Chociaż współcześnie olejek kminu rzymskiego można stosować w kosmetykach tylko w ilości 0,4% (przynajmniej na terenie Unii Europejskiej), to dawniej był to surowiec dosyć często wykorzystywany w preparatyce kosmetyków i leków.
Oto jedna z takich receptur, z 1793 r.
Wosk, oliwę i plaster należało razem stopić. W kolejnym kroku dodawano rozdrobnione na miałki proszek owoce kminu i wawrzynu. Po homogenizacji dodawano olejek kuminowy, mieszano i rozlewano.
Pewnym nieoczywistym składnikiem jest plaster diapalmowy. Przykładowo dzieło Bataviasche apotheek (1746) podaje, że wykonuje się ten preparat z oliwy, smalcu wieprzowego, tlenku ołowiu(II) i białego witriolu — siarczanu(VI) cynku.
Ale wracając do plastra kuminowego, aplikowano go na stany zapalne, wzdęcia, słabość o nieznanej etiologii, zapalenie ucha środkowego i oczywiście histerię.
Autor receptury: Johann Bernard Keup
Opracował i przetłumaczył: Aleksander K. Smakosz
***
Główna strona z bezpłatnym czasopismem Pharmacopola i naszymi książkami: https://www.pharmacopola.pl
https://www.facebook.com/pharmacopolawydawnictwo/
https://www.instagram.com/alexander_gulosus/
https://www.instagram.com/pharmacopolawydawnictwo/
https://www.youtube.com/@pharmacopola_redakcja
https://www.tiktok.com/@pharmacopola.wydawnictwo
Patronite: https://patronite.pl/pharmacopola
Buycoffee: https://buycoffee.to/pharmacopola/
Moje książki: https://pharmacopola.pl/sklep/
#gulosus #pharmacopola
#ciekawostkihistoryczne #farmacja #ziola #kuchnia
@Gulosus Czyli już w średniowieczu wiedzieli jak sobie radzić z rozhisteryzowanymi babami xD
Ciekawe czy były odzywki "weź se plaster naklej bo fisiujesz"
Zaloguj się aby komentować