@dsol17
Sprawozdanie finansowe może przekonać prawnika i urzędnika.Rzecz w tym: może ale nie musi , więc to że ten bullshit jest łykany to pewnie trochę i wynik pomocy "swoich" ludzi. Serio myślisz,że gdyby Polski drobniejszy biznesmen oddał w takim stylu zrobione sprawozdanie to skarbówka by nie drążyła ? Może "nie mam pojęcia o biznesie" ale nie do tego stopnia żeby nie znać narzekań przedsiębiorców na to co skarbówka odpierdala !
No tak, zapomniałem. Szura takiego jak ty nie przekonują dokumenty i fakty, a jedynie własne urojenia zrodzone z niewiedzy i ignorancji.
Narzekania przedsiębiorców są na wyrost.
Coś pamiętam,że o klasyfikację lodów potrafili się kłócić twierdząc,że w pewnej formie były napojem, więc należy się wyższy podatek... Przecież bywały i przykłady,że skarbowcy potrafią ściągać nawet nienależny podatek i mieć w dupie wyroki sądów które im nakażą zwrot kasy.
To są kwestie VAT, które wychodzą w trakcie kontroli VAT po wysłaniu deklaracji VAT, ale to nie ma nic wspólnego ze sprawozdaniem finansowym, laiku.
Oczywiście skarbowcy mają ściągnąć określoną kwotę a mają słabych prawników ale popatrz na to sprawozdanie i zastanów się - czy to wygląda jakby skarbówka choć próbowała poddać to coś od DHLu w wątpliwość ?
A czy ty widziałeś w ogóle to sprawozdanie finansowe? Bo śmiem wątpić
Ty w ogóle nie wiesz jak to działa.
Zwykli ludzie widzą,że coś jest nie tak, tobie się tu coś nie podoba - pisałeś,że Brzoska ma rację - a podobno zajmujesz się raczej prawem w IT a nie prawem podatkowym... Nawet jak formalnie jest dobrze - to widać co to jest, a jak widać...
Kolego, ja zajmuję się prawem już 15 lat (mija dokładnie w październiku) i robiłem różne rzeczy. Teraz się wyspecjalizowałem, ale to nie znaczy że nie mam kompetencji w pozostałych działkach, wystarczających do ogarniania tematu.
Brzoska ma rację co do zasady, ale niekoniecznie co do wszystkiego.
Bzdurą są Twoje teksty o "ludziach w urzędach" - nie masz pojęcia o tym jak działa biznes. To co piszesz to są typowe chłoskorozumowe kocopoły.
DHl nie musi nikogo korumpować, bo to nie miałoby sensu i tylko byłoby problemem dla nich. Optymalizacja podatkowa to fakt, ale też modele biznesowe DHL i InPost są różne. Nie sprawdzałem struktury przychodów InPost, ale jeśli duża część ich przychodów jest tylko z paczkomatów, które nie mają dużych kosztów to nie dziwne, iż płacą spory podatek.
Przy kurierce są duże koszty (auto, paliwo, magazyn, pracownicy), a przy paczkomacie koszty to tylko bardzo niewielki najem (to serio są śmieszne stawki) + prąd i samo urządzenie.
Nie da się tak łatwo porównywać danych firmy nie wiedząc przy tym jaka jest struktura przychodów firm oraz jakie inwestycje w danym roku podatkowym robili.
No, ale Ciebie fakty nie interesują, bo masz za mało wiedzy na to żeby je zrozumieć.