#kolchoz

3
174
BLACK SABBATH - Paranoid
Gooood morning hejto.
Tak jak w poprzednim tygodniu podsyłam kawałek na lepszy początek dnia. Życzę też, aby wam godziny szybciej w kołchozach mijały.
https://youtu.be/WLAsNzYA8gk
#muzyka #rock #lata60 #lata70 #lata80 #dziendobry #kolchoz
kabat-babat

Uwielbiam genezę utworu paranoid :D

Jarasznikos

@Itgetseasier Uwielbiam jak w filmowych Watchmen pada tekst o tym jakby to ameryka się posypała gdyby nie udało im się wygrać w Wietnamie ( z pomocą Dr Manhatana nawiasem mówiąc )

Zaloguj się aby komentować

Normalnie o tej porze wożę się w kołchozie
Normalnie o tej porze raz lepiej raz gorzej
To normalne o tej porze…
#kolchoz #przegryw #polskihiphop
6bae78db-2c0a-4719-ab57-e62161daae08
Zolty__Szalik

@bartlomiej_rakowski legancka maszyna, tego.

trixx.420

Plus i minus to jedyne czym żyję...

jurek-xd

@bartlomiej_rakowski normalnie o tej porze walę konia przy monitorze

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Herbatka owocowa, batonik mleczny i #kolchoz staje staje się bajeczny!
Dzisiaj promocja jest, jedyne 11h w cenie 12h. Toż to okazja!!!
Już końcóweczka…
#przegryw
899db669-fe8d-4e71-a7d2-a7e6dc4b1606
Prytozord

Batonik mleczny - brzmi ładnie chociaż obok mleka pewnie nawet nie leżał. Może by tak nazywali je sztuczny, niezdrowy przysmak pełen cukru, tłuszczu i szkodliwych dodatków.

bartlomiej_rakowski

@Prytozord w kołchozie op to wylata ino mig!!! paliwo napędowe do zapieprzania - cukier, duuuużo cukru!!!

madhouze

Czyli "rakowski" to nie nazwisko?

@bartlomiej_rakowski paliwo napędowe do zapieprzania - cukier, duuuużo cukru!!!

Suodka_Monia

@bartlomiej_rakowski dwa w jednym, herbata zaparzona w barszczu

madhouze

@Suodka_Monia optymalizacja procesów

bartlomiej_rakowski

@Suodka_Monia xD

@madhouze tak, bo jeden kubek służy do zupek, herbaty i kawy, ma być prosto.

WiejskiHuop

ładnie, takie łakocie dobre dla jego na podniesienie morali

Zaloguj się aby komentować

Snilo mi sie, ze moi przełożeni z roboty znaleźli prawnego haka na moje chorobwe i straszyli że mogą mnie zwolnić z tego powodu mimo że umowe mam na 2 lata i wsm rzadko chodzę na l4
To jest kurwa niewolnictwo mentalne xD
#gownowpis #kolchoz #przegryw
145f96ce-c853-45bc-b497-8dc189563900
szmaragdowy_koral

@youmpjet jakiego niby prawnego haka? moze pomoge chlopowi

youmpjet

@szmaragdowy_koral to tylko sen. Nic mi nie grozi, po prostu czuje na plecach jakiś oddech wyższych i to sie przeklada potem na takie twory xD izi ale thx

Zaloguj się aby komentować

Przegrywi ogranizm niech posiłek przyjmie. #przegryw #kolchoz
2b1f9885-df83-4381-9004-10e580225bed
PaczeIok

@bartlomiej_rakowski tylko pomidorowa!

Dzikie_oregano

Masz włosy Timberlakea w kubeczku, zgłoś to gdzieś

bartlomiej_rakowski

@Suodka_Monia ooo właśnie!

@madhouze na pewno takiego czegoś nie było, to jest fiksja… @PaczeIok zrobiona z rosołu z wczoraj!

@Dzikie_oregano do sanepiku… robaki to są

Zaloguj się aby komentować

Syn szefa mi przelał 20 zł żeby coś kupić na dzień kobiet (28 osób) XD
Czyli musimy się składać z chłopakami żeby coś ogarnąć bo jemu szkoda kasy. W każdej poprzedniej firmie dostawalem na to hajs, a u was jak jest?
#kolchoz #januszex #pracbaza
nielizlyzki

@Kocurowy Nie możesz być miły dla innych. Masz być skwaszeńcem i gburem, a potem wieczorem narzekać w internecie, że w pracy cię nie lubią i kobiety tobą gardzą( ͡° ͜ʖ ͡°).

walus002

@Kocurowy u mnie nic nigdy od firmy nie było robimy sobie prezenty sami z siebie bo to miłe

Kubilaj_Khan

@Kocurowy za 20zl kup balony. Nadmuchaj i rzuc je krzyczac, że to prezent od szefa.

Zaloguj się aby komentować

Pszny kisiel z kawałkami zapier***u i tajgier bez cukru coby za słodko w tym żyćku nie było dla jego. #kolchoz /tag/przerwawjanuszexie#przegryw
b5583e36-77a4-40b2-a079-1bc3df8c54db
bartlomiej_rakowski

@SuperSzturmowiec legancko smacznego dla jego!

SuperSzturmowiec

@bartlomiej_rakowski dzięki i wzajemnie

Lurkerer

@bartlomiej_rakowski Zrób zdjęcie etykiety tych wartościowych "produktów", które spożyłeś

Zaloguj się aby komentować

Sytuacja z dzisiaj w pracy na telefonie. Dzwoni klientka i od razu się skarży mówiąc: nie chcę wyjść na rasistkę ale za każdym razem jak do was dzwonię, to odbiera ktoś z silnym hinduskim akcentem i nie jestem w stanie zrozumieć co taka osoba do mnie mówi. Czy wy macie siedzibę w Indiach?!
Z jednej strony ją rozumiem bo sam byłem w takiej sytuacji gdy rozmawiałem na infolinii z kimś kto miał straszny akcent i trzeba było się domyślać co taka osoba mówi. Z drugiej strony gdy ktoś zaczyna od: nie jestem rasistką ale... to odnosi efekt odwrotny od zamierzonego. Jeśli nie jest rasistką to po co się tłumaczy stawiając pracownika w kłopotliwej sytuacji #pracbaza #uk #kolchoz #gownowpis
342638d6-675d-4e2f-baf8-3c627ef9ca53
JacekSasinPL

@Gnojokok według mnie nie powinna się nawet tłumaczyć. Bełkot to techniczny fakt, a nie rasizm.

Gnojokok

@Jason_Stafford Mnie tylko ciekawi czy miała tyle odwagi i powiedziała to samo do tych Hindusów, których nie mogła zrozumieć. Żalenie się do szeregowego pracownika na inną nację jest śmieszne bo niby co miałem zrobić? Powiedzieć jej przy wszystkich ludziach dookoła: tak, masz rację Hindusi mają zjebany akcent i nikt ich nie rozumie czy co?

Gnojokok

@JacekSasinPL Niby tak a z drugiej strony gdyby żaliła się na bełkoczących Polaków to też byłbyś taki wyrozumiały?

Zaloguj się aby komentować

Chłop wyszedł z kołchozu z nocnej zmiany, pół dniówki najpierw na polu w zimnie malował linie w których jest prowadzony ruch pieszych. Po 2 poszedłem na przerwę, zaraz z Ukraińcem co robiłem i pokazywał mi zdjęcia swojej wsi. Głupio chłopu było odnowić bo fajny z niego kompan i zawsze pierwszy do pomocy. Po śniadaniu chodziłem po całym zakładzie i wymieniałem baniaki z woda do picia, a na koniec dali mnie do gwintowania śrub. Chłop lubi taka robotę, siedzi i se kręci. Nocka zleciała wiec teraz czekać na pociąg, do chaty swojej i wlecieć w sen. Wstać koło 12. Dwa tygodnie temu praktycznie wcale nie spałem po nockach, na cały tydzień przespałem 10 godzin. Ale tez zmienili nam system ze obecnie zaczynamy od niedzieli a nie poniedziałku. Co daje bardzo długi weekend ze wyjdę w piątek o 6 z kołchozu i w poniedziałek dopiero na 14. Także pozdrowienie chłopy, trzymajcie się tam. #przegryw #kolchoz #pracbaza
1fb0649c-aea0-4bb8-be01-b97792e2c87d
VonTrupka

@Neetowiec od zawsze twierdziłem że nocne zmiany i wszelka robota w zmieniających się grafikach to jest dramat

Potwierdza się to w badaniach prowadzonych już od kilkunastu lat. Polecam poczytać, da się znaleźć polskie odpowiedniki, ale nie chce mi się przebijać przez morze gówna w wynikach wyszukiwania


http://www.csbg.ca/BofD/2009 Blask - Melatonin Sleep Disturbance and Cancer Risk.pdf

https://blogs.cdc.gov/niosh-science-blog/2021/04/27/nightshift-cancer/

Neetowiec

@VonTrupka To wiadomo nie od dziś, jednak w mojej okolicy trudno z pracą i muszę godzinę pociągiem jechać w jedną stronę. Także ja nie mam wyboru, jak jest produkcja to tylko trzy zmiany. Na jedną to już nie ma co liczyć, a jak dwie to z weekendami znowu. Sam chętnie bym poszedł na jedną zmianę, jakaś 8-16 najlepiej.

mokra_stecka

@Neetowiec to ja jestem jebanym perpetum mobile bo sie stresuje ze nie usne i przez to nie śpię

Zaloguj się aby komentować

Chłop wylazł z kołchozu, dziś mocno dostałem po dupie zmęczony na amen. Teraz jadę w pociągu i po wyjściu wchodzę do biedry po kebab cięty, bułkę paryska i jakiś warzyw. Do popicia tiger mango, bo monster za drogi dla chłopa. Chłop chciałby spożywać takie posiłki jak wiejski chłop ale mi nie dane. Po takim posiłku znowu sie spocznę na chłopskim łożu i włączę jakiś film. Jutro jeszcze 8 godzin i taki Weekend ze w końcu grę odpalę. #przegryw #kolchoz
47773877-47ac-4248-a5bc-dee537c4b23c
DeadRabbit

Naszłą mnie ochota na vege wrapy.

Neetowiec

@DeadRabbit ale same warzywa czy z jakiś kotletem warzywnym?

DeadRabbit

@Neetowiec bardziej seitan albo paski z bloku tofu suszonego. zależy czy lubisz chrupkie czy bardziej jak mięso.

Zaloguj się aby komentować

Ceny wyliczone "po taniości" czyli kompletne minimum/okazja
Wynajem kawalerki : 2200 z mediami
Jedzenie - 25 zł dziennie x 30 dni w miesiącu = 750 zł
Chemia/kosmetyki/środki czystości: 250 zł miesięcznie
Bilet miesięczny: 100 zł
internet/telefon: 50 zł
3350 zł netto to minimum jak ktoś chce wynajmować mieszkanie, a i tak powodzenia na znalezienie takiej taniej kawalerki, jedzenia za 25 zł dziennie. Do tego ofc nie jeździmy samochodem bo go nie mamy, nie chodzimy na imprezy, nie kupujemy ubrań itd.
mediana zarobków w Polsce to 3403 zł na rękę w 2022.
I jak my mamy tu żyć w tym kraju chłopy????
Mieszkania nie trzeba wynajmować, to prawda, sam mieszkam ze starymi i nie wiem kiedy się wyprowadzę bo to po prostu nie ma sensu. Ale jak ktoś ma toksyczną rodzinę? Nie ma możliwości mieszkania ze starymi? To co?
#bekazpisu #kolchoz #przegryw
Neetowiec

@szmaragdowy_koral @GotyckaPrzemoc @ErwinoRommelo chłopy tak zróbcie jak ja czyli do gminy tam pismo o przydział mieszkania socjalnego do mopsu po kwit ze zarabiacie chujowa kasę i czekać i upominać się. Ja po dwóch latach dostałem kawalerkę za która płace miesięcznie 600 zł z prądem i woda. Mało tego przez neet brałem dofinansowania do mieszkania ze czasem nawet za nie nie płaciłem.

szmaragdowy_koral

@Neetowiec a to ciekawe, a jakie kwity dostarczyłeś? przecież pewnie z minimalną zarabiasz więcej niż madka z dwoma bąbelkami bo jej dochód dzieli się na 3.


Do tego moi starzy pracują i tym samym dochód na osobę w "gospodarstwie domowym" też rośnie ehhh

Neetowiec

@szmaragdowy_koral składasz papiery o przydział mieszkania socjalnego, potem wywiad w mopsie. Ja powiedziałem ze żyje z ojcem alkoholikiem. Nie ma żadnego znaczenia gospodarstwo domowe o mieszkanie socjalne jakbyś ubiegał się o mieszkanie gminne lub wspoldzielcze to tak. Mieszkanie powinies dostać jeśli dobrze pójdzie do 3 lat jednak najlepiej się upominać i czasami są mieszkania zniszczone i mówisz ze bierzesz id razu i sam zrobisz remont a remont możesz robić nawet i 5 lat.

Zaloguj się aby komentować

Od niedawna pracuję w contact centre największego towarzystwa budowlanego w UK (i jednocześnie na świecie) i jest ciekawie.
Ogólnie to taki kołchoz z nakazami i zakazami np. zakaz wnoszenia komórek na salę gdzie odbierane są telefony od klientów. Cała twoja aktywność jest non stop monitorowana i 1 minutowe spóźnienie oznacza rozmowę z menadżerem. Tak samo sprawdzany jest czas między połączeniami.
Rotacja pracowników jest porażająca i prawie codziennie ktoś nie przychodzi. Najgorzej jest popołudniu gdy dzwoni najwięcej ludzi i praktycznie nie ma czasu na złapanie oddechu.
W poniedziałek wychodziłem z pracy i było 60 osób próbujących się dodzwonić a zalogowanych pracowników odbierających telefony było między 20 a 30 (firma dostaje karę finansową gdy jest dużo klientów, którzy nie mogli się dodzwonić a tego dnia było kilkaset tzw. abandoned calls, więc murowana kara). Ci którzy układają grafiki dali dupy, bo wrzucili więcej osób w środku dnia gdy nie ma tylu telefonów.
Średnia wieku klientów, którzy dzwonią to między 55 a 60. Najstarszy klient, posiadacz karty kredytowej, który do mnie zadzwonił urodził się w...1926 roku.
Ogólnie trzeba mieć dużo cierpliwości i żelazne nerwy bo głupota i chamstwo niektórych klientów poraża. Najlepsi są ci, którzy gdzieś coś klikną i zapiszą się do czegoś albo dadzą się złapać na jakiś scam. Potem od razu do nas dzwonią żeby zatrzymać subskrypcję bo leci im co miesiąc kasa z karty.
Do każdej aplikacji o kartę kredytową powinien być obowiązkowy test na inteligencję i podstawową wiedzę z finansów. Są też tacy, którzy dzwonią z nudów i potrafią opowiadać historie ze swojego życia.
Płaca?
Kilkanaście pensów powyżej minimalnej co jest żenadą biorąc pod uwagę poziom odpowiedzialności i ile rzeczy trzeba ogarniać. Sprzątaczka pewnie dostaje podobną kasę a ma zero odpowiedzialności i stresu.
Pocieszam się, że mam już nagraną kolejną robotę za dużo lepszą kasę z dobrymi benefitami (np. podwójnie płatne święta) i niedługo będę mógł dać nogę z tego kołchozu #pracbaza #kolchoz #gownowpis #zalesie #uk
Gnojokok

@hellgihad Każda robota ma swoje plusy i minusy. Kopanie rowów też jest do dupy, bo raz że jesteś na zewnątrz (wiadomo jaka jest pogoda w UK) a dwa to pracujesz z jakimiś miejscowymi sebiksami, z którymi możesz co najwyżej pogadać o piłce, chlaniu i ruchaniu @Senior_Mordino Dla mnie ta robota to była zmiana. Miałem już dość poprzedniej branży i chciałem spróbować czegoś nowego a praca w call centre zwłaszcza związanym z finansami/bankowością, to dobry wpis w cv. Z tego co widzę, to ludzie głównie narzekają na zarobki bo w innych miejscach płacą więcej za podobną robotę.

mickpl

@Gnojokok no ale to niech nie reklamuja i sprzedają kart kredytowych jako bezpiecznych właśnie z opcja kwestionowania płatności skoro maja z tym problem

Gnojokok

@mickpl Wiesz że karta kredytowa działa tak samo w każdym banku. To nie jest zabawka ani produkt, który zwalnia jego posiadacza z myślenia. To nie jest tak: klikam w co popadnie na jakiejś podejrzanej stronce albo ktoś do mnie dzwoni i prosi o podanie numerów z karty a ja potem udaję że to nie moja wina i żądam zwrotu kasy

Zaloguj się aby komentować

Januszex- firma zazwyczaj rodzina, prowadzona przez chciwego szefa którego widzisz 50 razy dziennie. Jest kierownik i dwóch brygadzistów najczęściej donosiciele i aferowicze. Na dzień dobry zlecenie po 3 miechach umowa o prace ale nigdy na stałe. Na zakładzie panuje brak bhp, mobing jest czymś powszechnym, wylecisz nawet jak pracujesz dobrze z głupiego powodu. Nadgodziny w tych zakładach to norma, często zebrania zakladowe na magazynie i przemowa szefa ze jesteście rodzina, brak oficjalnych szkoleń. L4 to pretensje, urlop jak szef pozwoli albo sam wypisze w okresie mniejszych zleceń. Stawka dla starych pracowników zdecydowanie większa niż dla nowych.
kolchoz - duży zakład produkcyjny powyżej 500 pracowników, 3 zmiany lub 4 brygady, na dzień dobry szkolenie bhp, od razu dostajesz ubranie i kartę oraz login z hasłem do systemu. Kierownik raz trafi się spoko, raz trafi się służbista. Brygadzista zazwyczaj tak jak Ty, chce się się wyrobić najmniejszym kosztem ale liczby na ekranie na hali musza się zgadzać. Często używa się terminów z korpo, zapieprz jest zazwyczaj dwa razy większy niż januszexie, ale plus taki ze przyjmują z ulicy. Największym problemem jest to ze za 3 lata będziesz miał taka sama stawkę, co osoba która przyjęła się 5 minut temu jednak od ciebie bedzie wymagane dużo więcej. Jedyne twoje przywileje ze to zawsze dostaniesz premie, No chyba ze l4, wczasy pod grusza, i legendarna umowa na czas nieokreślony.
#przegryw #pracbaza #januszex #kolchoz
dsol17

uduś - jedno z powyższych albo coś pośredniego ale cechą charakterystyczną jest to,że organizacja pracy to jest komediodramat. BHP nie tyle po prostu brakuje a warunki są raczej jego antytezą niczym BHPowska scenka dydaktyczna typków robiących wiertarką na drabinie stojącej w pełnym wody basenie.Albo niczym wózkowy Hans. Dobrego sprzętu chronicznie brakuje, ludzie robią na odpierdol i co drugą rzecz spierdolą, szefostwo to całe gówno beztrosko puszcza pomimo strat na materiałach i półproduktach sięgających 50% i więcej, Stres jak w Januszeksie,warunki socjalne też - ale wielkie zdziwko że na koniec jest jednak jednak wypłata za tą hujnię a nie dopłata z własnej kieszeni albo prokurator.


korpo - biurowo lub produkcyjnie: sztywne głupie zasady których nie da się zmienić bo nie wiadomo nawet za dokładnie kto za co odpowiada, nikt nie ogarnia tej kuwety już dawno i jak w czeskim filmie nikt nic nie wie - serio,poza swoim zakresem obowiązków nikt nic tak naprawdę poza tym co ma zrobić nie wie, spotkania i inne "bicie piany" z których konkretnie NIC nie wynika mają to zmienić ale nie działają, ludzie chodzą niemal samopas a z drugiej strony ich szefowie - nadzorcy niewolników - usiłują za wszelką cenę coś osiągnąć, pracowników zagonić do roboty i osiągnąć kosmicznie wysokie wyniki - też nie wiedząc na dobrą sprawę co się właściwie dzieje. Beznadziejna wydajność i organizacja niczym w urzędzie za PRLu równoważona jest kosmiczną ilością obowiązków i niezrozumiałych procedur które na koniec nie są i tak często wykonywane. Co skutkuje oczywiście nadgodzinami. Ponieważ jakimś cudem to działa (raczej ze względu na skalę działalności firmy) wypłaty osób bezpośrednio tam zatrudnionych nie są takie tragiczne.Gorzej jak się jest tam na stażu jak ja...

DeadRabbit

Kiedyś tułałem się po takich firmach to była pobudka żeby się rozwijać. bo pewnie bym na stryczku skończył. W firmie traktują CIebie wprost proporcjonalnie do poziomu tego jaki niezastąpiony jesteś. Szef musi się bać, że jak odejdziesz to wszystko stanie w miejscu, a drugiego takiego to zetrwa mu parę tygodni jak nie miesięcy żeby znaleźć. To wtedy nagle magicznie kasa znajduje się na podwyżki, nagle jak mówisz, że bierzesz wolne to nie ma głupich pytań na co bierzesz. A jak okazjonalnie zaspisz to masz telefon czy wszystko wporządku, a nie darcie ryja czemu Ciebiew pracy nie ma.

SzubiDubiDU

@dsol17 "uduś" o kurde, tego nie słyszałem a idealnie pasuje do mojego zakładu pracy xD

Zaloguj się aby komentować