Co za pojebana akcja, zostałem z młodą w domu, chciałem popracować ale od rana zamieszanie na ulicy, co chwilę kryminalni podjeżdżają swoimi "kijankami" bez kołpaków, sąsiad chodzi strapiony.

Co się okazało?

W nocy odjechało mu spod domu, całkiem nowe A6, otworzyli bramę i po prostu odjechali Najprawdopodobniej sposób na walizkę, bo były już takie przypadki w naszej gminie. Z jednej strony wkurw z drugiej ulga, nie mam jeszcze ogrodzenia przed domem więc dostęp do aut bezproblemowy, co zatem najprawdopodobniej uratowało mi tyłek? Szkatułka, a dokładniej klatka Faradaya na klucze.

Pamiętajcie, że jak będziecie mieli auta z dostępem bezkluczykowym, to podstawowy zakup na samym początku. Zapłaciłem za to chyba jakoś ponad 100 PLN i jak pokazła dzisiejsza noc, zdała egzamin.
#samochody #kradzieze
7b4a3a34-1f17-4014-b500-9dadb140caba
onlystat

@jaczyliktoo w ogole zastanawia mnie jak ktos, kto ma auto drozsze niz 100k nie chce wydac stowki na skrzynke na klucze...

przeciez to jest ku*wa mus

ortalionowyNinja

@onlystat a mnie zastanawia, że dzisiaj mając auto więcej niż 100k musisz kluczyki pochować do sarkofagu, by ci autem nie odjechali

utede

@onlystat Bo ludzie mieszkają w blokach i taka skrzynka może być zbędna ;) poza tym od tego jest AC by dostać wyższą czasem wartość niż rynkowa auta, także bez większych strat. No nie licząc że trzeba czekać na nowe auto aż się wyprodukuje

ortalionowyNinja

@utede nigdy nie słyszałem, by ktoś dostał więcej niż rynkowa wartość samochodu z ac. Za to boleśnie przekonałem się ile kosztuje ac w nowej polisie po "wypłacie".

Amhon

@onlystat mój kluczyk ma fabrycznie motion sensor więc prawdopodobnie nie nadaje żadnego sygnału jak leży na blacie. Potwierdza to statystyka kradzieży Volvo, która praktycznie nie istnieje, a tych aut jest na drodze masa.

Dlaczego inni producenci nie robią tak kluczyków? To jest zagadka.

utede

@ortalionowyNinja Wykupuje AC pełne od lat na warunkach dealerskich i wyceny były zawsze odpowiednie. W ubiegłym tyg sprzedałem auto za kilkanaście tysięcy mniej niż bym dostał za szkodę całkowitą w PZU.

Ponadto 2x korzystałem po lekkich stłuczkach (faktury kosztowe na kilkanaście tysięcy) i owszem- jedna dwie firmy chciały podnieść strasznie składkę po roku, ale zawsze jakaś inna dawała tańsza niż w minionym ;)

ortalionowyNinja

@utede dwa przypadki za utratę całkowitą są mi znane, nic na plus, ac od lokalnego dilera. Raz słupa w garażu nie zauważyłem, bo na środku drogi mi wyrósł i za nic nie chciał ustąpić i zrobiłem z ac, gdzie wyszło na plus, ale to ciągnęło się przy wycenach i to wszędzie, tu jednak poszkodowany miał kilka lat na karku.

Rmbajlo

@utede motion sensor również jest w lexusie.

Czemu_nie

@onlystatja miałem skrzyneczkę na kluczyk a i tak ukradli. Metoda na walizkę jest już przestarzała.

koszotorobur

@jaczyliktoo - wytłumacz o co chodzi z tym sposobem na walizkę i dlaczego skrzynka na zdjęciu chroni przed taka kradzieżą.

Aksal89

@koszotorobur @moll Złodzieje podjeżdżają pod dom i "przedłużają" sygnał nadawany przez kluczyk tak, żeby auto pozwoliło na otwarcie i odpalenie. Jak schowasz kluczyk do takiej skrzynki, to ona blokuje sygnał nadawany przez kluczyk, więc "walizka" nie ma czego kopiować.

Ten_koles_od_bialego_psa

@koszotorobur @moll klatka Faradaya to określenie metalowego pojemnika blokującego fale radiowe. Dzięki czemu jeśli złodziej próbuje wzmacniaczem sygnału przekierować sygnał z klucza w domu do auta celem jego otwarcia to nie wyłapuje sygnału z klucza.


@onlystat @jaczyliktoo obecnie skrzynki już nie wiele dają, kradną na "gameboya" który jest mobilnym generatorem kodu klucza w czasie rzeczywistym. Samo urządzenie można nabyć za około 25-35k pln. Zwraca się po 3-4 kradzieżach.


Najsensowniejsza opcja to blokada mechaniczna, dodatkowy włącznik, pin startowy, blokada skrzyni, dodatkowy klucz

Jeśli auto jest w serii kradzież na gameboya to kwestia 10sek, jakakolwiek blokada zwiększająca czas dostępu np. do 5 minut z reguły sprawia że auto jest porzucane jako potencjalny cel.


https://www.youtube.com/watch?v=0_SpYIY7rXQ

entropy_

Najsensowniejsza opcja to blokada mechaniczna, dodatkowy włącznik, pin startowy, blokada skrzyni

@Ten_koles_od_bialego_psa odpalą Ci gaśnicę w środku jak auto nie zapali xD

Coś za coś xD

Nemrod

@entropy_ Zawiozę auto do czyszczenia, powinno wyjść taniej, niż kupno nowego ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Ten_koles_od_bialego_psa

@entropy_ jak masz gaśnicę to odpalą ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

LondoMollari

Najsensowniejsza opcja to blokada mechaniczna, dodatkowy włącznik, pin startowy, blokada skrzyni, dodatkowy klucz

@Ten_koles_od_bialego_psa Ewentualnie jeżdżenie starym struclem, dzięki czemu złodziej będzie się bardziej bał perspektywy jazdy nim niż tego, że ktoś go może nakryć. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


A tak na serio dodatkowe pstryczki + nakrętki zabezpieczające na koła to w tych czasach must-have. Myślałem, że od 10 lat nakrętki są niepotrzebne, ale raz w Warszawie boleśnie się przekonałem, że są.

Amhon

@Ten_koles_od_bialego_psa to jest ciekawe. W IT istnieje przynajmniej kilka metod autoryzacji, które mogły by być użyte do komunikacji kluczyka z autem, których złamanie jest teoretycznie niemożliwe. To co się tutaj dzieje, to pewnie producent poszedł na skróty.

the_good_the_bad_the_ugly

@Amhon właśnie też o tym pomyślałem. Nic nie wiem w temacie komunikacji kluczyka z pojazdem ale chyba oczywiste że wypadałoby jakoś uwierzytelniać nadawcę sygnału przypisanego do kluczyka.

Amhon

@the_good_the_bad_the_ugly doczytałem, że komunikacja z kluczem może być dwukierunkowa. No to teraz jestem zdania, że jak ktoś nie zrobi jakiegoś przepotężnego babola, to to powinien być system nie do złamania. A jeśli by tak zastosować dwa radia, to dodatkowo byłby odporny na otwarcie na walizke, bo można by przykładowo użyć fal, które nie przechodzą przez ściany, a na klik z pilota już nadawać na niskiej częstotliwości żeby był duży zasięg.

Ciekawe dlaczego to jest taki problem.

Pieszczoszek

@Ten_koles_od_bialego_psa Na gameboya kradną 2-3 modele aut, których kody ktoś prawdopodobnie zakosił z jakiejś fabryki 3 świata. Większości aut wyłączenie wireless wystarczy. W mercu idzie nawet dezaktywować kluczyk kombinacją 2x zamknij.

Amhon

@Pieszczoszek ciągle dla mnie jako człowieka związanego z it przez całe życie nielogiczny jest fakt, że ktoś gdzieś ma jakieś kody. Po co? Taki "kod" powinien być generowany lokalnie w aucie, sparowany z kluczami i po temacie. Na serwerze, to może być kod do zrobienia dodatkowego fizycznego klucza i tyle.

DexterFromLab

@Ten_koles_od_bialego_psa mam te gierkę, muszę spróbować

moll

@jaczyliktoo mógłbyś rozwinąć, na czym polega kradzież i czemu powinno się kluczyki w czymś takim przechowywać?

paulusll

@moll Metoda kradzieży na walizkę.

Jeden z przestępców zbliża się do kierowcy lub okna, drzwi wejściowych mieszkania, na tyle, aby wychwycić sygnał kluczyka czy pilota, drugi w tym czasie podchodzi do samochodu. Auto traktuje jego urządzenie jak kluczyk, odblokowuje zamki i pozwala uruchomić silnik.

entropy_

@moll @koszotorobur metoda na walizkę to metoda używająca wzmacniacza i repetera sygnałów do kradzieży. Jeden złodziej stoi pod drzwiami od domu z anteną wielkości walizki a drugi przy aucie z mniejszą. Złodziej 1 i 2 są połączeni radiowo tym repeterem.

Auto wykrywa kluczyk bo nadaje sygnał do złodzieja 2, wzmacxzniaczem do złodzieja 1 i do kluczyka przez walizkę, otwiera się, odjeżdżają jak swoim.

Działa tylko przy autach z keyless entry

jaczyliktoo

@moll @koszotorobur tam gdzie jest bezkluczykowy dostęp, czyli auto otwierasz i odpalasz bez wyciągania kluczyka z kieszeni, działa to de facto tak, że kluczyk non stop emituje fale, które jak jest się w pobliżu, auto odbiera i można je otworzyć i odpalić. Sposób na walizkę polega na tym, że jeden zawodnik z walizką - nadajnikiem, staje przy drzwiach i skanuje kluczyk, kopiuje sygnał i przesyła do drugiego gościa z kopią kluczyka przy aucie. Drugi wchodzi bez problemu do samochodu, odpala i odjeżdża, a auto "myśli" że jedzie na oryginalnym kluczyku. Całość kradzieży potrafi trwać dosłownie kilkadziesiąt sekund. Klatka Faradaya blokuje emitowane fale z kluczyków, przez co nie da się ich zeskanować, bez wyciągnięcia ze szkatułki.

moll

@paulusll @entropy_ dziękować. Są takie przenośne ochraniaczo-etui na kluczyk w tym układzie? Bo głupio jakby tak na mieści zajumali auto xD

entropy_

@paulusll @moll to też jest dobre, bo bo trzeba wyjąć kluczyk jak się do auta podchodzi. Rozwiązuje problem, ale tak jakby unieważnia wchodzenie do auta bez kluczyka xDDD

paulusll

@entropy_ Coś za coś ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Nemrod

@moll I takie przypadki też były: podjeżdżasz furą, idziesz do sklepu, jeden gość staje obok ciebie w kolejce do kasy, drugi wchodzi do auta i odjeżdża.

moll

@Nemrod to nawet gorsze, zostajesz z siatami na parkingu!

plan-b

@jaczyliktoo


działa to de facto tak, że kluczyk non stop emituje fale

Jasny gwint, co za matoł na to wpadł, i jaki pajac to przyklepał. W życiu auta z takim idiotyzmem bym nie kupił

Felonious_Gru

@moll @jaczyliktoo

1. Są etuje metalowe

2. Nowa generacja keyless mierzy czas odpowiedzi kluczyka na zagadkę zadaną przez samochód, co znacząco utrudnia metodę walizkową.

s_____

@jaczyliktoo Keyless to najgłupszy pomysł, na jaki wpadli producenci samochodów. Oprócz kradzieży na walizkę, zdarzają się sytuacje jaką miał mój znajomy: żona miała jechać do miasta, odpaliła samochód i pojechała, niestety kluczyk miał mąż, który stał obok auta. Po dojechaniu na miejsce zgasiła samochód, zrobiła zakupy i dupa, samochód się nie otwiera, dzwoni do męża, ten sprawdził że ma kluczyk przy sobie i musiał jechać do żony, by otworzyć i odpalić auto. Dobrze, że było to tylko kilka kilometrów a nie kilkaset.

entropy_

@s_____ znam gościa co tak 300 kilometrów pojechał xD

jaczyliktoo

@s_____ u mnie działa to w taki sposób, że auto po chwili po odjechaniu piszczy, że nie ma kluczyka w pobliżu, więc nie da się odjechać bez

Mati800

@jaczyliktoo Dokładnie tak mam. Kilka kroków odejdziesz to już piszczy także daleko raczej nie pojedziesz bez.

bartek555

@s_____ z calym szacunkiem, ale trzeba byc skonczonym debilem, zeby nie widziec trabiacego komunikatu o braku kluczyka. Dla takich ludzi nie ma ratunku.


A bezkluczykowy dostep i odpalanie to w kwestii komfortu jedna z przydatniejszych funkcji.

FoxtrotLima

@s_____ u mnie w aucie silnik się nie odpali, jeśli karty nie ma wewnątrz auta. Nie wystarczy stać na zewnątrz obok, musi być fizycznie wewnątrz auta.

A jak po odpaleniu wywalisz kartę z auta to zacznie wściekle piszczeć, że brakuje kluczyka, więc coś się w tej historii nie klei.

konski

@bartek555 w niektorych autach nie ma takiego komunikatu

bartek555

@konski nie chce mi sie w to wierzyc. W jakim nie ma?

GazelkaFarelka

@bartek555 @konski pewnie w pierwszych modelach, masa ludzi pewnie miała takie przygody wiec w kolejnych już zaczęli dodawać to ostrzeżenie

Felonious_Gru

@bartek555 może w lagunie, ale tam unieruchomienie auta jest całkowicie niezależne od kluczyka xd

s_____

@bartek555 On ma ten samochód tak długo, że to właśnie od niego dowiedziałem się istnienia keyless. Poza tym proszę, nie wyzywaj ludzi od debili, bo to debilne.

s_____

Poza tym do wszystkich znawców- jednak złodzieje kradną auta, ściągając sygnał w pobliże auta, odpalają, odjeżdżają, może nawet im piszczy, ale mogą tak jechać dotąd, aż zgaszą silnik. Karty nie mają wewnątrz, jak pisze foxtrot, ściągają sygnał i odpalają auto, może foxtrot ma inny system? nie wiem.

Jak dla mnie, jest to idealne rozwiązanie w idealnym świecie, ale w naszym świecie, nieidealnym, rozwiązanie co najmniej gówniane.

bartek555

@s_____ to powiesz jakie to auto, czy to sekret?

szasznik

nie chce mi sie w to wierzyc. W jakim nie ma?


@bartek555 Znajomy mowil ze podobno w jakiejs Toyocie tak miał. Chyba auris. Ale jakieś starsze roczniki.

RufusVulpes

@bartek555 Kolejne urban legend. U mnie wystarczy ze wysiade do bagaznika na wlaczonym to drze jape ze nie da sie wysiedziec

s_____

@bartek555 Audi. Więcej Ci nie powiem, bo nie będę teraz dzwonił do niego z pytaniem jaki to model, bo mam dyskusję w internecie.

bartek555

@s_____ audi wprowadzilo keyless go w audi a8 d3 2002r. Ta generacja byla budowana do 2010r. i gwarantuje ci, ze miala ostrzezenie w postaci zoltego komunikatu o braku klucza w aucie.

s_____

@bartek555 No i widzisz, wszystko układa się w logiczną całość, kobieta, komunikat, co złego może się stać

bartek555

@s_____ juz wiemy gdzie lezy problem 🤣tylko jsk ten klucz wydostal sie z auta, bo byl potrzebny do odpalenia xD

s_____

@bartek555 Pisałem przecież, że mąż stał obok w czasie kiedy ona odpalała, a może to on jej odpalił auto i wysiadł? jak kiedyś będę się z nim widział, to zapytam o szczegóły.

bartek555

@s_____ musi byc w samochodzie, albo bardzo blisko, wiec mozliwe. Nie zazdroszcze takiej niespodzianki xD

bucz

wyłączyc to w cholere i po problemie, albo doplata i GAP

Michumi

@bucz spotkałem się z kilkoma przypadkami kiedy ubezpieczenie nie uznało kradzieży na skrzynkę. Nie wiem jaki był finał bo się ludzie szli sądzić ale już samo to wkurwia niemiłosiernie

Felonious_Gru

@Michumi niby dlaczego, i jak stwierdzili, że to na skrzynkę?

Michumi

@Felonious_Gru bo miał oba kluczyki? Co do powodów nie wiem, było coś o pozostawieniu pojazdu z otwartymi drzwiami.

Felonious_Gru

@Michumi i jak to udowodnili, że drzwi były otwarte?


Obydwa kluczyki są zazwyczaj warunkiem wypłaty odszkodowania w całości, więc jeśli nie znasz szczegółów to dopytaj zamiast zmyślać.

Michumi

@Felonious_Gru nie wiem, mówię że nie znam finału.

Felonious_Gru

@Michumi nie wiesz jaka ubezpieczalnia, nie wiesz kto, nie wiesz jakie auto, ale wiesz, że było coś o otwartyvh drzwiach i posiadaniu obu kluczyków.

100% legit

Michumi

Komentarz usunięty przez moderatora

Michumi

@Felonious_Gru masz domorosły detektywie 10 sekund szukania


Zachowanie kluczyka i dokumentów pojazdu


  • Aby ubezpieczyciel wypłacił odszkodowanie, konieczne jest dostarczenie obu kluczyków (jeśli wymagają tego OWU).

  • Jeśli zgubisz kluczyk lub zgłosisz jego kradzież, ubezpieczyciel może powołać się na "niedbalstwo właściciela" i odmówić wypłaty odszkodowania.

  • Niektóre umowy wymagają, aby kluczyki były przechowywane w sposób "uniemożliwiający ich nieautoryzowany odczyt" – co w kontekście kradzieży "na walizkę" mogłoby oznaczać przechowywanie kluczyka w etui blokującym sygnał RFID.


Sposób kradzieży a dowody


  • W przypadku kradzieży "na walizkę" problematyczne może być udowodnienie, że auto zostało skradzione z "pokonaniem zabezpieczeń".

  • Brak śladów włamania (np. wybicia szyby) może być wykorzystany przez ubezpieczyciela jako argument do odmowy wypłaty, twierdząc, że pojazd nie został odpowiednio zabezpieczony.

  • Kamery monitoringu lub nagrania z okolic kradzieży mogą być kluczowe, aby wykazać, że samochód został "pokonany" przez technologię.

Felonious_Gru

@Michumi

Chłopie, i ty śmiesz mnie wyzywać? Dokładnie zaprzeczyłeś samemu sobie tym cytatem.

BTW. Wytłumacz mi, w jaki sposób w twoim świecie ubezpieczyciel sprawdza, czy wkładka zamka była pokonana wytrychem xD


I muszę cie zmartwić, bo przy kradzieży na walizkę złodziej podchodzi do auta jak do swojego więc wygląda, jakbyś nie zamknął auta. Gdyby to jeszcze miało jakiekolwiek znaczenie XDDDDDDD

44d8da3a-b606-46f2-b9a7-adb63f065270
42956d8d-220e-4c5d-899e-a0d0bb8929df
Felonious_Gru

@Michumi masz pierwsze z brzegu OWU AC.

Dopóki nie udowodnią ci, że specjalnie zostawiłeś kluczyki na widoku to nawet nie musisz mieć obu kompletów. Jeśli kieszonkowiec co zwędzi z wewnetrznej kieszeni kurtki to już nie twój problem.

A aktywne zabezpieczenie typu immobiliser to ma nawet fiat punto ¯\_(ツ)_/¯

24c9be75-f796-440c-9beb-a532f65ef8be
5662ed90-7039-4fa7-9ead-6a4c5a73bd6f
1a94044c-d8f7-4f88-bc36-7095a9ab60ed
Felonious_Gru

@Michumi

**Zakład Ubezpieczeń Wymaga Zaświadczenia od Złodzieja: Czego Dotyczy Nowa Praktyka?**


W ostatnich tygodniach media obiegła informacja, która zaskoczyła nie tylko poszkodowanych właścicieli pojazdów, ale także ekspertów branży ubezpieczeniowej. Okazuje się, że niektóre zakłady ubezpieczeń zaczęły wymagać od poszkodowanych kierowców zaświadczeń od złodziei, że kradzież samochodu miała miejsce w celach zarobkowych. Jak to możliwe i co to oznacza dla ubezpieczonych?


### Nowa praktyka w ubezpieczeniach


Wymóg dostarczenia dokumentu od sprawcy kradzieży wydaje się absurdalny i budzi wiele kontrowersji. Zgodnie z informacjami, które dotarły do redakcji, niektóre zakłady ubezpieczeń wprowadziły tę praktykę jako sposób na ograniczenie nadużyć w branży. Ubezpieczyciele obawiają się, że część zgłoszeń o kradzież samochodu może być fałszywa, a właściciele pojazdów mogą próbować wyłudzić odszkodowania.


### Jak to działa w praktyce?


W przypadku zgłoszenia kradzieży, ubezpieczony może zostać poproszony o przedstawienie zaświadczenia, które potwierdzi, że złodziej działał w celach zarobkowych. Oczywiście, w praktyce uzyskanie takiego dokumentu od sprawcy przestępstwa jest niemal niemożliwe. Złodzieje rzadko przyznają się do swoich działań, a dodatkowo mogą być ścigani przez organy ścigania.


### Reakcje właścicieli pojazdów


Właściciele skradzionych samochodów są oburzeni nową praktyką zakładów ubezpieczeń. Wiele osób podkreśla, że są ofiarami przestępstwa i nie powinny być dodatkowo obciążane wymaganiami, które w praktyce są niemożliwe do spełnienia. W obliczu takiej sytuacji, niektórzy kierowcy zastanawiają się nad przeniesieniem swoich polis do innych firm, które nie stosują takich restrykcyjnych wymagań.


### Odpowiedzi zakładów ubezpieczeń


Przedstawiciele ubezpieczycieli bronią swoich decyzji, wskazując na rosnący problem kradzieży samochodów oraz na konieczność weryfikacji zgłoszeń. Twierdzą, że wprowadzenie takich zasad ma na celu ochrona uczciwych klientów i zmniejszenie kosztów związanych z wypłatami odszkodowań. Jednak wiele osób zadaje sobie pytanie, czy takie podejście nie narazi na szwank reputacji całej branży.


### Podsumowanie


Wymóg zaświadczenia od złodzieja o celach kradzieży to kontrowersyjny krok, który może wpłynąć na relacje między ubezpieczycielami a ich klientami. W obliczu rosnących obaw o nadużycia, firmy powinny jednak znaleźć sposób na zapewnienie bezpieczeństwa finansowego, nie obciążając jednocześnie ofiar przestępstw dodatkowymi wymaganiami. Bez wątpienia, sytuacja ta wymaga dalszej analizy i rozmów na temat przyszłości ubezpieczeń komunikacyjnych w Polsce.

Ciuplowski

@Felonious_Gru Zaczęło się od kradzieży Mazd (pierwsze w PL wykorzystanie metody na tzw. walizkę). Policja po obejrzeniu nagrań z monitoringu stwierdziła, że złodziej musiał mieć kluczyk, bo otworzył z marszu samochód i zaraz po wejściu uruchomił silnik, także nie miał czasu na grzebanie, czy obchodzenie zabezpieczeń. Było o tym bodajże u Zachara kiedyś na jego kanale na YT. Policja uznawała, że złodzieje musieli dysponować skopiowanym kluczem i nawet snuli domysły, że właściciel auta jest w to umoczony. Ubezpieczyciel odmawiał wypłaty odszkodowania i było parę batalii sądowych (nie znam orzeczeń). Dopiero później wyszło, że złodzieje dysponują taką metodą "przedłużania sygnału" i że jest ogromna podatność w autach z dostępem bezkluczykowym. Były też podejrzenia, że pracownicy w salonach/serwisach dorabiali złodziejom kluczyki, dealerzy wynajmowali nawet prywatnych detektywów, ale okazywało się w większości przypadków, że to nie pracownicy przyczyniali się do kradzieży aut, a podatność systemu keyless.

Felonious_Gru

@Ciuplowski ja to wszystko bardzo dobrze wiem, ale koleś pisze dokładnie coś odwrotnego

Ciuplowski

@Felonious_Gru , czytałem trochę po macoszemu Waszą dyskusję i przypomniał mi się ten materiał, dlatego wtrąciłem swoje 3 grosze. No nic, nie przeszkadzam

Ciuplowski

@jaczyliktoo warto pamiętać o kluczyku zapasowym, wyjąć z niego baterię najlepiej i trzymać też w bezpiecznym miejscu.

Zabezpieczenia poza fabryczne na skrzynię biegów czy zapłon to też fajna opcja. Najlepszym, z jakim miałem styczność to blokada układu hamulcowego. W samochodzie ukryty był zamek, który blokował zawór zamontowany na przewodach hamulcowych. Działało to tak, że po wciśnięciu i odpuszczeniu pedału hamulca przedni np. lewy i tylny prawy hamulec pozostawał w pozycji roboczej i blokował koło. Uniemożliwiało to dalszą jazdę i utrudniało wciąganie na lawetę. Co oczywiste demontaż czy rozbrojenie tego było bardzo uciążliwe, bo zamek i dojście do niego było tak skonstruowane, że ciężko byłoby to otworzyć nawet wprawnemu ślusarzowi z narzędziami do otwierania zamków (klucz łamany/kątowy). Można by uciąć przewody hamulcowe i cofnąć tłoczki, ale to już jazda bez hamulców, stracony czas na odblokowanie kół.

Felonious_Gru

@Ciuplowski

samochodzie ukryty był zamek, który blokował zawór zamontowany na przewodach hamulcowych.

Mmm, grzebanie przy krytycznym dla bezpieczeństwa systemie ( ͡ʘ ͜ʖ ͡ʘ)

Ciuplowski

@Felonious_Gru z tego co wiem, to zabezpieczenie te zakladali od lat 90., jeżeli dalej funkcjonuja to bedzie juz blisko 30 lat. Ja to mialem w 2 samochodach, w rodzinie byl jeszcze jeden, tam nie za bardzo co ma się zepsuć, nie słyszałem, by ktoś mial z tym problem, a jeździło to także w taksówkach.

Felonious_Gru

@Ciuplowski pamietasz może nazwę?

Ciuplowski

@Felonious_Gru , nie pamiętam, ostatni samochód, który wiem, że był u nich zabezpieczany to samochód wujka i było to w 2014 albo 2015 roku. Pewnie mam gdzieś fakturę, pamiętam, że tato zabezpieczał u kolesia swoje samochody, bo powiedział, nikt lepiej nie zabezpieczy samochodu, jak łeb, który kiedyś je kradł ¯\_(ツ)_/¯ Koleś montował blokady skrzyni biegów, blokady pokrywy silnika, immobilizery, alarmy, różne dziwactwa, ale działały. Poloneza rodziców próbowali ukraść z 5-6 razy, raz go nawet holowali, ale strzeliła im linka, w Pugu 406 rozebrali cały kokpit i nie ruszyli, Citroena C5 nie ukradli, jedynie wypchnęli na rolkach z miejsca parkingowego... A zaczęło się od Mazdy 626, którą ukradli rodzicom, ale miała już chyba 400 tys. przebiegu i była dość sfatygowana życiem. Złodziej zadzwonił z kurwa reklamacją do mojego ojca i zapytał, jak można jeździć samochodem z radiem bez autorewersu. Dodał, że gdyby wiedział, że ten samochód jest tak zajechany, to by go nawet nie opluł... lata 90. to był stan, który trudno pojąć, niemniej szkoda jest szkoda i trzeba było zacząć swoje ruchomości dodatkowo zabezpieczać. Potem kradli tylko kołpaki, wycieraczki, światła, listwy, ale to trudno zabezpieczyć. Radio naturalnie było zanoszone do domu. Kumplowi mojego ojca zawinęli BMW 5 spod domu, znalazło się 4 dni później, przez przypadek. Złodziej okradał złodzieja i sąsiad zobaczył, że sąsiadowi z naprzeciwka włamują się do samochodu i zadzwonił na policję. Dwie pieczenie na jednym rożnie, wpadł okradany złodziej oraz złodziej, który nieświadomie kradł walony wcześniej towar. Samochód odzyskany wrócił do kolegi ojca, a ten go szybko sprzedał, bo stwierdził, że nie ma zdrowia na takie historie.


Z tym patentem, który znalazłeś ciekawa sprawa. Nie jestem pewien czy to jest dokładnie to samo, co opisywałem, ale pewnie działa podobnie.

Felonious_Gru

@Ciuplowski ciekawe miejsce do życia się wam trafiło ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Ciuplowski

@Felonious_Gru, Nie bez powodu Policja przestała publikować statystyki kradzionych samochodów ( ͡ಥ ͜ʖ ͡ಥ)

lagun

Ja sobie wyrobiłem nawyk ryglowania zamków przyciskiem karty jak wysiadam z samochodu, wówczas nie działa zdalne otwieranie tylko znów trzeba odryglować przyciskiem

viollu

@lagun no ja wyłączyłem keyless w menu auta

wiatraczeg

@jaczyliktoo Zwykły Hack-RF czy inne fliper zero pro czy nawet głupi sdr może tutaj zadziałać... Nie wiem czy ta skrzynka coś by dała, ale jak dała to git fajniutko. Mi kiedyś łepek otworzył drzwi do auta podrabianym kluczem. Kamera nagrała jego ryjec i wysłała mi powiadomienie z filmikiem xD Polecam serdecznie tego typu zabezpieczenia, bo nawet jak wywali kamerę to i tak nagranie, chociaż w części, przyleci na maila/chmurkę.


Na pimeye udało się znaleźć, że to lokalny przykładny uczeń technikum samochodowego xD


Widziałem też sposób na airtag w bagażniku. Podobno jeszcze lepsza skuteczność, bo się praktycznie nie rozładowuje (trzeba mieć gniazdo 12 vs ofc).

Felonious_Gru

@wiatraczeg airtag/notione/galaxy tag mają żywotność 2 lata na baterii 2032, po co ta ładowarka?


Flipper zero to czystej postaci scam na idiotów, on ci nie skopiuje immo od fiata seicento, a co dopiero keyless xD


Tak, ekranowane etui/skrzyneczka znacznie utrudnia kradzież, ale równie dobrze można po prostu nie trzymać kluczyka przy drzwiach wejściowych

Chrabonszcz

@wiatraczeg i co dalej z nim?

wiatraczeg

@Felonious_Gru Airtagi są przez androidy wyświetlane jako ewentualny scam, są zamienniki z ładowaniem. Wystarczy, że ktoś ma dłużej coś obok siebie. Choć jammerem i tak zagluszysz, ale wtedy sobie nie otworzysz auta xD


Flipper pro to no zasada taka sama jak przy innych SDRach, musisz mieć to ogarnięte softwareowo, ale jak trochę się postoi i ponagrywa komunikację to jak najbardziej wykonalne.


Ja sobie lubię pokręcić kluczykiem, niby mam zamek centralny i z przeplotem, a i tak auto pakuje do garażu xD


@Chrabonszcz ? W sensie tym łebkiem co mi wlazł do auta? Z tego co wiem to zawiasy i dozór kuratorski, więcej się nie interesowałem. No drugi raz tego samego nie zrobi, a jak zrobi to oficjalnie zdechnę ze śmiechu.

Felonious_Gru

@wiatraczeg

jak trochę się postoi i ponagrywa komunikację to jak najbardziej wykonalne.

Bramę garażową sprzed 25 lat to może i tak

Felonious_Gru

@wiatraczeg

Flipper pro to no zasada taka sama jak przy innych SDRach,

Flipperowi daleko, bardzo daleko do bycia sdrem

wiatraczeg

@Felonious_Gru to flipper nie ma modułu sdr ? Myślałem, że skoro tak reklamują to ma xD

Bramę garażową 25 lat

A te bramy nie miały fizycznego klucza przypadkiem? Może nie trzeba się bawić ze wspinaniem na Everest żeby mieć tą sól.

Felonious_Gru

@wiatraczeg ma dość elastyczny modem cc1101. Ale sdr to to nie jest.

Flipper zero to arduino w ładnej obudowie z chipem do komunikacji na pasmie 125khz, chipem na pasmo 13.56MHz (czy ileśtam, no mifare w każdym razie) i właśnie cc1101, dzięki któremu można robić atak feplay na proste systemy bramowe.


Taki prosty zestaw pozwala na zrobienie kilku wiralowych trików i możliwość sprzedania tego po kosmicznych pieniądzach nietechnicznym ludziom.


Fizyczny klucz ma każdy mechanizm bramkwy, wymogi bezpieczeństwa. Ale w przypadku bramy garażowej ten kluczyk jest dostępny z wewnątrz.


Flipperem możesz nagrać pilot zmiennokodowy kolegi z pracy, wyjść wcześniej niż on i mieć jedną, czy kilka prób otwarcia - w zależności ile sygnałów nagrasz.

Jeśli pilot jest stalokodowy to wystarczy nagrać raz, i nawet nie musisz się spieszyć przed kumplem

wiatraczeg

@Felonious_Gru hmm, moze widziałem jakiegoś flippera na sterydach, ten tu wygląda jak zwykle Arduino z jakimś biedasoftem, tamten miał anteny kierunkowe i jakiś moduł zamontowany na górze po gpio czy co to tam jest.

Felonious_Gru

@wiatraczeg no różne haty są, tak samo jak do rpi czy właśnie arduino. Ale coś wystarczająco mocnego, żeby sobie radzić z keylessem byłoby na tyle wydajne, że Flipper mógłby być co najwyżej frontendem

eloyard

Metalowa puszka po herbacie nie wystarczy?

Michumi

@eloyard nie wiem czy starszy czy nie Ale niektórzy też zwracają uwagę na estetykę

notak

@eloyard Wrzuć kluczyki do puszki, podejdź z nią do auta i spróbuj pociągnąć za klamkę. Będziesz miał odpowiedź.

eloyard

@notak muszę jeszcze kupić herbatę w puszce, bo miałem tylko po orzeszkach z plastikowym wieczkiem, i po przykryciu folią aluminiową dwa razu pokazało kluczyk nie rozpoznany ale za trzecim razem odpalił

cebulaZrosolu

Bo kupujecie jakieś paście co łatwo ukraść.


Mojego Clio złodzieje się boją ruszyć bo wiedzą, że ich zniszczę :)

Sweet_acc_pr0sa

@cebulaZrosolu taktyka przedewszystkim, mi tylko wkładają kartki "kupię każde auto, nawet złom" xD i to mam wrażenie że codziennie wrzuca mi to ten sam śmieszek xD

jaczyliktoo

@cebulaZrosolu wiedzą, że jak ruszą, to i tak staną za rogiem

cebulaZrosolu

@jaczyliktoo no i git nie będę musiał daleko po niego iść ani dzwonić na psiarskich :)


Gdzie minusy? :p

PanNiepoprawny

@jaczyliktoo w Lagunie III (której nikt nie ukradnie nawet zostawionej otwarte j z kartą :D) wystarczy zamknąć auto z przycisku i przestaje wysyłać wszelkie dane.

30ohm

@PanNiepoprawny mnie dziw bierze że Francuzi wpadli na tak prosty sposób ponad 20 lat temu. Pierwszy model rok 2002 a Niemcy czy japończycy dalej nie mogą te u siebie zrobić

FoxtrotLima

@PanNiepoprawny @30ohm na początku się wkurzałem, że jak zamykam swoje Megane przyciskiem to potem muszę otwierać przyciskiem, ale po jakimś czasie zrozumiałem jaki jest tego cel. I to wcale niegłupie jest.

jaczyliktoo

@30ohm ale robią i to od dawna, wystarczy zamknąć auto przez dotknięcie klamki w miejscu zamka, wtedy można szarpać do woli i się nie otworzy

goroncy_kartofel

@jaczyliktoo obczaj zabezpieczenia od seo na przyklad. Fajne filmy na jutubie, mozesz sparowac sobie fure z telefonem albo odblokowywac odpalanie/skrzynie sekwencja przyciskow. Ponoc nie do zlamania. Kosztuje troche, ale bezpieczniejsze niz sama klatka.

Felonious_Gru

@goroncy_kartofel daj link

PanW

Najbezpieczniej jeździć Multiplą!

Felonious_Gru

@PanW gorzej jak cię jakoś znajomy zobaczy

rm-rf

@jaczyliktoo raczej nie byli twoim autem zainteresowani. Jak by byli to by odjechali też. Niektóre kluczyki mają funkcję wyłączenia keyless entry (np toyota) i większość aut też ma tą opcję by całkowicie odłączyć ten system.

jaczyliktoo

@rm-rf no na walizkę, to raczej byłoby ciężko ale innym sposobem, z pewnością

rm-rf

@jaczyliktoo no na walizkę nie, ale uwierz mi, że mają tyle sposobów, że jak by ktoś się uparł to wszystko i zewsząd zajebią. U mnie w okolicy były akcje, że gazem usypiali ludzi w domu i wchodzili brali kluczyki i wychodzili.

conradowl

Współczesna motoryzacja: dostęp bezkluczykowy - wygoda taka, że musisz się pilnować wszędzie i kupić klatkę dla kluczy. Bo ruch ręką z kluczem czy kartą do stacyjki zamiast tylko to w kieszeni trzymać to za dużo.


Asystent utrzymania pasa ruchu, który się wyłącza, bo na drodze bez pasów może zabić wyrywając kierownicę z dłoni.


Asystent ograniczenia prędkości, który namiętnie piszczy i pokazuje 120 na autostradzie 140km/h czy 90 na drodze w terenie zabudowanym 50km/h.


Ech...

Ludzie kupują coś, co nie działa i to wyłączają lub pilnują się bardziej niż ze zwykłym kluczykiem, a nikt nie zgłosi się z reklamacją, że system przecież nie działa.


Tylko gratulować takich wyborów.

Fly_agaric

@conradowl W dodatku, często jest tak, że nie możesz sobie zażyczyć opcji bez tej "nowoczesności", bo nie.

Aż prosi się otworzyć spór gwarancyjny, ale coś mi mówi, że producent zabezpieczył się na tę okoliczność odpowiednimi wpisami w umowie, albo sformułowaniami w warunkach gwarancji.

jaczyliktoo

@conradowl wszędzie nie trzeba się pilnować, tylko po prostu kłaść klucze w jednym miejscu, w tym przypadku do szkatułki. Dość łatwo się przyzwyczaić i jest to o tyle spoko, że jak ma się taki nawyk, to nie trzeba szukać kluczy, bo niewiadomo gdzie się je zostawiło.


Co do nowoczesnych aut, są rzeczy fajne, są słabe. Z obsługą bez kluczyka to mega wygoda, trochę jak z automatem, przed zakupem myślałem, że zbędny bajer, po zakupie nie wyobrażam sobie już aut na manuału. Na plus dodałbym jeszcze matrix ledy i radar, natomiast największy badziew to system start stop, szczególnie w dieslu bezsens totalny

conradowl

@Fly_agaric niestety unijne dyrektywy nakazują wyposażać samochody w systemy rozpoznawania znaków, nie jestem pewien co do asystenta pasa ruchu.

To, że to nie działa nikogo nie obchodzi.

Jacek Balkan w Motodzienniku na YouTube o jakiejś Kii mówił, że z systemem utrzymania pasa ruchu jest to auto niebezpieczne. Cóż... Nie jestem przeciwny system - gdy działają. A obecnie to chyba w żadnym modelu nie działa to dobrze

paulusll

@conradowl Asystent utrzymania pasa ruchu to złoo, dali mi z serwisu auto z tym ciulstwiem i po 20km chciało mnie zabić, na wąskiej drodze chciało iść na czołówkę z innym autem, na milimetry sie wyrobiłem wtedy..

jaczyliktoo

@Half_NEET_Half_Amazing poloneza nie próbowałem, ale malucha i dużego fiata potrafiłem otworzyć każdym kluczem z niewielkim grotem, nauczył mnie za gówniaka, znajomy z samochodówki Mój stary, kiedyś wsiadł do dużego fiata sąsiada, bo miał ten sam kolor ¯\_(ツ)_/¯

Eternit_z_azbestu

@jaczyliktoo Jeden ch@ czy polonez, golf czy maluch, one po paru latach miały tak wychechłane stacyjki że szło je odpalać nawet śrubokrętem.

jarezz

@jaczyliktoo przeżyłem jedną kradzież auta, 20 lat temu. Wtedy bez kluczyków auta może były w planach. Mi zajebali E30 318iS


Teraz nie ma opcji, żeby kluczyki leżały w nocy poza skrzyneczką, a i w dzień rzadko kiedy są krótko na wierzchu.

Felonious_Gru

@jaczyliktoo pierwsze co bym zrobił z takim autem to wyłączył keyless

jaczyliktoo

@Felonious_Gru niestety u mnie się nie da, nie mam nawet stacyjki ¯\_(ツ)_/¯

Stashqo

@jaczyliktoo 2024r - nowe A6 nie ma akcelerometru w kluczyku. To jest kurła żart xD

jaczyliktoo

@Stashqo auto ginie, ubezpieczyciel wypłaca odszkodowanie, sprzedaje się kolejny, taki interes

Stashqo

@jaczyliktoo no chyba, że jest łatwo (np. mazda 6), kradną zbyt dużo, robi się medialnie i w konsekwencji spada sprzedaż.

wojteksg

Jakby tylko istniał taki kluczyk który trzeba wsadzić w specjalny punkt w pojeździe i później powiedzmy przekręcić żeby pojazd się uruchomił, to może ta skrzynka nie byłaby potrzebna.

jaczyliktoo

@wojteksg jakby tylko ludzie potrafili samodzielnie zmywać naczynia, zmywarki nie byłyby potrzebne

conradowl

@jaczyliktoo jednak umycie naczyń po obiedzie np. trzech osób, a wyciągnięcie ręki do stacyjki i przekręcenie kluczyka zamiast tylko wyciągnięcia ręki do przycisku - to chyba niezbyt dobre porównanie? Nadal jest przycisk start stop, czy też wsiadasz, naciskasz gaz i odpala silnik bo kluczyk jest w środku? Tak czy siak to dosłownie dwa ruchy ręką.

wojteksg

@Felonious_Gru Tak to możesz malucha próbować odpalić, od lat 90" masz

Immobilizer w autach.

@conradowl generalnie ten otwór w który wkłada się kluczyk, to doskonałe miejsce na trzymanie kluczyka, uniemożliwia jego zgubienie i zawsze jest pod ręką.

jaczyliktoo

@conradowl zapakować i rozpakować zmywarkę, to wcale nie jest mniej pracy niż zmywanie naczyń Poza tym grubszy temat, nie opiszę tego na tyle adekwatnie, żebyś poczuł tutaj w czym rzecz, po prostu musiałbyś zacząć korzystać. Tak jak automat/manuał, ta wygoda wchodzi w krew. Przed włożeniem kluczyka wcześniej trzeba go znaleźć, wyciagnąć z kieszeni, a jak idziesz z torbami to może nie być łatwe, a tak auto zawsze czeka gotowe do drogi

conradowl

@jaczyliktoo dlatego ja nie mam zmywarki, nie potrzebuje bo mieszkam sam. Max po gotowaniu to dwa talerze, patelnia, może dwa garnki. Kubki myję na bieżąco.


Automat pozwala spokojnie prowadzić w czasie jazdy, kluczyk służy tylko do odpalenia. Dostęp bezkluczykowy czy ze stacyjką czy tak jak u mnie w Volvo starym - kieszonka i przycisk -jest wymagany tylko przy odpaleniu o zgaszeniu.

Pamiętać? A o klatce nie trzeba pamiętać? Miska na klucze koło drzwi i nie zapominasz. Albo nawet taka klatka. Ja nie zostawiam kluczy po kieszeniach by ich szukać. Idzie do miseczki przy drzwiach wyciągnąć z kieszeni? Owszem. Wyciągam i wsiadam, to jest trzeci ruch do wykonania jaki oszczędzasz. A kluczyk do auta czy karta też powinien być w środku, niewygodnie siedzieć z tym w kieszeni. Z zakupami? Jak mam duże to i tak mam wózek pod auto. Jak małe to jedna torba. Zawsze ręką wolna. Ta sama którą trzeba otworzyć bagażnik. Jasne, można mieć klapę otwieraną machnięciem stopy i zawsze chodzić z dwoma torbami, a można też mieć taką klapę i brać wózek i w spokoju auto otwierać.

Oszczędność czasu to 25 sekund na tydzień w moim przypadku, bo i tak na co dzień jeżdżę służbowym vanem, a do sklepu spacer i autem to raz na jakiś czas.

jaczyliktoo

@conradowl pozostaję przy swoim

conradowl

@jaczyliktoo no i git

zjem_Ci_chleb

@jaczyliktoo w mercedesie masz tak, że jak klikniesz dwa razy szybko na kluczyku zamknij to keyless przestaje działać. Pewnie w każdej innej marce można tak zrobić, odblokowuje drzwi później tylko z kluczyka inpootworzeniu keyless dziala znowu

Felonious_Gru

@zjem_Ci_chleb bardzo różnie jest, zależy od marki

jaczyliktoo

@zjem_Ci_chleb u mnie przez zamknięcie dotykiem klamki

Felonious_Gru

@zjem_Ci_chleb @jaczyliktoo a w oplu wcale się nie da xd

sraszko

Pracuję w firmie z autami premium na codzień i wiecie co się montuje do niektórych samochodów ? Właściciel wykupuje sobie taką usługę, montuje 2 lokalizatora GPS ukryte w aucie w miejsce gdzie tylko on wie gdzie to jest oraz jeden lokalizator radiowy i dostajesz usługę zabezpieczenia auta z wglądem w czasie rzeczywistym na tel gdzie jest samochód i co robi

Felonious_Gru

@sraszko to też do ominięcia, ale dużo trudniej

Syster

@Felonious_Gru @Felonious_Gru za to moim zdaniem dużo taniej dobre jammerki kosztują od 3k wzwyż, strzelam, że taka walizka jest drozsza

Felonious_Gru

@Syster sam sprzęt w walizce mega drogo nie jest raczej, to tylko "bezmyślny" link radiowy.

A po ile się takie zestawy sprzedaje to nie mam pojęcia. Tak na moje oko to sprzętowo może z 5x tyle koszty materialowe

Budo

@jaczyliktoo tzn. jak odjechali i jak niby taka skrzynka ma pomóc? Wytłumacz, bo ja auta nie mam, a niedługo będę bezkluczykowe kupował.

jaczyliktoo

@Budo spójrz na kilka komentarzy wyżej, już kilkukrotnie ja i inni tłumaczyli o co chodzi

Banan11

@jaczyliktoo nie trzeba kupować zabezpieczeń i tracić peeleny, wystarczy owinąć kluczyk folią aluminiową

jaczyliktoo

@Banan11 i odwijać i zawijać za każdym razem? To przecież w pół roku przewyższy koszty klatki, abstrahując od tracenia czasu na czynność, którą chyba tylko świstaki lubią wykonywać

Gustawff

Co takie zainteresowanie służb? Czyżby sąsiad policjant emeryt albo jakiś urzędas?

scooby-1

Co komu przeszkadzało wysadzanie kluczyka do stacyjki? Jedno z głupszych rozwiązań zaraz po koncepcji suva.

jajkosadzone

Co do kradziezy aut jest jeden niezawodny sposob- bierze sie auto na lawete i zaden alarm nie da rady.

dildo-vaggins

Ja kupiłem pokrowiec na klucze z wszytą w środek siatką, sprawdzałem i blokuje sygnał całkowicie. Nie mam co prawda auta wartości Audi, ale nadal po co ułatwiać złodziejom sprawę. Niestety nie dało się auta kupić bez systemu bezkluczykowego.

82247714-52c2-433d-bac4-a605e66eb9ce

Zaloguj się aby komentować