Zdjęcie w tle
marcin-pyra

marcin-pyra

Mocarz
  • 7wpisy
  • 666komentarzy
W natłoku jakichś takich antyukraińskich i antywojennych nagrań wrzucam jeden z lepszych antywojennych utworów w naszej historii. Często utożsamianych z amerykańską machiną wojenną ale to nieprawda. Utwór o ile był w swoich czasach skierowany przeciw rządowi USA to stanowi wartość ponadczasową. Dzisiaj ofiarami bezsensownej wojny są sami rosjanie. Nie są synami senatorów, milionerów ani wojskowych. Nie interesują się polityką. A jednak są właśnie pierwszymi do umierania w imię interesów wyżej wymienionych grup. Gdy społeczeństwo USA zdało sobie z tego sprawę to skończył się pobór i cała wojna w Wietnamie. Co się dzieje w Rosji? No w sumie nic. Idą, umierają. Za ojczyznę czy jakieś innego słowo. Ich piosenki nawet uznawane za antywojenne opierają się na tym, że rusek poszedł i zdechł. Oni są dumni z tych piosenek. Oni uważają że patriotyzm oznacza pójść i zdechnąć. Jakieś przemyślenia o tym, że są wykorzystywani? Żadnych...

A najważniejsza zwrotka odnosząca się do rosjan:

"And when you ask 'em, "How much should we give?"
Hoo, they only answer, "More, more, more, more"

https://www.youtube.com/watch?v=ec0XKhAHR5I

Some folks are born made to wave the flag
Hoo, they're red, white and blue
And when the band plays "Hail to the chief"
Ooh, they point the cannon at you, Lord

It ain't me, it ain't me
I ain't no senator's son, son
It ain't me, it ain't me
I ain't no furtunate one, no

Some folks are born silver spoon in hand
Lord, don't they help themselves, Lord?
But when the taxman come to the door
Lord, the house lookin' like a rummage sale, yeah

It ain't me, it ain't me
I ain't no millionaire's son, no, no
It ain't me, it ain't me
I ain't no fortunate one, no

Yeah-yeah, some folks inherit star-spangled eyes
Hoo, they send you down to war, Lord
And when you ask 'em, "How much should we give?"
Hoo, they only answer, "More, more, more, more"

It ain't me, it ain't me
I ain't no military son, son, Lord
It ain't me, it ain't me
I ain't no fortunate one, one

It ain't me, it ain't me
I ain't no fortunate one, no, no, no
It ain't me, it ain't me
I ain't no fortunate son, no, no, no
It ain't me, it ain't me...
marcin-pyra

Przykład rosyjskiej piosenki antywojennej:


https://www.youtube.com/watch?v=DHCzaiJEoEY


Tylko mamie nie mów że jestem w Czeczenii. Wszystko jest ok. Nie mów jej gdzie jestem i będzie okej. Tylko nie mów mamie że ja walczę na Ukrainie i będzie git... Ja walczę dzisiaj z NATO.... Poczytajcie angielskie napisy. W rosji nic się nie zmienia. Były tak samo aktualne 40 lat temu, 20 lat temu i dzisiaj.


"When they ask what I wrote just lie, just dont tell mother im in Ukraine"


Co najlepsze piosenka ma swoje korzenie podczas wojny w Afganie. Tylko słowa uaktualnione. U nich tak od 50 lat to samo jeżeli nie od 100 lat albo więcej.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Kolejny ctrl+v bo mam vibik:

Pamiętam taki filmik Chińczyka który opierdzielał afrykańczyka za to, że przez dziesiątki lat kolonizacji nie potrafili się niczego nauczyć. Że zapuścili swoje linie kolejowe, że nie utrzymali dróg w należytym stanie. Dróg/torów które sami kładli... Tym samym jest rosja. Krajem, który zobaczył jak wygląda zachód bo przy kosmicznym wsparciu USA dojechali do wschodnich Niemiec przez polskę i bałtów i zobaczyli technologię po raz pierwszy. Zobaczyli, zbadali, wykorzystywali. I tyle. Jak tylko technologia zaczynała się psuć tak ZSRR zaczął się psuć. Silnik popracuje 10, 20, 50 lat ale w końcu padnie. I tak padały zdobycze materiałowe. Padały, padały... No i padł ZSRR jak już wszystklo padło po Lend Lease i grabieży. Ciężarówki GMC z Lend Lease jeździły po związku radzieckim przez dziesiątki lat. Czy mieści wam się to w głowie, że jedna z lepszych stoczni rosji w Sankt Petersburgu jedzie dalej na maszynach które otrzymali w ramach reparacji w 1945r.? Te maszyny mają ~90 lat. Oni na tym jadą w swojej flagowej stoczni. Ale wiecie co jest gorsze? Oni są z tego dumni? Dlaczego? Bo to maszyny, które uzyskali w ramach reparacji od Nazistów. To czyni te maszyny najlepszymi na świecie. Cała ideologia rosji dzisiaj opiera się na tym, że pokonali Nazistów. Dlatego każdy jest nazistą dzisiaj. Polacy, ukraińcy, amerykanie. Każdy jest nazistą. Bo oni mają wbite w łeb, że naziści są zajebiści ale tylko oni mogą ich pokonać. Nie biorą pod uwagę wsparcia USA która nawet żywność(!) i buty(!) przywiozła w ilości bliskiej ich populacji. Te mongoły nawet jedzenia i butów nie mieli jak walczyli z III Rzeszą. To im tak wyjebało Ego że zmagamy się z tym do dzisiaj. A tak na prawdę II wojnę światową wygrali amerykanie dostarczając im tysiące samolotów, czołgów, ciężarówek, ubioru, butów, jedzenia... Oni znosili buty, mundury. Zużyli ciężarówki, silniki, smary. Rozpadli się i wydaje im się że ich wielka krucjata na zachód to był ich samoistny sukces. To jest największa porażka USA. Przekazali za dużo wsparcia. Pewnie dlatego teraz dają tyle ukrainie ile potrzeba. Żeby kolejnemu narodowi nie wydawało się że jest silniejszy niż jest w rzeczywistości.
Sweet_acc_pr0sa

@marcin-pyra ja mam teorie że rozwój ZSRR umarł wraz z niemieckimi naukowca mi ktorych ukradli, amerykanie inwestował w edukację i wyszukiwanie nowych a ruscy jak to ruscy, to gulagu and here we are, ich czołg lata na modyfikowanym silniku od tygrysa....

marcin-pyra

@Sweet_acc_pr0sa Oni traktowali niemieckich naukowców tak samo jak traktują swoje zasoby ziemi albo swoich współobywateli. Zwykły zasób który można zużyć, wymielić i wyjebać. Masy ludzi jara się tym jak to ZSRR rzekomo wygrywało 'wyścig kosmiczny' ale USA ukradło im koronę bo wylądowali człowieka na księżycu i fajrant. Tylko USA od początku wkładała czas i pieniądze żeby każdy kolejny etap był prawdziwym rozwojem. Nie tylko żeby mieć pierwszego sztucznego satelitę i fajrant ale żeby ta satelita zbierała przydatne informacje. Żeby środek który ją wyniósł miał też inne zastosowania. Gdy ZSRR goniło wszystkie rekordy pierwszeństwa ich sprzęt był obliczony by o tyle o ile osiągnąć ten rekord i nic więcej. Po latach USA dominuje w kosmosie a rosyjski program kosmiczny jest zapomniany. Kto by pomyślał, że tytuł pierwszego człowieka w kosmosie czy pierwszego lądowania na księżycu nic nie znaczy jeżeli nie potrafisz tego przekuć w cokolwiek produktywnego. Amerykański program kosmiczny był tak zaawansowany że do dzisiaj korzystamy z wynalazków stworzonych na potrzeby tego programu. Cała rewolucja informatyczna w latach '80 korzysta z tamtego podkładu co sprawiło, że USA stało się ojcem dzisiejszego świata informatyki. A co mamy z tego że Gagarin albo Łajka byli pierwszymi psami w kosmosie (wiem że Gagarin to nie pies i szanuję go ale wykorzystałem okazję na utarcie nosa rusofilom)? I jeżeli ZSRR wygrywało wyścig kosmiczny a USA tylko wylądowało na księżycu to gdzie jest dzisiaj rosja? Dlaczego nie istnieje w domenie kosmicznej?

Viesti

@marcin-pyra A ja nie lubię takiego generalizowania i mówienia że wygrali tylko przez land-lease. Bandyci bandytami, ale przeinaczanie faktów w ten sposób to tylko paliwo na ich współczesną propagandę. Obiektywnie też nie jest dobre.


Czy land-lease sprawił że ZSRR wygrał wojnę? Nie. Czy skrócił tą wojnę? Zdecydowanie.


Zadajmy sobie parę pytań.


  • Czy Niemcy zostali zatrzymani w 41 dzięki land-lease? Nie, bo tego land-lease jeszcze nie było. Nie zrobił też tego dziadek mróz a był tylko jednym z wielu czynników. Głównymi zaś były problemy logistyczne Niemców i uporczywy opór armii czerwonej. Wermacht poniósł kolosalne straty już w 41.

  • Czy Niemcy mogli dokończyć robotę w 42 gdyby nie land-lease? Nie. Wpływ dostaw od aliantów w tym roku, choć znaczny, na pewno nie był decydujący. Wykrwawiony wermacht nie był już w stanie przeprowadzić operacji na taką skalę jak barbarossa. Fall Blau choć rozpoczęty z rozmachem - okazał się jednym wielkim niewypałem. Przygotował tylko grunt pod wielkie klęski takie jak Stalingrad czy Kursk.

  • Czy ZSRR nie miał wobec tego przemysłu by kontynuować walkę po 41 i był uzależniony od dostaw od aliantów? Nie. Największym radzieckim sukcesem roku 41 była udana ewakuacja przemysłu "za Ural". Produkcja przemysłowa, po okresie reorganizacji, pozostała imponująca.


Zbrodniczy system dalej pozostaje zbrodniczym systemem, ale umniejszanie poświęcenia milionów(!) ludzi którzy jednak oddali życie w walce z nazizmem i przypisywanie całej chwały aliantom jest słabe.


Powtórzę jeszcze raz, land-lease tylko skrócił tą wojnę i na pewno przełożył się do ograniczenia i tak nieprzeliczonych ofiar po stronie ZSRR. Nie był czynnikiem który zdecydował o zwycięstwie.

marcin-pyra

@Viesti Zgadzam się ze wszystkim z wyjątkiem nieuchronności zwycięstwa ZSRR. Stratami ludzkimi i tak zwanym poświęceniem się tutaj nie przejmujmy bo i ZSRR się tym nie przejmował. Co by było z tej całej ewakuacji za Ural gdyby USA nie przesyłało paliwa(!) dla funkcjonowania tego przemysłu? Co gdyby ich zwycięstwo polegało na pacie na granicy obecnej białorusi i ukrainy? Jakim krajem byłaby rosja dzisiaj? Może w granicach takim samym ale to byłby gnój podlany guanem. Czyli w sumie to samo co dzisiaj tylko w 194x r.

marcin-pyra

@earna Dokładnie to Straszny ten lektor

Zaloguj się aby komentować

Drodzy wolno-myśliciele. Mam pytanie. Chcę się uczyć z waszej wolnej myśli:

-Dlaczego rosyjski sprzęt wojskowy się sprawdza i jest adekwatny do pola walki a w wielu aspektach przewyższa inne rozwiązania na świecie to za krytykę go podlega się w rosji karze więzienia?
-Dlaczego jeżeli amerykański sprzęt wojskowy jest przereklamowany i można go krytykować bez żadnej sakcji?
lubiespac

-Dlaczego jeżeli amerykański sprzęt wojskowy jest przereklamowany i można go krytykować bez żadnej sakcji?


xD

marcin-pyra

@lubiespac Jakbyś coś skomentował więcej niż "xD" to byłbym wdzięczny. Amerykański sprzęt po certyfikatach najcześciej ma zaniżone możliwości względem realnych. rosyjski natomiast ma nawyżone do max + x%. Przykład:


Amerykański system obrony przeciwlotniczej przechwycił 100% celów na odległości x, 70% celów na odległości y i 50% celów na odległości z.


Rosyjski system przechwyci tak samo - 100% celów na odległości x, 70% celów na odległości y i 50% celów na odległości z.


W materiałach komercyjnych i prasowych amerykański system zostanie przestawiony jako taki jakim był na prawdę. Rosyjski zostanie przedstawiony jako system który przychwyci każdy obiekt na odległości x w 100% z szansą na przechwycenie ponad x. Tak działa rosyjski przemysł zbrojeniowy i widać to na Ukrainie. Podczas gdy ruscy cieszą się miesiącami, że unieszkodliwili jednego Leoparda II (wiem, że nie amerykański ale cały zachód działa podobnie) to widzimy setki filmów ze zniszczonymi (tak, zniszczonymi. Z wystrzeloną wierzą na orbitę albo palącego się we własnej amunicji) T90-cośtamcośtam super tank.


A T-90 Proryv to nic więcej jak modyfikacja T-72 która miała się nazywać T-72-cośtam ale zmienili nazwę bo po wojnie w zatoce perskiej stwierdzili że reputacja T-72 nie jest zbyt dobra i muszą to zareklamować inaczej. Wsadzili francuskie i brytyjskie komponenty optyczne. Trochę poprawili pancerz i wot. Nowaja technika. T-90. Ale to jest dalej ten gówniany czołg który USA zaorała na pustyni transporterami piechoty. A w 2023 dalej możemy oglądać filmiki gdzie bradleye niszczą T-90 o ile te w ogóle się pojawią na polu bitwy.


Ruscy dalej sprzedają Newy i ich rozwinięcie S-400 bo bieda kraje wierzą, że te systemy potrafią zestrzelić F-117 i inne samoloty stealth bez problemu podczas gdy zestrzelenie F-117 nad Serbią to był szczęśliwy przypadek i to niezgodny ze sztuką racjonalnego użycia OPL. Gdyby NATO nie rozbestwiło się nad Serbią i gdyby F-117 miały wsparcie SEAD to nigdy do tego zestrzelenia by nie doszło. Kilka lat po wojnie w Jugosławii F-117 dalej sobie latały jak chciały nad Irakiem.


Ale co mogą zrobić kraje afryki i innych kontynentów z samolotami stealth po za voodoo... Żaden kraj nawet nie potrafił skopiować starego F-117 nawet gdy rosja pozyskała samolot 1:1. Od tego czasu USA stworzyła B-2, F-22, F-35 i B-21 wydaje się być gotowym. A Świat walczący z zachodem dalej nie ma nawet czegoś tak starego jak F-117.

Opornik

@marcin-pyra xD

94ad6855-08eb-4429-9d12-57ce0f7bfe8d
Konto_serwisowe

Dlaczego ruski sprzęt wzbudza w nas zachwyt i miłość? (...) Dlatego, panowie, że Kałasznikow wielkim poetą był!

DirtDiver

@marcin-pyra 


  1. Bo zasadniczo jest chujowy z małymi wyjątkami

  2. Bo na ogół przewyższa całą konkurencję, z małymi wyjątkami

Zaloguj się aby komentować

Wrzuciłem na wykop to wrzucę i tutaj bo się napisałem #ukraina

Jaka akcja dzisiaj w Miliczu : p Ciekaw jestem czy coś wypłynie. Od razu powiem, że mimo że byłem naocznym świadkiem to nie potrafię jasno ocenić wiarygodności podsłyszanych informacji, bo trzymałem dystans.

Otóż jakiś koleś wziął w żabce chipsy, jakieś napoje. Ogólnie koszyk za jakieś 30zł max. Sytuacja z mojej perspektywy zaczęła się gdy ten koleś coś powiedział co miało wydźwięk jak typowe 'do widzenia' i wychodził ze sklepu (jeszcze nie działo się nic co by skupiało uwagę więc nawet nie zwracałem uwagi co mówił). jak wychodził już przez drzwi to kasjer za nim pobiegł i próbował go obezwładnić
(bear hug). Poszli gdzieś tam pod śmietniki i ze sklepu nic nie widziałem a ciągle myślałem o swoim hotdogu którego chciałem zamówić. W tym czasie drugi kasjer, który poszedł wcześniej na peta dzwonił na policję ale chyba średnio mu to wychodziło. Po chwili ten pierwszy kasjer pokazał się na zewnątrz z albo ugryzionym(?) palcem albo dostał plombę na twarz. Trzymał się za twarz więc albo ssał ten palec albo badał stan swoich ust.

Ja stwierdziłem, że nie warto narażać zębów za dwie paczki chipsów i zacząłem się oddalać. Pojawił się jakiś koleś i w bezpośredniej konfrontacji mówił w twarz temu złodziejowi(?) że on jest polakiem i jakieś takie pierdoły o tym że się na to nie godzi. Za rogiem była komenda policji więc poszedłem tam powiedzieć im, że jest taka i taka akcja i że mogliby podejść. Bez wahania zebrali chyba wszystkich na komendzie czyli jakieś 4 osoby nie licząc ludzi na patrolach, których pojawiło się z 3 radiowozy. W tym czasie jak policjanci zbierali swoje graty interwencyjne ukrainiec(?) przyszedł pod ten komisariat, wystawił ręce w geście - zakujcie mnie w kajdanki. Policjanci zachowali się bardzo racjonalnie i nawet go nie zakuli tylko zaczęli z nim rozmawiać i zapraszać na komendę. Co się działo wewnątrz nie mam zielonego pojęcia ale weszli z nim do budynku. W tym czasie z innym policjantem podeszliśmy pod pamiętną żabkę a tam ten koleś który krzyczał o tym że jest polakiem stał z grupą interwencyjną z lekkim urazem głowy, krew itp ale raczej nic poważnego. Ciekawe bo pięścią takich obrażeń się nie zadaje ale też złodziej nie wydawał się mieć jakiegoś narzędzia więc pewnie ten obrońca prawa się po ciosie przewrócił albo o coś uderzył.

W ogóle złodziej nie próbował na żadnym etapie uciekać. Od razu mówił że on poczeka na policję no i w sumie czekał a potem sam poszedł na komisariat się oddać : p Ja tylko wskazałem policjantom który koleś stanowi zagrożenie jak już stał przed komendą. Pewnie bez chamskiej eskalacji rozeszłoby się to wszystko po kościach a tak to dwóch gości poniosło jakiś uszczerbek na zdrowiu. Nie wiem gdzie zmierzam z tym postem ale może ktoś ma jakieś informacje bo sytuacja dla mnie nowa i jestem ciekaw konkretnych szczegółów. Koleś złodziej raczej był pod wpływem jakiegoś narkotyku którym nie jest alkohol albo w specyficznej sytuacji mentalnej gdzie miał wszystko gdzieś. Z góry przepraszam jak ktoś to wszystko przeczytał i czuje się pokrzywdzony zmarnowanym czasem bo sytuacja też nie jest jakaś wyjątkowa w skali kraju a sam nie wiem po co to napisałem xd I pomimo że wrzucam to na tag Ukraina to powtarzam - ja sam nie mam pojęcia jakiej narodowości był domniemany złodziej, chyba na żadnym etapie z wyjątkiem tego 'do widzenia' którego nie zarejestrowałem zbyt dobrze nie słyszałem co i jak mówił. To że to ukrainiec usłyszałem już po fakcie, jak ten koleś z urazem głowy mówił policji że to ukrainiec i czemu takich nie wysyłają na front a przyjmują do nas z którym to stwierdzeniem się całkowicie nie zgadzam bo jest infantylne i prezentuje zerowy poziom zrozumienia świata socjo-ekonomicznego.
dez_

Chyba, może, sam nie wiem. Tyle wynika z tego wpisu. Fajnie że przepraszasz na końcu za swój wpis, wybaczam

marcin-pyra

@dez_ Nie jestem dziennikarzem tylko normikiem a mam na tyle godności, by zaznaczać że coś nie jest faktem a tylko plotką. W tym wpisie nie ma żadnych moich domysłów a zasłyszane informacje zaznaczam od razu. Fajnie jakby pojawił się jakiś artykuł z miasta i jak oni by to przedstawili mając dostęp do informacji policyjnych albo do dobrze rozpytanych świadków. Ja jestem tylko jednym z kilku aktorów i to jednym z mniej istotnych

marcin-pyra

@dez_ Na przyszłość materiał video może by był na miejscu, tylko raczej wolę działać niż stać z telefonem jak tiktokowiec. Nie mam takich instynktów. Przez te 20 minut które tam byłem nigdy przez myśl mi nie przeszło żeby to nagrywać

bizonsky

Tyle się rozpisała onuca a i tak każdy ma to w pizdzie XD

bizonsky

No czyli to nie tylko ty jesteś śmierdzącym kawałkiem z ruskiego obranego obuwia, ale i redaktor tej gazety.


50x podkreślanie że to Ukrainiec jak by to miało jakiś wpływ na historię albo jakikolwiek jej aspekt oprócz pokazania narodowości Ukraińców w negatywnym świetle XD

Jesteś jak typy które gadają o kradzieżach w usa ale tylko jak murzyni kradną XD

Pewnie jeszcze mu udzieliłeś "wywiadu" i się teraz chwalisz że jakiś gownoportal lokalny z 200wyswietlebiami miesięcznie wrzucił coś na swojego bloga to musi to być wartościowe XD


ALE ŻENADA XDDDDDD


Onuca.

marcin-pyra

@bizonsky Teraz to ty fantazjujesz i przypisujesz mi cechy których mój wpis nigdy nie wykazywał. Jest w tekście, że wywiadu udzielił ten typ z rozwalonym łbem. Chyba że jeszcze posmarowałem żeby było bardziej wiarygodne xD I też nie dziwne że są błędy merytoryczne tej sytuacji spod komendy skoro mają informacje tylko od kolesia, który nigdy pod komendą nie był i sobie zmyślił.


"Złodziej uciekł, ale... w stronę pobliskiej komendy policji. Tuż przed jej budynkiem został obezwładniony i zatrzymany przez jednego z policjantów"


Ani on nie uciekł tylko przyszedł pod komendę się oddać, żaden policjant (zresztą było ich dwóch a mowa jest o jednym) go nie obezwładnił tylko normalnie z nim weszli na komendę. Chyba że wewnątrz jakieś karate kid było odstawione.


Wcześniej cały mój wpis był zmyślony, teraz cały artykuł jest zmyślony bo ja dałem wywiadu w sprawie która nie miała miejsca. Nawet są zdjęcia w artykule z tamtego miejsca (typ z policjantem na zdjęciu to rzeczywiście ten złodziej). Szanujmy się trochę.

Zaloguj się aby komentować