#auto

1
27
Chce kupić Volkswagena Tourana w miarę nowego czyli po 2015 roku. Auto ma być na wyjazdy rodzinne. Drugie auto będzie raczej na użytek codzienny (dojazd do pracy itd.), a to na wyjazdy rodzinne do teściowej, która mieszka 100 km od nas, wyjazdy na wakacje i raczej używane okazjonalnie. Jakieś porady czym się kierować podczas zakupu? Diesel czy raczej benzyna? W kwestii kupowania aut to praktycznie nie wiem nic.
#auto #samochody #pytanie
NuklearnySzpadel

@Filipokaszenko, ale jak będzie ruszany tylko w trasy (przyjmijmy raz na tydzień) to jest całe 5 dni na stanie w warsztacie xD #justdieselthings

Filipokaszenko

@NuklearnySzpadel przez jazdę swoim klekotem mam traumę na wszelkie komunikaty jakie piszczą w samochodzie xD

NuklearnySzpadel

@Filipokaszenko, ja w poniedziałek jadę wymieniać olej w swojej benzynie. Mechanicy już zdążyli zapomnieć jak wyglądam. Przy okazji umawiam wizytę dla swojego ex-diesla (ale to 1.9 PD), w którym może w końcu uda się rozwinąć problem losowego odpalania, bo doszedł kolejny objaw i może to będzie ta sama usterka xD

Zaloguj się aby komentować

Od dłuższego czasu marzy mi się kupić Pajero 1 (lub 2) najlepiej w automacie z takim 3.0 v6 benzyna. Dokonałbym małych przeróbek by służyło jako auto na niewielkie wyprawy 2/3 dniowe by z dziewczyną spędzać weekendy w podróży i móc spać w aucie. Lub też, skrzyknąć się ekipą i zapakować auto po sufit sprzętem do biwakowania i udać się na leśne buszkraftowanie.
Niestety rozsądek podpowiada, że auta używałbym parę razy do roku gdyż, normalnie poruszam się na motocyklu i nie czuje potrzeby posiadania auta a moja ekipa biwakowa się trochę skurczyła
4dd516fc-7a83-4344-9254-5f5b4d6b9dfa
zero

@szczekoscisk ja bym chciał kupić sobie starego defendera albo range rovera, ale to kosztuje kupę siana

szczekoscisk

@zero a remont drugie tyle

zero

@szczekoscisk a to już szkoda gadać. Dobrze, że potrafię sobie sam takie rzeczy ogarnąć. Bo części nie są aż takie drogie. Jedyny problem to rama, jak będzie przeżarta, to najlepiej by było zamówić z UK nową. Ale te nowe to też inaczej są wykonane niż stare.


Ciężko powiedzieć co jest lepszym rozwiązaniem. Kupić takiego dziadka, włożyć w niego kupę hajsu, czy też wymienić na nowe auto.


Dużym problemem takiego defendera 110 jest gabaryt, to nie jest auto na europejskie miasteczka.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Bez 20k nie ma co nawet szukać auta na dojazdy do pracy (ok 100km). Wybór jest pomiędzy małymi samochodzikami do których ledwie się mieszczę lub 25 letnimi klasami premium, które serwis widziały z lawety jak Janusz zatrzymał się na parkingu po hotdoga.
TenTypTakMa

I cyk kolejna naprawa, tym razem padło na przednie wahacze. Na stacji kontroli pojazdów mechanik pogratulował mi, że jeszcze żyje bo tak rozwalone były xD Czułem, że na wybojach prawa strona stuka, a przy zawracaniu dźwięk jakby sprężyna strzelała. No nic, komplet wahaczy, drążki kierownicze i sprężyny skutecznie uszczupliły studencki budżet o 2150 zł W sumie, w tym wpisie będę prowadził swoisty dziennik napraw 18 letniego audi.

TenTypTakMa

A zapomniałem, była jeszcze naprawa czujnika poziomu reflektorów. Podczas jazdy robiłem dyskotekę na drodze tym, że czujnik pokazywał złe wartości i reflektory chodziły góra-dół (myślę, że się resetował). Naprawa wyniosła 70 zł, wystarczyło przylutować przewód w czujniku

TenTypTakMa

I cyk, rozrząd 800 zł, olej 2x zmieniany ok 300 zł i filtry, czujnik przepływu paliwa 250 zł, klocki, tarcze to już nawet nie pamiętam. Autko elegancko pokonało ze mną 35 tys km

TenTypTakMa

Nie mam siły do tej urwy, już 2 lata minęły i teraz tarcze, wahacze z przodu (znowu xD), regulacja zaworów, poduszka silnika i sprzęgło. Sprzedam to za paczkę fajek. Ale trzeba przyznać, że 60 tys km zrobione i 3 nowe odpryski na szybie

Zaloguj się aby komentować

WObiektywie

wiem że kiczowy ale zajebitnie podoba mi się ten pomarańczowy. WIększość tych aut naprawdę daje radę i chętnie bym się takim pobujał po Europie. Szkoda ze cło by zamordowało ich cenę no i pytanie czy da się zarejestrować ze względu na standardy bezpieczeństwa i normy emisji srEU.


A tak bajdełej, jakbyście byli na wakacjach na Bali to chętnie byśmy z Wami coś spili i może nagrali.

Zaloguj się aby komentować

Poprzednia