Zbliża się nowy projekt i nie mogę się zdecydować czy wybrać Rust czy iść w Go. Go znam dość powierzchownie. Napisałem kilka małych CLI i jeden hobbistyczny backend. Rust nie znam w ogóle ale przyciąga mnie ten borrow checker. Będzie to projekt sieciowy wiec i latency musi być dość małe oraz memory footprint będzie również ważna częścią projektu. Wiem ze cilium ma liba do eBpf który jest dość dobrze sprawdzony. Czy Rust ma tez jakiś dobry odpowiednik? Projekt będzie działał bardzo blisko kernela linuxowego wiec to tez jest bardzo ważne.
Jakie macie doświadczenia z Rust? Stabilnośc języka i bibliotek? Mam nadzieje ze jest o wiele lepiej niż w Nodeland gdzie 80% to śmieci albo porzucone projekty.
Dzięki 🖖
Rust all the way
Zaloguj się aby komentować