Nie jest wcale oczywiste, że liberalne prawo = strzelaniny na ulicach. Można naleźć kraje, które mimo liberalnego prawa są bezpieczne i kraje z restrykcyjnym prawem, które mają dużo przestępczości i zabójstw. Zdaje się, że strzelaniny i agresja ma związek z kulturą i z problemami społecznymi albo ekonomicznymi - a nie z dostępnością legalnej borni.
Trochę światowy obraz przesłania USA, które bardzo nagłaśnia na cały świat swoje problemy. Tymczasem USA ma swoją kulturę broni i ma swoje "getta etniczne" które kultywują para-gangsterskie tradycje. Gdyby USA zmniejszyło swoje rozwarstwienie społeczne i zrezygnowało z kultury gangsterskiej wśród społeczności latynoskiej i afroamerykańskiej to nawet bez ograniczeń dostępu do broni mieliby mniej strzelanin.
strzelaniny w szkołach to dowód, że nawet jak jest zakaz posiadania broni to strzelaniny i tak się zdarzają (?! WTF), a w ogóle to nauczyciele często powstrzymują takich uczniów co mają broń,
Nie wiem co Sławek tam wygadywał, ale to typowy punkt dyskusji o broni w USA. Ich szkoły są "gun free zone", co oznacza, że jest zakaz posiadania broni na terenie szkoły. Mimo to dochodzi tam do strzelanin. Wyjaśniam kontekst, bo oczywiście sam argument jest lekkim inwalidom. Istnienie restrykcyjnego prawa do posiadania broni nie ma znaczenia jeśli to prawo nie jest skutecznie egzekwowane; zaś dużo łatwiej jest egzekwować zakaz posiadania broni w szkołach jeśli nie ma jej legalnych sprzedawców w promieniu 500km.
w wypadkach samochodowych też giną ludzie, a nie zakazujemy posiadania samochodów.
Debil i w dodatku nie wie jak zmieniły się drogi przez ostatnie 20 lat. Z roku na rok regulacje odnośnie ruchu samochodów są coraz bardziej restrykcyjne. Od producentów wymaga się aby montowali coraz bardziej zaawansowane urządzenia podnoszące bezpieczeństwo. Na drogach - szczególnie lokalnych - coraz bardziej ogranicza się prędkość i wymusza przestrzeganie ograniczeń (szykany, drakońskie mandaty, progi).
A Sławek lub jego koledzy partyjni w innych wywiadach głosi, że UE zakaże samochodów. Istotnie istnieją środowiska, które zakazałyby ruchu samochodowego gdyby mogły.