#perfumywciemno edycja Barcol Dwa, próbka druga, The T-Veronica Virus.

Na wstępie chciałem bardzo przeprosić @dziadekmarian oraz @minaret za fakap jaki zrobiłem w poprzednim wpisie. Skopiowałem ich opisy z POPRZEDNIEJ EDYCJI xD Ale nie dali znać, skapnąłem się dopiero teraz że gdzieś już to czytałem xDD To co faktycznie powiedzieli o Bohemian Oud to:

@dziadekmarian
Jakiś ciepły, tytoniowo-miodowy zapach. Nie podobny do żadnego z tytoniowców, jakie znam. Nie znam Naxosa, ale tak mi się kojarzył z opisów. W bazie wanilia; mam wrażenie, że wyczuwam miętę. Dooobry zapaszek.

Ocena: 3
Trwałość: 4
Projekcja: 3
Cena: 2.5
Nuty: tytoń, mięta, miód, wanilia,paczula
Strzał: Mugler A*Men Pure Havane

@minaret
Pierwsze co nas spotyka to bardzo wyraźna wanilia. Sposób podania jest podobny do tego z Mercedesa Club Black jednak jest mniej słodsza niż w nim zapamiętałem. Może to też właśnie jakiś sposób na wanilię ale mam wrażenie że jest nieco ziemista. Oprócz tego jest inna słodka nuta i według mnie jest to karmel, ale przegryziony czymś aromatycznym dzięki czemu kompozycja jest bardzo zjadliwa nawet dla kogoś, komu z ulepami i gourmandami nie jest po drodze. Po kilkunastu minutach zapach się wysładza, aromatyczne nuty przygasają. Wrażenie ponownie wywołuje wspomnianego Mercedesa i chyba zmienię swój typ właśnie na niego, choć rozważałem JPG Le Male Elixir. Z psików testowych projekcja była dobra, a psiknięty wieczorem leżał na skórze jeszcze po przebudzeniu.
Ocena: 4
Trwałość: 3.8
Projekcja: 3
Cena: 3.5
Nuty: Wanilia, karmel, nuty ziemiste, lawenda
Strzał: Mercedes Benz Club Black

Nieznacznie obniżyłoby to średnią ocenę wspomnianej Zary. Dziś mam chyba dobry plik otwarty xD Jak widzicie u siebie jakieś niedociągnięcia, zgłaszajcie proszę

Drugie ogłoszenie: zapomniałem że mamy też recenzję pudełka xD

@Vilified
"Po rozcięciu taśmy czuć zapach miętówki, którą dostałeś u dentysty. Jest to coś pomiędzy zapachem eukaliptuska, a lateksowej rękawiczki. Czas na borowanko! Z rogów pudełka czuć coś na wzór taniej czekolady. Odwołując się do zapachów będzie to miks kryptominta z genymade. Czy znajdę je w środku? :F

Nuty: miętówka, lateks, tania czekolada. "
ZAPACH 1-5 5
PROJEKCJA 1-5 5
TRWAŁOŚĆ 1-5 5.5
CENA ZŁ/ML Trzeba stracić dziewictwo analne z Sadonaso
STRZAł: PUDEŁKO OD PERFUM W CIEMNO EDYCJA BARCOL DWA BUZIACZKI

XD

Mini ogłoszenie 3: znalazłem swoje notatki. Wysłałem sobie plik csv na signalu XD Nie dziwie sie że nie mogłem znaleźć.

A teraz zapraszam do dzisiejszego odcinka!

1. @Barcol
Tak zwany mocarz. Czuje tu jakieś naturalne żywice, i ogólny wydźwięk wskazywałby na pewnego Omańskiego producenta smrodów. Najgorszy scenariusz dla ego perfumiarza: strzelić w Amouage i usłyszeć że to Lattafa XDD Ale myślę że w tym wypadku nie ma na to szans. Naturalny kardamon, tytoń, kadzidło, tego sie nie da podrobić. Już byłem chętny klepnąć journey mana, ale mój flakon ma mniej tytoniu, a więcej kardamonu. Może to wina batcha, maceracji, przechowywania, czy czegoś innego, a może to jednak po prostu inny zapach. Przy kolejnej aplikacji jestem już całkiem pewien co do jakości składników, to nie jest żaden Just Jack, tylko coś z ligii Amouage. Nie wiem w jaką żywicę strzelać xD Nie pachnie jak olibanum, i nie pachnie jak mastyks. Reszty nie rozróżniam. Chyba najładniejszy z całego zestawu.
Ocena: 5
Trwałość: 5
Projekcja: 4
Cena: 10
Nuty: Kardamon, tytoń, żywice
Strzał: Back to Black By Kilian

2. @mahoney
Na otwarciu czuć cytrusy z jakimiś kwiatami (fiołki?). Później zapach całkiem zmienia się w połączenie morsko-drzewne. Czuć plastikiem, jak w Invictusie, ale nie tak mocno. Generalnie nie moje klimaty.
Ocena: 2
Trwałość: 3.5
Projekcja: 3.5
Cena: 3.5
Strzał: Paco Rabanne Invictus Aqua

3. @Tabak89
Matko Boska Nie miałem okazji testować nigdy sławnego kourosa ale po psiknieciu od razu mi się skojarzyło. Na 90% jestem pewien że to ten zapach i już wiem dlaczego. Otwarcie jak domestos. Dużo chemii. Później nie lepiej, jak z toitoia. Nie dałem rady, pierwsze perfumy które mnie pokonały. Musiałem zmywać.
Ocena 0.5
Trwałość
Projekcja 4
Cena 3
Nuty: piżmo, cywet, aldehydy, więcej piżma.
Strzał: Kouros Yves Saint Laurent

4. @Vilified
Wiem, wiem! Pomyślałem. Wącham, jak to zwykle, z korka i czuję że to Roja Enigma Cologne. Będzie punkcik, ale nie będzie, bo to nie to. Psiknąłem na skórę i z czasem zaczęło odbijać w stronę zielonego. Między podłym trwaskiem była jakaś herbatka w stylu green ice tea (a może bardziej zapach woreczka po wypitej herbacie?), ale ciul wie. Ostatecznie pachnie bardziej dziadowo od Enigmy. Uważam jednak, że musi być tu nuta łącząca oba te zapachy. Może ten helitrop? Idąc za tą nutą dokonam strzału.

Ocena 2.5
Trwałość 4
Projekcja 4
Cena 7.2
Nuty: helitrop, może masz tu ten lawender?
Strzał: Psychedelic Love Initio Parfums Prives

5. @batman_forever_young
Zgadza się.. capi. Pierwsze skojarzenie to oczywiście Kouros, ale tak się złożyło że na końcu szafki miałem jeszcze odlewke. Szybkie porównanie ręka w rękę i zgrzyt - różnica jest dość wyraźna. Im dalej, tym podobieństwo jest jeszcze mniejsze. Jeśli chodzi o kompozycje, to jest to tak zblendowanie, że ciężko mi wskazać jakąkolwiek nutę. Na pewno jest w nim coś kwiatowego, drzewnego, do tego zioła, coś słodkiego. Dużo się tu dzieje i czego nie można o nim powiedzieć to to, że jest nudny (choć trochę dziadkowy). Jakaś jego nuta, kojarzy mi się z zapachem jakiegoś impregnatu albo farby xD.
Ocena: 3
Projekcja: 3
Trwałość: 4
Cena: 1
Nuty: zioła, jałowiec, piżmo, kwiaty, miód
Strzał: Ted Lapidus Pour Homme

6. @Okrutnik
A cóż my tu mamy. Testowane jako ostatnie w kolejności, ale truskawka na torcie. Ile tu się dzieje. W otwarciu czuć gumę balonową, melona, jakieś chemikalia, a to dopiero początek ich zalet. Dalej sosnowy płyn do kąpieli, oliwka i zasypka dla niemowląt, a to wszystko dla hecy zroszone kocim moczem. No i spaniała drzewno-piżmowa baza. Gdyby nie ten koszmarek w otwarciu, to byłby poważny zawodnik. Odjechana kompozycja. Znam jednego perfumiarza, który mógł coś takiego wymyśleć.
Zapach: 3.4
Trwałość: 3.5
Projekcja: 2.8
Nuty: plastik, melon, igliwie, drzewa, puder, piżmo
Cena: 11
Strzał: Nasomatto Fantomas

7. @hesuss
O, to to ja rozumiem i szanuję, jest cywet jest zabawa. Ten zapach czuc bylo od razu po otwarciu pudełka z dekantami, z początku docierała nuta słodkiego alkoholu, chyba rumu, a po zwąchaniu korka jasne się stało, że towarzyszy jej cywet i ten właśnie duet jest taki głośny. Na skórze również zaczyna się od rumu i zwierza, po chwili się ociepla i osładza, idzie w kierunku wanili lub ambry. Wydaje mi się, że w middle notes może mieć skórę i jakieś drewno. Generalnie zapach sztos, czuć piniondz. Jedyne skojarzenie to benek intensywny, którym oczywiście nie jest. Strzał po wyszukiwaniu po nutach na fragrze
Zapach: Sztos, chce to mieć. 5
Projekcja: 2
Trwałość: Co prawda wszystkie niuanse, które sprawiają że ten zapach jest taki ciekawy, znikają po około 3-4 godzinach, ale ambrowa baza trzyma się skóry ponad 10h. 4
Nuty: Cywet, rum, wanilia, skóra, drewno, ambra
Strzał: Red Leather PK Parfums
Cena: 5

8. @dziadekmarian
No i mamy wypachniony kibelek. Mocno cytrynowy, świdrujący w nosie zapach dezynfekcji z wetywerią w bazie. W tej chwili jestem mocno przytkany chorobą, ale tak to dla mnie wygląda. Jeszcze jakieś fioletowe kwiatuszki do tego.
Ocena: 2.5
Trwałość: 4
Projekcja: 3
Cena: 1.2
Nuty: Cytryna, biały grejpfrut, cyprys, wetyweria
Strzał: Encre Noire Sport

9. @GtotheG
Zapach typu "stara baba lvl 60+". Jakbym poczuła ten zapach u jakiegoś faceta to bym pomyślała, że śmierdzi i bym się odsunęła. Coś jak tania woda kolońska, tylko bez dużej zawartości alko, alko nie czuć. Czuć ten taki zapach starego salonu udekorowanego koronkowymi serwetkami, albo zapach starych osób w kościele, jak się odjebią w swoje najlepsze pantalony. Nie polecam, nie moje klimaty.
Zapach: 1
Projekcja: 4
Trwałość: 3
Niższa półka cenowa

10. @Halo_krabie
Piźmo, whisky, czereśnie, skóra, nuty zwięrzę, Old fashion. Raczej dla dostojnego pana co nie boi się ciężkich zapach niż młokosa co idzie na disco poderwać panne
Zapach: 3
Projekcja: 5
Trwałość: 5
Cena: 10
Strzał: Tyrannosaurus Rex Zoologist Perfumes

11. @minaret
"Mroczny i kojarzy mi się z trupem" stwierdziła moja dziewczyna. Ja się chyba nie zgodzę, ale w pewnym momencie ma w sobie coś co zbliża nas do gleby ale po kolei. Pierwszy moment po strzale to totalne sprzężenie synaps, dzieje się bardzo dużo. Mamy doładowane korzennych przypraw, słodką nutę coli a do tego coś wytrawnego. Próbując to sklecić w całość kojarzy mi się ze szklanką Kapitana Morgana z Colką. To trwa tylko krótką chwilę i najbardziej odpływają z zapachu przyprawy. Potem zastępuje je jakiś owoc i stawiam na wiśnię. To dlatego że w powietrzu czuję nostalgiczny zapach Cherry Coke kupowanej w szkolnym automacie obok basenu, którego nienawidziłem jak żydzi pana Jezusa. Jest o tyle ciekawie, że gdy w powietrzu unosi się aromat gazowanego napoju, to gdy zbliżam nos do skóry nie ma po nim śladu. Robi się ziemiście i chwilę potrzebowałem żeby ogarnąć co czuję - świeżo wyrobioną zaprawę murarską XD Zapach dość szybko gaśnie, a projekcja była dość wątpliwa. W drydownie cola i wiśnia ustępują miejsca wanilii albo tonce.
Ocena 3.5
Trwałość 3
Projekcja 2.75
Cena 4
Nuty: Korzenne przyprawy, cola, wiśnia, tonka i zaprawa murarska XD
Strzał: Mancera Tonka-Cola

12. @tango
Pierwsze dwie godziny pachnie jak patyk cygana po całodniowym mieszaniu w garze - losowa kompozycja bez pomysłu i jakości. Można sobie wyobrazić, że miały tu być drzewo sandałowe, paczula, mech, cywet, szafran, wetyweria, zioła, heliotrop, konwalia czy inne kwiaty. Po dwóch godzinach zaczyna być bardziej uporządkowane, pachnie już "jakoś" i coś mi przypomina, dodaję za to +0,5 do oceny. Jest trochę dziadowo.
Zapach: 1,5
Projekcja: 2,5
Trwałość: 4
Cena: 59 gr/ml
Strzał: Just Jack 1 Superiore

Druga próbka, i brak trafu. A może jednak był? Ciężko powiedzieć, bo VIllified wycofał się ze swoich słów xD W najgorszym wypadku, nagroda pocieszenia i gratulacje xD

Jak już się domyślacie, próbka to Roja Enigma Parfum Cologne. Chyba xD Nie znam się na Rojach ale mam wpisane, że to "Roja Enigma Parfum". Nuty i ogólny wydźwięk się zgadzają

Próļkę oceniliście surowo, ojjjj surowo. Jedynki, połówki... A to taki piękny zapach :] Naszą średnią 2.74 zaniżyli głównie @tabak89, @GtotheG, oraz @tango.
Najwyższą ocenę, czyli 5, dali @hesuss, oraz @Barcol. Ponownie my. Łatwo nas zadowolić xD

W kwestii ceny, wynoszącej 10-11zł za ml [nieaktualne, patrzcie edit ponizej], pojawiły się 3 trafienia: @Barcol, @Halo_krabie, oraz @Okrutnik. Gratulacje! Średnia cena oczywiście zaniżona, ale przy takich perfumach to normalne.

EDIT: To jednak ten zapach: https://www.fragrantica.pl/perfumy/Roja-Dove/Enigma-Pour-Homme-20559.html

A TO OZNACZA ŻE TEN ZAPACH KOSZTUJE 30zł/ml!!! NIKT NIE BYŁ BLISKO CENOWO! Teraz pewnie nie możecie się doczekać kto był sponsorem xD Wołam plusujących żeby nie umknęła nikomu ta informacja. @Mywave
@CheemsFBI
@Cris80
@Jurek_Kiler
@Okrupnik
@Okrutnik
@k0201pl
@Qtafonix
@prodigium

#perfumy #perfumywciemno
c2c9d14c-7e80-485e-b85e-62e7b2bd5d04

Nie wiem czy wołanie w edycji działa, więc dodam komentarz i tutaj. Ten zapach to nie enimga cologne, którą strzelał @Vilified tylko Enigma Pour Homme Parfum, która kosztuje 30zł/ml. Sponsor okazał się hojny, a Wy niewdzięczni xD


Wołam tych co już zaplusowali, żeby im nie umnkęła ta aktualizacja xD

@Mywave

@CheemsFBI

@Cris80

@Jurek_Kiler

@Okrupnik

@Okrutnik

@k0201pl

@Qtafonix

@prodigium

@Barcol no to ładnie wyszło choć to na pewno szczere odczucia oceniających, oj oj

@Barcol 

Możecie nalać Tomaszkowi Roja Dove Enigma Pour Homme albo dobrego Kourosa 18-letniego, Tomaszek wypsika się i powie, że plastik i kibel #pdk

@Barcol Fakty: Zara > Roja ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Szybko upadła moja teza, że ta edycja jest prankowa i że są tu same ekstremalne tanioszki xD Dołożę jeszcze komentarz dziewczyny jak to poczuła w domu: "pachnie jak perfumetki Pani Walewska, którymi złośliwe dzieci psikały losowych przechodniów jak z dyngusówek"

@Barcol Po pierwszych akapitach to utwierdzam się w przekonaniu że organizator fachowiec XDDDDDD


Mi Enigma Parfum Cologne przemknęła przez myśl bo mam dekant ale to było chwilowe skojarzenie, wiedziałem że to nie to. Niezła niespodzianka że to większy starszy brat, wydawał się bardziej młodzieńczy i mniej poważny, przez myśl mi nie przeszło że tak może pachnieć

@minaret Bez kitu, ciekawe jakie jeszcze kwiatki wyjdą xD

@Barcol Uwielbiam czytać te opisy. Jak dzieci we mgle. Szacun dla uczestników. Swietna rozrywka.

W swoich rękach paczkę miałem w grudniu, a do tej pory pamiętam ten smród. Nie wiem jak ktoś może za to płacić po 30/ml. Straszna rzecz. Po psiknieciu na rękę żona się natychmiast ewakuowała z pomieszczenia.

Tak coś czułem, że się przenieśliśmy w czasie zbyt daleko ;). Co do Roji - patrzę na noty na Parfumo i mając świadomość, co można dostać w takich cenach... no, dziwię się i nie dziwię jednocześnie. Gdybym znał koszt mililitra, moja ocena byłaby troszkę niższa.

@Barcol Dla mnie to byl jeden z najciekawszych zapachow, co prawda smrod okrutny, ale jaki piekny i jak duzo tam sie dzialo!

Zdziwiony jestem tylko ze nie ma w nim zwierzaka, chyba jeszcze 2 osoby go wyczuly, dla mnie to byl pewnik, nawet sie nie zastanawialem nad ta nuta.

@Barcol XDDDDDDDD Ale i tak jestem z siebie dumny, że nie dałem splamić dobrego imienia wersji Cologne (którą uwielbiam). Teraz tym bardziej utrzymuję zdanie, że wersja Parfum to g00woooo.

Zaloguj się aby komentować