Wesprzyj nas i przeglądaj Hejto bez reklam

Zostań Patronem
Zdjęcie w tle
frondeus

frondeus

Koneser

Dołączył/a: 31.01.2023

  • 8wpisy
  • 50komentarzy
      Pomóżcie mam dylemat.

      Przyjechałem do Polski, prawko robiłem za granicą i może czegoś nie rozumiem.
      Mam taki układ znaków na wsi i zastanawiam się "po co".

      Po co anulowali "strefę 30 km/h" by dać "40 km/h" po to tylko by 25m dalej dać znak "uwaga, próg, 30km/h"?

      Dla kontekstu - Ulica ta ma kilka skrzyżowań, ale jedynie z drogami wewnętrznymi lub drogami nieutwardzonymi.

      I teraz rozumowanie moje jest takie:

      Znak B-33 co prawda pojawia się w kontekście progu, ale technicznie zgodnie z naszym prawem, nie jest anulowane po progu, lecz obowiązuje aż do B-34 lub skrzyżowania.

      Problem w tym, że drogi gruntowe oraz drogi wewnętrzne nie liczą się do pojęcia "skrzyżowania" i to jest coś co się chyba zmieniło niedawno?

      Tak więc mamy drogę która łączy się z strefą 30km/h, dostajemy pozwolenie na 40 km/h na całe 25 metrów, po czym i tak musimy zwalniać, po czym technicznie musimy już tak jechać (30 km/h) aż do końca ulicy, bo nigdzie nie ma zwolnienia, są za to tak czy siak kolejne progi.

      Na c⁎⁎j tak komplikować. Po co dawać to 40km/h? Może ja czegoś nie łapię? Może to jest oczywiste?
      Bo serio, jeśli mi nic nie umyka to potem się nie dziwię że kierowcy w Polsce biorą znaki jak Barbarossa z Piratów z Karaibów - "to jest bardziej wskazówka niż wymaganie".

      #kodeksdrogowy #znakidrogowe #zapytajhejto
      13b74d48-b7a0-410b-aa44-b3096c46b6f7
      21

      Hector Barbossa, nie Barbarossa.

      @frondeus

      technicznie zgodnie z naszym prawem, nie jest anulowane po progu, lecz obowiązuje aż do B-34 lub skrzyżowania.

      Według mojej wiedzy jeśli wisi razem ze znakiem progu, to próg odwołuje

      Wrocław, wjazd na obwodnicę autostradową. Niby można 140km/h a u taki członek

      8c3c9fae-3315-44db-b0bb-dc6f80896516
      75ed34eb-8c62-429b-bad5-ac51dc94d9a3
      74c92ced-6570-432a-96d8-24995dec8f47

      Zaloguj się aby komentować

      W piwnicy bloku gdzie mieszkam doszło do egzorcyzmu.

      Nie. Nie żartuję. Mówię serio. Jest to chyba najbardziej popierdolona rzecz jakiej byłem świadkiem i uznałem że czas się podzielić z Hejto 😀

      No więc tak, od początku - mieszkam sobie w Aarhus, w Danii. Wynajmuję mieszkanie na parterze. Technicznie powinienem mieć jedynie dwóch sąsiadów. Mieszkam na skraju budynku więc jedynie powinni być sąsiedzi na lewo oraz nade mną.

      Powinni. Bo firma która jest właścicielem budynku postanowiła jednocześnie wynająć piwnicę do celów komercyjnych...

      No I tak się złożyło, że tą piwnicę wynajął czarnoskóry pastor który prowadzi w niej chrześcijańskie studio nagraniowe xD Serio, nagrywają te swoje (czarne) msze na Facebooku itd. Zazwyczaj słyszymy z dołu śpiewy, gospelle i tego typu cuda wianki. Raz na jakiś czas się drą również do Boga, wiecie, mówiąc językami itd. Jeśli kiedykolwiek widzieliście amerykańskie kościoły baptystów czy też innych protestantów gdzie ludzie mdleją gdy pastor ich dotyka to wiecie o co chodzi xD

      Dobra. Może i są trochę wkurwiający bo się niesie ich jęczenie ale ogólnie niegroźni. No ale jednego wieczoru, tak jakoś około 23:00 darli się mocniej niż zwykle. Wraz z żoną trochę już wkurwieni postanowiliśmy zejść na dół i zażądać by się uciszyli.

      Tak więc schodzimy na dół i słyszymy jęki kobiece. No nie powiem. Pierwsza nasza reakcja to "o k⁎⁎wa, ru⁎⁎⁎ją się". Druga myśl "No... mają tam TV studio. Może wynajmują po godzinach i za dnia jest Bozia a wieczorami jest Porno?"

      No ale c⁎⁎j, jak już zszedłem to uznałem że tak czy siak są za głośno. Podchodzę do drzwi, ręka już w górze ułożona w pięść gdy słyszę zza drzwi

      IN THE NAME OF JESUS I EXPEL YOU DEMON

      <o k⁎⁎wa.png>

      No nie miałem tego na mojej kartce z bingo. Z żoną trochę byliśmy zszokowani. No bo... pukać? Jeszcze te świry uznają że jestem jakimś pomniejszym demonem co to próbuje przeszkodzić. Sekundę później słyszymy krzyk kobiety. Tym razem ewidentnie nie w ekstazie.

      No I teraz pytanie co dalej. Policja? "Halo, mamy egzorcyzm w piwnicy". Z perspektywy czasu myślę że powinienem był tak zrobić. Ale no zawahałem się. Nie byłem nawet pewien czy to jest nielegalne czy coś. No stchórzyłem, przyznaję.

      Zamiast tego nagrałem całość zza drzwi i wysłałem do landlorda xDD Po czym się wycofaliśmy. Jakoś po 10-15 min i tak ucichli więc nie jestem pewien czy patrol policji by dalej coś zastał...

      Zaś landlord? Oj wkurwiony był. Zwłaszcza że przez przypadek na nagraniu uwieczniłem że te świry kradły prąd z części wspólnej xD No ja j⁎⁎ię wzięli kabel pod drzwiami poprowadzili i podłączyli się do gniazdka przy windzie XD

      Nie dość że chuje są głośno to jeszcze czy ja nie dostanę podwyżki czynszu że część wspólna ma większe zużycie. Całe szczęście land lord zapewnił że nie (lol). A studio? Jak było tak i zostało. Chyba zainwestowali w lepsze pianki tłumiące dźwięki choć raz na ruski rok nadal słyszymy śpiewy xD

      Morał z tej historii? Nie wiem, nie bójcie się dzwonić na policję jeśli komuś się może stać krzywda? Za granicą też jest pełno religijnych fanatyków? Nic oryginalnego nie wymyślę.

      PS. Mam nagranie ale musiałbym je pociąć by nie było widać np. twarzy małżonki czy coś. Od czasu do czasu opowiadam tą historię znajomym i zazwyczaj nie dają wiary. Po odtworzeniu nagrania mają już inne zdanie xD

      #religia #dania #egzorcyzmy
      33

      @frondeus tajemniczy świat chrześcijan xD

      @frondeus określenie czarna msza nabiera nowego znaczenia xD

      @frondeus Dzwoń na psy, do landlorda, streamuj inbę i zarabiaj na donejtach.

      Zaloguj się aby komentować

      Taki protip który ostatnio odkryłem.

      YouTube ostatnio kombinuje z reklamami które nie chcą się dać AdBlockerom (sk⁎⁎⁎⁎syny dosłownie umieszczają reklamę bezpośrednio w streamie danych, dla przeglądarki nie do odróżnienia). Takie reklamy są dalej nieprzemijalne, ALE:

      Jeśli macie Macbooka z touch barem to... reklamy nagle stają się przewijane xD Wystarczy zrobić gest na timeline co się pokazuje na touch barze. I najwyraźniej Google nie może tego zablokować xD
      Jeden szybki gest i reklama zamiast 30 s trwa 0.5s xD

      #youtube #protip #macbook
      6

      Stac go na macbooka a nie stac go na 9 zł na premium xd

      @frondeus Odkąd używam Adguarda nigdy więcej nie widziałem reklamy na YT na PC i telefonie. Nawet te zaszyte bezpośrednio w streamingu. Całą resztę ogarnia SponsorBlock

      Ogólnie jedyną opcją na pozbycie się reklam w streamie danych to zmiana user agenta na jabłkowy system. Od dawna niektóre blokery korzystają z tej opcji

      Zaloguj się aby komentować

      Ehh, taka sytuacja na #emigracja

      Siedzę sobie w pociągu z Aarhus do Kopenhagi.
      I tak jakoś poczułem się swojsko... A to ktoś otworzył kanapkę z kiełbasą, a to opóźnienie...

      Ale hitem jest chyba dwójka z bliskiego wschodu. Piwko w ręku, szaliczek klubu piłkarskiego wokół szyi oraz od 45min puszczany gówniany remiks "Bella Ciao" z głośniczka telefonu xD

      Mój wniosek?

      Araby Sebastianami Danii.

      PS. W sumie jak tak popatrzę na wszystkie auta marki premium które stoją na osiedlu to 100% właścicieli BMW jest z bliskiego wschodu xD
      5

      Będąc w Kopenhadze miałem identyczne spostrzeżenia. Popołudniu duńczycy rowerami z pracy popylają, zaś ludność napływowa starymi beemkami z rozpuszczoną muzyką 😁

      "piwko w ręku, szaliczek rks chuwdu wokół szyi oraz od 45 min puszczany gówniany remiks "w trzeciej lidze nam coraz lepiej idzie" z głośniczka telefonu xD

      Taka mentalność biedaka jak widać

      Zaloguj się aby komentować

      Mamy początek wakacji, a to oznacza że duńskie dzieciaki zaczynają się nieźle bawić.

      Ależ o czym mowa? Ano, tradycją jest tutaj, że po zdaniu liceum przyszli studenci składają się na "party busa" (studentvogn) po czym jeżdżą po mieście, od domu do domu uczestników, puszczają głośno muzykę i piją dużej ilości taniego (jak na duńskie standardy) piwa 😉 Do tego mają czapki marynarskie oraz kolorowe transparenty i ogólnie cieszą się z życia. 

      W ciągu ostatnich paru dni można było zaobserwować w Aarhus kilkanaście takich busów dziennie, krążących po mieście. Nie jest to więc nic nadzwyczajnego, lecz norma. A z tego co widzę to Duńczycy cieszą się z dzieciakami i raczej pozytywnie podchodzą do tego chaosu.

      A chaosu jest dużo. Ot chociażby kilka dni temu grupa nastolatków świętujących ten ważny dla nich moment, wlazła na fontannę stojącą przy ratuszu w Aarhus, wlała do niej płyn do mycia naczyń po czym zaczęli tańczyć i śpiewać otoczeni gęstą pianą. Policja stała obok i nie interweniowała, więc chyba jest to akceptowalne społecznie.

      Niektórzy donoszą że pijane przyszłe studentki pokazują również swoje wdzięki kierowcom stojącym w korkach, ale no tego akurat nie doświadczyłem na żywo, więc może to tylko miejska legenda :D 

      Zdjęcia z neta ale dokładnie tak to wygląda 😀

      #dania #studia #aarhus
      92edc1f2-9f0d-4749-aa88-9542eebedb67
      0137489f-2b2f-4653-be5b-ff15ea146138
      7f16a964-0eed-4ae3-95a3-1c8bc7004f19
      0

      Zaloguj się aby komentować

      A się pochwalę kochani, wreszcie w wieku 28 lat, i to za granicą, zdałem prawko 😃 Za pierwszym razem!

      Być może ciekawi Was jak to wygląda, tak na obczyźnie. No to się podzielę wrażeniami. W komentarzach bo inaczej post będzie zdecydowanie za długi 😃

      Zdawałem i uczyłem się w Aarhus, drugim co do wielkości mieście w Królestwie Danii.

      #dania #prawojazdy #aarhus #emigracja #chwalesie
      fddee5f1-05a3-4a44-9c4b-a69a09e38920
      36

      @frondeus Wojciech Polen, zapisano. Jeszcze tylko numer pesel i idę po chwilówkę 😛

       i to za granicą, 


      @frondeus jakoś wątpię, że to jest trudniej niż w bolzdze xD

      niesamowite zdales prawko jak miliardy ludzi. AMA! XD

      Zaloguj się aby komentować

      Zaloguj się aby komentować

      Wiem że zapewne zabrzmię jak szur czy tam "covidianin" (czasami się gubię już w tych kategoriach) ale cóż, mam nadzieję że moje obawy są nieuzasadnione.
      Otóż, dla kontekstu - mieszkam od paru lat w #dania i w ostatnim tygodniu zaobserwowałem nagły wzrost śmierci ptaków. Wczoraj widziałem 3, dzisiaj 4 nowe. Być może to po prostu kwestia nowego drapieżnika w okolicy, może ktoś z kotem się wprowadził. Lub może to po prostu zjawisko Baader-Meinhof (iluzja częstotliwości).
      Ale pamiętam, że kilka dni temu pojawiły się pierwsze informacje na temat tej tajemniczej choroby która trapi koty w całej Polsce. Te zarówno domowe jak i wychodzące na dwór.
      https://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/7,35612,29919558,wirus-grypy-atakuje-koty-juz-20-zidentyfikowanych-ognisk-w.html
      I tak sobię myśle - przecież choroba nie wie czym są granice wyznaczone przez człowieka. Ptaki migrują non stop. Jedno z ognisk jest w Gdańsku - z Gdańska zaś do mojego miasta jest jedynie jakieś 500 km.
      I tak zaczynam sobie łączyć kropki - póki co żadna agencja (duńska czy europejska) nie informuje o jakiejkolwiek epidemii ale zazwyczaj o tym się mówi kiedy już jest za późno. Tak jak z covidem, gdzie reakcje służb były zdecydowanie opóźnione.
      Tymczasem Główny Inspektorat Weterynaryjny w Polsce informuje o tych przypadkach epidemii u kotów które dotyczą ptasiej grypy... Ale jednocześnie wystąpiło o odzyskanie statusu **kraju wolnego od wysoce zjadliwej grypy ptaków** (https://www.wetgiw.gov.pl/main/komunikaty/Zlozenie-deklaracji-do-WOAH-dotyczacej-odzyskania-statusu-kraju-wolnego-od-wysoce-zjadliwej-grypy-ptakow-HPAI/idn:2285). Dosłownie dzień przed dostaniem pierwszych wyników z badań kotów 😃
      Tak więc coś czuję że to nie tylko polskie kotki są zagrożone, i mam nadzieję że na kotach się skończy.
      3

      @frondeus pewnie przesadzasz.

      Tylko wczoraj widziałem dwa martwe gołębie. Oba rozjechane przez auto.

      Te co Ty widziałeś równie dobrze mogły zeżreć coś ze śmietnika.

      @frondeus


      Tak jak z covidem, gdzie reakcje służb były zdecydowanie opóźnione.


      lasy zamknęli bardzo szybko... ¯\_(ツ)_/¯

      @frondeus Przeglądałem sobie tag #dania i trafiłem na Twój post. Wiesz czy pojawiły się jakieś newsy w tej sprawie w Danii?


      Zastanawiam się czy ograniczać kotu wychodzenie na balkon.

      Zaloguj się aby komentować