Uwierzycie że w środę minęło już 7 lat jak nie ma wśród nas Zbigniewa Wodeckiego? Cholera, ale ten czas leci.
Zawsze w sumie żałowałem że nie mam jego albumów chronologicznie tylko taka kompilacja ale potem sobie zrobiłem mały risercz i wyszło mi że mimo ogromnego repertuaru to właściwie jak w przypadku każdego wokalisty na albumie był zazwyczaj jeden hicior a reszta to wypełniacze które mało kto zna więc w sumie na jednej płycie mam komplet - będę w PL to by się jeszcze przydała EPka z Pszczółką Mają i będę miał komplet najważniejszych piosenek Wodeckiego ;)
#muzyka #winyle #wodecki

