Zdjęcie w tle
czomik

czomik

Inspirator
  • 80wpisy
  • 175komentarzy
11 532,57 + 10,06 = 11 542,63
Kompletna odmiana pogody, w środę wolne, deszcz, zimno.
W czwartek do pracy, słoneczko, gorąco. Dla mnie, aż za ciepło ale trzeba korzystać z możliwości.
Dyszka po okolicy zaliczona, znowu niestety miałem problem z psiarzami. Najpierw jakieś babsko z dużym psem à la husky który oczywiście biegał od niej z daleka i musiałem zmienić trasę. Później facet z psem wielkości wrośniętego szczura który zaczął mnie gonić (pies, nie facet, młody, pewnie chciał się bawić ale nie będę ryzykował).
Coraz poważniej zastanawiam się nad jakimś ultradźwiękowym odstraszaczem (korzysta ktoś?) lub gazem pieprzowym. Ja rozumiem, że ładna pogoda, boczne dróżki i pola, to psy latają luzem ale przecież widać mnie z daleka. Tak ciężko na chwile psa przytrzymać? Typa oczywiście odpowiednio zbeształem.
#sztafeta #chlopskadyscyplina
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
2f086375-a527-4e5b-a606-1af1c9a94fa5
NiewielkiKonikPolny

@czomik

Kup Fox Labs 5.3 największy jaki uniesiesz (dwie lub trzy uncje).

Ja zostałem pogryziony przez kundla, który podobno miał być spokojny.

Rana szarpana łydki paskudnie się goi.

Od tej pory się nie waham. Jeśli widzę biegnącego w moim kierunku psa - uznaję to za atak i używam gazu. Tyle w temacie. W żadne dyskusje z właścicielem nawet nie wchodź.

Zaloguj się aby komentować

11 434,05 + 20,13 = 11 454,18
Dwie dyszki wydreptane na majówkę, chociaż pogoda bardziej październikowa. Błoto miejscami straszne, lało do 16 i trochę mi to plany popsuło. Niemniej jednak trening odhaczony. W puszczy osób mało, mijałem tylko 1 biegacza i może kilkunastu spacerowiczów, większość z psami.
K%&^@ jak mnie tacy psiarze denerwują, biega taki bez smyczy "bo pimpuś nie gryzie". Skąd ja mam to wiedzieć, jak biegnie taki w moją stronę i zastanawiam się czy go nie uprzedzić i kopniakiem nie wysłać na orbitę. Całe szczęście te duże zazwyczaj są na smyczach.
#sztafeta #chlopskadyscyplina
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
ec9fdb4a-2640-4a9a-bb18-cece483d60ce
kalimer

Też mnie to denerwuje. I nie mam nic przeciwko że jakiś pies po polu biega bez smyczy. Ale ogarnięty właściciel przynajmniej zawoła go jak widzi że ktoś się zbliża i jak widzę że idzie mu przy nodze to widzę, że właściciel ogarnia sytuację i nie mam się czego obawiać.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
10 892,31 + 5,03 = 10 897,34
Piąteczka po niepołomickich błoniach. Starałem się pobiec szybko na tyle na ile potrafię. Warunki ku temu były niezłe: 10 °C, bezwietrznie, płasko. Ludzi jak na piątek wieczór było mało, tylko trochę niedopitej młodzieży.
Wkurza mnie ta appka runtastic. Staram się ostatnie metry przycisnąć, kończę dystans, a później przez 45s nie mogę zatrzymać zegara, przycisk pauza i koniec się blokują. Pewnie z dobrymi zegarkami działa to lepiej, na telefonie jest słabo. Najchętniej bym ją odinstalował ale używamy jej do małej rywalizacji w pracy.
Podsumowując:
5km, 25:52
5:10 min/km
Jestem zadowolony z czasu tym bardziej że na razie biegam bez żadnego planu, większość treningów nadal będzie pod objętość, póki nie będę zadowolony z wagi oraz lustra.
#chlopskadyscyplina
#sztafeta
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
1aa33299-211b-4780-97c0-9d6667232fd7
bac9ff8e-a2ce-4de3-b864-d23f7ddd9235

Zaloguj się aby komentować

10 664,34 + 10,00 = 10 674,34
Równa dyszka. Po 25km w niedzielę w poniedziałek czułem, że wcześniej tyle w życiu nie biegałem. Dzisiaj już było spoko. Pogoda się trochę popsuła i lekka mżawka została zastąpiona przez nieco mocniejszy deszcz. Górki już mnie tak nie wymęczyły, może udało mi się znaleźć bardziej optymalną trasę. Fajnie było 🏃
#chlopskadyscyplina
#sztafeta
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
7a47fee7-5b78-4f0c-99a0-6c1760a2e4d0

Zaloguj się aby komentować

10 511,74 + 13,02 + 10,33 + 1,86 = 10 536,95
Pogoda piękna więc poszedłem nadrabiać zaległości. Tempem się wcale nie przejmowałem bo dzisiaj liczyła się dla mnie objętość, przy okazji zrobienie paru fotek. Ogólnie bieg z przygodami. Na 4 kilometrze byłem świadkiem wypadku, całe szczęście poszkodowany leżał (a może leżała) przytomny, w pozycji bocznej, a karetka była już w drodze. Upewniłem się jedynie, że pomoc już jedzie i pobiegłem dalej, i tak na miejscu było z 10 osób. Rzeczywiście po max 2 minutach słyszałem karetkę. Mam nadzieję, że nic poważnego się nie stało.
Pierwszy raz biegłem z plecakiem. Nie przewidziałem, że bidon całkowicie zmasakruje banana którego chciałem zjeść po części 1 biegu, a bidon okazał się zbyt mały.
Dalej poczłapałem, bo od siedemnastego kilometra tempo spadło mi dramatycznie (nie żeby wcześniej było dobre ale było równe) i wpadłem na pomysł, żeby nieco nadłożyć drogi i zahaczyć o sklep po picie i banana (tak wiem, niedziela ale ten jest czynny w niedziele, choć to nie żabka). Międzyczasie zaczęło się robić ciemno. Bieganie po Puszczy Niepołomickiej w półmroku to ciekawe doświadczenie. Z tego powodu nie mijałem już prawie nikogo (pod sam koniec kilka osób z psami), choć ogólnie bardzo dużo biegaczy, spacerowiczów i rowerzystów korzystało z pięknej pogody.
Doczłapałem do sklepu który choć czynny w niedzielę, był już zamknięty. Trudno, poczłapałem dalej do domu (3).
Reasumując - półmaraton bym przeczłapał w limicie czasu ale w zupełności mi na tym nie zależy. Póki co męczę objętość by spalić jak najwięcej kcal. Jak już będę zadowolony z efektów to się dokształcę jak biegać by poprawiać czas i może się szarpnę na garmina. W każdym razie z dzisiaj jestem zadowolony #chlopskadyscyplina
#sztafeta
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
51aa9606-9006-4f3f-8de5-d24e4460d1f8
90af0ea3-7acd-4fed-9a03-8554dc88ecdc
6e30501a-b71b-43a1-900a-8b366213daec

Zaloguj się aby komentować

10 261,09 + 10,02 = 10 271,11
Zgodnie z planem były wczoraj górki. Zwiedzałem dalej okolicę kombinując z trasą tak, by górki dało się pokonać, a nie one mnie. Jakoś się udało i nie zdychałem jak we wtorek. Dzisiaj urlop ale doba musiałaby mieć ze 30h, żebym znalazł czas na bieganie. Nadrobię jutro.
#sztafeta
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
a7c1098c-fd80-49ea-9881-8d71caf52e64

Zaloguj się aby komentować

10 141,57 + 5,03 = 10 146,60
Powtórka z zeszłego tygodnia. Żona wysyła na zakupy, więc idę poczłapać :)
Swoją drogą ciekawa sprawa. Piszecie o obniżaniu tempa i dystansu przed maratonem, ja próbowałem przyspieszyć swoje człapanie i czas wyszedł taki sam :P
Dzisiaj szykuje się dyszka po górkach, znowu będę zdychał.
#sztafeta
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
01d8e104-f7d7-461c-9882-b0387d751d8d
enron

@czomik Jest dobrze, przyspieszysz o 1 min/km, rozciągniesz dystans do 42 km i masz jak znalazł 3:15h pobite


A generalnie to jeśli po przyspieszeniu masz takie tempo to też dobrze - przecież nie każdy jest Kipchoge i zapieprza w tempie konwersacyjnym szybciej niż przeciętny rowerzysta. Każdy (poza Kipchoge xD) jest na takim etapie, że znajdzie się ktoś szybszy od niego. To, czy biegniemy 4:30, 5:30 czy 6:30 na kilometr nie ma tak naprawdę wielkiego znaczenia - czasy na jakichkolwiek zawodach będą trochę lepsze czy gorsze, ale nadal będzie to tak daleko od podium że docierając na metę już będziemy spóźnieni na dekorację zwycięzców


To co się liczy, to konsekwencja w utrzymywaniu formy, siła woli by zmusić się do ruchu gdy można było przecież sobie zalec przed telewizorem z piwkiem, czekoladą i czipersami, endorfiny które nas za ten wysiłek wynagradzają i największy benefit, czyli poprawa ogólnego stanu zdrowia.


Tak trzymać

Zaloguj się aby komentować

10 064,01 + 10,14 = 10 074,15
Młodemu zmieniono godzinę treningów, a co za tym idzie musiałem iść pobiegać wcześniej. Zaraz po pracy, bez obiadu, po górkach... myślałem, że zdechnę po drodze . Jeszcze cały dzień było brzydko, przygotowałem się na niską temperaturę, a tu po paru kilometrach wyszło słońce i prawie się usmażyłem . Było ciężko ale #chlopskadyscyplina zachowana, dyszka wyczłapana .
Muszę się doszkolić, jak przygotować się do takiego biegania o 16:30 (co i ile zjeść i o której by nie zdychać jak wczoraj).
#sztafeta
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
1869649f-7fc0-4193-9e3f-fd3f83d9cc34
czomik

@janusz_p0lak Dziękuję Droga droga serwisowa obok autostrady. Dobre do biegania bo prawie nic tam nie jeździ.

enron

@czomik super sprawa, bo pewnie faktycznie pusto a nawierzchnia dobra A odśnieżają na bieżąco?

Zaloguj się aby komentować

9 915,62 + 10,02 = 9 925,64
Szkoda, że nie miałem czasu wcześniej, albo że rano trzeba wcześnie wstać. Gdybym miał trochę więcej czasu to bym chyba pobiegł kolejną dyszkę, tak przyjemnie dzisiaj było (mimo, że znowu w kółko).
Wieczorne bieganie ma dodatkowy plus - podcasty kryminalne są jeszcze bardziej klimatyczne 👻
#sztafeta
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
68746b92-4295-457c-b2fd-05ad585444f3

Zaloguj się aby komentować

9 646,85 + 4,09 = 9 650,94
Piątek wieczór i firmowe wyjście na piwo średnio pasuje do tego tagu ale nawet w takiej sytuacji można poszukać okazji do biegania, chociaż w tym przypadku raczej do człapania.
Zostawiłem wieczorem samochód przy przystanku PKP więc rano trzeba było ruszyć tyłek i samochód odebrać. "Pobiegłem" trochę na około by uciułać te 4km, chociaż po krótkim spaniu i symbolicznych 2 piwkach to i tak za dużo na rano. Niezbyt sportowo ale od czasu do czasu można 😅
#sztafeta
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
7178291f-8cfc-432b-b4e7-fd6479d848cb

Zaloguj się aby komentować

9 416,67 + 6,03 = 9 422,70
Żona wysłała mnie wieczorem na zakupy, więc korzystając z okazji i wizyty w Niepołomicach, pobiegałem trochę po miejscowych błoniach. Miejsce wieczorem wygląda jak z bajki, ludzi bardzo mało.
#sztafeta
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
db073e61-9223-4b1d-902f-be204d9e83e0
randall

@czomik Super miejscówka

Zaloguj się aby komentować

9 335,61 + 10,06 = 9 345,67
#sztafeta
Z biegania w czasie gdy młody jest na piłce nic nie wyszło, za dużo rzeczy do ogarnięcia. Obiecałem sobie jednak, że trening zrobić trzeba, na tym polega #chlopskadyscyplina (czytam ostatnio ten tag, pozytywny).
Udało się nadrobić zaległości jak dzieci poszły spać. Okolica średnio nadaje się na wieczorne bieganie, więc podjechałem na najbliższą w miarę oświetloną bieżnię. Przy okazji kolejny test GPS vs krokomierz (10,06 vs 10,72). Mocna mżawka, trochę wiało, a i tak było świetnie.
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
9dbfd87e-327b-496e-a7cc-6ff35c9adcaf
Zly_Tonari

@czomik Jeżu, jak chomik w kółko 10km ja bym się chyba po tylu kółkach zrzygał ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

czomik

@Zly_Tonari Nick zobowiązuje

To i tak na takiej bieżni jest spoko, zazwyczaj biegam na czymś wielości orlika, na 10km wychodzi jakieś 100 kółek.

Zaloguj się aby komentować

9 208,94 + 8,77 + 10,46 + 13,10 = 9 241,27
Pierwszy wpis od dawna więc się trochę rozpiszę. Tydzień przed Świętami dopadła mnie praca. Trudno, bywa. Od bieżącego tygodnia chcę wrócić do regularnego biegania wtorek + czwartek, zobaczymy co z tego wyjdzie. Międzyczasie wpadło kilka kilometrów.
04.04 8,77 km, standardowe bieganie w kółko po boisku.
Korzystając z wyjazdu na Święta postanowiłem przeprowadzić mały test. Całe dotychczasowe bieganie notuje na podstawie danych z krokomierza w mi band 6. Wiem, że jest to obarczone błędem, byłem ciekaw jak dużym. Niestety bieganie w kółko po maleńkim boisku wyklucza użycie GPS. Korzystając z świątecznego wyjazdu i możliwości biegania po „trasie”, przetestowałem Runtastic (dane wyłącznie z GPS bo nie ma integracji z zabawkami Xiaomi).
08.04 10,46 GPS (11,11 krokomierz)
09.04 13,1 GPS
Wielkanocne człapanie, ciężko to nawet nazwać biegiem ale zależało mi na objętości by spalić Wielkanocne pyszności. Tu wyszły jakieś straszne głupoty w krokomierzu, nawet tego nie wklejam.
Na szybko wyszło mi, że krokomierz zawyża o około 6,2%. Przy najbliższej okazji powtórzę test.
Ogólnie jestem zadowolony ze swojej aktywności w Święta - stężenie serniczka we krwi w poniżej średniej i dużo ruchu, szczególnie w niedzielę (30862 kroków). Ponadto wiem, że tempo mam gorsze niż pokazuje opaska (domyślałem się), że bieganie po płaskim tartanie to inna bajka niż chodnik, przewyższenia i czerwone światła na skrzyżowaniach. Mam tylko jedną zagwozdkę – Runtastic zgłupieje przy bieganiu w kółko, a tylko na to się szykuje, z drugiej strony w pracy się wywiązała rywalizacja na wyniki w tej appce - trzeba zrobić dystans :D
#sztafeta
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
8b810a27-3498-4de6-b4c5-6a21be4ac844

Zaloguj się aby komentować

6 978,96 + 13,11 = 6 992,07
#sztafeta #bieganie #biegajzhejto
Źle się wczoraj biegało, tragicznie wręcz. Wróciłem za późno, zjadłem za dużo i to zaraz przed bieganiem. Jeszcze coś mnie uwierało w nogę (a buty dobre), stąd kilka przerw, a i tak po powrocie do domu okazało się, że rozciąłem palca . Najważniejsze jednak, że nawet jak się nie chce to idę biegać
06b3574c-ef46-483f-8f12-7544c464b72c

Zaloguj się aby komentować

6834,16 + 2,47 + 13,7 = 6850,33
#sztafeta #bieganie #biegajzhejto
Ze względu na wyjazd na szkolenie wypadło mi czwartkowe bieganie. W niedzielę coś potruchtałem. Wczoraj do 16 padał deszcz, a na wieczorne bieganie się rozpogodziło, było idealnie
Wiosna

Zaloguj się aby komentować

#bieganie
#biegajzhejto
#sztafeta 
 6073,89 + 15,04 = 6088,93
Kolejny raz niepewna w ciągu dnia pogoda pozytywnie zaskoczyła wieczorem. Chyba najcieplejszy bieganko w tym roku, bez możnego wiatru, idealnie.
Po takich boiskach biegam w kółko jak chomik w kołowrotku, pasuje do nicku.
2807e756-bc50-4388-a5ee-eaf8bff2e79f
7a4dd9a0-dced-4905-a5ce-17fd4e4a3753
czomik

@Mjelon niestety tak, nie mam za bardzo innego wyjścia bo biegam w czasie jak syn jest na zajęciach. Pobiegłbym gdzieś dalej i się spóźnił z odebraniem go Przynajmniej podłoże jest lepsze niż asfalt.

Zaloguj się aby komentować

#bieganie
#biegajzhejto
#sztafeta
5542,74 + 15,01 = 5 557,75
Straszyło do samego wieczora deszczem i wiatrem, całe szczęście wieczorem się rozpogodziło, w sam raz na bieganie. Dzisiaj za to szykuje się piękna pogoda, kto ma możliwość, niech biega. Zazdroszczę.
Kolejne kilometry do tabelki (suma: 107,9).
e27cd849-9d27-4a41-8181-9d327733980b

Zaloguj się aby komentować

#bieganie
#biegajzhejto
#sztafeta
5402,72 + 13,2 = 5 415,92
Pierwszy post o bieganiu więc się trochę rozpiszę, sorry.
Jak wiele osób, w szczególności rodziców, nie mam czasu na wystarczającą ilość aktywności, a na pewno nie tyle ile bym chciał. Całe szczęście mam bardzo ruchliwego dzieciaka którego i tak trzeba „rozładować” wieczorem, więc wpadłem na sprytny plan. We wtorki i czwartki syn idzie na piłkę, a ja w tym czasie mam prawie 1,5h na bieganie. Jest jeszcze gimnastyka w środę (1h w szkole, a obok ekstra bieżnia) ale muszę środy odstąpić żonie
Dziwie się rodzicom co przyprowadzają dzieciaki i wracają samochodem do domu (na pół godziny), albo co gorsza czekają na korytarzu nudząc się i scrollując fb.
Nakręciłem się mocno na to bieganie, aż sobie tabelkę w excelu zrobiłem i notuje przebiegnięty w tym roku dystans (92,89). Trzymajcie kciuki (nie zaszkodzi też jakiś piorun ) żebym nie odpuścił.
10adb418-88eb-42ac-904e-a3e275c18c7a
minaret

@czomik Będzie git, jest otagowane więc się wynik nie zgubi Idea jest taka żeby na społeczności Sztafeta postować swoje wyniki, bo dziennie jest tego sporo, a społeczność Bieganie zostawić bardziej dla dyskusji

czomik

@minaret Ok, to już wiem w czym problem, wrzuciłem w "złą" społeczność, tego już niestety nie da rady wyedytować.

Obiecuje poprawę

enron

@czomik Brawo Ty! Też nie jestem w stanie zrozumieć rodziców jadących na chwilę do domu - jak już przy odwożeniu na basen (tylko to moim dzieciakom pozostało) nie mam szans pobiegać, to przynajmniej skoczę załatwić jakieś zakupy czy cuś. Ale też w zasadzie zawsze staram się choćby te 40 minut pobiegać


Tak trzymaj, bądź aktywny!

Zaloguj się aby komentować