#mitologiajaponska

46
297
Encyklopedia mitologii japońskiej

338/1000- Shikigami

Shikigami to rodzaj duchowych przyzwańców przywoływanych do ziemskiego wymiaru przez onmyoji, osoby parające się magią. Mogą być one ściągnięte dla ochrony czy też, aby wykonać określone zadanie. Przyzwanie może dotyczyć bóstwa, demona czy też zwykłego ducha.

Shikigami potrafią być niezwykle niebezpieczne. Mogą być zaklęte w przedmiotach takich jak skrawki papieru lub amulety, ale też wykorzystywać ciała zwierząt, np. kury, krowy czy psa. Najgroźniejsze byty przybierają formę człowieka czy też demona.

Chociaż ich moc może być wyjątkowo potężna, nigdy nie robią czegokolwiek z własnej woli. Po przyzwaniu stają się bowiem całkowicie zależne od widzimisię przyzywającego je onmyoji. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
c404a4df-5669-47ae-bc86-6b7cb7ec90df
Encyklopedia mitologii japońskiej

337/1000- Shichinin misaki

Shichinin misaki to nazwa stosowana dla siedmiu duchów ukazujących się na japońskiej wyspie Shikoku oraz w zachodniej części kraju. Najczęściej są one możliwe do spotkania w pobliżu wody, nad brzegiem rzeki lub morza. Ich liczba jest niezmienna, a one same sprowadzają tragiczny los na każdą napotkaną osobę.

Kto napotka shichinin misaki, niedługo później zapada na tajemniczą chorobę kończącą się śmiercią pechowca. Za zesłanie owego tragicznego losu jest odpowiedzialny jeden z siódemki mrocznych duchów. Po śmierci nowa dusza zasila szeregi grupy, zaś "morderca" otrzymuje szansę na osiągnięcie nirwany. Tym sposobem liczba duchów cały czas pozostaje taka sama.

Teorii na temat początków owej grupy jest wiele. Według jednej z nich bliskość wody świadczy, że pierwotnie grupa powstała po zebraniu się ofiar utonięcia. Inna teoria głosi, że byli to kapłani zamordowani przez mieszkańców za ich złe czyny.

Najpopularniejsza historia tyczy się Kiry Chikazane, siostrzeńca Chosakabe Motochiki, władcy Shikoku w okresie Sengoku. Podczas kryzysowej sytuacji w klanie Chosobake Chikazane postawił się swojemu panu. Koniec końców Motochika nakazał siostrzeńcowi popełnienie seppuku. Tak też się stało, jednak życie oprócz Chikazane postanowiła odebrać sobie także siódemka jego wiernych sług.

Po pewnym czasie pojawiły się pogłoski o niezwykle dziwnych zjawiskach mających miejsce w pobliżu miejsc pochówku Chikazane i jego sług. Przypisywano je ich duchom, które nawet po śmierci miały skrywać w sobie ogromne ilości negatywnej energii. Aby udobruchać zmarłych, Motochiki rozkazał postawić świątynię na cześć Chikazane(obecnie jest to świątynia Kira na terenie dzisiejszego miasta Kochi). Niestety nie pomogło to w niczym, a działania grupy nie ustały do dnia dzisiejszego.

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
355408d9-95a2-4d65-a57e-1701f04ccc9d
VonTrupka

musiałem czeknąć w opis, bo obrazek jak z fandomu #kenshi

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

336/1000- Shachihoko

Shachihoko to morskie stworzenia posiadające ciało ryby i głowę tygrysa. Mówi się, że ich płetwy i ogon są zawsze skierowane w kierunku nieba i mają one żyć w oceanicznych wodach zlokalizowanych na północ od Japonii. Posiadają zdolność przywoływania chmur i kontroli nad opadami deszczu, są także w stanie zmagazynować w swoim brzuchu ogromne ilości wody. 

Shachihoko zwykle pełnią rolę ozdób na dachach zamków, świątyń czy też domów. Uznaje się je za bóstwa opiekuńcze pomocne szczególnie w przypadku pożarów, które są w stanie ugasić przywołując chmury deszczowe lub wyrzucając z siebie pokłady wody, którą wcześniej połknęły.

Jedna z teorii głosi, że shachihoko jest wariacją powstałą na podstawie wyglądu i cech innego stworzenia, makary. W mitologii hinduskiej był to stwór będący ni to rybą, ni to zwierzem lądowym. Był także potężnym stróżem umieszczanym na tamtejszych świątyniach. Makara przybył też do Japonii, gdzie zmodyfikowano jego wygląd w taki sposób, że ostatecznie w znacznie większym stopniu przypominał on powstałego w późniejszym czasie shachihoko niż swoją wersję z terenów dzisiejszych Indii. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
5ca47d2e-306d-4103-8229-84bcf6405faa
52035440-5d79-48ff-9d59-961eaa2be231
macgajster

Rybo-ananaso-tygryso-smok ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Encyklopedia mitologii japońskiej

335/1000- Seto taishō

Seto taishō to dość niezwykły byt grasujący w domowej kuchni. Istota przypomina żołnierza poskładanego z podniszczonych filiżanek, potłuczonych naczyń oraz innych przedmiotów, które wyszły już z użycia. Jej twarz jest stworzona z butelki sake, zbroja z porcelany, kończyny z łyżeczek, w rękach zaś trzyma ona noże lub pałeczki mające pełnić rolę broni.

Seto taishō to niezwykle agresywny byt, który uwielbia gonić po nawiedzanej przez siebie kuchni każdego, kto tylko pojawi się na "jego" terenie. Zwykle podczas ataku uszkadza on swoje delikatne "ciało", jednak składa się następnie do kupy, aby kontynuować swoją wojnę z "wrogiem". 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
dd09b0b7-1233-421a-a63f-caf9120151e6

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

334/1000- Sessho seki

Sessho seki to duży głaz powiązany z legendarnym dziewięcioogoniastym lisem, Tamamo no Mae. Do dzisiaj można go podziwiać jako jedną z atrakcji japońskiej prefektury Tochigi.

Według legendy związanej z sessho seki teren wokół głazu miał być wyjątkowo paskudnym i pozbawionym wszelkiego życia miejscem, a to przez toksyczne wyziewy i związaną z tym masową śmierć zwierząt, których szczątki zalegały w okolicy kamienia. Miało to związek z wspomnianym Tamamo no Mae, legendarnym kitsune, który w pewnym okresie japońskiej historii został za swoje niecne czyny uśmiercony. Dusza istoty postanowiła pozostać na ziemi wiążąc się z głazem niedaleko miejsca, gdzie wyzionęła ducha.

Mordercze intencje Tamamo no Mae pozostały silne również po śmierci. Przez to też przez wiele kolejnych lat zwierzęta zbliżające się zbyt blisko głazu doznawały nagłej śmierci. W końcu w roku 1385 duszę lisa wyegzorcyzmowano, co przywróciło spokój w całej okolicy. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
94616c6b-8b6b-455b-93c6-ff081c6b2474

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

333/1000- Senbiki okami

Senbiki okami to określenie stosowane dla pewnego typu japońskich opowieści mówiących o niezwykłym wilczym fenomenie. Opowieści te są znane na terenie całego kraju w wielu wersjach, wszystkie jednak różnią się co najwyżej małymi szczegółami. 

Wędrowiec porusza się nocą przez ciemny las, by jak najszybciej dotrzeć do swojego domu. Nagle zauważa w pobliżu całą sforę wilków, których zachowanie mówi mu o czyhającym na niego niebezpieczeństwie. Osoba wspina się następnie na drzewo, gdzie ma nadzieję przeczekać najbliższy czas, aż w końcu zwierzęta oddalą się od miejsca jego pobytu. Ku jego zaskoczeniu wilki zbierają przy drzewie, a następnie zaczynają tworzyć "wilczą wieżę" wspinając się na swoje ramiona, by dzięki temu dosięgnąć ofiary. Ostatecznie okazuje się, że brakuje tylko jednego zwierzęcia, by dosięgnąć człowieka na gałęzi. W tym momencie wataha przywołuje swojego przywódcę, który okazuje się być nadnaturalnym stworem, bakemono w skórze potężnego wilka. Dochodzi do starcia między stworem i człowiekiem, zwycięzca to zwykle osoba broniąca się. Potwór zostaje odegnany, a następnego dnia wyśledzony po śladach krwi okazując się być ukrytym pod postacią zwykłego człowieka. Finalnie zostaje on zabity. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
1d2973c1-6fd5-4660-8d7c-a410e07dc6e1

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

332/1000- Sazae oni

Turbany to rodzina ślimaków morskich, które można spotkać w wodach otaczających m.in. Japonię. Według japońskich wierzeń stworzenia te mogą ulec transformacji w sazae oni, wyjątkowo niebezpieczną demoniczną istotę.

Sazae oni ukazują się najczęściej w księżycowe noce, by na powierzchni morza tańczyć w rytmie muzyki niesłyszalnej dla żywych. Jednak nie tańcem zyskały one przydomek demona, ale swoim postępowaniem wobec ludzi. Istoty te są wyśmienitymi zmiennokształtnymi i moc tą wykorzystują do niecnych celów. Ich ulubionym przebraniem jest postać pięknej kobiety, wykorzystują ową postać, by wabić żeglarzy, niekiedy udają także rozbitków krzyczących o pomoc do czasu, gdy zostaną uratowani, wtedy to mogą ukazać swoje prawdziwe oblicze. Sazae oni potrafią także w przebraniu młodej podróżniczki podążać w głąb lądu, by odwiedzić jedną z gospód, a następnie nocą skonsumować jej właściciela.

Istnieje więcej niż jedna droga do przemiany w sazae oni. Oczywiście najpospolitsza jest przemiana zwykłego ślimaka turbanowego, który potrzebuje dożyć minimum trzydziestu lat, by mieć szansę na ową transformację. Co ciekawe, istotą mogą stać się także ludzie, konkretnie nadmiernie rozbuchane seksualnie kobiety, które za karę są wrzucane do morza, by tam zmienić się w ślimaka, a następnie po odpowiednio długim czasie w sazae oni. 

Legenda: jedna z opowieści o sazae oni mówi o grupie piratów, którzy pewnej nocy ujrzeli kobietę topiącą się w pobliżu ich okrętu. Postanowili ją uratować, jednak nie z dobroci serca, lecz dla dużo niższych pobudek. Niestety dla nich niewiasta była tak naprawdę sazae oni, istotą w przebraniu. W "podzięce" za ratunek odwiedziła każdego pirata w jego kajucie, jednak zamiast przyjemności sprawiła im przykrą niespodziankę odgryzająć każdemu z nich jądra. Mając moc ich "zwrotu" w zamian zażądała całego złota ukrytego na statku. Zdesperowani piraci zdecydowali się oddać wszystko, byle tylko odzyskać swoje drogocenne kuleczki. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
0aba2940-5b1d-4bfd-b379-dbbb8601fffb
Trupus

@AbenoKyerto Wszystko się zgadza, była nawet taka jedna na hejto.

Najpierw przygarnęła "ślimaki" ale podmieniły ją, potem zeżarła jakiegoś typa też z hejto.

442f3c52-8313-4233-b71f-f9afe7110698

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

331/1000- Satori

Satori to sporej wielkości małpoludy żyjące w japońskich górach Gifu. Są mniej więcej wielkości człowieka, a ich wygląd jest porównywany do tego posiadanego przez miejscowe małpy egzystujące w owym rejonie.

Satori ukazują się podróżnym, a także miejscowym żyjącym w pojedynczych chatach umiejscowionych daleko od większych skupisk ludzkich. Jeśli tylko dostaną osobę w swoje łapy, zjadają ją, posiadają bowiem spory apetyt na ludzkie mięso. Dodatkowo podróżniczki płci żeńskiej często padają ofiarami gwałtu. 

Jedną z najbardziej niezwykłych zdolności istot z gór jest ich umiejętność czytania w myślach. To sprawia, że trudno z nimi walczyć, oszukać je lub ewentualnie dokonać udanej ucieczki. Jedynym sposobem na uniknięcie złego losu jest "wyczyszczenie" umysłu z wszelkich myśli, co prowadzi do zagubienia małpoluda i porzucenia przez niego pogoni za ofiarą. 

Jedna z teorii głosi, że dawniej małpoludy z Gifu były górskimi bóstwami, o których z biegiem wieków zapomniano. Małpie bożki z czasem przekształciły się w krwiożercze yokai. 

Według przekazów z okresu Edo satori mógł być inspirowany bytem z zachodnich Chin, yamako. Były to małpy, które porywały kobiety, by następnie wykorzystać je lub zjeść. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
cbe91e40-12ff-4e03-8ab3-e614ec488c25

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

330/1000- Sato

Sato to syrena, która według przekazów miała narodzić się z ciała młodej, 17-letniej dziewczyny zmarłej w wyniku utonięcia. Istota posiada podobne do rybiego ciało, posiada cztery nibypłetwy oraz ludzką twarz, nad którą umiejscowione są dwa krótkie rogi. Dodatkowo w okolicach brzucha posiada ozdoby w postaci pereł.

Na temat sato istnieje tylko jeden przekaz, według którego jest ona boskim posłańcem, który objawił się ludziom w roku 1819 przepowiadając wyjątkowo udane zbiory, ale i informując o zbliżaniu się wybuchu epidemii nieznanej choroby. Po przekazaniu owych informacji istota miała wznieść się w niebo, a następnie zniknąć. Jej wizerunek od tej pory uznawano za talizman mający chronić przed chorobami tych, którzy go ujrzą.

Sato to jedna z wielu syren, które stały się wyjątkowo popularne, szczególnie w wieku XIX. Określano je jako Ryugu no tsukai, "posłańcy ze Smoczego Pałacu". Historie o przepowiadających przyszłość istotach stały się popularne w całej ówczesnej Japonii.

Legenda: Sato w czasie swojego żywota miała być córką kapłana służącego w świątyni Hachiman na terenie obecnej prefektury Nagasaki. W 1813 roku, kiedy to ukończyła 17 lat, dziewczyna utonęła w miejscowym stawie. Jej ciała nie udało się odnaleźć.

W 1819 roku przemienione ciało Sato nagle wypłynęło na powierzchnię, a istota wyjawiła zszokowanym świadkom: "Przybywam na polecenie bogów, którzy pragną przekazać następujące słowa: przez kolejne 8 lat spodziewajcie się doskonałych zbiorów, jednak potem nadejdzie zaraza, która uśmierci od 30 do 50 procent ludności. Mój wizerunek może was jednak ochronić przed nadchodzącą tragedią."

Gdy Sato zakończyła swoje proroctwo, z nieba lunął deszcz, woda w stawie podniosła się do góry, a ona sama uleciała w kierunku niebios. Jej ostrzeżenie wraz z wizerunkiem następnie rozpowszechniono, by uratować innych przed nadejściem zarazy. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
4a58cfa6-838b-44e0-a46f-159c3a586bf4

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

329/1000- Sanshi

Sanshi to trzy pasożytnicze yokai żyjące w ciele człowieka od dnia jego narodzin aż do śmierci. Mierzą około sześciu centymetrów długości i mają bardzo negatywny wpływ na ciało i umysł swojego żywiciela.

Imiona owych małych stworów to Joshi, Chushi i Geshi, co można tłumaczyć odpowiednio jako górny robak, środkowy robak i dolny robak. 

Joshi żyje w głowie człowieka, a swoim wyglądem przypomina starego mędrca. Z czasem przyczyniać ma się on do typowych oznak starzenia czyli pogarszania się wzroku, powstawania zmarszczek czy też siwienia. Chushi żyje w okolicach tułowia, a jego wygląd jest podobny do wyglądu dzikiego zwierzęcia. Jest on odpowiedzialny za powolne "wysiadanie" narządów wewnętrznych, epizody nadmiernego obżarstwa oraz pojawiające się koszmary. Geshi mieszka w dolnej części ciała i wygląda niczym głowa krowy połączona z ludzką nogą. Jego oskarża się o powolne osłabianie siły woli i pozbawianie swojego żywiciela energii życiowej, a tym samym skracanie jego żywota. 

Wredne kurduple nie tylko są odpowiedzialne za wszystkie rzeczy wymienione powyżej, są też małymi konfidentami co 60 dni opuszczającymi dane ciało, by udać się do niebiańskiego bóstwa, aby tam następnie opisać wszystkie grzechy, które popełnił ich żywiciel w ciągu danego roku. W zależności od skali grzechów bóstwo skraca życie danej osoby o określoną liczbę dni. 

Aby uniknąć tej sytuacji, w noc "spowiedzi" należy pozostać w pełni pobudzonym i oddać się modłom, co sprawi, że sanshi nie będą mogły opuścić ciała i pozostaną wewnątrz na kolejne 60 dni. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
c1f6e71a-58aa-4199-a1f3-fa7c365bbcf7

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

328/1000- Sansei

Sansei to istota o wyglądzie przypominającym człowieka, żyjąca głęboko w górach. Jest ona określana także jako sanki, górski demon. Stwór mierzy około metra wysokości i posiada jedynie jedną nogę, stopa zaś jest u niej zwrócona w przeciwnym kierunku porównując do stopy istoty ludzkiej.

Według legend sansei posiada władzę nad wszystkimi zwierzętami żyjącymi w górach. Jego ulubionymi przysmakami są żaby i kraby, które to szczególnie lubi on konsumować z dodatkiem soli.

Ostatni wymieniony składnik jest przyczyną nagłych spotkań owego yokai z człowiekiem, sansei bowiem w celu zdobycia odrobiny soli zakrada się do pobliskich chat często należących do miejscowych drwali. Podobno nie jest on nadmiernie agresywny, jednak zdarza się, że w pewnych okolicznościach może zaatakować. Wystarczy jednak wymówić słowo "Hiderigami", a istota ucieknie w popłochu. Absolutnie zabronione jest za to wypowiedzenie imienia stwora, ponieważ w tej sytuacji niedługo później taki śmiałek ciężko zachoruje albo dotknie go inne nieszczęście takie jak pożar domu. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
944118ad-d2f1-405c-9c1f-3429bad090b6
Encyklopedia mitologii japońskiej

327/1000-Sakabashira

Sakabashira to duchy drzew, które uaktywniają się, kiedy to którykolwiek z drewnianych filarów budowanego domu zostanie zainstalowany "do góry nogami" czyli w kierunku przeciwnym do tego, w którym rósł jeszcze jako część całego drzewa. Rozgniewane istoty nawiedzają owe domostwo nocą, by gnębić jego mieszkańców, a ostatecznie sprowadzić na nich masę nieszczęść.

W repertuarze sztuczek owych istot znajdują się m.in. dźwięki, którymi prześladują żyjących domowników. Naśladują odgłosy skrzypienia, jęków, a także pękania drewnianych belek, zdarza im się też przemawiać ludzkim głosem artykułując takie zdania jak "Boli mnie szyja". W pewnych przypadkach potrafią też wchodzić w kontakt z przedmiotami znajdujacymi się w domu doprowadzając do ich zniszczenia. Nocne hałasy są często tak dokuczliwe, że rodziny wyprowadzają się z nawiedzonego domu. Jest to zdecydowanie najlepsze rozwiązanie, ponieważ wraz ze swoim przybyciem sakabashira sprowadzają także olbrzymiego pecha, przez który familia może utracić cały majątek, a nawet życie, zdarza się bowiem, że dom w końcu przez działania wkurzonych yokai pada ofiarą potwornego pożaru, który niszczy przeklęte miejsce.

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
576e43f8-8e43-4aef-8db7-0531cf6eed16

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

326/1000- Sagari

Sagari to zwierzęcy yokai wyjątkowo dobrze znany w zachodniej części Japonii, szczególnie w prefekturach Okayama i Kumamoto. Wygląda on jak końska głowa zwisająca z jednej z gałęzi zamieszkiwanego przez siebie drzewa.

Jego głównym celem jest straszenie wędrowców, sagari robi to poprzez nagłe pojawienie się przed niczego nie spodziewającym się człowiekiem, który akurat przechodzi w pobliżu nawiedzonego drzewa. Głowa oprócz straszenia swoim wyglądem wydaje z siebie wyjątkowo przerażające dźwięki, które jednym razem mogą przypominać krzyk, a innym dziwne jęki. Ci, którzy usłyszą odgłosy wydawane przez istotę, zwykle niedługo później lądują w łóżku trawieni bardzo silną gorączką.

Przemiana w sagari dotyka te konie, które padną podczas wędrówki, a których ciała zostaną porzucone z boku drogi, by tam gnić. Oczywiście nie wszystkie staną się yokai, dotyka to tylko tych końskich dusz, które podczas unoszenia się ze swoich ciał przypadkiem "zakleszczą się" w pobliskim drzewie. W ten sposób zablokowane duszyczki nie mogą kontynuować wędrówki do zaświatów i w konsekwencji po pewnym czasie dokonuje się ich transformacja w sagari. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
1ac605e6-0ddc-4a83-8e97-90ff98a06422
781f9b6d-e14b-47f8-93d0-cd295fc2f9c4

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

325/1000- Ryuto

Ryuto to zjawisko ukazujące się nad zbiornikami wodnymi, które według przekazów są zamieszkiwane przez smocze bóstwa. Tworzą je ogniste kule, które to nie wydzielają żadnego ciepła ani też nie są zdolne do podpalenia czegokolwiek w swoim otoczeniu.

Ryuto z początku tworzy tylko jedna kula ognia, która unosi się kawałek nad powierzchnią wody. Z biegiem czasu zaczyna "rodzić" kolejne kule, aż w końcu tworzy się ich wyjątkowo duża ilość. Cała gromada porusza się bez celu cały ten czas tworząc różne nowe kształty. O świcie spektakl kończy się, a wszystkie małe ogniki łączą się w jedną wielką kulę, która zanurza się w wodzie.

Za pojawienie się ryuto mają być odpowiedzialne żyjące w wodach smoki. W pobliżu zbiorników wodnych, na których ukazuje się owo zjawisko, bardzo często funkcjonują miejsca kultu, same ogniki także uznawane są za święte.

Najsławniejsza świątynia związana z ryuto to Itsukushima, miejsce zlokalizowane w prefekturze Hiroshima. Niezwykłe światła mają podobno ukazywać się tam rokrocznie przez siedem kolejnych nocy zaczynając od Nowego Roku. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
f1c455d7-ba70-404f-a15b-1ed86b7d177f
Okrupnik

@CzosnkowySmok spodoba ci się ( ͡° ͜ʖ ͡°)

CzosnkowySmok

@Okrupnik smoki zawsze fajne

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

324/1000- Shirime

Shirime to yokai egzystujący tylko w jednym celu, którym to jest chęć wywołania szoku u przypadkowych ludzi. Stwór jest prawdopodobnie spokrewniony z innym stworzeniem nazywanym nopperabo, z którym łączy go kompletny brak jakichkolwiek rysów twarzy. Jego podstawowy ubiór stanowi klasyczne japońskie kimono. 

Wędrując po miejskich drogach shirime stara się trzymać cienia, co też pomaga mu utrzymać wrażenie bycia zwykłym człowiekiem. Gdy w końcu wybierze przechodnia mającego stać się świadkiem jego pokazu, podchodzi do niego prosząc o moment uwagi. Nie czekając na odpowiedź zrzuca kimono, a następnie pochylając się i rozchylając pośladki ukazuje swoje wielkie, świecące oko, które znajduje się w miejscu, gdzie powinien być odbyt.

Shirime jest też znany pod inną mniej popularną nazwą, nuppori-bozu. Jest to jeden z wielu stworów, które są często wykorzystywanym przebraniem zmiennokształtnych stworków takich jak tanuki. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
#dziwnesowiepytania
ddccd98b-e16f-475c-8395-b7fc3e82a06d
2a3a85a2-05d0-40aa-bfb7-18625f7d20c0
em-te

@AbenoKyerto wiedziałem, że z Japończykami jest coś nie tak.

-- kochane dzieci, na środę zapowiadam klasówkę z mitów japońskich Parandowskiego. Mam nadzieję, że wszyscy przeczytali.

Catharsis

@AbenoKyerto O kurde ale crossover episode z Dziwną Sową, tego się nie spodziewałem xD

tomwolf

@AbenoKyerto i wtedy ten słoik pęka

Zaloguj się aby komentować

Odpowiedzi do DZIWNYCH PYTAŃ, a przynajmniej część, bo reszta się pojawi u twórców stwierdzeń, pod tagiem #dziwnesowiepytania .

Nie mam czasu za bardzo tego pisać po pracy, dlatego kto zobaczy, ten zobaczy.

Stwierdzeniem nieprawdziwym było pierwsze, o budynku w Korei Północnej, co wytłumaczy @bojowonastawionaowca . @AbenoKyerto wyjaśni o co cho z naszym yokaiem.

----------------------------------
No ale do rzeczy, uno:

Mongolskie Lody
Tak naprawdę nie ma tu dużej historii, bo wiele kultur "górskich" po prostu lubi zimne rzeczy zimą. Mongołowie mają lody, które macie na zdjęciach niżej. Temperatury minusowe są zachętą, bo umożliwiają ich sprzedaż bezpośrednio na ulicy, bez zamrażarek i specjalnych opakowań (część z nich jest po prostu zapakowana w papier). Zdjęcie nr 1 jest z Mongolii, a nr 2 z Hulun Buir, czyli autonomicznego regionu w Chinach, zwanego Mongolią Wewnętrzną.

Samą informację często znajdziecie w przewodnikach turystycznych, a według pewnych źródeł mają one być po prostu najlepsze. Nie bez powodu też jednym z bardziej znanych "lodowych" mitów jest ten o pochodzeniu Mongolskim. Podczas marszu wysokogórskiego, konie miały potrząsać pojemnikami ze śmietaną, co w połączeniu z niską temperaturą miało stworzyć prowizoryczne lody. Bardziej folklor, niż fakt.

Due:
Koreańskie wiatraki zabijają we śnie
Brzmi, jak informacja zmyślona, ale w Korei Południowej faktycznie w kulturze takie stwierdzenie jest tak mocno zakorzenione, że informacja o nim pojawia się na urządzeniach lub w instrukcji obsługi, a automatyczne wyłączniki czasowe są faktem, by kogoś przypadkiem nie uśmiercić, gdy zapomni wyłączyć wiatrak przed snem. Często wspomina się też o tym, że okna i drzwi muszą być otwarte, by smutnego losu uniknąć. Znajdziecie to pod hasłem Fan Death Korea.

Jak to się zaczęło? Od miejskiej legendy. Samo przekonanie o tym, jak złe są wentylatory elektryczne, było w kulturze Koreańskiej praktycznie od początku ich używania, ale nabrało na sile dopiero na początku lat 2000 i zaczęło ewoluować w to, czym jest dzisiaj. Nie wiadomo dokładnie jaka historia to zapoczątkowała, a jedynie, że każda kolejna utwierdzała ludzi w przekonaniu, że wiatraki nocą to zło, wliczając w to działania rządowych agencji, jak Koreański Urzad Ochrony Konsumenta (KCPB), który w 2006 roku opublikował to:

Zbyt długie wystawienie ciała na działanie wentylatorów elektrycznych lub klimatyzatorów powoduje utratę wody i hipotermię. Bezpośredni kontakt z wentylatorem może prowadzić do śmierci z powodu wzrostu stężenia dwutlenku węgla i spadku stężenia tlenu. Ryzyko jest większe w przypadku osób starszych i pacjentów z problemami oddechowymi. Od 2003 [do] 2005 roku, w ramach CISS [Consumer Injury Surveillance System] zgłoszono łącznie 20 przypadków uduszeń spowodowanych pozostawieniem włączonych wentylatorów elektrycznych i klimatyzatorów podczas snu. Aby zapobiec uduszeniu, należy ustawić timery, zmienić kierunek wiatru i pozostawić otwarte drzwi.

Obecnie prowadzone są akcje, by uświadomić ludzi, że wiatraki nie są niebezpieczne nocą, choć skutek jest mizerny. Pozostaje to jedną z tych rzeczy, które mimo, że dziwne, pozostają nieodłączną częścią kultury, w tym przypadku Korei Południowej.
----------------------------------
> #sowietetate < Tag zbiorczy z całą moją "wartościową" aktywnością.
#ciekawostki #azja #koreapolnocna #koreapoludniowa #mongolia #japonia #mitologiajaponska
9bf804fc-1a60-404c-9102-9c0613babb68
d4cb87f4-a2b8-4676-b133-0da662a52895
28afde38-5f66-4324-a0be-e1550e1c1c67
CzosnkowySmok

Z wiatrakami to mi przypomina taką polską legendę, która jest tak powrzechna, że wiele osób będzie jej bronić do upadłego.

Wapno nie jest dobre na uczulenia a wręcz wydłuża okres leczenia.

ErwinoRommelo

Xd ale czemu Zippo? Sprzedawal zapalniczki i przeszedł na wiatraki?

DziwnaSowa

@ErwinoRommelo widzę, że odpowiedzi generują więcej pytań. XD

DiscoKhan

@ErwinoRommelo od razu zapalniczki sprzedaje żeby odpalić znicz na grobie po tym jak kogoś wiatrak zabije może?

pi0t

@DziwnaSowa

Z tymi lodami poszedł bym w mała dyskusję. Bo np artykuł na National Geographic wskazuję cytuje Główny przysmak to świeża i suszona baranina. Popularny jest kumys – napój ze sfermentowanego mleka kobylego oraz słona herbata z mlekiem.

O lodach ani słowa.

A stwierdzenie ulubiony przysmak wskazuję że były jakieś badania i większość społeczeństwa żyjącego na terenie Mongolii wskazało lody. Przewodniki turystyczne to trochę dla mnie słabe źródło, raczej ciekawostka dla turysty.

DziwnaSowa

@pi0t możesz mieć rację. Na myśli miałem jednym z ulubionych, a napisałem ulubionym. Mam nadzieję, że mi to wybaczysz.

pi0t

@DziwnaSowa nie ma czego wybaczać, uważam że stworzyłeś bardzo fajną rzecz na hejto. To trochę czepialstwo z mojej strony, zwyczajnie lubię wiedzieć.

Zaloguj się aby komentować

Jest niedziela, czyli czas na DZIWNE PYTANIA, czyli nikomu niepotrzebną serię z... Nazwijmy to zagadkami. Od waszej aktywności będzie zależało, czy się poniesie. Zaglądajcie pod Tag #dziwnesowiepytania w poszukiwaniu odpowiedzi, lub innych quizów.

Tym razem w układaniu stwierdzeń pomogło mi 3 gagatków, których możecie znać:
• Sensei od mitoligii japoństkiej: @AbenoKyerto
• Guru spraw żółtych i wełnianych, a za razem jedyna osoba ze specjalnym owczym radarem: @bojowonastawionaowca
• Miłośnik i krzewiciel sprawy mongolskiej: @DiscoKhan

Odpowiedzi udzielicie sami komentując, a te oficjalne pojawią się po około 24h na profilu każdego z nas, pod tagiem #dziwnesowiepytania . Bez obaw, każdy wpis będzie zawierał informację, które stwierdzenie było nieprawdziwe, więc nie będziecie musieli klikać we wszystkie, by po prostu sprawdzić, czy mieliście rację. Pamiętajcie, by docenić autorów, bo szukali dla was tych stwierdzeń dość długo (wliczając dobre źródła).

-----------------------------------

Czy wiesz, które stwierdzenie jest nieprawdziwe?

1) Ryugyong Hotel, mający 330 metrów najwyższy budynek Korei Północnej, został ukończony, by uczcić okrągłe urodziny założyciela tego państwa, Kim Ir Sena.

2) Ulubionym przysmakiem Mongołów w zimie są lody, a temperatura w okolicy -30°C jest bardziej zachętą, niż przeszkodą.

3) Wiatraki w Korei Południowej mają automatyczny wyłącznik czasowy i specjalne ostrzeżenie, ze względu na popularność historii o tym, że zostawienie ich włączonych podczas snu, może okazać się śmiertelne. 

4) W mitologii japońskiej istnieje yokai (mityczne stworzenie/potwór) posiadający oko w odbycie.

5) Szprawdzam!

Nie mam czasu wrzucić tego później, dlatego zasięgi będą pewnie mizerne, ale ważne, że kilka osób co śledzi ten tag dostanie coś do rozkminki. :)
-----------------------------------
#sowietetate < Tag zbiorczy z całą moją "wartościową" aktywnością.
#ciekawostki #azja #koreapolnocna #koreapoludniowa #mongolia #japonia #mitologiajaponska
Wrzucam w Społeczność Ciekawostki, bo mam wrażenie, że tam pasuje najbardziej, bo przynajmniej w założeniu, celem jest poznanie kilku fajnych faktów na temat świata.
b61e30ca-1752-4ab1-9fb5-99f10f060a5b

Czy wiesz, które stwierdzenie jest nieprawdziwe?

242 Głosów
bojowonastawionaowca

@DziwnaSowa Panie, ale to nie mój awatar

DziwnaSowa

@bojowonastawionaowca a patrz, przeoczyłem. XD

bojowonastawionaowca

@DziwnaSowa znaczy luz, bo i tak niedługo będę zmieniał, a wszyscy wiedzą o kogo chodzi xD

pi0t

@DziwnaSowa

1 brzmi prawdopodobnie, 3 jest prawdziwa gdzieś o tym słyszałem/czytałem, 4 jak na ichni folklor oko 2 dupie to nuda więc luz, zostali mongolowie. Niech lody będą przysmakiem i niech jedzą zimą ale czy aż tak że to dobro narodowe i najważniejszey ulubiony przysmak mongołow. Wątpię. Droga eliminacji padło na 2

209po

@DziwnaSowa spoiler

.

.

.

.

.

.

.

.

.

1, bo ten hotel nie został ukończony

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

323/1000- Ryugu

Ryugu to nazwa legendarnego pałacu będącego siedzibą morskiego boga, jego córki imieniem Otohime oraz reszty mieszkających tam dworzan. Tymi dworzanami są morskie stworzenia, które noszą na sobie typowo ludzkie odzienie. Życie w wodnym królestwie jest praktycznie identyczne jak to toczące się wśród ludzkiej społeczności.

Ryugu to potężny kompleks, do którego budowy użyto takich materiałów jak koralowiec, perły, kryształy, a także tak cenne surowce jak złoto, klejnoty czy srebro. Na jego terenie mają podobno funkcjonować niezwykłe ogrody podzielone na cztery części, z których każda ma przypisaną własną porę roku. I tak we wschodnich ogrodach panuje ciągła wiosna, gdzie drzewa wiśni są bez przerwy w pełnym rozkwicie, a wśród drzew słychać śpiew słowika. Na południu panuje lato, jest pięknie, zielono, a wszędzie rozbrzmiewa dźwięk cykad i ptasich treli. Na zachodzie króluje jesień, gdzie drzewa mienią się czerwienią i żółcią, a w okolicy pasą się jelenie. Polnocne ogrody są pogrążone w śniegu, a na horyzoncie zawsze widać strużki dymu wychodzące z odległych kominów.

Lokalizacja pałacu nie jest znana, wiadomo jedynie, że leży on gdzieś na dnie morza. Szczęśliwcy mogą ujrzeć obraz owego miejsca w postaci mirażu, który to według opowieści powstaje z oddechu małży.

Istnieją legendy, według których drogi ludzi i mieszkańców podwodnego pałacu krzyżują się ze sobą. Od czasu do czasu u morskich wybrzeży mogą pojawiać się mieszkańcy pałacu, którzy z dobrego serca przepowiadają najbliższe losy czekające dany region lub nawet cały kraj. Tak samo w mitycznej historii Japonii zdarzali się śmiałkowie, którzy docierali do pałacu Ryugu, gdzie w nagrodę otrzymywali wyjątkowo cenne skarby.

Czas mijający na ziemi różni się w znaczący sposób od tego w wodnym królestwie. Jak głoszą podania, jeden dzień spędzony w głębinach równa się liczbie czterech lub więcej lat na powierzchni. Podróżnicy, którzy spędzą więc więcej czasu na terenie Ryugu, mogą być mocno zaszokowani światem, który zastaną po powrocie.

Na wczesnym etapie, gdy mitologia japońska wciąż trzymała się własnych podstaw, wodny pałac nosił nazwę Watatsumi no miya, od imienia ówczesnego morskiego boga, Watatsumiego. Mniej więcej w okresie średniowiecza, kiedy to zaczęła się powolna fuzja z mitologią znaną z Indii oraz Chin, popularna stała się wizja, według której oceanem rządzi Ryuuo, smoczy król. Finalnie przyjęto nazwę Ryugu.

Legenda: jedną ze słynniejszych legend jest ta o Urashimie Taro, młodzieńcu, który w nagrodę za uratowanie żółwia zostaje sprowadzony do wodnego pałacu. Spędza tam pewien czas, a w międzyczasie zakochuje się w tamtejszej księżniczce, Otohime. Finał historii okazuje się być tragiczny, po powrocie okazuje się bowiem, że na powiechni minęły całe wieki, a świat, który Urashima znał, dawno przeminął. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
fc4a6c41-41e3-4187-8f25-39fcd6aa0877

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

322/1000- Rokurokubi

Rokurokubi to rodzaj klątwy dotykającej zwykłych ludzi, którzy dopuścili się wyjątkowo podłego występku, może jednak też być wynikiem zła wyrządzonego przez kogoś bliskiego. Klątwa dotyka wyłącznie kobiety, których głowy w czasie snu dzięki rozciągającej się do niesamowitej długości szyi wyruszają w nocną podróż.

Dotknięte klątwą kobiety nie mają pojęcia, co wyprawiają ich głowy, które podczas swoich wypraw potrafią atakować małe zwierzęta, pożywiać się olejem z lamp czy też straszyć napotkanych ludzi.

Ciężki grzech przeciwko bogom, ale także np. brak wierności mężowi to niektóre z uczynków mogących sprowadzić klątwę na głowę dziewoi. Czasami kobietę może spotkać potężna niesprawiedliwość, kiedy to zostaje ona ukarana za grzechy ojca lub męża. Dzieje się tak w przypadku, gdy danemu mężczyźnie uda się uniknąć kary za swoje winy. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
62123920-1b99-4356-8ead-ad78d8d0a931

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

321/1000- Rokugyo

Rokugyo to bardzo dziwne stworzenie mitologiczne, które jest uznawane za rybę, choć nie pływa w wodzie, a jego wygląd ma zdecydowanie mało wspólnego z przeciętną rybką. Według przekazów posiada wężowy ogon, parę skrzydeł, a także głowę krowy, jego głos zaś przypomina odgłosy wydawane przez jaka.

Legendy głoszą, że rokugyo żyje na górze Taizan znajdującej się w południowo-wschodnich Chinach. Podobno nie rosną tam żadne rośliny czy drzewa, w zamian za to jest tam wyjątkowo dużo rzek i strumieni. Ten fantastyczny zwierz szczególnie aktywny jest w okolicach lata, za to zimą zapada w stan hibernacji. Nie toleruje ludzi, których atakuje, jeśli ci za bardzo się do niego zbliżą. Mięso rokugyo jest uznawane za cudowny lek przeciwko nowotworom. 

Informacje o stworzeniu pojawiły się m.in. w książce "Senhaikyo"(Shan Hai Jing), mającym swoje źródło w Chinach opracowaniu opisującym pochodzenie nie tylko tego, ale i wielu innych fikcyjnych okazów. Chiński znak wymyślony dla rokugyo można przetłumaczyć jako "ryba żyjąca na lądzie". 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
197c248a-d0fa-41d1-93df-ac00b71f5d84

Zaloguj się aby komentować

Następna