Mam nadzieję że plany już dopięte, progresja i kalorie wyliczone i wszyscy w blokach startowych żeby zacząć przewalać żelazo.
Zapraszam do podzielenia się planami na ten rok.
Ja od siebie:
Chciałem dojechać z DL ze 130kg max do 150 oraz poprawić ramiona. Strasznie je zaniedbuje, do tego stopnia że ostatnio OHP z 40kg dało mi mega zakwasy xD
#silownia #hejtokoksy
Ja przeważnie omijam styczeń bo jest dużo słomianego zapału i jest tłoczno na siłcę ale żona mnie ciągnie więc pewnie pojde
@kodyak różnie bywa. Dzisiaj dopiero sprawdzę po pracy czy ktoś nowy przybył u mnie.
@rith ja to tylko chce ważyć 90kg do końca tego roku
Oo tak, ja też :D
@Tylko_Seweryn powodzenia! Kurczak ryż i kreatyna i szybko pójdzie
Raz-dwa razy w tygodniu pomachać trochę na domowej siłce i raz-dwa razy pobiegać. Więcej od siebie nie wymagam.
@CoryTrevor domowa siłka? Zazdroszczę!
Ja wczoraj byłem koło 20:00 i nie było tak źle, ale za to było sporo nowych twarzy. Z planów to wrzucenie do treningów więcej ćwiczeń z własnym ciężarem - jakieś wariacje pompek i jakieś ćwiczenia pomagające przygotować się do stania na rękach. No a z żelastwa to fajnie by było tak ze 120 na klatę wziąć ale w planach jest jeszcze redukcja o 10kg więc nie wiem jak to będzie xD
@TryingMyBest redukcja i zwiększenie maxow to zawsze najgorsza część ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Kiedyś robiłem nawet jakiś program pod siłowe stawanie na rękach, nawet spoko działało, prawie (xD) się nauczyłem. Ale jakoś potem zapomniałem xD
Noob w ataku, tylko zamiast siłowni wybrałem opcję zajęć grupowych. Coś w stylu trener osobisty na 10 osób.
@PornoKing też spoko opcja. Ja od siebie standardowo polecę kilka spotkań z fizjo który zna się na treningu. Pomaga dobrać ćwiczenia pod nasze problemy
@rith plan jest taki, żeby dociąć na wakacje i żeby siła nie spadła
60kg na klatę cały czas poza zasięgiem, więc cel na ten rok jest. Powolutku do przodu.
Na siłowni od kilku miesięcy walka o miejsce i o sztangę xD wydaje mi się, że jakoś dużo więcej nowych osób w styczniu nie ma.
@tyci_koks utrzymanie siły na redukcji to zawsze najgorsza część. Może warto spróbować mniej agresywne przycinanie kcal? Będę próbował jakoś to ograć. W tym roku forma na plażę na pewno się uda
@rith trzymam kciuki!
Właśnie trzeba dobrze wyczuć ile kalorii uciąć. Jakoś to będzie
@rith Byłem wczoraj wieczorem i nowych osób widziałem mało, ogólnie ruch raczej normalny.
W tym roku plan jest taki, żeby trzymać się swojego wyrobionego pułapu siłowego i treningowego. Nie celuję w rekordy a w większą mobilność i elastyczność (co mi daje dużo więcej w życiu codziennym niż ego-lifting).
Moze do bicia własnych rekordów wrócę kiedyś, ale nie planuję w tym roku XD
@nobodys ego-lifting to podstawa. Wszyscy to wiedzą. To jak dogmat religijny. Proszę więc go nie podważać, bo karnet podrożeje!
@nobodys @rain ja tam w ego lifting się nie bawię, ale zwiększanie maxow (w bezpiecznym zakresie) to całkiem dobry sposób na sprawdzenie progresu. W końcu po to chyba jest to przewalanie żelaza?
Zacząłem w grudniu, plan jest taki żeby wyrobić sobie lepszą sylwetkę. Mam nadzieję, że do lata coś z tego wyjdzie, ale wiem, że trzeba czasu na efekty, więc się nie poddaję. Znalazłem na siłowni maszyny które mi się podobają i przyjemnie mi się na nich ćwiczy.
@rith od weekendu ruch testowan będzie. I oby nie był duży.
@rain będzie dobrze! 2-3 tygodnie i wrócimy do normalności. Ja ze swojej strony polecam soboty i niedziele rano. Wtedy tylko stali bywalcy siedzą
@rith 1 stycznia siłka - zapisanych 10, przyszło 40
2 stycznia - zapisanych 8 na sali 30... coś ludzi przybyło.
Zakłady wśród fitnesek i fitnesiarzy to czy wytrzymają do wielkanocy ?
@pluszowy_zergling niestety tak jest co roku
@rith Trzymam kciuki, że jednak część ludzi zajara się ruchem i dołączą do "stałych ekip" na siłkach
Zaloguj się aby komentować