Filmy wystartowały w zeszłym tygodniu, jesli jesteście ciekawi zostawcie suba na kanale: https://m.youtube.com/@christopherstimelinevlog1095/featured
Pozdrawiamy!!
#podroze #podrozujzhejto #ciekawostki #blog
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
@Airbag czysty rasowo las brzmi mi jakoś niewłaściwie.
@Airbag ja bym wprowadził inwazyjne gatunki drzew na pełnej k#$@. Przede wszystkim dla tego, że nasz ekosystem i tak jest już popsuty, po drugie drzewa łatwiej kontrolować niż takiego tyaka czy biedronkę, po trzecie to jest las gospodarczy, ma dawać drewno czyli hajs.
@eswemenasja z tym kontrolowaniem to bym nie przesadzał. Czeremcha amerykańska weszła na pełnej kurwie i nikt nie może jej powstrzymać. Klon jesionolistny niszczy nasze grądy, walka z nim jak na razie jest przegrana
Zaloguj się aby komentować
@Lucor Lasy Państwowe to NIE SSP.
"Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe jest jednostką organizacyjną nieposiadającą osobowości prawnej. Podstawowym dokumentem dla PGL LP jest ustawa o lasach z 28 września 1991 r. Określa ona zasady prowadzenia gospodarki leśnej zarówno przez LP, jak i w lasach innych własności."
@MudVulpo pierwsza sprawa - zobacz normę na dąb wielkowymiarowy wdp, potem weź pod uwagę, że dąb WDP to gruby odziom, który ma za dużego sęka, ale również pogięta w techno gałąź. Z czego zrobisz lepszy materiał? Firmy podpisują umowy na wdp deklarując, że wezmą drewno każdej klasy grubości i w każdej postaci. A potem przysyłają swojego człowieka, który wybiera kawałki, które wydadzą najwięcej materiału najlepszej jakości. Taka różnica, że każdy woli zapłacić kilkadziesiąt tysięcy za samochód drewna, które ma lekkie wady, a nie za czuby, które mają sęk na sęku
@Lucor Nie spotkałem się z sytuacją aby drewno było kupowane przez SSP, wszystko firmy prywatne o różnym potencjale, od malutkich tartaczków po molochy pokroju kwidzyń lub ikea
@Airbag Wiadomo że każy chce jak najlepsze jak najtaniej, ale dopóki zgadza się w normach to mają brać i tyle. Więc najlepiej byłoby samemu uczciwie do tego podejść i miksować to wdp, trochę tego trochę tego i nie dopuszczać do skrajności, jednemu samo najlepsze, drugiemu w normach ale najgorsze. Jeśli przysyłają człowieka i on przebiera, to robi to już za Twoim/leśniczego przyzwoleniem. Mam wrażenie że po wprowadzeniu tej klasy WDP zrobiło się więcej problemu niż pożytku..
Zaloguj się aby komentować
@pawel-l-1 nie ma jednego końca. Każde nadleśnictwo ma swój plan, a to kiedy on wygaśnie zależy od roku, w którym sporządzono pierwszy plan dla danego nadleśnictwa.
@Airbag o widzisz, to cenna informacja, bo może się okazać, że jak ktoś będzie chciał zawalczyć o kawałek lasu, to u niego plan może być przy końcu. Dowiedzieć się tego można w nadleśnictwie? Nie robią problemów z przekazaniem takiej informacji?
@pawel-l-1 możesz w nadleśnictwie, ale wystarczy wpisać w google ,, plan urządzania lasu dla nadleśnictwa xxx" pdf i w większości przypadków znajdziesz
Zaloguj się aby komentować
@Airbag
Od tej chwili może robić co chce z drewnem.
Żałosny kraj w którym nie mogę na własnej ziemi wyciąć własnego drzewa aby ogrzać się we własnym domu przy własnym piecu. (to nie jest krytyka Ciebie tylko systemu, którym gardzę)
@Lubiepatrzec Z paleniem we własnym piecu jest ten problem, że jego komin jest wyprowadzony do wspólnego powietrza i spaliny lecą poza twoją działkę. O ile na małą skalę nie jet to problem, to polskie rozumienie "wolności" doprowadziło do regularnych problemów ze smogiem zimą. Palenie paliwami stałymi - szczególnie niedosuszonym drewnem albo w nieprawidłowej technologi - jest przyczyną smogu i szkodzi innym ludziom. Przy czym istnieją dobre, ekonomiczne technologie alternatywne do spalania paliw stałych: pompy ciepła, gaz i ogrzewanie miejskie.
!Powyższy wywód dotyczy smogu, zmiany klimatyczne to inna bajka.
@matips bardziej odnosiłem się do łaskawego pozwolenia na wycinkę własnego drzewa na własnej ziemi.
Co do palenia to trochę racja ale nie do końca. Co innego robaki palące oponami a co innego normalni ludzie palący suchutkim drewnem w umiejętny sposób (od góry) gdzie z komina nie leci prawie nic. Nie można karać zbiorowo ludzi za to, że jakiś debil nie ma mózgu.
Zaloguj się aby komentować
@Lubiepatrzec Kontekst
Urządzeniowcy odpowiadają za informacje o tym, że lasów i drewna przybywa. Mają na to swoje obliczenia i powierzchnie badawcze zwane przez nas kołówkami. Przy obliczeniach biorą tylko to, co znajduje się w kołówce, wszystko innne ignorują. Kołówki teoretycznie losuje komputer.
W praktyce kołówki bardzo często zakładane są w najzasobniejszych kawałkach powierzchni. Dla przykładu jeśli mamy powierzchnię 25 hektarów 30 lat 90 procent dąb 10 modrzew, i kołówka założona jest w modrzewiu przyjmujemy, że mamy 25 hektarów modrzewia. Co to zmienia? 30 letni dąb ma średnicę szklanki, z 30 letniego modrzewia można zrobić 6 metrową dłużycę. Pojawia się wirtualne drewno, którego nie ma.
Teoria mówi o tym, że to nie jest do końca przypadek, że kołówki zakładane są bardzo często w najlepszych partiach. Dzięki takiej zagrywce Lasy mogą chwalić się, że zasobność lasów ciągle rośnie, a taki naciagany wynik potem jest wykorzystywany do obliczania ilości drewna, które ma zostać wycięte w przyszłości.
Trochę zagmatwane xd
@Airbag Wszystko chyba jasne. Pompują statystyki dzięki czemu można podejmować inne decyzje co finalnie pozwala na większą wycinka/większe zyski ale skutkuje drenażem lasów i nadmierną wycinką. W długiej perspektywie można spodziewać się spadku jakości i ilości lasów. Dobrze rozumiem?
@Lubiepatrzec tak brzmi teoria
Zaloguj się aby komentować
@con987 myślałem o tym, ale na razie wystarcza mi to co mam. Chciałem sobie kupić klika miesięcy temu coś porządnego, ale ceny wzrosły o ponad tysiąc, więc zrezygnowałem. Nie wykluczam, że niedługo wpadnie jakiś chiński śmietnik oparty na zenoachu. Plus leśnik nie może używać piły, jeśliby coś mi się stało to byłby wypadek z mojej winy.
Zaloguj się aby komentować
@3586 jest to, jakby to powiedzieć, forma, która powstała na skutek oddziaływania lokalnych warunków siedliska. Nadal to ten sam gatunek. Zwierzęta, by jak najlepiej wykorzystać lokalne warunki wykazują pewne cechy, które różnią je od innych osobników tego samego gatunku, ale żyjących w tych samych warunkach. Może być to zmiana zachowania jak u saren, ale może być to nawet zmiana rozmiaru ciała lub barwy.
@Airbag Siemka, zaciekawiłeś mnie. Czym się zajmujesz zawodowo:)? I co oznaczają te ekotypy? Że są 2 rodzaje saren- takie które preferują pola i rzadko wchodzą do lasu, i na odwrót?
@anzelmbohatyrowicz pracuję jako leśnik. Tak to mniej więcej wygląda. Jedna czuje się lepiej na polu, bo ma żarcia w bród, druga woli las, bo ma gdzie się schować.
W poprzednim komentarzu popełniłem duży błąd, zbyt dużo na głowie, myśli mi się poplątały..
Powinno być: ,,...od innych osobników tego samego gatunku, ale żyjących w INNYCH warunkach. ".
btw, hejto działa wspaniałe, dodaję ten komentarz piąty raz...
Zaloguj się aby komentować
@JanPapiez2 hehe, powodzenia, tez szukalem jakis czas temu i nic
@JanPapiez2 Ale czego dokładnie szukasz? Bo blogów o emigracji już raczej nie ma, temat nie jest niczym niezwykłym od 10-15 lat.
Tego co nagrywają vlogerzy na YT tylko w formie pisanej.
Zaloguj się aby komentować
@pol-scot Jeszcze tylko dorzucę ciekawostkę: południowa Anglia odpowiada szerokości geograficznej Lubelszczyzny, a w niektórych rejonach nawet Śląska. Oczywiście trzeba brać poprawkę na to, że szerokość geograficzna to tylko jeden z wielu czynników wpływających na klimat.
@Senior_Mordino lata temu pracowałem na farmie niedaleko londynu i latem pogoda była jak u nas w swietokrzyskiem, aż sobie nogi poparzyłem od słońca podczas jazdy traktorem przy sianokosach:)
@pol-scot Kiedy ja pierwszy raz przyjechałem do Anglii był to koniec lutego. Słońce od razu poparzyło mi twarz i wszyscy podejrzewali że jestem p0lakiem-pijakiem i że mam tak spuchniętą mordę od chlania
Zaloguj się aby komentować
@Airbag ale jest pewność, że zarodniki nie rozniosły się dalej, tylko są niewidoczne?
@prorock nigdy nie ma takiej pewności. Klient wie czym ryzykuje kupując tańsze drewno
@Airbag hmm... Pytanie, czy finalny klient wie, że ma deski z grzybem
Zaloguj się aby komentować
@Airbag ciekawe
A jakie leśnicwo jest nasze?
@ada-szubak każde, bo lasy są własnością skarbu państwa, czyli nas.( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zaloguj się aby komentować
myślałem, że to może jakieś sztuczne drzewo z anteną 5g
Zaloguj się aby komentować