@bartek555 Odpowiadałem kiedyś za organizację robót, nijak nie szło matołom, zwłaszcza starszej daty, wytłumaczyć dlaczego mają stosować BHP.
Kiedyś coś we mnie pękło, jak stary dziod mi powiedział że on żadnego BHP nie będzie stosował i zażartował że on więcej lat robi niż ja po świecie chodzę. Zebrałem ekipę i powiedziałem podniesionym głosem, ze ja mam podpisane przez nich kwity świadczące o przeszkoleniu o organizacji prac - więc mam d**ę krytą (teoretycznie, a w praktyce kieras zawsze dostaje rykoszetem). Ale jak któryś idiota sobie coś zrobi przez własne lenistwo i "niechęć" do środków bezpieczeństwa które są ogólnodostępne i darmowe, to nie daruję - nie będzie żadnego krycia, podrzucania hełmów, kombinowania przy notatkach. Od razu wypadek z winy pracownika, nagana, jak do tego dojdzie narażenie innych to dyscyplinarka i żadnego odszkodowania i hehe zwolnienia 100% płatnego. A jak usłyszę że starsza załoga przyucza młodzież do olewania BHP, to wypie*dolę od razu. I niech mnie trzymają za słowo, bo ja go dotrzymam.
Stałem tak i opieprzałem w większości dwukrotnie starszych ode mnie facetów, ale dotarło. Niektórzy idioci mają w nosie własne bezpieczeństwo, ale argument finansowy przemówił. Smutne to ale prawdziwe.