O, jak ja bym chciał dodatek do przeglądarki, który by blokował wszelkie treści (głównie bełkot) wygenerowane przez ai (specjalnie małymi literami), automatyczne translatory i inny szajs
@cec wersja hardcore na której żyje na codzien to Firefox (a właściwie jego fork Librewolf) z dodatkami: ublock origin, consentomatic, scriptblock. Jak ogarniesz działanie scriptblocka to zezwalanie które domeny mogą uruchamiać skrypt a które nie to "jesteś w domu". Żadnych latających gowien, czatów, reklam itp.
Oczywiście nie odfiltruje treści wygenerowanych przez AI które są w samej treści strony ale odfiltruje wszelkie marketingowe świństwa i to i tak będzie bardzo dużo.
@Bumelant od siebie polecę uBlacklist do blokowania całych domen w wynikach wyszukiwania - można wyciąć klony Wikipedii, jakieś strony, z których można za darmo pobrać każdą aplikację bez wirusów, farmy seo i inne gówna.
Zaloguj się aby komentować