#wygryw

2
146

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Moje konto na tym portalu to moje alter ego, ale jestem bardzo wdzięczny, że gro osób czyta moje wysrywy i chętnie się wypowiada. Wiecie jak wygląda moje życie? Wygląda tak, że po rozstaniu nigdy nie miałem takiego powodzenia u kobiet (singlem to byłem 7 lat temu, od tego czasu spoważniała mi twarz, zgęstniał zarost, dobrze obudowałem mięśnie na siłce, lepiej się ubieram) każda wolna i otwarta na nowe znajomości bardzo chętnie wchodzi ze mną w jakąś relację. Nie mam problemu poznawać nowych osób, zagadać na imprezie, kogoś poderwać. Dziewczyny moich kolegów mnie lubią, koledzy kolegów, których poznałem w tym roku chętnie mnie gdzieś zapraszają, pytają co robię. Zaangażowałem się latem mega w organizacje różnych wypadów, imprez, na takiej zasadzie, że kumpel z innego miasta z dziewczyną zaczęli zapraszać naszą całą paczkę do siebie.

Pierwszy raz w życiu udało mi się wyrwać laskę z randki prosto do łóżka. Oprócz tego czuję, że bardzo dojrzałem co do budowania relacji z ludźmi, w pracy moi klienci mnie naprawdę lubią, chętnie przechodzą ze mną na "ty" (głównie kobiety, a nawet w 80 %). W pracy w zespole mnie bardzo chwalą, miałem świetny start, podpisałem dużo umów.

Ale jestem jak arbuz. Na zewnątrz zielony - to interpretuje jako: pewny siebie, stonowany, konkretny, stanowczy, idący po swoje. A w środku czerwony - zestresowany, zalękniony o przyszłość, z masą natręctw, nerwowości, strachu i nawracających traum z przeszłości. Tego nie widzi nikt, poza terapeutką do której chodzę i...użytkownikami hejto xD Ten portal to moja odskocznia do wyrzucenia z siebie wszystkiego, co mnie trapi.

Wszyscy mi mówią, jak sobie świetnie radzę. A ja czuję, że sobie nie radzę. Nie wiem k⁎⁎wa czemu. Najbardziej to mi dokucza zdrowie (jelito drażliwe + jeden inny problem zdrowotny "wewnętrzny", oporne efekty leczenia obu chorób, nawracające problemy), a także strach przed jutrem, ogólny stres, obawa że STRACĘ WSZYSTKO CO MAM I NA CO CIĘŻKO PRACOWAŁEM.

Pisałem, że mieszkam w rodzinnym domu/kamieniczce. 2 mieszkania po 100 m2, plus suterena, strych, ogród, no bajka. Dom na pół z siostrą dziedziczymy, ale ona mieszka 100km dalej i jej mąż jest bardzo bogaty (poznała go, jak był jeszcze stażystą po studiach), ona sama też ma pieniądze. Zawsze mówiłem, że ja bym chciał zostać w tym domu (moja babcia, którą kocham, jest już w szpitalnym łóżku z ciężkim alzheimmerem i gasnącym zdrowiem fizycznym), bo wiecie, zawsze jak sobie na nowo ułożę życie, to mam dla siebie oddzielną górę (jest klatka schodowa) i na dole rodzice, to dzieci można zostawiać jak założe rodzinę.

Byłem z siostrą pogadać szczerze na różne tematy i ona mi mówi wprost "wiesz co, Lopez, dom jest twój. Tak było z dziadka na tatę i tak będzie teraz. Ja tu nigdy nie wrócę, ja od Ciebie nie chcę pieniędzy, my mamy dwa mieszkania, budujemy dom, po co mi to? Chcę tylko, żeby ten dom był dla mnie zawsze też moim domem, ale to tyle" (na tej samej zasadzie moja ciocia ma klucze do naszego domu i może przyjechać kiedy jej się podoba, jeść z nami, nocować itd, a dom jest taty, ciotka też bardzo bogata).

No i co? Praca jest ok, perspektywiczna, mam plany na własny biznes z kolegami, dość dobrze ogarnięte, mam dom, w razie co wsparcie finansowe rodziny, mam samochód, mam powodzenie u kobiet, mam grupę 6-7 przyjaciół na dobre i na złe od kilkunastu lat. Taka przyjaźń, że dzwonię o 1 w nocy "stary, pomóż, jestem 100km od domu i nawaliło auto" i podjeżdżają po mnie 2-3 osoby, tym samym sie odwdzięczam.

Wygryw? No nie. Jestem nieszczęśliwy, wystraszony przyszłości, nic nie doceniam co mam, zjadają mnie moje własne, wygórowane ambicje. Jeśli mi się coś uda, cieszę się z tego 5 minut i już myślę o tym, co mogę zrobić więcej. Generalnie moje życie wygląda tak, jakbym budował nieskończoną wierzę i nigdy nie był zadowolony z efektów. Buduję w głowie wyłącznie czarne scenariusze. Sukces odczuwam pozytywnie w 30 %, porażkę negatywnie w 110 %.

W tygodniu ciężko trenuję, nawet fajnie wyglądam, spory progres, ale w każdy weekend muszę się napić, żeby się wyluzować.

Na zewnątrz wyglądam na szczęśliwego człowieka z fajnymi planami na życie, w środku czuję się pogubiony jak pedofil w smyku XD

Ale doszedłem do takiego momentu w moich rozkminach, że muszę umówić się z terapeutą na pewien cel, mniej gadać o wszystkim i niczym, mniej overthinkingu, skupić się na swoich słabościach. Wróciłem też do życia w wierze, kiedyś dawało mi to dużo siły, ale potem to zostawiłem z boku, bo nie czułem potrzeby. Skoro coś działało (nie zapraszam do dyskusji o sensie wiary i istnieniu Boga), to czemu było to zmieniać?

#gownowpis #psychologia #depresja #przemyslenia #randki #wygryw #zycie
13
Rozpierpapierduchacz

@Lopez_ Nie zagłębiałem się zbytnio w twój wpis, ale nadal jestem zdania, że przydałaby ci się przerwa od hejto, wykopów, redditów, facebooków i wszystkich innych social mediów jeśli z nich korzystasz. Patrząc na to jak bardzo uzewnętrzniasz się tutaj, jak nakręcasz się na tematy które sam zapodajesz - potrzebujesz resetu.


Jest różnica między tworzeniem wpisów, bo lubisz, a tworzeniem ich, bo potrzebujesz. Jak potrzebujesz a nie znajdziesz zrozumienia, co często na ciebie trafia, bo potrafisz pierdolnąć takiego kocopoła że głowa mała, to frustruje cię to bardziej, bo potrzebowałeś się uzewnętrznić, a nikt tego nie docenia i co potem? A jak nie będzie sensu znowu wrzucać? Czemu nie doceniają, nie rozumieją...


Oczywiście zakładając, że nie trollujesz, bo tego się nie da wykluczyć.

W każdym razie - zrób sobie przerwę, bo nakręcasz się sam

koszotorobur

@Lopez_ - nie znam wygrywa na 100% - każdy się z czymś zmaga.

Dobrze, że starasz się sam sobie pomóc przez terapię i wiarę.

Poza tym sam widzisz, że bycie wygrywem to ciężka nieustanna praca - zwłaszcza ta nad sobą.

Nie mam dla Ciebie łatwej wiadomości: trud nigdy się nie kończy - ale z czasem można się nauczyć jak z życiem sobie lepiej radzić i je układać.

Poza tym można się też nauczyć w pełni cieszyć się tym krótkimi okresami szczęścia i zwiększonej energii i ładować swoje baterie na cięższe czasy (chociaż jak przychodzą takie bardzo ciężkie to jedynie wsparcie bliskich jako tako pomaga).

Cóż, żyj, pracuj nad sobą, kochaj i bądź kochany i będzie dobrze

MementoMori

Jeśli twierdzisz że wszystkie twoje wpisy to wysrywy, to taguj je wszystkie #gownowpis oszczędzisz przynajmniej trochę ludziom marnatractwa czasu.

Zaloguj się aby komentować

Wracałem w tym tygodniu do kraju i wziąłem różowej nowe perfumy na lotnisku. Mieliśmy ich szukać w ostatnich miesiącach, ale wiecznie nie było czasu.
Cena lepsza niż w necie, wersja Intense, biere.

W kasie coś się cena przestała zgadać, wracam do ekspedientki i mówię jaka sytuacja, sprawdziła i mówi, że rzeczywiście zła cena jest, ale nic z tym nie zrobi.
Pytam o jakiś rabat w takiej sytuacji - nie, niestety.
Jak gadaliśmy 10 minut wcześniej o zapachach, to jakaś dużo milsza była, no kto by się spodziewał ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Miałem już odpuścić, ale wróciłem do kas i zagadałem do kierownika zmiany, mówię że u mnie w kraju jest zasada taka i taka, i jednak wolałbym cenę z półki.
Udało się, powiedział że spoko i obniżył ręcznie po skasowaniu kodu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nigdy mi się tak do kraju dobrze nie wracało.

#gownowpis #wygryw, trochę #perfumy
4
Qtafonix

@Tapporauta a jakiż to kraj i co ważniejsze, jakie perfumy upolowaliście? Gratzy dealu

Zaloguj się aby komentować

kodyak

Bywa różnie. U mnie automat ostatnio się j⁎⁎⁎al i wyrzucil 2 zlote

Zaloguj się aby komentować

Jadę dzisiaj na wycieczkę do stolicy!
Wczoraj się wykąpałem tak jak przed niedzielna sumą, umyłem też samochód, zona zrobiła kanapki z kiełbasą i jajkiem na twardo, także na bogatosci. Nie wiem tylko czy garnitur nałożyć czy jednak coś lżejszego.
#wygryw
24
VonTrupka

tak bez pomidora do prawilnych kanapeczek? ლ(ಠ益ಠლ)

SciBearMonky

@cebulaZrosolu uprawiacie sumo w każdą niedzielę?

Papa_gregorio

@cebulaZrosolu ale kanapki to rozumiem jedziesz PKP?

Zaloguj się aby komentować

Dzień dobry. Chciałem się pochwalić. Minął dokładnie rok od mojego pierwszego dnia pracy w #niemcy. W przeciągu tego roku zdążyłem zaoszczędzić grubo ponad 100k złociszy, podszkolić niemiecki z 0 do B2, założyć działalność, zamknąć działalność, podpisać umowę o pracę na stałe i przede wszystkim przeprowadzić się na stałe do kraju bratwurstów.

Nie spodziewałem się rok temu, że w ten sposób potoczy się moje żyćko. Ale czuję się bardzo dobrze ze swoimi decyzjami i pierwszy raz od długiego czasu mam w c⁎⁎j #wygryw. Polecam.

#pracbaza
33
JakTamCoTam

Nie wolałeś budować polskiej gospodarki i w PL pracować? Serio? Aż tak tu źle?

janusz-barbara

Komentarz usunięty przez moderatora

Zaloguj się aby komentować

Historyczny anons zagubionego romantyka, podobno z lat 30.

Doceniam kunszt, a w szczególności formę, że anons towarzyski połączył jednocześnie z ofertą o pracę, nakreślił swoje poglądy polityczne i biznesplan. Wszystko w mniej niż 500 znakach.

Pytanie, czy chłopu się udało?

#humorobrazkowy #przegryw #wygryw
732cec1f-570a-42b2-a2cf-3494ad1c0923
4
MarianoaItaliano

@PlastikowySmith To lepsze xD

acd042cc-9778-4cef-99b9-08bc0622602e

Zaloguj się aby komentować

koszotorobur

@jajkosadzone - ależ mnie to rozśmieszyło

Zaloguj się aby komentować

Kiedy budowałem dom to brakowało kasy na to, na tamto. Tak samo jak każdemu. Czego nie żałuję, to fakt, że wziąłem pożyczkę na #fotowoltaika żeby zdążyć na stare zasady.

Wczoraj dostałem FV od 1.11.23 do 30.4.2024. Dom zasilany jedynie prądem, ogrzewany PC P/W i do tego auto PHEV.
Łączny koszt za okres 6 miesięcy to 236PLN.

#wygryw #chwalesie
27
konrad1

A jakby zamontować bez podłączenia do sieci i na swoich panelach samemu? To ciekawe czy lepiej się opłaci bo te panele to to taniocha tylko firmy tną na tym

jomazafaka

Z ciekawosci - podobno sredni czas zycia paneli to ok. 7-10 lat i co potem trzeba zrobic? Zakladam ze nowe trzeba kupic, one sie zwracaja w to 7-10 lat?

DKK

Dlaczego ludzie w kalkulacjach nie liczą kosztów inwestycji? Te instalacje przez 30 lat będą bezawaryjne?

Zaloguj się aby komentować

bimberman

taguje potężny nad człowiek @bimberman

Zaloguj się aby komentować

Passa chuopska okuratna. Hehe 4 dniówki zrobione dla jego (niee no tyle to nie). Op w kołchozie znalazł pod paleto, jak na magazynie bab nie ma… śmiechu warte! #wygryw
#przegryw #kolchoz
2ea6c493-83ed-417d-b1c4-8194c4309df4

Jaka sprawiedliwość dla jego?

174 Głosów
47
GitHub

@bartlomiej_rakowski jak się nikt nie zgłosi, że zgubił całe te za jakiś czas to da jego będzie zarobek! Znalezione nie tuczy ugułem.

bartlomiej_rakowski

I tak to właśnie jest na tym świecie… ludzie mówią, że tak będzie najokuratniej. Kartka na tablice pójdzie…

@Giban @Odczuwam_Dysonans @Bercikk @Magulord @Co3en @lukasz88 @Kruczek555 @Okrupnik @Lunek1 @JaktologinniepoprawnyWTF @Kilik @xulodue @xsomx @PrzegralemZycie @Sloik2078 @Prucjusz @Stateczny_Pomidor @smierdakow @jajkosadzone

8f5bcc1b-7556-42d3-a259-65045fb02986
bartlomiej_rakowski

@smierdakow Już się ukraińcy pytają o jaki pierścionek chodzi bo to napewno ich ( ͡° ͜ʖ ͡°) Mówię, że za⁎⁎⁎⁎sty xD Bo nie są w stanie opisać o jaki chodzi xDDDD

Zaloguj się aby komentować

Chuop zakupił dziś zgrzewkę Oazy bombelkowanej z Owada z prawilnymi i jedynymi słusznymi zakrętkami na butelkach. Nawet tego nie zauważyłem we sklepie i dopiero odkręcając butelkie w barłogu zobaczyłem, że tak wyszło jak wyszło… to jest szczęście, to jest radość, to jest rozum i godność człowieka. #czujedobrzeczlowiek deko #wygryw
7e0e6133-73e3-4ddd-b483-66915f59aaa6
16
VonTrupka

Kup zgrzewkę tej oazy w lipcu, ew. w sierpniu, gdy prikaz od KE wejdzie w życie

Gro polskich firm od razu się zesrało w pory od zarządzenia ke, a zagraniczne mają w d⁎⁎ie po ostatni możliwy dzień.


Ale byłyby jajca gdyby się KE w lipniu wycofało z tej całkowitej głupoty, której konsekwencją będzie jeszcze większa ilość plastiku w środowisku.

I takie łby zasiadają w KE, która wymusza potem na pańśtwach członkowskich durnoty prawne.

Zaloguj się aby komentować

Dzisiaj miałem bardzo dobry dzień, nie powiem co i jak, bo nie chcę zapeszyć ale humorek gitówa. Nawet sobie zagadałem do randomowej grupki studentów, a na studiach już lata nie byłem ( ͡o ͜ʖ ͡o)
#gownowpis #wygryw
7
K44

@Tapporauta A kiedy nam powiesz?

Zaloguj się aby komentować

Lekarz: - Chcesz coś z Avonu? Ja tu zaraz Panu coś przyniosę… i cyk próbeczki o wartości 640 cebulionów (gdy na 100%).
I to mi się podoba xD
To już jest głęboka starość, gdy chuopecek cieszy się z darmowych leków! Styknie towaru na 2 miechy, trzeba stestować ten siuwaks. Podobno lepsiejsza wersja tego w aerozolu i w lodówce nie trzeba trzymać, a wyglada jak ten korektor w taśmie xD Wyszła cebula z jego bo #zadarmo a na ryczałcie pewnie kilkanaście zł xD Wracam, jescze apteka i trzeba prukwy uploadować. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#przegryw #wygryw
eeaf5f9b-c554-418b-926a-2695242070b7
73278b3c-c05d-412a-82cc-9545f340aa7c
16
bartlomiej_rakowski

O takie byli dotychczas, to je niby to samo ale po tuningu, lepsiejsze, szybciej działa i tak dalej…

b2f2a319-5dd7-4784-be77-8fda29131777
GordonLameman

O, ja też mam astmę - w okresie pylenia brzozy brałem inalacje, bo mam mocną alergię na brzozy.


Ale po zmianie środowiska, wyprowadzce z Katowic i wprowadzeniu się do domu z rekuperacją jest duuuużo lepiej. Od prawie 2 lat nie musiałem używać inhalatorów - mimo, że staram się mieć zawsze jakiś na zapasie.


Ty w związku z alergią?

PrzegralemZycie

co wciągasz z dysku, wal kreche na stole

Zaloguj się aby komentować

zjadacz_cebuli

@PrzegralemZycie wódkę arbuzem? Dobre to? Ja jestem team boczek, nie ma nic lepszego

Zaloguj się aby komentować

Okrupnik

@PrzegralemZycie jak masz dzisiaj takie szczęście to puść totolotka i spróbuj znaleźć kustosza jabłkowego

NiebieskiSzpadelNihilizmu

Ja już od dawna poluję na serowo-cebulowe bo nie wiem czy to tylko w moich biedrach zniknęły, czy wszędzie je wycofali

bartlomiej_rakowski

@PrzegralemZycie Cieszę się, że w końcu chuop zanabył te cziperki o jakże zacnym smaku! Niech kubki smakowe dla jego będą w przestworzach tak jak na obrazku. Dzięki, dobrego chrupania i tak dalej. Tak smakuje #wygryw ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Podwyżka w pracy, rozpoczęcie drugiej pracy, zaciśnięcie znajomości z kumplem, wspaniała dziewczyna z bogatego domu z normalną rodziną, która mnie bardzo polubiła i mamy świetny vibe. Pod koniec roku kupuję mieszkanie. Nareszcie po 27 latach czuję, że żyję i jestem w pełni szczęśliwy! Tak zawsze wyobrażałem sobie szczęśliwe życie. Zaraz na majówkę jedziemy w góry ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Czy warto było nie brać się za nikogo przez 26 lat? Raczej nie, ale za to teraz smakuje to najlepiej
#zwiazki #wygryw
5
MementoMori

Zawsze wszystko, moze się spoerdolic na raz, w jednej chwili.

Sielski_Chlop

Korzystaj, ale też bądź czujny

Enzo

Szykuj się na ból zęba albo check engine, już są w drodze.

Zaloguj się aby komentować

Hejtki, pijcie ze mną kompot!
Dzisiaj doznałem wielkiej radości, takiego poczucia szczęścia i pokoju jakiego dawno żem nie doznał!
Poszedłem ostatnio do spowiedzi, a dzisiaj do komunii. I poczułem spotkanie z Żywą Osobą, która daje mi szczęście. No niesamowite uczucie, nie da się tego opisać! Polecam wszystkim spowiedź i komunię - naprawdę potrafi zdziałać cuda!
#radosc #wygryw #jezus #wiara #religia #chrzescijanstwo #katolicyzm
AlvaroSoler userbar
38
Okrupnik

@AlvaroSoler gratulację

travel_learn_wine

@AlvaroSoler xd Grecy znali już katharsis przed Jezusem

Pawelvk

@AlvaroSoler jeżeli Ci to daje szczęście to fajno

Zaloguj się aby komentować

Następna