Naprawdę nie rozumiem twoich optymistycznych oczekiwań związanych z Trumpem. Ja miałem z nim pewne nadzieje, ale w 2015 i do 2018 mi to przeszło. Ten człowiek to narcyz i nałogowy kłamca, który już wcześniej przyjaźnił się z takimi postaciami jak Epstein czy Roy Cohn. Przez pewien czas był w bliskich relacjach z Clintonami. Ma dobre relacje z Saudami. Słuchał rad Henrego Kissingera za swojej poprzedniej kadencji. Był wspierany przez Conrada Blacka, innego, ważnego przedstawiciela grupy Bilderberg i byłego magnata prasowego. Finansowała go najbogatsza osoba w Izraelu. I ten człowiek twoim zdaniem miał obalić elity? Może jeszcze myślałeś, że będzie zwalczać żydów? Czy to nie była zwykła naiwność? I wynikała ona z czego? Z przepowiedni typa na 8chanie które prawie nigdy się nie sprawdzały?
#polityka #4konserwy #neuropa #usa #wybory
