#zegarmistrzostwo

0
3
#tikutak #zegarki #zegarmistrzostwo #zainteresowania #hobby #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu
No hejże w nowym roku!
Pokazywałem już ten zegarek w moim wpisie pod wszystko mówiącym tytułem "DOBRA SŁAWA MOJEJ BABCI".
https://www.hejto.pl/wpis/dzis-spoiler-zasadniczego-wpisu-dobra-slawa-mojej-babci-slightly-smiling-face-o-
Zrobiłem go już jakiś czas temu, dziś, korzystając z chwili wolnego podczas naprawy Łucza (o czym w kolejnych wpisach) wrzucam zdjęcia przed i po moim serwisie.

Zegarek z lat 70-tych, ostatni serwis 1987 r. (jest sygnatura zakładu zegarmistrzowskiego), zapyziały od leżenia, z wykwitami soli miedzi (koperta jest mosiężna złocona, na przetarciach widocznie korodowało), niechodzący. Uwalona oś koła balansu, trochę trwało, zanim znalazłem odpowiedniego dawcę.
Dostał przeszczep i chodzi, udało się usunąć większość zielonego z koperty, najgorzej jest z tarczą.
Fabrycznie ma ona promienisty....nie wiem: relief? Powierzchnia nie jest gładka, tylko z prążkami, słabo to widać, ale jest. Dodatkowo na powierzchni ma warstwę werniksu. Niestety, tutaj również pojawiły się zielone przebarwienia od strony wałka i koronki; pojawiło się pytanie, czy zostawić, czy ruszać? Sęk w tym, że:
a) mam taką tarczę w lepszym stanie, wystarczy przełożyć i będzie cacy - no ale to już nie będzie całkiem babciny sikor. Tzw. paradoks łodzi Tezeusza
b) jak umyję, to popłynie malowanie tarczy - werniks i indeksy, a to zielone paskudztwo pewnie zostanie
c) *uj, zostaw tak jak jest
d) drugi *uj, jak będzie źle, to mam na co zamienić
No i umyłem. Tarcza oczywiście spłynęła i zgodnie z przypuszczeniami zielone zostało. Uszkodzenia najbardziej widać w okolicach indeksów godz. 2 i 3, logo i kilka kresek minutowych też poleciało. Trudno.

Pasek NOS z epoki, regulacja w granicach rozsądku, lekka polerka. Nie jest najgorzej, a mogę jeszcze zrobić lepiej. Szkiełko pęknięte po prawej stronie, nie mam innego.
4da17b28-94bf-4cbb-9cd3-b49f3326c719
bf1abee6-a3fe-468f-899e-e48e9f0b94d5
0

Zaloguj się aby komentować

@macgajster bardzo ładny, ale swoje przeżył

@moll no właśnie chciałbym spełnić swoją obietnicę sprzed kilku lat i odnowić go, uzupełnić braki, naprawić mechanizm. Mam stolarkę (? stolarzycę? Kobietę wykonującą roboty stolarskie), zrobiłaby, ale chciałbym dojść jak najbliżej oryginału. W necie zdjęć takiego konkretnego brak.

To pamiątka rodzinna, podobno ma ponad 100 lat.

@macgajster wierzę, u moich dziadków podobne wiszą, nie wiem czy są nadal używane, ale mechanizmy były sprawne.


Poszukaj dobrego zegarmistrza, to Ci mechanizm ogarnie

tandetna ta skrzynka. Typowy łup wojenny.

https://youtu.be/d6sXQVY8CIs

@em-te dzięki, ale to trzeba przepatrzeć w zależności od rocznika było inne logo, tu jest tylko napis. Nie zgadzają się kolumny, szyba w drzwiczkach i część nad drzwiczkami.

Mam wrażenie, że oni robili to po jednej sztuce albo małymi seriami. Dlatego trudno jest dopasować coś dokładnie takiego.

Niecierpie zegarow

@Smerf_Maruda a niecierpisz cierpieć czy niecierpisz niecierpieć?

Zaloguj się aby komentować

#zegarki #zegarkiboners #mikromechanika #majsterkowanie #zegarmistrzostwo

Wpadła w moje łapy Mołnja z usterką "że nie działa" ;d. Po krótkich oględzinach okazało się że wypust balansu z jakiegoś powodu przeskoczył na kotwiczce wybieraka. Po poskładaniu niby działa, ale na moje oko sprężyna balansu pracuje bardzo rachitycznie. Kupę czasu nie siedziałem w mechanicznych zegarkach, nawet nie mam narzędzi (jeszcze ;p) żeby prawilnie rozebrać dziada.

Możecie ktoś rzucić okiem na nagranie z mikroskopu? https://www.youtube.com/watch?v=xTSnjfSvPP8
Tam w pierwszych klatkach widać końcówkę tej sprzężyny, wydaje mi się że powinna być przymocowana na końcu i pracować (kurczyć się i rozprężać) po całości, tam gdzie fokusuję jest martwa.
10

Piorun za dobre chęci i za nick

@mike-litoris wg mnie ta sprężyna jest tu mocowana.

e5689b43-827c-46a7-8224-66eb830533ee

@myoniwy no właśnie dziwnie to wygląda. Na logikę (i pracę) wydaje się że jest tak jak mówisz, ale w takim razie po co byłby ten element obok (na niebiesko)? Z tym z czym do tej pory miałem do czynienia (a zaznaczam że czasy to zamierzchłe więc mogę bredzić) sprężyna szła jak narysowałem na zielono i była klinowana przed wysunięciem śrubką.


Czyli mamy klasykę: dwóch rabinów:D Przydałby się jakiś Mosze-zawodowiec

e841caed-25a3-42dc-97a3-f86141f55964

@mike-litoris A który z tych elementów jest ruchomy dla regulacji częstotliwości?

@mike-litoris z całą pewnością włos balansu powinien być zamocowany, to raz. Wygląda na lekko zgięty na pierwszym zwoju, ale to będzie można ocenić dopiero po zamocowaniu, to dwa. W 1.05 coś widać, ale nie jestem w stanie ocenić - albo brud w łożysku (to najprędzej), albo zostało ono tam wklejone. Wydaje mi się też, że czop osi ma tam za dużo luzu z powodu wypracowania, ale nie czepiajmy się, Mołnia przy jej 36 mm werku sobie poradzi.

Włos balansu niezamocowany oraz przesunięty (bo jest przesunięty, jakby to powiedzieć, po obwodzie. Kątowo? Tak chyba będzie lepiej) powoduje, że palec na krążku impulsowym balansu nie leży w linii widełek widelca. W takiej sytuacji balans oscyluje nierównomiernie, wychylając się w jedną stronę mniej, a w drugą bardziej. Będzie to widoczne w jego pracy, a osłuchowo będą nierówne cyknięcia.

@t0mek panie Tomeczku

Cyknięcia są równomierne (jak trzeba to nagram, mam zajebisty wzmacniacz, szumi trochę ale wyłapie pierdnięcie komara) a czas odmierzany precyzyjnie. O ile nie zapomnę go nakręcić rzecz jasna:P


Palec na krążku to w pierwszej kolejności był wypadnięty z widełek, od tego zacząłem moją przygodę że odkręciłem cały balans i ustawiłem wszystko w linii tak zeby obrót koła/ krążka zazębiał się i machał widelcem.


Żona była z cebulą u zegarmistrza, ten stweirdził że jak na 57 lat to doskonale się zegarek trzyma. Czyszczenie i regulacje (bo nic nie wspominał o naprawach) wycenił na 150 ziko plus drugie tyle jakbyśmy chcieli ogarniać szkło i tarczę, chyba znośnie.

@mike-litoris no palec był wypadnięty, bo jeśli włos odłączył się od klocka (czyli wypadł z mocowania), to palec przesunął się o ileś tam w bok względem swojej prawidłowej pozycji. Zwiększył się tzw. beat error. Nie wiem, jak to regulowałeś - pozycją samego krążka na osi balansu? Nie tędy droga. Zamocować włos i reszta sama się nastawi. Cena serwisu raczej OK.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem