#suchar

7
439
W firmie mam projekt z kolesiem z Chin, nazywa się Han. Ostatnio na takim luźniejszym callu zapytałem go:
- Han, czy nie wkurza cię to, że biali mówią „wszyscy Chińczycy wyglądają podobnie”?
Odpowiedział: - Han jest na wyjeździe, ja jestem jego żoną.

#heheszki #suchar
CzosnkowySmok

@klocus tutaj #heheszki wstawiłeś ale w Indiach moze sie zdarzyć, ze jak ktoś zachoruje to w ramach zastępstwa do pracy przychodzi ktoś z rodziny. Jest to powszechne.

moderacja_sie_nie_myje

@CzosnkowySmok A za tego z rodziny który przyszedł do nieswojej pracy to kto przychodzi do jego pracy?

CzosnkowySmok

@moderacja_sie_nie_myje nie mam zielonego pojęcia jak to działa, nie spotkałem się z tym osobiście.

Zaloguj się aby komentować

Do baru wchodzi kaczka. Wskakuje na krzesło i mówi do barmana:
- Setę i śledzia!
Barman zaskoczony podaje kaczce gorzałę i śledzia, kaczka wypija, wciąga śledzika i mówi do barmana:
- Słuchaj stary, jestem majstrem, murarzem na budowie niedaleko tego baru i przez jakiś czas będę tutaj wpadał około 15.00 na wódeczkę i śledzika. Pomyśl nad jakimś małym rabacikiem dla mnie.
Tego samego dnia barman zadzwonił do zaprzyjaźnionego dyrektora cyrku:
- Janek! Nie dasz wiary! Przychodzi do mojego baru kaczka, która mówi ludzkim głosem, pije gorzałę i wciąga śledzie!
Dyrektor chcąc zobaczyć to na własne oczy, przyszedł do baru przed 15.00, siadł przy stoliku.
W drzwiach pojawia się kaczka. Wskakuje na krzesło i mówi ludzkim głosem do barmana:
- Jak zawsze wódeczkę i śledzika proszę! I jak tam? Przemyślałeś sprawę zniżki?
Do kaczki w tym momencie podchodzi dyrektor cyrku i mówi:
- Chcę cię zatrudnić! Jestem dyrektorem cyrku i…
- Zaraz, zaraz... cyrku?!
- Tak panie kaczko – cyrku!
- Cyrk... hm... cyrk... to taki wielki namiot?
- Dokładnie...
- Z takimi drewnianymi ławeczkami?
- Zgadza się!
- Z taką okrągłą areną z piachem i trocinami?
- Oczywiście!
- W takim razie na chuj wam murarz?

#suchar #dowcipy #kawaly
American_Psycho

I co? Dostał ten rabat na sledzika i wódeczke?

Odczuwam_Dysonans

@klocus bardziej kojarzę z pingwinem spawaczem, ale zawsze śmieszy

lokurva

@klocus cześć Paweł ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

klocus

@lokurva No hej (° ͜ʖ °)

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Szefowie największych banków zorganizowali mistrzostwa świata we włamywaniu się do sejfu. Zasada była taka:
Reprezentacja kraju ma minutę na włamanie się do sejfu przy zgaszonym świetle. Po minucie zapala się światło, co jest równoznaczne z przegraną.
Pierwsi wystartowali Niemcy... mija minuta - nie udało się.
Następnie startują Hiszpanie... ta sama sytuacja.
Potem Kolejni Holendrzy, Szwedzi, Portugalczycy... nie udaje się nikomu.
W końcu startują Polacy... Po minucie pan wciska przycisk, ale światło się nie zapala. Jeden Polak do drugiego:
- Rychu mamy tyle kasy, na chuj ci jeszcze ta żarówka?

#heheszki #suchar
RACO

Hehehe he he herbata ci stygnie.

Zaloguj się aby komentować

Dentysta schyla się właśnie nad pacjentem i ma zamiar rozpocząć borowanie, gdy nagle zastyga w bezruchu i pyta nieufnie:
- Czy mi się tylko wydaje, czy właśnie złapał mnie pan za jaja??
Pacjent spokojnym głosem:
- To tylko taka mała asekuracja. Bo przecież nie chodzi o to, żebyśmy sobie ból zadawali... Prawda Panie Doktorze?

#heheszki #suchar
Bumelant

A co jak lekarz to baba?

Gepard_z_Libii

@Bumelant Wtedy cierpisz z godnością

Zaloguj się aby komentować

W synagodze kontrola z urzędu skarbowego. Kontroler bardzo chce zagiąć rabina i pyta:
-A co robicie z niedopalonymi resztkami świec?
-Wszystko skrzętnie zbieramy i wysyłamy do producenta i raz w roku przysyłają nam świece za darmo.
-Aha..
Po chwili namysłu:
-A co robicie z okruszkami chleba po jedzeniu?
-Wszystko skrzętnie zbieramy i wysyłamy do piekarza, w zamian raz w roku dostajemy bochenek chleba za darmo
-Aaa..
Myśli, myśli i w końcu:
A co robicie z tymi wszystkimi napletkami po obrzezaniu?
-Wszystko skrzętnie zbieramy, wysyłamy do Urzędu Skarbowego i raz w roku przysyłają do nas takiego chuja jak pan.

#heheszki #suchar
plemnik_w_piwie

@Gepard_z_Libii to nie jest suchar. To była filozofia w mojej poprzedniej robocie. Wszystkie skrawki z produkcji zbieraliśmy skrzętnie i co jakiś czas mieliśmy całą szarżę z napletków.

A te ścinki nawet napletkami nazywaliśmy.

Gepard_z_Libii

@plemnik_w_piwie Jaka branża?

Zaloguj się aby komentować

Przychodzi facet do dyrektora cyrku z psem na smyczy i niedużym pudełkiem w ręku.
Twierdzi, że jest w stanie pokazać niesamowity numer, potrzebne jest mu tylko pianino.
Przechodzą do pomieszczenia z pianinem.
Facet sadza psa przy instrumencie, a na nim stawia jeża, którego przed chwilą wyjął z pudełka.
Pies zaczyna grać, a jeż pogwizduje do rytmu.
Dyrektor cyrku jest zachwycony.
- Zatrudniam pana od razu, ale muszę wiedzieć na czym polega trick.
- Tak naprawdę to pies gra i gwiżdże, jeż tylko udaje.

#suchar #dowcipy #kawaly

Zaloguj się aby komentować

W restauracji rodzina posila się promocyjnym obiadkiem.
Zostaje sporo resztek i ojciec prosi kelnera:
-Czy może nam pan zapakować te resztki?
Wzięlibyśmy dla pieska.
-Hurra - krzyczą dzieci - Będziemy mieli pieska!!!

#heheszki #suchar
K44

Przypomniało mi się jak w sklepach sprzedawali skrawki wędlin. Ludzie zawsze mówili że dla pieska😁

Ziutson

@K44 dalej sprzedają tam gdzie jest stoisko mięsne

Zaloguj się aby komentować

Jak się śmieje las?
- Mech, mech, mech...

#suchar #heheszki #pasjonaciubogiegozartu
PanieCoPan

@Klamra 

Idzie płetwonurek w pełnym stroju przez pustynię.

Poci się, męczy i ledwo zipie, aż wreszcie spotyka Araba i pyta:

- Daleko stąd do morza?

- Z pięćset kilometrów.

- K..wa, ale żeście plażę odpierd..lili.

Zaloguj się aby komentować

Trzy dziewczyny giną w wypadku i idą do nieba. Święty Piotr standardowo wita je w niebie, ale przestrzega przed jedną ważna zasadą:
- Uważajcie, bo tu w niebie mamy bardzo dużo kaczek. Jeśli nadepniecie na jedną z nich, zostaniecie surowo ukarane.
Dziewczyny przechodzą przez bramę i niestety pierwsza już po chwili wchodzi na kaczkę, po chwili zostaje ona skuta razem z najbrzydszym facetem na świecie już na zawsze.
Druga dziewczyna, wiedząc co ją czeka była ostrożniejsza, jednak po paru tygodniach i ta weszła na kaczkę, i jeszcze bardziej brzydki facet został do niej przykuty na zawsze.
Trzecia dziewczyna jest bardzo ostrożna i nigdy nie rozdeptuje żadnej kaczki, po czym najprzystojniejszy facet jakiegokolwiek widziała zostaje do niej przykuty na wieczność.
Zdziwiona pyta Boga:
- Cóż takiego się stało że zasłużyłam na tak cudowną rzecz?
A Bóg na to:
- Rozdeptał kaczkę.

#suchar #dowcipy #kawaly
Stołówka Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy. Müller, Himmler i Bormann cierpliwie stoją w kolejce. Stirlitiz wchodzi na stołówkę i od ręki dostaje obiad. Müller, Himmler I Bormann stoją osłupiali.

Nie wiedzą, że kobiety w ciąży oraz odznaczeni bohaterowie Związku Radzieckiego są obsługiwani poza kolejnością.

#suchar #stirlitz
---++---
Pałace cesarza Nerona. W basenach wypełnionych ciepłą wodą pływają młode niewolnice - od niebieskookich blondynek dalekiej północy, po gibkie dziewczęta o hebanowej skórze. Gdzieś tam obok dwóch siłaczy uprawia ze sobą zapasy, stękają jeden próbując przemoc drugiego. Z tyłu przygrywa cała grupa muzyczna na instrumentach z Grecji, Persji i Egiptu. Zaś przed tronem stoi 10 stołów na których można znaleźć najwykwintniejsze potrawy z całego znanego świata chociaż część przypraw na tych posiłkach pochodzi z miejsc których żadna mapa nie obejmuje. Pośród tego wszystkiego siedzi Neron na pozłacanym tronie otoczony swoimi najbliższymi ludźmi. Z wyraźnie znudzoną miną odzywa się do nich:
- rozrywki! Dajcież mi rozrywki!
- Ależ wasza artystyczna przewspaniałość się nie martwi, zaraz urządzi się igrzyska w Koloseum i tam w końcu wasza cesarska mość zazna zabawy godnej swego majestatu! - powiedział jeden z doradców.
- Na nic to! - zaskamlał Neron - wszystko już widziałem, wszystko już słyszałem i wszystkiego już próbowałem. Znowu te nudne tygrysy wypuścicie na arenę. Znowu gladiatorzy będą machać tymi swoimi żelazteami. Znowu będą ścigać się rydwanami. Znowu wypełnią ten cyrk wodą i wypuszczą statki, NUDY! Mojej osobie potrzeba jest nowych wrażeń! - wykrzyczał gniewnie na koniec.
Wśród doradców konsternacja, taki humor cesarz miał ostatnio tuż przed spalaniem Rzymu i nikt nie chciał doprowadzić do powtórki z tych wydarzeń. Ale co robić?
- A gdyby tak... - przed szereg wyszedł nieśmiało Maksimus - dać nowy punkt programu do Koloseum?
- Łatwo powiedzieć, dodać nowy punkt - poirytował się Neron - ale co dodać żeby interesujące było niby!?
- gdyby tak... - niepewnie zaczął generał - złapać 100 chrześcijańskich dziewic, przywiązać je pali i wpuścić jednego rzymskiego śmiałka który by je wszystkie w jednej serii, przy publiczności całego Koloseum, pozbawił je wszystkie cnoty?
Na chwilę zapadła cisza. Ale Neron aż podskoczył na tronie i zaklaskał z ekscytacji.
- nigdy czegoś takiego nie widziałem! Cóż za wspaniałą myśl, cóż za widowisko! - jednak mina cesarza na powrót przybrała bolesny grymas - ale przecież nikt nie podejmie się takiego zadania? Jakiż śmiałek miałby na to dosyć sił, 100 dziewic to jest nie lada wyzwanie!
- Gdyby tak... - Maksimus poszedł pół kroku w stronę cesarza - ... się okazało, że ja w swojej skromnej osobie zgosłiby się na ochotnika?

Zatem bez zbędnych ceregieli rozpoczęto przygotowywanje by jak najszybciej wyprawić igrzyska. Gdzie zresztą im szybciej zacznie poszukiwanie się aż 100 dziewic - rzecz wątpliwa czy tyle jest nawet w całym Imperium - tym większa szansa na sukces, że dziewczyny będą cnotliwe. Chociaż nie bez problemów jednak udało się znaleźć się tyle sztuk, ich ojców i braci ukrzyżowano zaś najpiękniejsze chrześcijańskie dziewice trafiły do Koloseum które w dniu igrzysk było wypełnione po brzegi. Same dziewice przywiązano do specjalnych drewnianych konstrukcji tak by dostęp do nich był jak najmniej problematyczny i by widownia mogła jak najwięcej widzieć z tego widowiska.
Na arenę wkroczył generał, prawie 90-tysięczna widownia w ekscytacji zaczęła skandować:
MA-XI-MUS, MA-XI-MUS!

Tak zachęcony generał, wcześniej naoliwiony zebrał trochę tej substancji ze swego ciała i naoliwił jedno miejsce o którym niewolnicy zapomniel, miejsce które stało nabrzmiałe na widok 100 gotowych na jego przybycie dziewic. Bez zbędnych ogródek wziął się za pierwszą dziewicę której krzyk przeszył parne tego dnia Koloseum, później krzyczała druga, trzecia, czwarta... I tak bez cnoty po kilkudziesięciu minutach zostało 10 chrześcijanek. Po samemym generale nie widać było najmniejszego zmęczenia.
Podekscytowany tłum skandował:
MA-XI-MUS! MA-XI-MUS!

Nie ma na co czekać, 11, 12, 13... Maksimus pozbawił cnoty już 20 dziewic. Na jego czole wystąpiła pierwsza kropla potu. Jego lico wykrzywione było w szczerym uśmiechu.
Podekscytowany tłum skandował:
MA-XI-MUS! MA-XI-MUS!

Zaś Maksumusa nie trzeba bylo wcale mocniej zachęcać. Pędem ruszył do 21, 22, 23... Trzydzieści dziewic już nie zasługiwało na to miano. Sztukmistrzowi lekko zadrżała lewa łydka ale poza tym promieniał radością.
Podekscytowany tłum skandował:
MA-XI-MUS! MA-XI-MUS!

A Maksimus niesiony jak na skrzydłach dopadł 31, 32, 33... Czterdzieści dziewczyn zostało kobietami. Lico Maksimusa zaczerwieniło się z wysiłku, widać było po nim lekkie zmęczenie.
Podekscytowany tłum skandował:
MA-XI-MUS! MA-XI-MUS!

Tym razem nieco ostrożniej, oszczędzając swoje siły dobiegł do 41, 42, 43... Aż do pięćdziesiątej związanej. Maksimus zaczął wyraźnie dyszeć.
Podekscytowany tłum skandował:
MA-XI-MUS! MA-XI-MUS!

Zagrzewające okrzyki tłumu skierowały zatem Maksimusa do 51, 52, 53... Pękło sześćdziesiąt dziewic na arenie Koloseum. Ten wyczyn zrosił całe czoło Maksimusa potem, prawa łydka też zaczęła się odzywać ze zmęczenia.
Podekscytowany tłum skandował:
MA-XI-MUS! MA-XI-MUS!

Bojowo nastawiony wojownik już znacznie rozważniej mierzył swoje siły. Ale nie zmieniło to losu 61, 62, 63... Siedemdziesiąt chrześcijanek zaznało siły Rzymu! Ale Maksimus musiał aż przyklęknąć na kolanie żeby złapać tchu, pot łał się z niego strumieniami.
Podekscytowany tłum dalej skandował:
MA-XI-MUS! MA-XI-MUS!

Tłum każe, sługa musi! Maksimus ostrożnie mierząc kroki, uważając by nie poślizgnąć się na krwi wypełniającą całą już arenę dopadł 71, 72, 73... Krzyki osiemdziesiątej dziewicy pozbawionej swego wiana dotarły do widowni. Żar łał się z nieba. Maksimus przysiadł na chwilę by odzyskać nieco sił.
Podekscytowany tłum skandował:
MA-XI-MUS! MA-XI-MUS!

Zdawało się, że cały ten doping na nic ale nie! Maksimus wstał I dopadł 81, 82, 83... Dziewięćdziesiąt! Cóż to był za widok! Ale sam generał był już wycieńczony, wziął sztylet by poprzebijać skurcze na swoim ciele, całe ciało dragało bez udziału woli Maksimusa.
Podekscytowany tłum skandował:
MA-XI-MUS! MA-XI-MUS!

91, 92, 93... Ale cóż to!? Maksimus gdy odchodził od 95 upadł całym ciałem w krew dziewic osłabiony zmęczeniem! Pomruk przebiegł przez tłum. Jednak wykrzesując ostatnie siły Maksimus podniósł się, cały w posoce, okrutny i straszny to był widok.
Podekscytowany tłum skandował:
MA-XI-MUS! MA-XI-MUS!

Maksiums wziął się za 96 ofiarę ale tym razem tempo jego działań nie przypominało tego energicznego męża wkraczającego na arenę przed paroma godzinami! Po tym gdy wziął się za 97 niektórzy na widowni widzieli jak krew zawrzała na skórze Maksimusa i zaczęła parować, taki to był już dla niego wysiłek! Maksimus zachwiał się po 98, gdyby nie skandowanie tłumu siły by mu zbrakło, Maksimus nie miał energii na chodzenie, musiał się już czołgać. 99 chrześcijanka krzyczała z rozkoszy ale nie było widać rozkoszy na twarzy Maksimusa. Widać było na niej wysiłek ponad siły ludzkie, ponad siły boskie! Zaś gdy Maksimus czołgał się do setnej, ostatniej dziewicy w Rzymie na jego twarzy nie bylo widać już nic bowiem zemdlał on wyczerpując swoje siły do ostatka.

Na Koloseum zapadła cisza. Można było słyszeć wiatr, można było usłyszeć szelest aksamitnych poł ubioru. Cała widownia powstała, równym tempem, z większą koordynacją od marszu Legionów. Biedacy, artyści, zwyczajni robotnicy, arystokracja i nawet sam Neron, równocześnie jak jeden mąż zaczęli machać pięścią w stronę areny w rytm nowego hasła:

PE-DAŁ! PE-DAŁ!

#heheszki #pasjonaciubogiegozartu #suchar

Zaloguj się aby komentować

Dwóch policjantów przeprowadza areszt przestępcy.

- przepraszam bardzo, ma pan może przy sobie jakąś broń?
- skądże, preferuję walkę wręcz.
- no to świetnie, bo mi się kabura rozlatuje. Nie miałby pan obiekcji gdybym swój pistolet ulokował w pańskiej przestronnej kieszeni?
- nie widzę przeciwwskazań, służę przemocą.

#suchar #czarnyhumor #tworczoscwlasna

Oryginalny pomysł wyszedł w tym wątku:

https://www.hejto.pl/wpis/moze-wprowadzmy-taki-zwyczaj-przy-kazdym-morderstwie-policja?commentId=e7176436-d7d6-45f8-8cf8-99237e30c93a

Od użytkownika @Skawarotka

Zaloguj się aby komentować