Wesprzyj nas i przeglądaj Hejto bez reklam

Zostań Patronem

#kierowcy

3
104
Kurde powiedzcie, jak człowiek moze czuć sie bezpiecznie w tym kraju dzięki policji. Wracam z córką do domu (lvl8). Jadę oczywiście przepisowo bo zawsze się staram a szczególnie jak dziecko wiozę. Już 50 metrów mam do chałupy a tu za mną wyskakują na bombach policjanci. Z początku myślałem że faceta za mną sciagają ale facet wyprzedził nas obu i zatrzymał. Myślę sobie, pewnie jakaś kontrola albo coś z autem, żarówka czy coś. Podchodzi facet i mówi, że nie zatrzymałem się na stopie. Jestem pewny, że sie zatrzymałem bo nawet dziecku jak jedziemy znaki objaśniam i pokazuję jak się jeździ. Tym bardziej jest tam taki wyjazd z tunelu, że za stopem jest od razu skręt i nic nie widać, wiec nie na szans sie nie zatrzymać i rozejrzeć chyba że jest sie samobójcą. Mówię, ze sie zatrzymałem na pewno bo zawsze tutaj staję i czy ma nagranie. Facet sie juz mocno widze zdenerwował, mówi że nie ma i widze już postawa bojowa, reka przy kaburze jak szeryf, nie wiem czy po gaz sięga czy po co bo w aucie siedzę i sie może boi że nie wiem co zrobię. Mówi, że jak chce to się możemy sądzić, jego koleżanka w aucie też widziała że nie stanąłem, jeszcze facet za mną też nie stanął. Słowo przeciwko słowu policjanta, czy piszemy czy sprawa do sądu. Wkurwiłem sie ale mówię, dobra nie będę się z Panem szarpał o 300 zł i 8 punktów tylko czy mogę dziecko do domu puścić bo tu 50 metrow dalej mieszkam to sobie chociaż córka do domu wejdzie bo już była 22 i zimno w aucie się robiło.
Nie, mamy siedzieć.
Jeszcze problem jakiś miał, bi zamiast papierków mu Mobywatel pokazałem to nosem kręcił. Poszedł wypisać mandat i wracaz kwitkiem. Mówię, że kartą bede płacił na miejscu. Koleś znowu z wontem bo on już na przelew wypisał to musi od nowa. To on najpierw tamtego co jechał za mną obsłuży.
Wkurwiłem sie, mówię to weź pan chociaz auto podstawie na parking i dziecko do domu, przeciez macie wszystkie dane to nie zwieje. Facet niechetnie sie zgodził, odstawiłem dziecko, furę bo stałem na drodze gdzie nawet pobocza nie bylo (jakbyśmy nie mogli te 50m na parking zjechać) i przyszedlem zapłaciłem ten mandat. Jeszcze facet widzial moja minę, mowi ze jak mi coś nie odpowiada moge skargę na interwencję złożyć. Spojrzałem tylko na niego, powiedziałem ze miłej pracy zycze i poszedłem. Potem sie mnie młoda pyta w domu, czemu policja tak zrobiła jak przeciez sie zatrzymywaliśmy za tym znakiem. I wytlumacz teraz dziecku od czego jest policja. Przeciez w szkole ucza ze prawa pilnują itp.

I tak, mogłem odmówić isc do sądu ale wiem jakby sie to skoczyło. A wiecie co mnie boli? Że mam kilku znajomych co w policji sa i mogą sobie jechać nawet 200 w zabudowanym, jak ich ktoś zatrzyma pokazują papierek i po sprawie. Taki piekny ktaj mamy.

#policja #polska #polskiedrogi #kierowcy
106

@adam_photolive jakie miasto i jakim autem jechałeś?

Wielki pan władza. Zakompleksione, malutkie człowieczki, które myślą, że mają jakąś władze, a tak na prawde są natrętami

@adam_photolive "policja jest potrzebna". Gdy ich prosiłem o pomoc w kilku sprawach, to mnie zlali ciepłym moczem. Nawet raz przypierdalali się do tego stopnia że chcieli ze mnie, jako poszkodowanego robić sprawcę. Niestety ale muszę ploretariacko krzyknąć: jebać psiarskich!

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem

@Onestone nie dotyczy - mam alfabet

Zaloguj się aby komentować

Kilka dni temu (chyba w piątek) pisało się na hejto o wezwaniach do zapłaty (przez niektórych niesłusznie nazywanych mandatami) za parkowanie na prywatnych parkingach, przy popularnych dyskontach. Całość bardzo ładnie podsumował kolega @bartek555 wrzucając omówienie z YT (tutaj, jeżeli ktoś jeszcze nie widział: https://www.hejto.pl/wpis/po-edukacji-od-kolegi-fen-wrzucam-ten-wartosciowy-filmik-dla-potomnych-sam-kilka )

Dzisiaj chciałem poruszyć jeszcze jeden temat, który jest równie wielkim bublem prawnym, tylko że tym razem stosowanym przez ustawodawcę i organy ścigania do łatania dziury budżetowej kosztem niewinnych (lub też winnych ale bez możliwości tego udowodnienia) kierowców. Czy słyszeli Państwo kiedyś o czymś takim jak "odcinkowy pomiar prędkości"? Polecam się zapoznać z aspektami prawnymi takiego pomiaru:

https://www.youtube.com/watch?v=uL5kY7lo_QQ

Łysego można kochać, można nie lubić, a można go mieć też głęboko w D, ale trzeba przyznać, że wypuścił dobry i merytoryczny materiał na temat wynalazku jakim jest odcinkowy pomiar. Jak się okazuje, zgodnie z literą prawa, nie da się ukarać kierowcy, który zostanie "złapany" na takim pomiarze, niezależnie od tego jak szybko jechał. Polecam się zapoznać z materiałem.

Niestety ale ostatnio pojawiło się bardzo dużo takich odcinków, gdzie pomiar w żaden sposób nie poprawia bezpieczeństwa na drodze, a nawet pogarsza sprawę! No i oczywiście łata dziurę budżetową... Przykładem z mojego życia kierowcy jest odcinek między Borczem, a Babim Dołem w woj. pomorskim. Mamy odcinek prostej o długości ~ 7,0 km w lesie, bez żadnych zabudowań w pobliżu, z ograniczeniem prędkości do 90 km/h. Jakiś matoł postanowił postawić kamery i znak o kontroli prędkości. Skutek był lepszy niż zamierzony, wszyscy SŁABI kierowcy ze strachu przed mandatami zaczęli jechać tam 50-60 km/h i zaczęło się wyprzedzanie na wariata. W naszym kraju absurd goni absurd...

Oczywiście NIE ZACHĘCAM DO ŁAMANIA PRAWA DROGOWEGO! Wszyscy powinniśmy jeździć zgodnie z obowiązującymi przepisami i w jego granicach - bez szarży na drodze i bez blokowania ruchu ;). Post ma charakter tylko informacyjny. Osobiście apeluję o spokój na drodze i wszystkich kierowców hejto proszę o jazdę zgodnie z przepisami!

A do ustawodawcy ślę prośbę, aby dostosował przepisy do swoich wynalazków, a nie łatał dziurę budżetową dodatkowymi opłatami dla różnych grup w społeczeństwie, pobieranymi niezgodnie z obowiązującym prawem...

#mandaty #motoryzacja #prawo #prawojazdy #kierowcy #bezpieczenstwonadrodze #odcinkowypomiarpredkosci #ciekawostki
35

@Fen na A4 między Kostomłotami a Kątami Wrocławskimi zamontowali OPP. Przed montażem nie było dnia bez wypadku. Po uruchomieniu systemu wydarzył sie cud: 100 tys mandatów w ciągu 6 msc od montażu i nagle ilość wypadków drastycznie spadła, a płynność ruchu się poprawiła.

Szczerze to szkoda mi nabijać Łysemu wyświetleń. Gardzę nim jak mało kim. Nawet jeśli jest nielegalny to powinno to zalegalizować. A najlepiej całą Polską obstawić takimi pomiarami. Jednocześnie sensownie wytyczać ograniczenia.

Znowu pierdolenie kogoś kto myśli, że jeździ "szybko, ale bezpiecznie". Fotoradarów jest pełno w Polsce i zawsze widzę, że ludzie jeżdżą blisko limitu, albo nawet nieco ponad, ale tak, na pewno akurat tam u ciebie jeżdżą 40km/h mniej!


Jak nie potrafisz jeździć zgodnie z ograniczeniami, to bierz tabletki na uspokojenie i używaj plastrów nikotynowych.

Zaloguj się aby komentować

Pier$$*ony Matiz

Przychodzi gościu do baru, siada na hokerze i woła barmana.
-Barman seta!- Barman podaje, facet pluje na podłogę i drze sie "HaTFU, pierd$$*ny matiz!"
-Barman drugą lej!- Barman leje a facet znowu "Tfu, pierd$$*ny matiz!"
Barman zdziwiony pyta:
-Co pan tak na tego matiza wyzywasz?
A gościu odpowiada:
-Coś panu opowiem: Jadę sobie tirem. Naczepa, wielki tonaż i sroga zima. Wszędzie lód, śnieg i gołoledź. Nagle ładunek zjeżdza do rowu. Wkurzony na maxa wychodzę z ciężarówki, oglądam ją i widzę, że niestety trzeba będzie holownik wzywać. Aż nagle staje obok mnie facet w Matizie i mówi, że mnie wyholuje.
To mu powiedziałem: Panie, jak mnie pan tym piździkiem wyciągniesz to panu loda zrobie....
TFU, pierd$$*ny Matiz!

#suchar #dowcipy #daewoofso #pasjonaciubogiegozartu #kierowcy
908e046c-a5dc-4390-8e73-3bf5a7c7b8a6
a46a1dd3-e493-4476-bcae-d762c03da49e
1

Zaloguj się aby komentować

TLDR: NIK jedzie po wordach, wojewodach, starostwach, o korupcji, i uzależnia brd od procesu tworzenia kierowców.

Artykuł NIK z 11 września 2023 który podaje wiele słusznych uwag np "jedną z istotnych przyczyn znacznych różnic zdawalności egzaminów praktycznych jest uzależnienie WORD od podstawowego źródła finasowania, tj. przychodów z egzaminów." ALE
Czy NIK aby dobrze interpretuje wskaźnik zabitych na 100 wypadków nie wliczając kolizji?
Czy NIK słusznie obwinia system szkolenia kierowców zamiast np jakość przeglądów okresowych?

Dlaczego NIK mówi tak dużo o brd a jednak motywem do opracowania statystyk są " ciągle rosnące koszty jednostkowe wypadków i kolizji drogowych – rocznie to ponad 39 mld zł (tj. 1,5% PKB) co było jednym z powodów wszczęcia przez nas kontroli."
System szkoleń i egzaminacji nie jest bez winy ale czy nie lepiej poszerzyć horyzont niż szukać kozła ofiarnego?
#motoryzacja #prawojazdy #brd #bezpieczenstwonadrodze #kierowcy #samochody
https://www.nik.gov.pl/najnowsze-informacje-o-wynikach-kontroli/system-szkolenia-kandydatow-na-kierowcow.html
2

Jedną z istotnych przyczyn znacznych różnic zdawalności egzaminów praktycznych jest uzależnienie WORD od podstawowego źródła finasowania, tj. przychodów z egzaminów."

@dolchus kurwa... oni teraz się zorientowali dopiero? TERAZ? Kiedy o tej patologii, gdzie wordy upierdalają ludzi, żeby sobie napchać kieszenie trąbi się od czasów jeszcze na długo sprzed tego jak zdawałem prawo jazdy.

Zaloguj się aby komentować

Kobita rano do pracy jechała a raczej chciała, idzie na parking a tu się okazuje, że przed jej autem jakis dzban sobi auto zostawił że wyjechać sie nie da. Centralnie przed miejscem parkingowym zostawił. Auto na jakichś obcych blachach, nie wiadomo gdzie poszedł. Wziąłem swoje drugie bo akurat wolne miałem więc ją zawiozłem do pracy, wracam za jakieś pół godziny a tu akurat facet sobie wsiada i wyjeżdża tym co zastawił jakiś dziod stary. Podchodze i mówię, że zastawił Pan auto żonie, musialem ja do pracy zawieść bo nie dało sie wyjechać na dodatek na drodze Pan stanał. A facet, ze po co afere robię, że kilka minut go nie było to sobie zaparkował, ze nie będzie po osiedlu jeździł i miejsca szukał, jebs do auta i długa. Na drugi raz chyba po lawetę trzeba będzie zadzwonić bo zero refleksji jeszcze człowieka opierdolą. #kierowcy #januszemotoryzacji #zalesie
29

@adam_photolive coś ty chciał refleksji od robactwa? Ale też w drugą stronę działa to tak, że onegdaj wiaząc ciężką pakę podjechałem do rodziny pod dom, a że ulica koszmarnie wąska, to przycisnąłem się do bramy bliźniaka vis-a-vis. Nawet wysiąść nie zdążyłem, a już z mordą gościu wyleciał i żadne uprzejmości nie docierały. Potem mi rodzina powiedziała, że to pan prawnik jakiś. Także ludzie to ogólnie debile są i jak się da, to jak najdalej od plebsu. Pół życia mieszkałem na blokowiskach i nawet jak były prywatne miejsca i garaże, to takie ludzie szopki odpierdalali, że głowa mała.


Jest ogólnie za dużo ludzi, za dużo samochodów, za mało wolnej przestrzeni i zamiast sobie ułatwiać, to każdy cwaniakuje. Dlatego z miasta się wyniosłem i przynajmniej z parkowaniem spokój.

Mieszkam w miejscu gdzie pod chata na osiedlu mam żabkę,przychodnie,laboratorium,przedszkole fryzjerki i dentystów.Ile raz z takimi dzbanami się śpiewałem,że zastawili auto,zapierdalaja(znaki na wjedzie o strefie zamieszkania) ale jadą pod prąd i tak dalej. I zawsze to samo,że oni na chwile,po co afera, albo,że to osiedle, więc żadne przepisy nie obowiązują.

bo zero refleksji jeszcze człowieka opierdolą.

@adam_photolive no zaskoczenie. Jakby to byl normalny czlowiek, to by tak nie zaparkował. Gadaj z dupą to Cię osra.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Ha HA HA! XD NIE TRAFIŁ! Pewnie cofnął poprawić ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

@maly_ludek_lego ciekawe czy słyszał o długich światłach

Zaloguj się aby komentować

Dziś odbyła się wspólna konferencja prasowa ministrów sprawiedliwości, infrastruktury i spraw wewnętrznych i administracji dotycząca propozycji zmian przepisów dotyczących ruchu drogowego. Planowane zmiany:

  • Zaostrzenie kar dla sprawców jadących z sądowym zakazem, między innymi dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów
  • Rozszerzenie zasad stosowania przepadku pojazdu - w sytuacji, w której kierowca miał od 0,5 do 1,5 promila alkoholu we krwi lub miał zakaz prowadzenia pojazdów
  • Ograniczenie możliwości zawieszenia kary pozbawienia wolności, jeśli sprawca wypadku w momencie zdarzenia miał zakaz prowadzenia pojazdów lub miał co najmniej 1,5 promila we krwi
  • Zakazy prowadzenia pojazdów nie mogą się nakładać
  • Nowy typ przestępstwa - organizacja i udział w nielegalnych wyścigach samochodowych
  • Wyższe sankcje za rażąco niebezpieczną (brawurową) jazdę
  • Nowe wykroczenie - tzw. drift
  • Podwyższenie kar za wypadek ze skutkiem śmiertelnym (nielegalny wyścig, rażąco niebezpieczna, brawurowa jazda lub złamanie zakazu prowadzenia pojazdów)
  • Za złamanie zakazu prowadzenia pojazdów będzie obligatoryjny i dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów
  • Prawo jazdy od 17. roku życia - jazda pod okiem doświadczonego kierowcy
  • Okres próbny dla młodych stażem kierowców: dodatkowe szkolenie, niższe limity prędkości, zerowy limit alkoholu
  • Zatrzymanie prawa jazdy za przekroczenie prędkości o 50 km/h poza obszarem zabudowanym
  • Cofnięcie uprawnień za jazdę w okresie zatrzymania prawa jazdy
  • Ograniczenie możliwości redukcji punktów karnych
  • Zwiększenie prędkości ciągników rolniczych do 40 km/h

W najbliższych tygodniach ma nastąpić proces konsultacji społecznych, by następnie przejść cały proces legislacyjny

#polityka #wiadomoscipolska #kierowcy #prawo
#owcacontent <- do blokowania moich wpisów
38

Jeżdżę S5 regularnie i co jakiś czas są tam ograniczenia ze 120 km/h do 80 km/h bo barierka uszkodzona lub kiedyś była i znaku nie ściągnęli. Praktycznie nikt tam nie zwalnia do 80 km/h, wystarczy puścić tajniaków za ludźmi co 130 km/h jadą i prawka się posypią jak ser na polskie spaghetti

A ja pamiętam jak się zarzekali, że będzie cos takiego jak "zabójstwo drogowe". I co? I nic.

@bojowonastawionaowca

Mam wrażenie, że to typowo rządowe zagranie. Chcemy ukręcić łeb Majtczakom, ale dopierdolimy wszystkim.


>Okres próbny dla młodych stażem kierowców: dodatkowe szkolenie, niższe limity prędkości, zerowy limit alkoholu

Ja jebę, bzdura na patyku. Mam prawo jazdy to powinienem być traktowany jak każdy inny.

Czy prawo definiuje coś pokroju "junior kierowca"?

Wedle myśli quid quo pro.

A może w takim razie, na nie niego taryfikator za błędy na drodze powinien być litościwy? A gdzie tam, będziemy go jebać mandatem jakby był starszy stażem.


>Cofnięcie uprawnień za jazdę w okresie zatrzymania prawa jazdy

Nie wiem co to ma znaczyć, ale śmierdzi bardzo.

Zaloguj się aby komentować

Miałem podobną sytuację przy zjeździe z A4 na A8 we Wrocławiu. Litwin w ciężarówce chciał mi zaparkować w bagażniku. Zaczął mrugać długimi, trąbić chyba został wścieklizny. Miał pecha, bo jestem bardzo przepisowym kierowcą i na rampie jest ograniczenie do 40 km/h. U chłopa w ciężarówce włączył się asystent hamowania, żeby uniknąć kolizji ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ja też miałem pecha, bo jeszcze wtedy nie miałem wideorejestratora, ale od tamtego momentu stwierdziłem, że jazda w Polsce to tylko z kamerką


Żeby uniknąć jakichkolwiek wątpliwości: nie zajeżdżam mu drogi, nie miałem gdzie zjechać. Chłop po prostu był debilem

@maly_ludek_lego bułki, wędliny, itp....

Tak się spieszyli oboje że aż nie mieli czasu na rozmowę. A nie czekaj...

Zaloguj się aby komentować

Nie wytrzymam nerwowo z Januszami kierownicy, jeżdżę codziennie do żłobka rowerem tak jak na schemacie,. Z prawej, z osiedla, wyjeżdżają Janusze (żółty samochód) i jadą prosto albo w lewo. Z jakiegoś powodu większość uważa że ma pierwszeństwo (nie wiem na jakiej podstawie ale domyślam się że chodzi im o to że mam ich z prawej strony, a może na tej że samochód jest większy od roweru i ma zawsze przed nim pierwszeństwo?), nie interesuje ich to że tam jest strefa ruchu. Jako że wyjeżdża stamtąd sporo samochodów to czasami ciężko jest przejechać prosto, jedzie bezmyślnie jeden Janusz za drugim. Często spotykam się z trąbieniem.

Ale mało tego, dzisiaj jeden łeb potłuczony wdał się ze mną w sprzeczkę, najpierw wyjechał stamtąd z prędkością grubo ponad limit (tam jest limit do 20), zahamował z piskiem opon jak mnie zobaczył w połowie skrzyżowania i wyskoczył z auta jak poparzony, już cały czerwony, nie przebierał w epitetach, tłumaczę mu dyplomatycznie jak krowie na rowie że wyjeżdża ze strefy ruchu i ma ustąpić wszystkim w ruchu, on na to idzie w zaparte, w swoje potłuczone argumenty, ale głównie to wyzywa mnie, nie przedstawiając przy tym żadnych konkretnych argumentów i tak to trwało z minutę. Na koniec chyba coś mu się zapaliło pod kopułą z tą strefą ruchu, to znalazł kolejny argument, mianowicie powiedział mi że ja wjeżdżam pod zakaz wjazdu i w związku z tym on ma pierwszeństwo niezależnie od tego że on wyjeżdża ze strefy ruchu, to ja mu na to że nie wjeżdżam pod zakaz wjazdu bo zakaz nie dotyczy rowerów, a nawet jakby dotyczył to jego ch*j to obchodzi czy ja jadę pod zakaz wjazdu bo on i tak ma mi ustąpić, ja już jestem w ruchu a on się włącza, za nim podjechał drugi Janusz (notabene taksówkarz), podszedł i rozmawialiśmy sobie we trzech na te same januszowe argumenty z du*y.

To że januszeria albo nie zna podstawowych zasad i wsiada do samochodu, to już ch*j, ale że nie potrafi zaakceptować że popełniła błąd to ja już tego nie ogarniam, starałem się dyplomatycznym językiem, powoli tłumaczyć swoje racje, trzymając nerwy na wodzy (w środku byłem zagotowany, może nawet bardziej niż te Janusze) natomiast oni do końca się ze mną kłócili, ostatecznie odjechałem bo już miałem dość tej intelektualnej potyczki z amebami.

#kierowcy #polscykierowcy #stopcham #prawojazdy #prawojazdyzchipsow #samochody #warszawa
4eced79b-5589-4565-81b0-7536f006edcc
18

Chłopie, przy takim sapaczu to nawet się 2 razy nie zastanawiaj tylko rób fotkę i dzwoń od razu na policję. Jak jest debilem odpornym na argumenty, to przemówią do niego tylko punkty i mandat który będzie musiał zapłacić.

@kaszalot

Ogólnie połowa internetowego i faktycznego sapania na rowerzystów wynika z braku znajomości przepisów dotyczących tychże. Druga połowa jest słuszna, a rowerzystów przejeżdzających na czerwonym bym sam prądem jebał po lajkrze.

Nie przemówisz takim amebom do rozsądku. On jeździ autem 40 lat i jeszcze nigdy nie miał wypadku więc wie lepiej niż jakiś rowerzysta.


Mam nadzieję że jeździsz w kasku bo zdrowie najważniejsze.

Pracowałem kiedyś z kolegą co przez cały rok na rowerze do pracy jeździł. W przeciągu 6 lat miał 2-3 przygody gdzie przeleciał przez maskę. Na szczęście kończyło się na siniakach i popękanym kasku.

Zaloguj się aby komentować

Następna