@naziduP @MG78 @polock @kamlor @jiim @wkielon zapomniałem wspomnieć, że nie weryfikowane są treści to jest efekt zabawy ze sztuczną inteligencją - Chatem GPT.

W ramach poprawy jakości wpisu wrzucam już sprawdzone info:

1. Muzyka była obecna w życiu Zbigniewa Wodeckiego od samego początku. Był synem Józefa Wodeckiego, trębacza orkiestry symfonicznej oraz sopranistki – Ireny z domu Bylica. Jego siostra została z kolei wiolenczelistką oraz solistką operetki krakowskiej.
   

2. Już jako małe dziecko zaczął grać na sprzypcach, a następnie na trąbce. Nie zmienia to jednak faktu, że z liceum muzycznego został wyrzucony. Dostał się jednak w późniejszym czasie do klasy skrzypiec znajdującej się pod pieczą wybitnego pedagoga Juliusza Webera.
   

3. Mając kilkanaście lat grywał już koncerty ze swoim pierwszym zespołem. Przełom miał nastąpić, gdy Wodecki miał zaledwie osiemnaście lat. To właśnie wtedy po występie z Markiem Grechutą otrzymał propozycję współpracy z Ewą Demarczyk. W kolejnych latach towarzyszył jej w trasach odbywających się na całym świecie.
   

4. Kariera Zbigniewa Wodeckiego w latach siedemdziesiątych nabierała tempa. Artysta bez przerwy zdobywał nagrody i wyróżnienia za swoją działalność. Pojawiły się również pierwsze kontrakty. W okresie stanu wojennego współpracował z uwielbianym przez społeczeństwo Zenonem Laskowikiem.
   

5. Na przestrzeni lat Wodecki wielokrotnie współpracował z wybitnymi artystami polskiej sceny muzycznej. W gronie tym znalazły się między innymi Krystyna Prońko, Irena Santor, Ewa Bem czy Eleni.
   

poster

6. „Lubię wracać tam gdzie byłem” to jedna z najpiękniejszych piosenek zaśpiewanych przez Zbigniewa Wodeckiego. Warto dodać, że została ona napisana przez Wojciecha Młynarskiego – wybitnego poetę, reżysera, satyryka i wykonawcę piosenki autorskiej.
   

7. Zbigniew Wodecki cieszył się mianem tytana pracy. Bezustannie był zaangażowany w różnego rodzaju inicjatywy i projekty. Był również bardzo dobrze opłacany, czego nie mogli powiedzieć o sobie wielu innych muzyków. Wodecki nigdy nie odmawiał wsparcia finansowego swoim kolegom po fachu.
   

8. Wodecki mówił dosyć otwarcie o tym, że we wcześniejszych latach ochoczo sięgał po marihuanę. Zrezygnował jednak z palenia marihuany na rzecz papierosów.
   

9. Przez długi czas podejrzewano, że Zbigniew Wodecki wdał się w romans z polską aktorką Olgą Bończyk. Żadna ze stron nigdy nie skomentowała tych plotek. Wodecki nie dementował właściwie żadnych plotek dotyczących jego rzekomych romansów i też nigdy się nie rozwiódł.
   

10. Kraków był ukochanym miastem Zbigniewa Wodeckiego. Kiedy wracał do domu po długich trasach koncertowych, jedną z pierwszych rzeczy, jakie robił był spacer po krakowskich uliczkach.
    

11. Wodecki uznawany przez najbliższych był za pracoholika. Sam zwykł mawiać, że urlop ma wtedy, kiedy stoi w korku. Anegdotą rodzinną stała się historia urlopu, który miał trwać dwa tygodnie, a ostatecznie trwał zaledwie trzy dni. Zbigniew Wodecki musiał i chciał wracać do pracy.
    

12. Miał zwyczaj skubać pestki słonecznika, kiedy znajdował się w trasie. Zwykle to on był kierowcą, a całe wnętrze samochodu pokryte było warstwą łupinek. Zdarzało mu się również golić w samochodzie i w trakcie jazdy przeglądać terminarz.
    

13. Charakterystyczna fryzura stała się w pewnym sensie jego znakiem rozpoznawczym. Tylko raz w życiu zdecydował się na drobną zmianę w postaci pasemek. Ludzie przestali go rozpoznawać i to właśnie wtedy podjął decyzję, że już nigdy więcej nie zdecyduje się na eksperyment u fryzjera.
    

14. Wodecki zawsze zgadzał się na występy charytatywne. Zdarzało mu się również rezygnować z posiłku w restauracjach, w których akurat organizowane było wesele, by na prośbę młodej pary wykonać kilka utworów.
    

15. Zwykł mawiać, że mógłby zagrać w reklamie promującej szampon do włosów. Jednocześnie podkreślał, że włosy to jeg logo i gdyby nagle je stracił, musiałby wszystko zaczynać od początku.