Kolejny ctrl+v bo mam vibik:

Pamiętam taki filmik Chińczyka który opierdzielał afrykańczyka za to, że przez dziesiątki lat kolonizacji nie potrafili się niczego nauczyć. Że zapuścili swoje linie kolejowe, że nie utrzymali dróg w należytym stanie. Dróg/torów które sami kładli... Tym samym jest rosja. Krajem, który zobaczył jak wygląda zachód bo przy kosmicznym wsparciu USA dojechali do wschodnich Niemiec przez polskę i bałtów i zobaczyli technologię po raz pierwszy. Zobaczyli, zbadali, wykorzystywali. I tyle. Jak tylko technologia zaczynała się psuć tak ZSRR zaczął się psuć. Silnik popracuje 10, 20, 50 lat ale w końcu padnie. I tak padały zdobycze materiałowe. Padały, padały... No i padł ZSRR jak już wszystklo padło po Lend Lease i grabieży. Ciężarówki GMC z Lend Lease jeździły po związku radzieckim przez dziesiątki lat. Czy mieści wam się to w głowie, że jedna z lepszych stoczni rosji w Sankt Petersburgu jedzie dalej na maszynach które otrzymali w ramach reparacji w 1945r.? Te maszyny mają ~90 lat. Oni na tym jadą w swojej flagowej stoczni. Ale wiecie co jest gorsze? Oni są z tego dumni? Dlaczego? Bo to maszyny, które uzyskali w ramach reparacji od Nazistów. To czyni te maszyny najlepszymi na świecie. Cała ideologia rosji dzisiaj opiera się na tym, że pokonali Nazistów. Dlatego każdy jest nazistą dzisiaj. Polacy, ukraińcy, amerykanie. Każdy jest nazistą. Bo oni mają wbite w łeb, że naziści są zajebiści ale tylko oni mogą ich pokonać. Nie biorą pod uwagę wsparcia USA która nawet żywność(!) i buty(!) przywiozła w ilości bliskiej ich populacji. Te mongoły nawet jedzenia i butów nie mieli jak walczyli z III Rzeszą. To im tak wyjebało Ego że zmagamy się z tym do dzisiaj. A tak na prawdę II wojnę światową wygrali amerykanie dostarczając im tysiące samolotów, czołgów, ciężarówek, ubioru, butów, jedzenia... Oni znosili buty, mundury. Zużyli ciężarówki, silniki, smary. Rozpadli się i wydaje im się że ich wielka krucjata na zachód to był ich samoistny sukces. To jest największa porażka USA. Przekazali za dużo wsparcia. Pewnie dlatego teraz dają tyle ukrainie ile potrzeba. Żeby kolejnemu narodowi nie wydawało się że jest silniejszy niż jest w rzeczywistości.
razALgul

@marcin-pyra pewnie tak jest. Po lekturze "wspomnień czerwonoarmisty", dochodzę jednak do wniosku, że oni z dziada pradziada żyli w nędzy (większość z ludzi zamieszkujących tereny rosji) i po prostu, jak widzą że mogą cokolwiek zyskać, jakkolwiek zabłysnąć, to glupieją...

Rudolf

@marcin-pyra oni sobie 20 lat wcześniej połamali zęby na Polsce która ledwo co powstała i każdy miał inny karabin na inny nabój o reszcie problemów nie wspominając.

potega rosji trwa tak długo jak w nią wierzysz

nieironicznie chińczycy mogą stanowić większe zagrożenie chociaż to po prostu rosja ale o wiele liczniejsza

Taxidriver

Porównanie Rosji do Chin jest niedobre moim zdaniem.

Chiny, wyszły z kolosalnej nędzy i w ciągu 80 niespełna lat, zagroziły pozycji USA (a Bayern faza w tym kierunku)

Chiny się rozwijają, wspierają edukację, budują drogi i koleje (często na swoich technologiach)

Zgodzę się, że są zagrożeniem dla obecnego porządku świata ale oni cywilizacyjnie wyprzedzają Rosję.

Sezonowiec

@marcin-pyra ciekawa rozkmina. Piorunek.

jimmy_gonzale

Wszystko spoko, zgoda. Tylko czemu te urwy nie chcą upaść. Ta stacja benzynowa cały czas się kręci, eksportują I importują sprzęt wojskowy, rakiety, drony i elektronikę. I jakoś to się wciąż kręci.

marcin-pyra

@jimmy_gonzale W mojej opinii zapowiedzi upadku rosji były oparte na zachodnim rozumieniu funkcjonowania państwa. Gdzie państwa są jednolite. Regiony rozwijają się mniej więcej równomiernie i proporcjonalnie w równoległy sposób. Zachód w swoich kalkulacjach nie brał pod uwagi tego, że 80% populacji rosji może żreć gruz nim pozostałe 20% w Moskwie, Petersburgu, Biełgorodzie, Kałudzie itd poczuje jakiekolwiek skutki. Zasada pareto ma dalej zastosowanie w dużych miastach ale w drugą stronę. 20% populacji moskwy może zamarzać, stać w kolejkach po jajca itd nim pozostałe 80% to w ogóle odczuje. Rosyjska gospodarka upada i jest to proces którego sama rosja już nie zatrzyma. Z punktu widzenia zachodniego obserwatora ta gospodarka już leży i nie ma żadnego prospektu na rozwój. Jedynie symptomy są odroczone jak za magicznym dotknięciem różdżki 10 tabletek paracetamolu na raz gdy masz raka. Cały potencjał kraju jest ładowany w czołgi i sprzęt wojskowy który płonie na Ukrainie i nie przynosi żadnego zwrotu w inwestycji. 40% pkb rosji jest ładowane w 'obronność' od rozpoczęcia wojny. Kraje zachodu ledwo wyciągają 2%. A te 40% przekłada się na zerowy postęp na froncie od pół roku. Ten brak zapaści wynika z tego, że oni z powodów ideologicznych są skłonni zabiedzić 60% populacji do poziomu samowystarczalności. Potem będą to przedstawiać jako siłę kraju bo ludzie sami zdobywają swoje jedzenie i żyją bez prądu i gazu.

w0jmar

@marcin-pyra 

Mądre.

korfos

Jeśli chodzi o Afrykę to to widać na filmach jak ktoś ją zwiedza. Jak coś tubylcy wybudują i tym próbują zarządzać to jest to szybko przez nich rozpierdalane, a jak się za budowę i zarządzanie biorą chińczycy (praktycznie tylko oni tam inwestują) to wszystko jest git i widać trochę cywilizacji. Problem w tym że afrykańczycy wolą używać swoich "technologii" czyli lepsze slumsy z chatkami z gówna i śmieci niż dobrze zorganizowane osiedle z bieżącą wodą, kanalizacją itp. Jako przykład podam że chinole wybudowali im kolej która skraca im codzienny kilkugodzinny przejazd (chyba coś koło 3-6h w jedną stronę) do pół godziny za mega niski koszt przejazdu i najlepsze jest to że jeźdżą tam tylko ludzie nie bojący się takich rzeczy, elita afrykańska i turyści spoza afryki xd

Sweet_acc_pr0sa

@marcin-pyra ja mam teorie że rozwój ZSRR umarł wraz z niemieckimi naukowca mi ktorych ukradli, amerykanie inwestował w edukację i wyszukiwanie nowych a ruscy jak to ruscy, to gulagu and here we are, ich czołg lata na modyfikowanym silniku od tygrysa....

marcin-pyra

@Sweet_acc_pr0sa Oni traktowali niemieckich naukowców tak samo jak traktują swoje zasoby ziemi albo swoich współobywateli. Zwykły zasób który można zużyć, wymielić i wyjebać. Masy ludzi jara się tym jak to ZSRR rzekomo wygrywało 'wyścig kosmiczny' ale USA ukradło im koronę bo wylądowali człowieka na księżycu i fajrant. Tylko USA od początku wkładała czas i pieniądze żeby każdy kolejny etap był prawdziwym rozwojem. Nie tylko żeby mieć pierwszego sztucznego satelitę i fajrant ale żeby ta satelita zbierała przydatne informacje. Żeby środek który ją wyniósł miał też inne zastosowania. Gdy ZSRR goniło wszystkie rekordy pierwszeństwa ich sprzęt był obliczony by o tyle o ile osiągnąć ten rekord i nic więcej. Po latach USA dominuje w kosmosie a rosyjski program kosmiczny jest zapomniany. Kto by pomyślał, że tytuł pierwszego człowieka w kosmosie czy pierwszego lądowania na księżycu nic nie znaczy jeżeli nie potrafisz tego przekuć w cokolwiek produktywnego. Amerykański program kosmiczny był tak zaawansowany że do dzisiaj korzystamy z wynalazków stworzonych na potrzeby tego programu. Cała rewolucja informatyczna w latach '80 korzysta z tamtego podkładu co sprawiło, że USA stało się ojcem dzisiejszego świata informatyki. A co mamy z tego że Gagarin albo Łajka byli pierwszymi psami w kosmosie (wiem że Gagarin to nie pies i szanuję go ale wykorzystałem okazję na utarcie nosa rusofilom)? I jeżeli ZSRR wygrywało wyścig kosmiczny a USA tylko wylądowało na księżycu to gdzie jest dzisiaj rosja? Dlaczego nie istnieje w domenie kosmicznej?

Viesti

@marcin-pyra A ja nie lubię takiego generalizowania i mówienia że wygrali tylko przez land-lease. Bandyci bandytami, ale przeinaczanie faktów w ten sposób to tylko paliwo na ich współczesną propagandę. Obiektywnie też nie jest dobre.


Czy land-lease sprawił że ZSRR wygrał wojnę? Nie. Czy skrócił tą wojnę? Zdecydowanie.


Zadajmy sobie parę pytań.


  • Czy Niemcy zostali zatrzymani w 41 dzięki land-lease? Nie, bo tego land-lease jeszcze nie było. Nie zrobił też tego dziadek mróz a był tylko jednym z wielu czynników. Głównymi zaś były problemy logistyczne Niemców i uporczywy opór armii czerwonej. Wermacht poniósł kolosalne straty już w 41.

  • Czy Niemcy mogli dokończyć robotę w 42 gdyby nie land-lease? Nie. Wpływ dostaw od aliantów w tym roku, choć znaczny, na pewno nie był decydujący. Wykrwawiony wermacht nie był już w stanie przeprowadzić operacji na taką skalę jak barbarossa. Fall Blau choć rozpoczęty z rozmachem - okazał się jednym wielkim niewypałem. Przygotował tylko grunt pod wielkie klęski takie jak Stalingrad czy Kursk.

  • Czy ZSRR nie miał wobec tego przemysłu by kontynuować walkę po 41 i był uzależniony od dostaw od aliantów? Nie. Największym radzieckim sukcesem roku 41 była udana ewakuacja przemysłu "za Ural". Produkcja przemysłowa, po okresie reorganizacji, pozostała imponująca.


Zbrodniczy system dalej pozostaje zbrodniczym systemem, ale umniejszanie poświęcenia milionów(!) ludzi którzy jednak oddali życie w walce z nazizmem i przypisywanie całej chwały aliantom jest słabe.


Powtórzę jeszcze raz, land-lease tylko skrócił tą wojnę i na pewno przełożył się do ograniczenia i tak nieprzeliczonych ofiar po stronie ZSRR. Nie był czynnikiem który zdecydował o zwycięstwie.

marcin-pyra

@Viesti Zgadzam się ze wszystkim z wyjątkiem nieuchronności zwycięstwa ZSRR. Stratami ludzkimi i tak zwanym poświęceniem się tutaj nie przejmujmy bo i ZSRR się tym nie przejmował. Co by było z tej całej ewakuacji za Ural gdyby USA nie przesyłało paliwa(!) dla funkcjonowania tego przemysłu? Co gdyby ich zwycięstwo polegało na pacie na granicy obecnej białorusi i ukrainy? Jakim krajem byłaby rosja dzisiaj? Może w granicach takim samym ale to byłby gnój podlany guanem. Czyli w sumie to samo co dzisiaj tylko w 194x r.

marcin-pyra

@earna Dokładnie to Straszny ten lektor

Zaloguj się aby komentować