki do początku XXI wieku, i tego co wiemy o historii wszechświata. Wyhaczylem w Empiku za niecałe 40 PLN.
5c4b7f0b-4b19-43b5-a65b-3261bea8386c
MaX

@aceventura świetna książka czytałem 15 lat temu

129f0139-3dcd-42cb-b32a-5fae7a6cc6a3
aceventura

@gumowy_ogur tak. Autor wychodzi z założenia, że masz nikłą wiedzę przyrodniczą, spokojnie lektura dla bystrzejszego 7 klasisty

Zaloguj się aby komentować

Wielokrotnie nagradzany fotograf dzikiej przyrody i przewodnik Paul Goldstein spędził osiem dni na kanadyjskim terytorium Nunavut, gdzie miał wyjątkowe spotkanie z mamą niedźwiedzicą polarną i jej młodymi.
Goldstein udał się skuterem śnieżnym na odległą część Wyspy Baffina, która słynie z całorocznej populacji niedźwiedzi polarnych.
Dzięki pomocy lokalnych tropicieli Innuitów natknął się na spektakularną scenę.
Przez około cztery godziny Goldstein miał przyjemność obserwować matkę niedźwiedzicę polarną i jej młode, jak spędzają dzień.
Bez względu na to, czy były na wycieczce, czy wtulone w śnieg, mama zawsze uważnie obserwowała swoje dzieci.
To była magiczna chwila dla Goldsteina, który nie miał gwarancji, że zobaczy niedźwiedzie polarne, a jednak ujrzał całą rodzinę.
Zdjęcia mamy z misiami znajdziecie w artykule https://mymodernmet.com/polar-bear-family-baffin-island/ niestety nie mogę ich tu legalnie zamieścić.
Więcej zdjęć fotografa znajdziecie na jego stronie https://paulgoldstein.co.uk/ lub Instagramie https://www.instagram.com/paulsgoldstein/

Zaloguj się aby komentować

W czternastym odcinku podkastu @naukowo opowiadam o krukach i wronach, pierwszych ludziach kroczących po Ameryce, zniszczeniu środowiska oraz o zdrowej herbacie.
Możesz go wysłuchać na:
A jeśli uznasz, że warto wspierać ten projekt to zapraszam do serwisu Patronite - https://www.patronite.pl/naukowo - każda dobrowolna wpłata od słuchaczy pozwoli mi na rozwój i doskonalenie tego podkastu, serdecznie dziękuję za każde wsparcie!
Źródła użyte w odcinku:
Late date of human arrival to North America: Continental scale differences in stratigraphic integrity of pre-13,000 BP archaeological sites, Surovell TA, Allaun SA, Crass BA, Gingerich JAM, Graf KE, et al. (2022) Late date of human arrival to North America: Continental scale differences in stratigraphic integrity of pre-13,000 BP archaeological sites. PLOS ONE 17(4): e0264092. https://doi.org/10.1371/journal.pone.0264092
"UW-Led Study Challenges Theories of Earlier Human Arrival in Americas", https://www.uwyo.edu/uw/news/2022/04/uw-led-study-challenges-theories-of-earlier-human-arrival-in-americas.html
Nauroscience, "Can Drinking Tea Improve Cognitive Function and Help Prevent Cognitive Decline?", https://neurosciencenews.com/tes-cognition-20482/
United Nations, "Global Land Outlook 2", https://www.unccd.int/resources/global-land-outlook/glo2
Podsumowanie raportu w formacie pdf - "GLO2 Summary for decision-makers", https://www.unccd.int/sites/default/files/2022-04/GLO2_SDM_low-res_0.pdf
Washington University in St. Louis, "Washington University in St. Louis", https://source.wustl.edu/2022/04/brains-and-brawn-helped-crows-and-ravens-take-over-the-world/
Garcia-Porta, J., Sol, D., Pennell, M. et al. Niche expansion and adaptive divergence in the global radiation of crows and ravens. Nat Commun 13, 2086 (2022). https://doi.org/10.1038/s41467-022-29707-5
Photo by Daniil Komov on Unsplash

Zaloguj się aby komentować

Chomik jaki jest, każdy widzi. Dziś wiele osób bardziej kojarzy tego z różnorakim warezem, chomika, który handlował kryptowalutami, czy inne kulturowe cuda. Ale wiele dzieciaków ma lub miało te gryzonie jako "pierwsze zwierzątko" (chociaż tu zazwyczaj były chomiki dżungarskie, czy generalnie inne rasy niż europejska). Zwierzak ten często był postrzegany jako szkodnik, co też znacznie przyczyniło się do spadku ich populacji w przyrodzie. Zmniejszyła się też różnorodność wariantów kolorystycznych. No i nie bez wpływu na ich przeżywalność też jest zmiana klimatu.
Ale więcej w artykule - warto go przeczytać (mimo źródła ;)) - nowy nie jest, ale zawiera sporo fajnych informacji o tych sympatycznych gryzoniach: https://magazyn.wp.pl/informacje/artykul/chomik-umiera-po-cichu
Co więcej, Jaworzno jest takim chomiczym miastem i cały czas pracuje się tam nad ochroną i rozbudową populacji chomika europejskiego
Nebthtet

@arcy z tymi szkodnikami to zawsze są krzywe akcje - tak samo jak ongiś w Chinach z wróblami. Rządy gówno wiedzą, ale coś robią, żeby się nazywało, że nie siedzą na dupie. A byłoby lepiej czasem, gdyby nie robili.

Zaloguj się aby komentować

Absolutnie przesłodkie, kochane, urocze, prześliczne dzikie chomiki sfotografowane w ich naturalnym środowisku
___________________
Więcej informacji i zdjęć w artykule https://petapixel.com/2022/04/27/photographer-captures-the-cuteness-of-wild-hamsters/
___________________
Dzikie chomiki to jest coś. Fotograf dzikiej przyrody Julian Rad spędził lata na robieniu zdjęć tych futrzanych stworzeń w ich naturalnym środowisku zewnętrznym, a rezultaty są urocze.
Wielokrotnie nagradzany fotograf mieszka w Europie Środkowej, gdzie można spotkać chomika europejskiego (Cricetus cricetus), znanego również jako chomik zwyczajny lub chomik czarnołuski.
Jak sama nazwa wskazuje, chomik ten jest znany ze swojej brązowej sierści, białych łatek oraz czarnej klatki piersiowej i brzucha.
Chomik europejski został sklasyfikowany jako krytycznie zagrożony przez Międzynarodową Unię Ochrony Przyrody (IUCN) na Czerwonej Liście Gatunków Zagrożonych od 2020 roku, po tym jak jego populacja gwałtownie spadła w całym swoim naturalnym zasięgu.
Chociaż naukowcy nie znają jeszcze dokładnej przyczyny nagłego spadku liczebności chomików czarno-brzuchatych, wśród przyczyn można wymienić odławianie (dla futra), eksterminację (od dawna uważane są za szkodniki przez rolników), zanieczyszczenie powietrza, zanieczyszczenie światłem, utratę siedliska i zmiany klimatu.
W ostatnich latach kraje europejskie podjęły działania ochronne, aby zapobiec wyginięciu chomika zwyczajnego, a obecnie gryzonie te można jeszcze spotkać na obszarach trawiastych, takich jak gospodarstwa rolne, ogrody i łąki w całej Europie.
___________________
Dołącz do grupy Nauka - to społeczność dla wszystkich zainteresowanych nauką, jej zdobyczami, rozwojem, sukcesami i porażkami; dla głodnych wiedzy i sprawdzonych informacji!
https://www.hejto.pl/spolecznosc/nauka
Obserwuj też wartościowe tagi #qualitycontent #nauka oraz @arcy

Zaloguj się aby komentować

Naukowcy być może właśnie znaleźli nową broń w wojnie z niedawną inwazją azjatyckich szerszeni olbrzymich w Ameryce Północnej. Te tak zwane "szerszenie mordercy" wzięły swój przydomek od ich zwyczaju karmienia pszczołami swoich młodych.
Szerszenie pochodzą z Chin i innych krajów azjatyckich. Jednak kilka lat temu gatunek ten pojawił się w zachodniej części Ameryki Północnej. Nowe pokolenia powstają, gdy samce łączą się w pary z królowymi. Dlatego zapach królowej szerszeni może zwabić samców do specjalnych, śmiertelnych dla nich pułapek.
Więcej informacji o feromonach i pułapkach na ten inwazyjny gatunek w artykule
https://www.sciencenewsforstudents.org/article/murder-hornet-asian-giant-trap-sex-pheromone

Zaloguj się aby komentować

Delfin uwięziony na plaży w Teksasie zmarł, zanim ratownicy zdołali udzielić mu pomocy, po tym jak ludzie podobno wciągnęli go z powrotem do wody i próbowali na nim jeździć.
Delfin został znaleziony na plaży w niedzielę wieczorem, jak podaje Texas Marine Mammal Stranding Network.
Tłum ludzi zebrał się i wepchnął delfina, który prawdopodobnie był chory, z powrotem do wody, a niektórzy próbowali z nim pływać i jeździć na nim.
Według agencji delfin ponownie utknął na piasku, a plażowicze nadal go "nękali".
Zanim przybyli ratownicy, delfin już nie żył.
Źródło: https://www.cleveland.com/nation/2022/04/stranded-dolphin-dies-after-texas-beachgoers-try-to-ride-it-group-says.html

Zaloguj się aby komentować

Sensacyjne odkrycie na Wallacei. Żyła tam nieznana linia Homo sapiens
Szczegóły rozprzestrzeniania się różnych gatunków ludzi po świecie wciąż owiane są tajemnicą. Bardzo mało wiemy np. o kolonizacji Azji Południowo-Wschodniej przez wczesnego człowieka współczesnego. Dysponujemy niewielką ilością materiału archeologicznego, a w tropikach DNA słabo się przechowuje. Międzynarodowy zespół naukowy poinformował właśnie o zbadaniu pierwszego ludzkiego prehistorycznego DNA z Wallacei. Wyniki badań od razu wzbudziły sensację, gdyż okazało się, że zmarła nastolatka należała do nieznanej linii H. sapiens.
Więcej na ten temat: https://kopalniawiedzy.pl/Wallacea-Homo-sapiens-nastolatka-genom-Leang-Panninge,34161
kris

Ciekawe ile jeszcze nieznanych linii Homo sapiens poznamy

Zaloguj się aby komentować

Płock. W zoo wykluł się szpak balijski, jeden z najrzadszych ptaków na Ziemi
W Miejskim Ogrodzie Zoologicznym w Płocku (woj. mazowieckie) wykluł się szpak balijski, jeden z najrzadszych ptaków na Ziemi. Liczebność dzikiej populacji tego endemicznego gatunku Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody IUCN ocenia na ok. 50 osobników.
Więcej na ten temat: https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-06-30/plock-w-zoo-wyklul-sie-szpak-balijski-jeden-z-najrzadszych-ptakow-na-ziemi/
pescyn

Płock jest epicki! Plus to zoo ma „Hermana” z Hydrozagadki

Zaloguj się aby komentować

Naukowcy w zasadzie nigdy nie widzieli żyjących żabnic w ich naturalnym środowisku. Właśnie dlatego ten film z 2018 roku, uchwycony w wodach wokół portugalskich wysp - Azorów, oszołomił biologów głębinowych.
Exclusive: ‘I’ve never seen anything like it.’ Video of mating deep-sea anglerfish stuns biologists
Anglerfish, with their menacing gape and dangling lure, are among the most curious inhabitants of the deep ocean. Scientists have hardly ever seen them alive in their natural environment. That’s why a new video, captured in the waters around Portugal’s Azores islands, has stunned deep-sea biologists. It shows a fist-size female anglerfish, resplendent with bioluminescent lights and elongated whiskerlike structures projecting outward from her body. And if you look closely, she’s got a mate: A dwarf male is fused to her underside, essentially acting as a permanent sperm provider.
Więcej na ten temat [+video]: https://www.sciencemag.org/news/2018/03/exclusive-i-ve-never-seen-anything-it-video-mating-deep-sea-anglerfish-stuns-biologists
e2ad00a9-441f-4d63-94a0-6f6c2442a27e

Zaloguj się aby komentować

Badanie: Dinozaury wymierały już przed uderzeniem asteroidy
Dinozaury wymierały już 10 mln lat przed uderzeniem asteroidy, która spowodowała ich definitywną zagładę - informują naukowcy na łamach pisma "Nature Communications". Już wcześniej mogły mieć problemy z dostosowywaniem się do środowiska.
Więcej na ten temat: https://www.rmf24.pl/nauka/news-badanie-dinozaury-wymieraly-juz-przed-uderzeniem-asteroidy,nId,5327998

Zaloguj się aby komentować

Myślenie jak ośmiornica.
___________________
Wpis jest tłumaczeniem artykułu "Thinking Like An Octopus" / LOUIS PROYECT / 04-06-2021 / https://www.counterpunch.org/2021/06/04/thinking-like-an-octopus/
foto. DaugaardDK, Flickr, CC
___________________
Nieco ponad pięć lat temu, ośmiornica Inky stała się bohaterem ludowym z powodu swojej ucieczki z nowozelandzkiego akwarium. Po przecisnięciu się przez wąską szczelinę w swoim zbiorniku, przeczołgał się przez podłogę i znalazł otwór do długiej na 164 stopy rury spustowej, która prowadziła do oceanu. Tak bardzo jak podobał mi się film oparty na "The Shawshank Redemption" Stephena Kinga, którego punktem kulminacyjnym jest brawurowa ucieczka Tima Robbina z więzienia, tak bardzo chciałbym, aby utalentowany zespół animatorów, taki jak ten, który stworzył "Jak wytresować smoka", mógł opowiedzieć historię Inky'ego.
W tym czasie, zrobiłem sobie mentalną notatkę, aby dowiedzieć się o ośmiornicach. Od czasu, kiedy przeczytałem o Inky, zainteresowanie tymi stworzeniami wzrosło dramatycznie, a tegoroczny Oscar za film dokumentalny trafił do "My Octopus Teacher". Prawie każdy, kto spędza czas na oglądaniu filmów o ośmiornicach na YouTube, lub idąc dalej i czytając książki o nich, będzie uderzony zarówno ich inteligencją, jak i nieprzejrzystością.
W tym artykule omówimy bestseller Sy Montgomery "The Soul of an Octopus: A Surprising Exploration into the Wonder of Consciousness" i Petera Godfrey-Smitha "Other Minds: The Octopus, the Sea, and the Deep Origins of Consciousness". Będzie też recenzja "My Octopus Teacher". Pomimo obecności słowa "świadomość" w obu tytułach, istnieją między nimi ogromne różnice. Montgomery skupia się na wzajemnych relacjach między ludźmi a ośmiornicami, które mają miejsce w akwariach, takich jak to, z którego uciekł Inky, podczas gdy Godfrey-Smith stosuje neuronaukę i darwinizm do stworzenia, które pozornie przeciwstawia się temu, co te dyscypliny uważają za święte. W każdej z tych książek odkryjecie, że obaj autorzy darzą ośmiornicę taką miłością, jaką inni autorzy darzyli szympansa czy wilka. Ja, oczywiście, odnoszę się do Jane Goodall i Farley Mowat odpowiednio.
Kiedy byłem młody, nie było zbyt wiele miłości do ośmiornicy, zwłaszcza w filmach hollywoodzkich. W ekranizacji "20.000 mil podmorskiej żeglugi" Juliusza Verne'a, Kirk Douglas walczy z ośmiornicą (lub może kałamarnicą), która próbuje przytłoczyć i zniszczyć "Nautilus" kapitana Nemo, łódź podwodną, która jest na misji taranowania i zatapiania statków przewożących amunicję. Tak się składa, że statek Nemo nosi imię innego głowonoga. Nautilus, który Godfrey-Smith analizuje bardzo szczegółowo, ma zarówno macki jak ośmiornica, jak i muszlę. Setki milionów lat temu podobne stworzenie uznało, że porzucenie muszli pozwoli mu lepiej przystosować się do podwodnego otoczenia, nawet jeśli straci część ochrony. Jako bezkręgowiec, ośmiornica zrekompensowała sobie tę stratę, rozwijając mózg, który może konkurować z innymi "inteligentnymi" zwierzętami, takimi jak pies czy papuga. Jednak ośmiornica osiągnęła ten poziom inteligencji 270 milionów lat temu, podczas gdy inne zwierzęta z jej ligi stały się mądrzejsze wiele milionów lat później. W rzeczywistości, ośmiornica stała się najmądrzejszym dzieckiem w bloku podczas epoki kambryjskiej, która poprzedziła dinozaury epoki mezozoicznej.
Jako ogólne wprowadzenie do ośmiornic, Sy Montgomery może być zalecane, ale naprawdę nie zasługuje na entuzjastyczne recenzje, które przekształciły go w bestseller. Pomimo imienia, Montgomery jest autorką, która napisała 26 książek, głównie o dzikiej przyrodzie, w tym 15 dla dzieci. Wspomniany wcześniej Farley Mowat złożył jej hołd: "Sy Montgomery ma wgląd w Innych, którego zazdrości jej każdy pisarz przyrodniczy na tym kontynencie. Ja nie jestem wyjątkiem. Jej relacje o innych formach życia, przejrzyste, emocjonalnie wymowne i zawsze trafiające w sedno, nie mają sobie równych."
Jej książka jest zbudowana jako spotkania z ośmiornicami w New England Aquarium i innych ośrodkach badawczych. W pierwszym rozdziale, spotykamy Athenę - czterdziesto funtową samicę ośmiornicy olbrzymiej z Oceanu Spokojnego, ich naturalnego środowiska, która zaprzyjaźnia się z Montgomery, i oferuje jej zapoznanie, jak gdyby uścisnąć rękę z osobą, którą właśnie się spotkało. Na szczęście dla niej, Athena była otwarta. Biorąc pod uwagę jej zdolność do podnoszenia 35 funtów jednym ze swoich większych ssaków, mogłaby z łatwością wciągnąć autorkę do zbiornika, gdyby sie wystraszyła.
Jak można naprawdę zrozumieć intencje ośmiornicy? Montgomery opowiada się po obu stronach tego pytania. Cytuje Ludwiga Wittgensteina, który powiedział: "Gdyby lew mógł mówić, nie zrozumielibyśmy go" i dodaje, że w przypadku ośmiornicy możliwość nieporozumienia jest znacznie zwiększona. W całej książce widać tendencję do czynienia swoich obiektów bardziej zrozumiałymi, nawet jeśli kosztem ich antropomorfizacji. Opisuje, jak Atena reaguje na karmienie przez Billa Wilsona, ośmiornicowego "zaklinacza ośmiornic" w akwarium.
Kiedy Atena skończy jeść swoją rybę, bawi się delikatnie rękami i przedramionami Wilsona. Od czasu do czasu wąsowaty czubek ramienia zawija się do łokcia, ale niemal leniwie; przeważnie jej ramiona obracają się bez ciężaru w wodzie, a jej przyssawki delikatnie całują jego skórę. Ze mną, wcześniej, jej ssanie było odkrywcze, natarczywe. Ale z Wilsonem jest całkowicie zrelaksowana. Kiedy patrzę na dotykających się nawzajem mężczyznę i ośmiornicę, przypominają mi oni szczęśliwą starszą parę, od wielu lat pozostającą w kochającym się małżeństwie, czule trzymającą się za ręce.
Takie metafory przenikają "The Soul of an Octopus: A Surprising Exploration into the Wonder of Consciousness" i sprawiają, że czyta się ją przyjemniej niż bardziej podręcznikowe podejście. Ostatecznie tytuł można by bez złych intencji zmienić na "Dusza ośmiornicy i przyrodnik, który ją pokochał". Próba wydobycia sensu z bezkręgowca, który pod względem inteligencji rywalizuje z pudlem, byłaby wyzwaniem dla każdego autora. Jeśli jesteście w stanie zaakceptować pisarską potrzebę antropomorfizacji gatunku liczącego sobie 270 milionów lat, otrzymacie również wiele solidnych informacji o stworzeniu, które może przetrwać nasze niegodziwe drogi przez kolejne 270 milionów lat od teraz.
Peter Godfrey-Smith "Other Minds: The Octopus, the Sea, and the Deep Origins of Consciousness" to próba wyjścia poza ostrzeżenie Wittgensteina o gadających lwach. Nie chodzi o to, że próbuje opisać, co sprawia, że ośmiornica jest jak pudel, ale co oznacza inteligencja dla stworzenia, które podążało wyraźnie inną ścieżką ewolucyjną.
Znaczna część książki jest próbą przemyślenia darwinowskiej ewolucji poprzez metaforę odwróconego drzewa. Jeśli życie zaczęło się w oceanie od ślepych i bezmózgich organizmów jednokomórkowych, które dryfowały miliard lat temu, to istniały dwie odrębne gałęzie, które ostatecznie stworzyły podwaliny pod dzisiejsze życie na Ziemi.
W jego drzewie genealogicznym można znaleźć ośmiornice zgrupowane z bardziej prymitywnymi formami życia, takimi jak meduza, mimo że ich mózg dorównuje wielkością i inteligencją wielu ssakom, które należą do znacznie bardziej zaawansowanej gałęzi ewolucji. Godfrey-Smith wyjaśnia, jak to się stało, że coś zbliżonego do robaka historycznie na drzewie ewolucyjnym skończyło z inteligencją znacznie bardziej zbliżoną do delfinów. Niektóre owady i pająki angażują się w bardzo złożone zachowania, zwłaszcza społeczne, ale wciąż mają małe systemy nerwowe. Tak właśnie jest w tej gałęzi - z wyjątkiem głowonogów. Stanowią one podgrupę w obrębie mięczaków, są więc spokrewnione z małżami i ślimakami, ale wykształciły duże układy nerwowe i zdolność do zachowywania się w sposób bardzo odmienny od innych bezkręgowców. Dokonały tego na zupełnie odrębnej ścieżce ewolucyjnej niż nasza.
Głowonogi są wyspą złożoności umysłowej w morzu zwierząt bezkręgowych. Ponieważ nasz najnowszy wspólny przodek był tak prosty i znajdował się tak daleko wstecz, głowonogi są niezależnym eksperymentem w ewolucji dużych mózgów i złożonych zachowań. Jeśli uda nam się nawiązać kontakt z głowonogami jako istotami czującymi, to nie z powodu wspólnej historii, nie z powodu pokrewieństwa, ale dlatego, że ewolucja zbudowała umysły dwukrotnie. Jest to prawdopodobnie najbliższe spotkanie z inteligentnym obcym.
Ponadto, jeśli inteligencja jest związana z ilością neuronów w mózgach stworzeń, należy zwrócić uwagę na to, jak są one rozmieszczone w ciele ośmiornicy. Większość z nich znajduje się nie w jej głowie, lecz w ramionach. Każda macka ma ich miliony, których używa do pomocy w znalezieniu pożywienia, ale bez bezpośrednich wskazówek wizualnych, które towarzyszą ścieżce oko-mózg. Dla ośmiornicy istnieją zwykłe eksperymenty, które mierzą IQ okazu laboratoryjnego, takie jak znalezienie przez szczury najkrótszej drogi do jedzenia w labiryncie lub wyzwanie szympansa, by umieścić okrągły kołek w okrągłej dziurze, itp. Godfrey-Smith argumentuje, że o wiele lepiej jest postrzegać inteligencję ośmiornicy w kategoriach jej zdolności do reprodukcji w oceanie. Jednym z przykładów jest to, jak ta ośmiornica nosi przy sobie łupiny orzecha kokosowego, które mogą się przydać w odpieraniu ukąszenia rekina.
Biorąc pod uwagę fakt, że ośmiornica radziła sobie całkiem nieźle w swoim rodzimym środowisku przez ponad 270 milionów lat, nie ma wątpliwości, że ma przynajmniej bardzo duży spryt uliczny.
Aby naprawdę zrozumieć inteligencję ośmiornicy, najlepiej obejrzeć film "My Octopus Teacher" na Netflixie. Pokazuje on, jak mogą one wchodzić w interakcje z ludźmi bez potrzeby antropomorfizowania ich. Pokazuje też, jak potrafią "wymyślać" rozwiązania problemów, które napotykają na dnie oceanu.
Film opowiada o "związku", jaki zawiązał się między południowoafrykańskim dokumentalistą a ośmiornicą, na którą natknął się w podwodnym lesie kelp niedaleko swojego domu nad oceanem. W przeciwieństwie do większości filmów o interakcji człowiek-zwierzę, ten jest wolny od Disneyowskich kalek i będzie bardzo interesujący zarówno dla dzieci i maniaków. To jest przypomnienie, że aby ci mackowaci obcy przetrwali, muszą mieć optymalne wsparcie środowiskowe, takie jak las kelp, które Craig Foster ma nadzieję chronić poprzez jego fundację Sea Change Project.
Podczas jednej z jego wycieczek nurkowych (bez zbiornika, który jak się okazało utrudniał mu filmowanie) w lesie kelp, zauważył dziwny obiekt, który zdawał się nawet zastanawiać pływające w pobliżu ryby. Okazało się, że jest to stos muszli, które w jakiś sposób zostały zcementowane, jak gdyby były namagnesowane. Następnie widzimy, jak muszle zapadają się, tylko po to, aby ujawnić ośmiornicę, która zebrała je wokół swojego ciała, jak łupiny orzecha kokosowego, o którym mowa powyżej. To właśnie ta ośmiornica stała się jego nauczycielem, co oznaczało uwrażliwienie go na Innego.
Od tej pory Foster codziennie szukał ośmiornicy (samicy należącej do gatunku octopus vulgaris). Przyzwyczaiwszy się do jego obecności, stworzenie w końcu zdecydowało się wyciągnąć do niego mackę, jakby chciało powiedzieć "miło cię poznać". Jego zażyłość ze stworzeniem pozwoliła mu uzyskać uderzające zbliżenia, na których zmienia kolory, chodzi na dwóch mackach jak człowiek na spacerze i wyrastają jej rogi. Stale zmienia kształty, w pewnym momencie przypominając skałę poruszającą się samodzielnie po dnie oceanu. Znajomość z Fosterem pozwala jej w końcu podczepić się do jego ręki, gdy ten wypływa na powierzchnię.
W pierwszej godzinie filmu dokumentalnego, widzimy spryt ośmiornicy. Aby uniknąć lokalnego rekina - porodermy, ośmiornica owija się w kelp, ale utrzymuje otwartą szczelinę, aby mieć oko na rekina. Gdy rekin zbliża się do niej, szybko wypływa na powierzchnię i znajduje schronienie na brzegu. Oczywiście, w pewnym momencie musi wrócić do wody i rozprawić się z drapieżnikiem. Kiedy to robi, zbiera kilkanaście pustych muszli i owija je wokół ciała, tak jak zrobiła to z kelpem. Wygląda tak samo, jak podczas pierwszego spotkania z Fosterem. W materiale filmowym, który praktycznie definiuje inteligencję ośmiornicy, widać ją wciąż zamkniętą w muszlach, jadącą na grzbiecie rekina jak na koniu.
Choć polecam książki Montgomery'ego i Godfrey-Smitha, nie mogą one zbliżyć się do zapierających dech w piersiach ujęć z filmu dokumentalnego, w których rekin zostaje przechytrzony. Ryby mają średnio około 50 000 neuronów, podczas gdy ośmiornica ma ich około 250 milionów. Tymczasem homo sapiens ma ich ponad 80 miliardów. Oczywiście, jesteśmy "mądrzejsi" od ośmiornicy, mimo że to, co robimy z planetą, jest równie głupie jak meduza.
W 2002 roku BBC wyprodukowało spekulacyjny film dokumentalny oparty na założeniu, że planeta Ziemia stała się niezdatna do zamieszkania, a homo sapiens wyginął. Seria przedstawia naszą planetę od pięciu do dwustu milionów lat w przyszłości, kiedy nowe gatunki ewoluują, by rządzić światem. Jednym z nich jest squibbon, który jest arborealnym, wysoce inteligentnym, ośmiornicopodobnym stworzeniem, które ma społeczeństwo znacznie bardziej inteligentne niż nasze własne. Fandomowy artykuł o tej wyimaginowanej bestii opisuje jej kulturę. Społeczeństwo squibbonów wykazuje inteligencję bliższą inteligencji ludzi niż cokolwiek, co wyewoluowało od okresu czwartorzędu ery kenozoicznej. Podczas gdy zdolność posługiwania się narzędziami i działania we wspólnocie odzwierciedla inteligencję idealnie dostosowaną do życia w Północnym Lesie, może się okazać, że zmieniające się środowisko zachęci do rozwoju jeszcze większego wyrafinowania. Być może inteligencja typu rozumującego wyewoluuje ponownie.
Nie miałbym nic przeciwko temu, gdyby taka była nasza przyszłość. Zależy mi jedynie na tym, by jakaś żywa istota mogła zachować przy życiu to, co najlepsze w kulturze homo sapiens: Miles Davisa, Charlesa Bukowskiego, Akirę Kurosawę i innych. Może dzięki swoim ośmiu mackom będą w stanie słuchać, czytać i oglądać ich wszystkich naraz. To musi być lepsze niż Tucker Carlson, w każdym dniu tygodnia. Oczywiście, najlepszą rzeczą ze wszystkich byłoby obalenie społeczeństwa klasowego i stworzenie takiego, które dąży do zachowania wszystkich żywych istot przez miliard lat, które nam pozostały do czasu, gdy nasza planeta umrze z przyczyn naturalnych, a nie z powodu kapitalistycznego idiotyzmu.
___________________
Dołącz do grupy Nauka - to społeczność dla wszystkich zainteresowanych nauką, jej zdobyczami, rozwojem, sukcesami i porażkami; dla głodnych wiedzy i sprawdzonych informacji!
https://www.hejto.pl/spolecznosc/nauka
Obserwuj też wartościowe tagi #qualitycontent #nauka oraz @arcy
f897d775-b37b-4c4b-81fe-26670c7ae333
sovl

No, nie doceniałem ośmiornic

Zaloguj się aby komentować