Tak się zdarzyło, że zrezygnowałem z karty w #mbank i przeszedłem na #blik aby minimalizować coraz wyższe opłaty w tym sknerczym banku - memik dla uwagi
Tu niestety prawda jest taka, że chyba żaden bank w polsce nie kumuluje tylu opcji w 1 koncie bankowym, choć sobie coraz więcej za to wszystko życzy.
Niemniej jednak blikiem zbliżeniowym i "kodowym" praktycznie wszystkie płatności w polsce obsłużę.
Problem jest w tym, że nie mogę wykorzystać karty wirtualnej do płatności typu g.pay,a.pay,h.pay czy innych pay, bo mam telefon ze zjeboidem ale bez usług gógla. Zatem poza płatnościami zbliżeniowymi blik, które obsługuje aplikacja bankowa, nie mam szans podpięcia karty wirtualnej.
Co jednak z zagranicą? Co prawda zapłacę w ten sposób w terminalach płatniczych, ale tu zaczną powstawać koszty z przewalutowaniem płatności, bo płatności blikiem idą w PLN i nie ściągną mi € z walutowego. Nie wypłacę też gotówy, bo zakładam że chyba tak nowoczesnych bankomatów w efie, niderlandach, czy beneluksie aby zbliżeniowo wypłacić (w tym przypadku telefonem z NFC) a nawet gdyby to będę becalował za przewalutowanie.
Dlatego zastanawia mnie czy nie założyć konta w cinkciarzu i nie kupić karty za 4 dychy, lub w transferwise (obecnie wise) bo koszta bardzo podobne. Ograniczeniem max ilość wypłacanej gotówki za frajer (afaik 200€ miesięcznie), no ale do płacenia kartą w € chyba najlepiej wychodzi.
Może ktoś używa ww albo ma inny pomysł?
"wynalazki" typu #revolut , Curve, Bunq, czy Twisto do mnie nie przemawiają.
-------------------------------------
Druga rzecz to da się w ogóle wypłacić w bankomatach planetcash lub euronet w walucie euro?
#banki #bankowosc #mbank #cinkciarz #blik #pytanie #finanse #visa #mastercard #€
Zaloguj się aby komentować