@Wrzoo pamiętaj o społeczn-znaczy-temacie

Trochę jestem zmęczony

Ale mnie niosą nogi

Wpadłem na pomysł szalony

Jadę na plażę stogi*

*to taka plaża w Gdańsku jakby ktoś nie wiedział

Poeta był już zmęczony

wyciągnął pod biurkiem nogi

napisał wariacki "Sonet szalony"

i tematów umieścił w nim całe stogi

Zasiadam po pracy wielce zmęczony

Maczam w solach swe włochate nogi

Kręcę se stopom, kręci się wir szalony

Ten biały pył to nie sole, w sądzie widzę togi

Goni mnie do sklepu, a ja zmęczony,

Trzeci raz na czwarte piętro, odpadną mi nogi,

W sklepie jakiś dziad, pewnie szalony,

Tanczy śpiewa warczy, no brak mu jeszcze togi

Nigdy walką nie zmęczony

wrogów ludzkości wybije do nogi

młynki mieczem kręci, wywija jak szalony

na mutantów, nieczystych i heretyków spuszcza batogi

Po pracy sędziego wracam zmęczony

Siadam na kanapie w górę daję nogi

-Na lampe se je daj! No szalony..

Furczy coś tam żona prasująca togi

Ciuchy służbowe

Dzisiaj jestem zmęczony,

Po baletach bolą nogi.

Ten afterek był szalony -

W sądzie jestem bez togi.

wojak życiem zmęczony

odkąd urwało mu nogi.

i tylko wciąż dręczy go sen ten szalony

w nim trupów wroga płoną całe stogi

Zapomniałem tematu bo byłem zmęczony

Albo najebany? Plątały się nogi

Myśli leciały jakbym wręcz był szalony

Wróciłem przez to za późno i czekały batogi

@Wrzoo

Michał Miloicz, ten "on" szalony

nie był prawnikiem nie nosił togi

ostatnio trochę był zmęczony

za długo pląsały mu nogi

Od wymyślania tematów zmęczony

Boli go wszystko: głowa, ręce, nogi

Lecz choć ogólnie jest trochę szalony

Nie zapomina tagów, a jedynie togi

Rozdarty, niepewny i zmęczony,

Staram się w końcu stanąć na nogi,

Próbuję wyzbyć się łatki szalony,

By nie skończyć w osądzie togi.