Nie po drodze mi z wieloma rzeczami z tego marszu, ale mimo wszystko uważam, że było warto.
PS. swoją drogą przeraża mnie jak ludzie są spolaryzowani i pozbawieni krytycznego myślenia. Podczas przemów na pl. Na Rozdrożu, dołem przejechała karetka na sygnale. A koleś obok mnie skomentował do swojej partnerki: „patrz jakie kurwy, specjalnie włączyli sygnały, żeby zagłuszać przemówienia”
Przejechane, jak z tym teraz żyjesz?
Wałęsy to już w pewnym momencie nikt nie chciał słuchać, zaczęli krzyczeć "idziemy" czy coś takiego, a ten jeszcze focha strzelił. To jest dopiero dno. Po co oni tego Bolka pyszałka jeszcze w ogóle zapraszają? Chyba nie ma drugiego tak skompromitowanego człowieka w Polsce.
Żeby we własnym gronie dawali mu do zrozumienia, żeby skończył... Lol
@Janusz_Nosacz dobór niektórych gości to było coś, co mnie najbardziej zniechęcało do tego marszu.
@sowiq możemy sobie ręce podać kolego!
Nie ma co doszukiwać się szczegółów, które nie mają znaczenia jeśli chodzi o istotę marszu. Zawsze w grupie znajdzie się trochę głupków, którzy nie potrafią się zachować.
@Rmbajlo a co Twoim zdaniem było istotą marszu? Wyrażenie sprzeciwu wobec PiS, czy poparcia dla PO? Bo dla mnie jedno nie musi koniecznie oznaczać drugiego. A przyznam, że ja odpowiedzi na powyższe pytanie nie znam.
@sowiq zacznijmy od tego ja tam nie poszedłem ze względu ani na jedno ani na drugie Wielu ludzi poszło,bo są zmęczeni tymi samymi głowami bez pomysłu u władzy i tak od 20 lat minimum. Gdy niewielka grupka osób skandowała "j**** PIS" wiele osób się nie podłączało. Dlatego byli też tam tacy,którzy ani nie są za jednymi ani za drugimi. Chcą świeżości i pomysłu dla rozwoju Polski. Obecne partie u władzy tego nie zapewniają,będą się tylko przepychać by swoich na stołkach posadzić.
Zaloguj się aby komentować