Marzyciel

Swoją wędką życia chcę marzenia łowić
Garść słodkich owoców umieszczać w swej szczęce
Spać, gdzie szumią drzewa i gdzie śpiewa słowik
Spełniać swe zachcianki, nawet te chłopięce.

O długich wieczorach oraz ciepłym lecie,
Zdala gdzieś od ludzi, wśród ciszy esencji.
Marzę o swych pszczołach i własnej pasiece
Mieć to wszystko gdzieś tam, w leśnej rezydencji.

Marzyć zawsze można, też o własnym drobie
Aby móc posłuchać jak ta kurka gdaka
Cały dzień się gapić jak ziarenka dziobie
A gdy się tym zmęczę, skorzystać z hamaka.

Lecz mi inną ścieżkę wybrali bogowie
Losu korposzczura głos mój tutaj rzewny
Chociaż mam pieniądze, przypłacam to zdrowiem
Byt mój w korporacji jak dmuchawiec- zwiewny.

#nasonety
#zafirewallem
Wrzoo

@KatieWee tak ładnie pisze

Dziwen

Niektórzy to naprawdę cuda potrafią napisać nawet z ograniczeniem rymowym.

pingWIN

Chciałbym obstawić siebie, ale ja tak ładnie nie umiem...

CzosnkowySmok

Kłuje w serduszku a takie kłucie to od @moll najczęściej czułem. Choć tematyka trochę nie pasuje.

moll

@CzosnkowySmok nie moje, chociaż trochę podpada

Zaloguj się aby komentować