Wesprzyj nas i przeglądaj Hejto bez reklam

Zostań Patronem
Zdjęcie w tle
ReferenceError

ReferenceError

Kompan

Dołączył/a: 20.01.2023

  • 14wpisy
  • 28komentarzy
      Dostanę finasteryd na łysienie od pierwszego lepszego dermatologa czy boją się i najpierw będzie polecał wcierać wyciąg z odchodów gniewosza plamistego? XD
      Kiedyś poszedłem, żeby dał mi typ izotek, to mnie wysłał na jakieś kwasy dla kobiet i wyjebałem 650 zł, żeby przez 2 tygodnie mieć lepszy ryj, a do tego standardowe pierdolenie o jedzeniu ostrego, czekolady i nabiału, które każdy debil znajdzie w pierwszym wyniiku w google.
      #zdrowie #medycyna
      6

      Nie dziwie sie, bo izotek jest w c⁎⁎j toksyczny. Finasteryd dostaniesz tez odandrologa

      Najlepiej jak pacjenci sami się diagnozują, szczególnie w google. Ostatnio również hitem jest diagnozowanie się w sztucznej inteligencji

      Nie wiem, ja swego czasu ogarnialem to przez któryś receptomat. Jak już ogarniesz to pamiętaj o tym by robić go w wersji topical - psiukanej na głowę w małym stężeniu i obserwować reakcje organizmu. Z finasterydem nie ma zartów, nie wiem na ile to prawda ale słyszałem w necie nad pracami aby zakazać w jakimś kraju finasterydu na łysienie ze względu na wywoływane samobójstwa. Więc jeżeli jakkolwiek zmieni się twoje stan psychiczny po jego przyjmowaniu to lepiej odstaw zamiast myśleć że to nie od tego.

      @pokeminatour to nie mit, działaniem ubocznym mogą być huśtawki nastrojów i myśli samobójcze. Naprawdę lepiej być łysym niż to brać.

      @Iknifeburncat wiem bo sam tego doświadczyłem, tylko nie wiem na ile jest to przyczynowość a na ile korelacja. U mnie to było kolejno brainfog huśtawki nastroju i wzmocnienie objawów ADHD. Finasteryd obniża dht który jest silniejszym hormonem od testosteronu i obniża go mocno w zależności od dawki np o 80 procent. W zależności od poziomów i wrażliwości hormonów efekty przyjmowania mogą być rozne, jakiś procent na skutki uboczne a jakiś nie. Jak ktoś akceptuje ryzyko to może spróbować byleby wiedział z czym to się może wiązać

      Zaloguj się aby komentować

      @damw i po co tak pasywno agresywnie? Zwykłe pytanie zadałem.

      @ReferenceError ja nie odpowiadałem agresywnie. agresywnie to bym zwyzywał, nazwał takim i takim. Zwróciłem tylko uwagę na inną walutę na osi, podesłałem link z danymi w PLN i wkleiłem obrazek nawet. Nie miałem złych zamiarów

      @ReferenceError bo patrzysz na PKB w amerykańskich dolarach, a nie polskim złotym

      pokaż mi tą stagnację kurła w rublach.

      Zaloguj się aby komentować

      Robiłem prawo jazdy B w 2018 i wyjeździłem już prawie wszystkie godziny, ale życie mi się spierdoliło i miałem ważniejsze rzeczy na głowie od prawka no i jakoś przez te wszystkie lata nie dokończyłem XD

      Chcę teraz iść dokończyć, ale na stronie jednej ze szkół jest takie coś:
      Jeżeli kiedykolwiek zacząłeś kurs prawa jazdy, bez względu na to, czy został on ukończony czy też nie (nawet jeśli było to kilkanaście lat temu – NIE MOŻESZ ZAPISAĆ SIĘ NA NOWY KURS. W takiej sytuacji możesz zapisać się na szkolenie uzupełniające.


      Kończył ktoś po latach kurs? Sprawdzam w innej szkole, bo wtedy wybrałem najtańszą w mieście i to była ostra patologia włącznie z instruktorem drącym p⁎⁎dę na małolata. Frajer bardziej mnie stresował niż uczył. Niestety nie byłem wtedy asertywny. Nauczyłem się sam jeździć w tym czasie rozwożąc pizzę bez prawka XD
      #motoryzacja #prawojazdy
      7

      @ReferenceError co prawda, zajmuję się bardziej szkoleniem, niż sprawami biurowymi, ale oni chyba źle zinterpretowali przepisy. Dopóki nie ukończysz szkolenia podstawowego, nie możesz robić uzupełniającego.


      Edit

      Jeśli masz kartę zajęć, to z nią idziesz do nowej szkoły i kończysz kurs.

      f532f3bb-9372-46e5-a489-90e5dbf26a88

      @Onestone dzięki. Karty niestety nie mam. Ta stara szkoła niby dalej istnieje. A jak wygląda kontynuowanie w tej samej szkole? To się jakoś nie przedawnia? Płacić trzeba od nowa?


      Mogę żądać wydania tej karty, żeby iść gdzie indziej?

      @ReferenceError kurs się nie przedawnia, ale co szkoła jazdy zrobi z wyjeżdżonymi godzinami, to w sumie zależy od ich regulaminu/umowy która podpisałeś (jeśli była).


      Karta przeprowadzonych zajęć jest Twoją własnością i teoretycznie, to nie szkoła jazdy, tylko kursant powinien ją posiadać przy sobie na jazdach. Wiem, że w praktyce to bywa odwrotnie.


      Jeśli już wtedy z nimi były jakieś cyrki, to pewnie powiedzą, że kartę miałeś Ty i np. zgubiłeś.

      Rozporządzenie daje możliwość odtworzenia karty i wyjeżdżonych godzin, ale to też w teorii, bo w praktyce to szkoła jazdy powie, że nie przechowują grafiku instruktorów sprzed np. 5 lat i nic nie zrobisz.


      Ja bym zaczął od odebrania numeru PKK z wydziału komunikacji. Być może tam się okaże, że kurs masz ukończony bo nie wiadomo, co oni tam wpisali.


      Jeśli tak, to dalej idziesz gdzie chcesz. Jeśli nie, to wybierz się z tym problemem do innej szkoły jazdy. Na pewno ktoś od spraw biurowych/administracyjnych pokieruje Cię co dalej, bo w sumie to jesteś dla nich klientem 😃


      (Edit)


      A najprościej to tak, jak masz w komentarzu niżej, zrobić nowy kurs.

      Bo nie ma zakazu zrobienia 2 kursów podstawowych. Poza tym przepisy wymagają minimum 30 h jazdy, jak zrobisz więcej to też wszystko będzie zgodne z prawem.

      Byłem w podobnej sytacji, wyjezdzilem prawie wszystkie godziny i na pięć lat zrobiłem sobie przerwę 😅

      Po tych pięciu latach po prostu poszedłem do innej szkoły i zapisalem się na kurs od nowa. I w sume tyle, od lat jestem dumnym poisadaczem pj.

      @ReferenceError hej wejdź na mój profil ja wszystko opodalem

      Zaloguj się aby komentować

      Zaloguj się aby komentować

      K⁎⁎wa PREZYDENT włada beznadziejną polszczyzną, nie umie budować zdań wielokrotnie złożonych, mówi WŁANCZAM, DOŁANCZAM, WZIĘŁEM i tym podobne błędy. Po angielsku przez 9 lat nie umiał się nauczyć gadać. W tej całej rozmowie powiedział dokładnie to, co ludzie, którzy raczej nie wykazują się myśleniem, chcieli usłyszeć i będą teraz peany w jego stronę, że to w sumie taki normalny gość. Wymsknęło mu się, że jest chorobliwym narcyzem, który chełpi się tym, że został prezydentem i to dwukrotnie. To był jego finalny cel. Zapisać się na kartach historii poprzez samo zostanie prezydentem, a nie przez podjęte decyzje i działania w czasie swojej kadencji. Jaruzelski też był prezydentem.
      Żadnej ambicji ponad wygranie samego stołka. Pokazał też swoje odklejenie i namiastkę bańki informacyjnej, w której żyje. Obraz Polski wykreowany przez raporty i statystyki GUSu. PKB na plusie w tym roku? No to jest za⁎⁎⁎⁎ście. Nie ma chłop pojęcia o życiu przeciętnego Polaka i problemach, z jakimi się mierzy. Jeszcze ten śmiech ciągle, to widać, że jest to jego reakcja na stres i wygląda jakby nerwica go zżerała, ale zamiast prochów lepiej zdrowaśkę j⁎⁎⁎ąć i będzie git XD
      #polityka #kanalzero
      12

      @ReferenceError takiego sobie wybraliśmy

      @Felonious_Gru w pierwszej turze tak. W drugiej wygrał tylko i wyłącznie propaganda tvpis, walkami w DPSach czy kombinowaniem z głosami z za granicy

      Zaloguj się aby komentować

      "Musiałem wziąć też na klatę, a jakby tego wsparcia nie miałem i też osoby, które powinny mnie chronić jakby robiły eeee... emmm... no nie chcę powiedzieć, że pod górkę mi, ale no nie pomagały, nie wspierały mnie w tym i jakby to było chyba w pewnym momencie już tego za dużo....." - podczas wypowiedzi wzrokiem wskazuje obok lub nawet za siebie, jakby chciał kogoś wskazać. Chyba wszyscy wiemy, że chodzi o Ankę i jej baciatę z Alvaro, kiedy Robercik wypruwał sobie flaki i miał najgorszy moment w karierze, to jego żonka robiła urodziny w czasie kiedy Robert grał chyba w reprezentacji. Do tego milion zdjęć i relacji z Alvaro. Myślicie, że nie siadło mu to na psychę, kiedy jeszcze ludzie zaczęli o tym pisać? Baba wykończy nawet najlepszego.
      #pilkanozna #reprezentacja
      0

      Zaloguj się aby komentować

      K⁎⁎wa mam dziwne problemy przy drugim już macbooku. Mam Air z M1.
      Obudowa jest k⁎⁎wa pod napięciem. Nie ogarniam tego. Jak delikatnie jeżdżę palcami po obudowie, to czuję prąd na palach, jak na języku kiedy poliżecie baterię. Jak położę obie ręce jak do pisania na klawiaturze, to nic nie czuć. No i w sumie zgadza się, bo ciało staje się chyba częścią obwodu i prąd leci przez ręce. Miałem tak w Air 2014, ale tamtego kupiłem używanego i myślałem, że go chujowo złożyli w serwisie, ale tego mam nowego. To jest jakiś ficzer, czy o co chodzi?
      #komputery #macbook #apple
      12

      @entropy_ Tak. To w sumie może być przyczyną, bo to nie występuje u mnie zawsze. Ale jest na tyle delikatne, że mam na to wyłożone.

      Miałem ultrabooka od HP i to samo. W każdym gniazdku. Więc stawiam, że to niegroźne xD

      Zasilacze Appla są 2 bolcowe z tego co pamiętam i nie mają trzeciego od uziemienia. Stąd, napięcie dostarczane do łapka jest wiszące i czasami będzie miało tendencje do ustawiania się na poziomie np. połowy 230V. To czy to odczujesz może zależeć od wielu czynników: wilgotności, tego w jakich butach jesteś, na jakiej podłodze, na czym leży laptop, itp.


      Zawsze możesz zrobić swoje uziemienie do wystającego bolca we wtyczce, np. przez rezystor 100k

      @Obersturmbannfuhrer po prostu uziemienie przez taki rezystor podłączyć do zasilacza? No i w samym zasilaczu jest uziemienie, ale tam jest zaślepka i podłączona do tego końcówka dwu bolcowa. Myślałem, żeby jakiegoś krokodylka tam przylutować, żeby łatwo do uziemienia podłączać, ale dlaczego musi być tam rezystor? Jak oni sprzedają takie coś https://www.amazon.com/Grounded-Duckhead-Apple-Mac-Adapter/dp/B0B452LS67

      to tam jest rezystor w środku?

      Zaloguj się aby komentować

      Pojawił mi się w pamięci film, ale nie mogę go znaleźć. Lata gdzieś chyba przełom 80/90. Nie wiem, czy Japoński, ale miejsce akcji w Japonii. W głównej roli chyba był policjant, a na pewno narracja była prowadzona z perspektywy policji. Pamiętam scenę, że mafia miała zlikwidować tego głównego bohatera, on był w domu, ale co najmniej w części był on z kontenerów jak na tankowcach i była strzelanina, oczywiście większość rozwalił, ale na końcu przestępca dźwigiem z magnesem zaczął niszczyć ten budynek i chyba byli przekonani, że zabili głównego bohatera.

      Więcej nie pamiętam XD To tak z 18 - 20 lat temu widziałem ten film w telewizji na jakimś kanale filmowym. Nie żaden mainstreamowy kanał. Klasa B albo A. W sumie nie wiem, jakie są XD Myślałem, że może to z Hong Kongu i mi wyskoczyło Police Story z Jackie Chanem, ale to nie to.
      #filmy
      3

      @Dynamiczny_Edek nie, a już myślałem, że kolejny raz AI ratuje mi dupę XD Ten pobieżnie przeleciałem i utwierdzam się w przekonaniu, że tamten był produkcji japońskiej albo azjatyckiej, bo było inne tempo prowadzenia akcji, stylistyka itd. Ten ktoś w ciemno by mi puścił i bym poznał, że to hollywood, mimo że miejsce akcji w Japonii. No i patrząc, w jaki sposób ten jest zmontowany, to może ten, co szukam jest z 10 lat starszy. Ale dzięki, sam popróbuję prompty w chata wrzucić.

      Zaloguj się aby komentować

      @Okrupnik w tej cenie- zgadzam się.

      @AdelbertVonBimberstein @Okrupnik @Yossarian to za bon dla nauczyciela ma być, więc musi być nowy xd

      @ReferenceError obczaj sobie na wypoku laptopy pustułki, on robił zestawienia do 2, 3, 4 i tak dalej tysięcy, może dalej robi.

      @GtotheG już od dawna niestety nie robi

      Poleasingowy.

      Zaloguj się aby komentować

      Chcę się pobawić w embedded tzn. niskopoziomowe programowanie mikrokontrolera. Kupiłem klona Raspberry Pi Pico z alibaby, ale tak czytam dalej o tym i ludzie piszą, że Pico to jest już high level, posiada OS itd. i żeby kupować Arduino. Faktycznie tak jest, bo mi się wydaje, że nie?
      Widzę też np. moduł wifi ESP-12F i jest napisane "for arduino", ale chyba nie ma ograniczeń, że musi być konkretny mikrokontroler, żeby z tego skorzystać? Tak samo jakieś buzzery albo czujniki światła, to chyba da się na płytce uniwersalnej podłączyć z Pico i używać?

      Jak nie, to napiszcie co kupić na początek, żeby zacząć z programowaniem mikrokontrolerów, ogólnie elektroniką.

      Są takie oficjalne - https://botland.com.pl/arduino-edukacja-oryginalne-zestawy/4796-arduino-starterkit-k000007-oficjalny-zestaw-startowy-z-plytka-arduino-uno-7630049200081.html
      Ale cena jest gruba. W innym oficjalnym zestawie za 70 euro jest lutownica, którą na ali za 13 zł wczoraj widziałem, więc za⁎⁎⁎⁎stą marżę mają XD
      #programowanie
      21

      Dawno nic w tym nie robiłem, ale spostrzeżenia są takie:


      Jak chcesz faktycznie niskopoziomowo to ATmega / ATtiny, programator, kwarc i własna płytka stykowa.


      Arduino i jego "ekosystem" daje ci po prostu możliwość pisania prostszego kodu dzięki gotowym bibliotekom które "schowają" przed Tobą ustawienia rejestrów, przestawiania wajchy dla trybów na pinach etc.


      Także do nauki pierwsza opcja, później jak już to ogarniasz i chcesz tworzyć szybko rozwiązania to Arduino :)

      P.S. Arduino jest OpenSource, jest pełno płytek które są markowane innym logiem np. Funduino, ACS

      @argonauta płytki Arduino zawierają ATmege i nie zczaiłem na początku, ale chyba rozumiem.


      Masz na myśli, że kupuję goły mikrokontroler, obudowę do niego, płytkę uniwersalną, zasilanie (kwarc), programator łączę do odpowiednich pinów układu i tak działam?


      Też o tym myślałem i też tak raczej zrobię niezależnie czy kupię coś jeszcze.

      @ReferenceError polecam kupić ESP32 (nie poprzednie, bo są nie wspierane).


      Od razu nauczysz się obsługi RTOS, queue, tasków oraz innych przydatnych w tym świecie rzeczy które później nauczą Cię sporo w wyższych levelach. Do tego ten mikro zostanie z Tobą na dłużej bo ma 2 rdzenie, dość sporo ramu i flasha oraz ma wifi i bt więc jak będziesz chciał robić ciekawsze rzeczy to nie będzie dla Ciebie ograniczeniem.

      Dzięki za odpowiedzi.


      Kupiłem klona Nano i różne sensory. ESP32 dużo mocniejsze, ale na co mi ta moc teraz. Najwyżej po prostu kupię w przyszłości. Już chciałem to po prostu zamówić, bo każdy co innego pisze i poleca XD

      Zaloguj się aby komentować

      W końcu zmieniam pierwszą robotę w januszsofcie. Mam 2 lata expa. Jestem fullstack JS/TS, chcę aplikować na mida, bo na juniora to przecież nawet ofert nie ma, a zresztą sam dostaję po kilka ofert tygodniowo na linkedinie właśnie na mida, więc chyba wiedzą co robią skoro widzą moje doświadczenie. Chcę teraz iść do normalnej firmy, a nie zamienić januszsoft na trochę mniejszy januszsoft, więc chcę się przygotować, żeby iść do najlepszej firmy do jakiej będę w stanie się dostać z moim expem.
      Tylko chujowo by było jeśli okaże się, że mam jakieś braki w wiedzy. Nie ma jakiegoś kompendium, czy co tam innego, żebym był w stanie porównać sobie co wiem, a czego może nie wiem? Książek jakichś nie ma nie dla początkujących?
      No i chodzi też ogólnie o umiejętności związane z fullstackiem. SQLa na grubo teraz się będę uczył, żebym każde query był w stanie w nim napisać, bo przez te ORMy człowiek miał wyjebane.
      Co powinien znać mid JS/TS fullstack? Jakie technologie, zagadnienia, pojęcia, rozwiązania itd?
      #programowanie
      7

      @Oczk Jeśli chcesz zdobyć doświadczenie i nie umierasz z głodu może warto zapytać jakieś ogranizacje non-profit/fundacje czy nie potrzebują pomocy z FE. W ten sposob zdobędziesz jakieś doświadczenie, rozwiążesz rzeczywiste problemy i będziesz miał co pokazać na rozmowie.

      @ReferenceError Wydaje mi się, że nie ma sensu się przywiązaywać do tytułów typu junior/mid/senior one nic oznaczają i nie mają znaczenia, liczy się kasa na rękę. Ze swojej strony polecam https://github.com/getify/You-Dont-Know-JS Pracując przez jakiś czas głównie JS (FE+BE) zauważyłem, że bardzo niewiele osob ogarnia jak rzeczywiście działa javascript

      @spolsky ja frontu nie tykam, ale wołam @ReferenceError ;)

      Zaloguj się aby komentować

      Na codzień piszę w JS/TS, znam też Pythona. Chcę odpocząć i popisać w czymś innym dla funu, bo lubię uczyć się nowych rzeczy. Na pewno nie chcę kolejnego języka skryptowego i dynamicznego. Na pewno nie chcę nic bardzo mainstreamowego jak C#, Java, bo na studiach się już z nimi spotkałem. Wstępnie interesujące mnie języki: Rust, Elixir, Haskell, Scala. Może polecacie jeszcze jakiś inny? Piszecie w czymś tylko dla przyjemności?
      Tylko ciężko mi wybrać któryś, więc chyba po prostu popiszę w każdym z nich i zobaczę, który najbardziej mi podpasuje.
      W takim razie na chwilę obecną jeszcze bardziej zawężam wybór i chcę zacząć od Rusta albo Elixira. Czytałem, że Rust w zasadzie nie należy do najłatwiejszych. Macie z nimi doświadczenie? Lepiej Elixir, czy Rust na pierwszy ogień?
      #programowanie
      6

      Dla funu to pisz Pan w C 🙂

      Polecam elixir. Uzywam zawodowo od 2 lat i ciagle jest przyjemny w uzyciu.

      @ReferenceError to trochę zależy od tego, co potencjalnie chciałbyś w nim pisać, ale ja swego czasu odpiąłem się od Ruby na rzecz Golanga i bardzo fajnie się w tym pisało - było to dla mnie jako programisty rozwijające.

      Zaloguj się aby komentować

      Specjalnie założyłem konto, bo nie da się czytać tego syfu na wykopie, a tu #afera XD
      Popieram moderatora. Przecież to k⁎⁎wa, aż na banie siada czytanie tego bełkotu. Ciągle tylko oskarki, polki i hgw co jeszcze. To tak jak propaganda, powtarzają do porzygu, aż zaczynasz w to wierzyć. Zrobili sobie prywatny folwark. Moim zdaniem to źle wpływa na psychikę młodych ludzi i normalne chłopy się odklejają, bo są zalewani bełkotem.
      Własnego mikrobloga by napisali i by mogli tam robić co chcą, ale im zależy, żeby toksycznie wpłynąć na jak najwięcej ludzi i powiększyć swoje grono.
      5

      @gruba--ryba że tak późno doszedłem do takich wniosków? XD

      Dawno doszedłem, ale teraz jest nazwijmy nowe rozdanie dla hejto i ciekawe, czy coś zrobią w tej materii, czy prędzej lub później podzielą los wykopu.

      @Momos Zobaczymy. Na wykopie miałem poblokowane, a w każdym wątku o kobietach i tak byli reprezentanci wiadomego tagu.

      @ReferenceError dziś jeden postował w "zdrowie" swoje kocopoły... Właśnie gdyby się trzymali swojego chlewika byłoby spoko,.ale oni się rozpełzają wszędzie

      Zaloguj się aby komentować