Kompletna odmiana pogody, w środę wolne, deszcz, zimno.
W czwartek do pracy, słoneczko, gorąco. Dla mnie, aż za ciepło ale trzeba korzystać z możliwości.
Dyszka po okolicy zaliczona, znowu niestety miałem problem z psiarzami. Najpierw jakieś babsko z dużym psem à la husky który oczywiście biegał od niej z daleka i musiałem zmienić trasę. Później facet z psem wielkości wrośniętego szczura który zaczął mnie gonić (pies, nie facet, młody, pewnie chciał się bawić ale nie będę ryzykował).
Coraz poważniej zastanawiam się nad jakimś ultradźwiękowym odstraszaczem (korzysta ktoś?) lub gazem pieprzowym. Ja rozumiem, że ładna pogoda, boczne dróżki i pola, to psy latają luzem ale przecież widać mnie z daleka. Tak ciężko na chwile psa przytrzymać? Typa oczywiście odpowiednio zbeształem.
#sztafeta #chlopskadyscyplina
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
@czomik
Kup Fox Labs 5.3 największy jaki uniesiesz (dwie lub trzy uncje).
Ja zostałem pogryziony przez kundla, który podobno miał być spokojny.
Rana szarpana łydki paskudnie się goi.
Od tej pory się nie waham. Jeśli widzę biegnącego w moim kierunku psa - uznaję to za atak i używam gazu. Tyle w temacie. W żadne dyskusje z właścicielem nawet nie wchodź.
Zaloguj się aby komentować