@Cori01
to zależy
Jezeli uzytkujesz auto glownie w miescie nizinnym- caloroczne opony.
A jezeli mieszkasz w gorach- dwa komplety
A całoroczne i wielosezonowe to dwie różne rzeczy są?
@cebulaZrosolu no oczywiście! Ja latem zakładam wielosezonowe a zimą całoroczne.
@lagun wychodzi na to, że wielosezonowe niekoniecznie są całoroczne. Np opony na lato-jesien-zime ale na wiosnę już nie
@Cinkciarz bo na wiosnę to te temperatury zdradliwe są
@Cori01
Jaka jest różnica między wielosezonami a całorocznymi?
Całoroczne. Dają radę nawet w górach.
@Jarem chat gpt mowi ze jest roznica, ze wielosezonowe nie zawsze spełniają wymogi opon zimowych, sklepy tez mają napisane "sprzedajemy opony wielosezonowe i całoroczne" wiec jakas różnica chyba musi być, ale jakbym sie dobrze na tym znała to bym tego posta nie zakładała
@Cori01 może zapytajmy kogoś, kto sprzedaje najwięcej opon w tym kraju?
Pomijając całą pierdologię związaną z posiadaniem dwóch kompletów, jak spytałem ile kosztuje wyważanie koła to usłyszałem 15pln przy cenie 100pln za zmianę kompletu opon (czyli zmiana gum i wyważanie). Niedawno mechanior, jakoś kilka tygodni po zmianie opon, stwierdził że musiałem gdzieś zgubić ciężarek bo biło strasznie po kierownicy i musiał wyważać. Także ja traktuję wymianę opon jako taki wymuszony proces wyważania co pół roku czego pewnie bym nie zrobił na całorocznych, a jeśli bym robił to cena jest niewiele niższa niż przekładka.
@Cori01 w polsce zmieniam oba auta na lato i na zime, nie będę kurwa oszczędzał na bezpieczeństwie, zwlaszcza pojazdów którymi moja rodzina jeździ. Jedyna zaleta tych całorocznych to brak kosztów wmiany 2x w roku. Innych zalet nie widzę, zimą są chujowsze niż zimowe, latem chujowsze niż letnie... nie no mega kompromis, ważne że tysiaczek na wulkanizatorze zaoszczędzony xD
Uprzedzajac argument ze to tylko do miasta, dookola komina itd. Czyli jak cos sie stanie trzeba będzie jechać, zrobić, przywieźć, to nie... sorry winnetou, mam opony do kościoła, nie jeżdżę zimą za miasto? XD
@TheLikatesy ale jeździłeś kiedyś na całorocznych? Bo się odpalileś nieproporcjonalnie do wagi tematu. Ja jeżdżę na całorocznych i nie łapie tego argumentu z bezpieczeństwa? Jeśli jestem w sytuacji w której o moim bezpieczeństwie decyduje kilka procent wyższej przyczepności, to mój problem nie leży w oponach tylko ryzykownej jeździe
@TheLikatesy jeżdżę na całorocznych, bo cenie sobie wygodę. Różnice między całorocznych a sezonowymi są, ale nie na tyle duże żebym rozważał zmiany. Nie mniej każdy dostosowuje auto do potrzeb i przekonań. Gdyby zależało tylko na bezpieczeństwie to bym w ogóle nie jeździł samochodem, bo to jeden z najniebezpieczniejszych środków transportu
@HolenderskiWafel zabraknie ci kiedys te kilka procent - czego ci nie życzę - to wtedy pogadamy. I wcale nie ma to nic wspolnego z ryzykowną jazdą, bardziej z nieprzewidywalnymi warunkami na drodze. Tak jak pisałem wyżej, jeśli kosztem tysiaczka czy dwóch zyskuje twoje magiczne 'kilka procent', to wchodze w to kurwa w ciemno;)
@TheLikatesy moje całoroczne Goodyear są lepsze zima niż moje zimowe Dębica. A Pirelli miałem na lato to były porównywalne. Goodyear trochę cichsze.
Mieszkam w Szkocji, tu zimowe nie mają sensu, jeśli się nie mieszka w Highlands, a i w góry ja sam jeżdżę jak jest pogoda. Już ponad miesiąc nie byłem bo zwyczajnie pada w górach jak mam wolne od kilku tygodni.
@conradowl kolega pytal chyba o 'nasze' klimaty, to sie odnioslem do naszych. Mam jeszcze 2 auta w RPA i tam mam letnie cały rok, zimą też. Jedynie to patrzę żeby obowiązkowo były runflaty.
@TheLikatesy niżej też napisałem, że nawet w obrębie kraju rodzaj i typ opon to indywidualna kwestia i nie ma najlepszych
@conradowl spoko, a ja napisalem ze nie ide na kompromisy jesli chodzi o zdrowie i bezpieczenstwo rodziny.
@TheLikatesy jakie masz opony?
@Felonious_Gru w jednym Michelin ALPIN 5(1 sezon), w drugim Goodyear UltraGrip(2 sezon), letnich ci nie powiem z głowy bo juz wjechały na stojaki pod sufitem
@TheLikatesy a czemu oszczędzasz na bezpieczeństwie rodziny?
UltraGrip nie są najlepsze, jak ci kiedyś te kilka procent zabraknie to zobaczysz.
Że o alpinsch nie wspomnę
@Felonious_Gru zajebista dyskusja panie wulkanizatorze, idź dmuchać dentki xD
@TheLikatesy ale to ty piszesz takie brednie xd
@Felonious_Gru jakie brednie? Kosztem zmiany opon na zimowe zyskujesz kilka procent względem letnich/całorocznych to są brednie? na chuj sie wcinasz skoro czytać nie potrafisz?
@TheLikatesy no ale możesz dołożyć tysiaczek i mieć lepsze opony, a nie takie jak masz. Czemu oszczędzasz na rodzinie?
@Felonious_Gru poka jakie... zobaczymy co z ciebie za znaffca, możesz mi od razu podesłać pod moje auto - 275/50 R20
tylko pamiętaj, musisz to odpowiednio uzasadnić, żeby nie wyszło ze jesteś tylko zwykłym debilem z Internetów.
@TheLikatesy takiemu ignorantowi co dla niego ważniejsza duża felga niż bezpieczna opona nic nie będę dobierać xd
@Felonious_Gru ty byś pewnie do SUVa założył 14stki xDDDDD kurwa, low rider
@TheLikatesy ale ty lubisz głupoty pisać w internecie xDD
W 14 to nawet zacisku nie zmieścisz
@Felonious_Gru @TheLikatesy poklociliscie sie o opony xD
@konski kolega pierwszy raz w internetach?
@konski myyyyy? Nieeee, my tylko przyszli podyskucić
Zawsze lepsze będą letnie i zimowe opony. Tu się nie ma co oszukiwać. A które wybrać, to już kwestia czy jest się skłonnym trochę zwiększyć ryzyko kosztem oszczędności czasu/pieniedzy. Tu już każdy powinien odpowiedzieć sobie sam. Ja na oponach nie oszczędzam.
to już kwestia czy jest się skłonnym trochę zwiększyć ryzyko kosztem oszczędności czasu/pieniedzy
@ricewind Ryzyko zależy głównie od kierowcy i jego umiejętności, dostosowania się do warunków pogodowych. Nie ma takich opon, które by cokolwiek zagwarantowały jadąc po śniegu czy lodzie.
@Wyrocznia Jasne, co nie zmienia faktu że letnie/zimowe opony tylko zwiększają bezpieczeństwo. Nic tu nie tracisz, oprócz czasu i pieniędzy. Pytanie, czy są one warte tej różnicy w bezpieczeństwie. W końcu może być 15 stopni zimą i wtedy całoroczne będą się lepiej sprawdzać. Ale ja wożąc ze sobą rodzinę, czuje się pewniej wiedząc że zrobiłem wszystko, aby to bezpieczeństwo zwiększyć.
@ricewind ja akurat zacząłem kilka lat temu jeździć na całorocznych, nie widzę specjalnej różnicy oprócz tego, że nie muszę co pół roku ich wymieniać na inne. Na lodzie czy śniegu decydują moje umiejętności, doświadczenie - bez tego skończyłbym w rowie nawet na najdroższych zimowych. Swoją drogą to znałem takiego artystę co na letnich całą zimę przejeździł bezkolizyjnie XD
Uwaga! Na zimne dobre są zimowe, a w lato letnie!1!1
@Cori01 Napisz może coś więcej na temat:
-
auta
-
dystansów jakie pokonujesz
-
miejsc gdzie jeździsz
-
miejsca gdzie mieszkasz
Bo trochę inny temat jest jeśli mieszkasz w nieodśnieżanych górach, masz auto trzystukonne, i jeździsz 40k rocznie po całym kraju, a inny deal, jeśli mieszkasz w środku Warszawy, masz małe miejskie auto i rocznie robisz 10k bez wyjeżdżania dalej niż 10km od miasta.
@LondoMollari Auta jeszcze nie mam, ale bedzie ono zakupione do celów wycieczkowych poza miasto, ale nie tez po jakiś nieznanych nikomu terenach. Co do różnicy w prowadzaniu auta to nie wiem, wiem tylko ze auto którym aktualnie jeżdżę ma zimowe/letnie.
Zimowe na terenach o bardziej intensywnych opadach śniegu, całoroczne wszędzie gdzie zima jest łagodniejsza.
Nie ma uniwersalnych opon na wszystkie warunki i samochody oraz dystanse.
Najlepsze są dostosowane do kierowcy, pojazdu, tras jakie robi i miejsca zamieszkania. Warszawiak do małej Picanto trzymanej w garażu podziemnym i używanej tylko do pracy kilkanaście minut dziennie może nawet cały rok mieć letnie, ktoś jeżdżący kilka godzin dziennie w Warszawie - już lepiej całoroczne. A ktoś z Nowego Sącza - zimowe i letnie. Wszystko to kwestia perspektywy, a nie ankiety.
@Cori01 czym różnią się wielosezonowe od całorocznych?
@Felonious_Gru Nie wiem xd Myślałam ze to dwie różne rzeczy pod tak podpowiada google, ale z tego co zdążyłam zrozumieć różnica jakaś jest ale nie wielka, a nazwy używane sa często zamiennie.
@Cori01 z 10lat temu istniały wielosezonowe bez atestu zimowego na austriackie drogi, moze dlatego jakiś podział został. Teraz chyba wszystkie mają rysunek śnieżynki i M+S.
Ja osobiście mam całoroczne na obu autach, najwyżej pierwszy dzień śnieżnego armagiedonu biorę urlop na żądanie. Robię tak kd 6 lat i ani razu nie brałem tego urlopu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mazowieckie here
@Cori01 z kolei jak miałem dwa zestawy to zawsze zapominałem zmienić i jak spadł śnieg to jeździło się o wiele gorzej niż na całorocznych, a potem zapominałem o zmianie na letnie i niszczyłem zimówki latem
Ja już kilka lat jeżdżę na całorocznych i już nigdy nie wrócę do sezonowych
@SpasticInk Dlaczego?
@SpasticInk fajno
@Cori01 bo to zawracanie gitary, nie ma potrzeby, mam całoroczne Goodyeary i suną po wszystkim elegancko. Nie muszę stać w kolejkach i bulić 150 za zmianę 2 razy w roku oraz trzymać dodatkowego kompletu po piwnicach
Było, zamykam temat
#elektrodacontent
Jeżeli całoroczne, to tylko topowe modele, np. Michelin Crossclimate.
Dla mnie całoroczne, a dla Ciebie?
Zaloguj się aby komentować