Zdjęcie w tle

Społeczność

Rowerowy Równik

102

Rowerowy równik to akcja, w której wspólnie pokonujemy na rowerach (bez wspomagania np e-bike) jak największą ilość kilometrów w ciągu roku.

68 687 + 47 = 68734

Na wszelki wypadek łapiemy te gorące letnie klimaty, bo mogą być ostatnie w tym roku. Można nawet, a wręcz należy, urwać się ciut z pracy( ͡~ ͜ʖ ͡°). Priorytety, wiadomo.
Znalazłem nową górkę do ćwiczeń, kurde boli. 3,5km, średnie nach 6,3%,. Walczę tam o 15minut, a tu mnie jakaś gówniara na #szosa myknęła, że ledwo zauważyłem… eeech
#rower #rowerowyrownik
17171498-0ce1-4e3f-810a-a48e44af7781
68 482 + 4 + 6 + 4 + 10 + 6 + 40 + 4 + 7 + 4 + 6 + 4 + 6 = 68 583

Ostatnie pracodomy przed urlopem oraz wtorkowy spacer nad morze z Pan @Mordi. (。◕‿‿◕。) Liczyłam na to, że na promenadzie w Sarbinowie będzie już pusto i się przeliczyłam.

#rowerowyrownik #vanrysel #szosa

Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/rowerowyrownik/
00c5baf9-5118-4144-9c50-bf79784894d7
Mr.Mars

@vvitch Pan @Mordi ma fajną koszulkę.

vvitch

@Mr.Mars Klubową, drożdżówkarską. Piękną.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
67 722 + 41 + 539 + 9 + 9 + 20 + 38 + 47 + 57 = 68 482

W ubiegły weekend obyły się gravelowe zawody Ultra Dolina Bugu. Wystartowałem na dystansie 550km.

Na miniaturce możecie zobaczyć Radosława Gołębiewskiego i Łukasza Ugarenko. Jednych z najlepszych i najbardziej rozpoznawalnych osób w zawodach ultra. Uda się utrzymać ich tempo?

Zapraszam do obejrzenia relacji z zawodów.

https://www.youtube.com/watch?v=WdSm6aNK9Bg

#rower #kolarstwo #bikepacking #gravel #ultra #wagabundowy #rowerowyrownik
Wagabundowy

@Antydepresant co tam?

Antydepresant

A rozbawiło mnie uzupełnienie bidonow w świętym źródłku

Zaloguj się aby komentować

66631 + 2*2 + 2*2 + 35 + 35 +2*2 + 213 = 66926

Pogoda pięknie dopisała i mimo, że 2 tygodnie temu nie dałbym 10% na to, udało mi się zrealizować wszystkie cele na ten sezon.
- Kręcenie "na kominie" powyżej średniej 30 km/h
- Pobicie życiowki kilometrowej
- Zrobienie typowej trasy w górach - nienawidzę podjazdów, góral to ze mnie nie będzie
- Przejazd długą, ale też wymagającą topograficznie trasą którą wytyczyłem jeszcze w zimie
- zrobienie dwusetki

Co do dzisiejszego. Wczesny wyjazd, ale liczyłem się z godzinną jazdą we mgłach. Żadnych rękawów i nogawek nie brałem, szkoda na to miejsca później. Dobra decyzja, nawet mnie nie wytelepało Ruch mały, kierowcy zachowywali odległość przy wyprzedzaniu i o dziwo ostatni aspekt utrzymał się aż do końca. Pierwsza setka minęła naprawdę szybko, ale wiedziałem że przez temperaturę później będzie gorzej. Tak też było, od 140. kilometra lało się już ze mnie i spożycie wody wzrosło jakieś 3x. Finalnie wypiłem dziś ok. 10 litrów napojów. Nie licząc bólu stopy (#starytemat), niemal do finiszu nie doskwierało mi nic. Na sam koniec poczułem jedynie, że jest o włos od skurczu na obszernym przyśrodkowym czworogłowego lewego uda, na szczęście do domu miało być płasko, więc nie było potrzeby stawania na korbach XD
Podsumowując - 3-4 stopnie mniej na celsjuszu, trochę chmurek (bo nie zastałem dzisiaj żadnej) i forma była na dobre 250+. Ale i tak ze wszystkich ambitniejszych wycieczek, wróciłem zdecydowanie najmniej zmęczony.

#rowerowyrownik #szosa
225d8d97-1867-4e6c-93aa-055371cb1af6
e689eda5-9e9d-4c67-a0c7-087920d0158c
00d8919c-38e2-4235-a0da-8fad9d68dd09
cb6205ca-3b6d-43a3-a56e-c2e0bde1e84d
986750d7-24cf-4e1e-93a6-b91b83dcdb37
GrubyWieslaw

Hej, mega trasa. Jak wyglada przy takich wyjazdach czas łączny? Tzn zakładam ze średnia i czas na zrzucie ekranu byl liczony tylko dla ruchu? Czy to jest już "z postojami"? Jestem amatorem kolarskim wiec jestem ciekaw jak jeżdżą bardziej doświadczeni.

Furto

@GrubyWieslaw Cześć, akurat nie jestem zbyt dobry w przerwach... i po prostu robię ich dużo. Zwłaszcza jak grzeje. Wówczas mój organizm ciągle żąda kalorii i wody, jak głupi. Wczoraj wyjechałem po 6.30 i przez blisko 4h jechałem praktycznie bez przerwy. Ta była zaplanowana na 10-15 minut, ale trwała 20. Czułem się świetnie, gdyż do tej godziny nie grzało. Potem było już gorzej, ból stopy zatrzymał mnie 2x na 10 minut, i jeszcze kolejne 10-15 minut straciłem na "wodopoje". Doszła jeszcze "dziesiątka" na przejeździe kolejowym i piątka na rozmowę telefoniczną. Finalnie całość zajęła mi 9,5h, z czego jazdy jak widać było 8h20min. Gdyby nie upał, na spokojnie zbliżyłbym się do 9h całości.

GrubyWieslaw

Dzięki - to chyba i tak super wynik, nie wyobrażam sobie takiej trasy bez "obiadu" w połowie :)

Zaloguj się aby komentować

66 518 + 113 = 66631

Trochę nieregularności w jazdach i od razu czuć, że górki oporniejsze. Dziś miałem niezłą zagwozdkę gdzie jechać, bo obok mojej wioski gigantyczny zlot motocykli, głównie harleyów. Wg organizatorów, zjechało się ich ponad 100k gości i 70 tysięcy motocykli (!). Możecie tylko sobie wyobrazić ten hałas. I każdy harleyowy grubas musi oczywiście potem ujeżdżać wszystkie przełęcze totalnie wytrząsając przyjemność bycia gdziekolwiek. Ale dość ranta, pokombinowałem i udało się ich jakoś, przynajmniej w części, uniknąć.
Z pozytywnych spraw, pod tę górkę, której profil widzicie na zdjęciu, doszedł mnie chłop na rowerze. Na szczyla nie wyglądał, więc spytałem ile ma lat. 80. O-siem-kurde -dziesiąt!. To było 11 km ze średnią 8%, a bywały całkiem spore odcinki po 13-15%. My hero:), niesamowite
#rower #rowerowyrownik #szosa
ae943f14-b019-4910-9ea5-431d5ec26747
2776d683-902c-4653-aafc-57237cf3c066
44ce57ee-72c9-4fd8-a1a2-73f576a59f68
e6b3aefe-f382-454b-b5af-f571276f2c86
b1b19db8-5ef3-47d2-a01a-a698624dc8d5
pluszowy_zergling

Ja Cię, ale wodospad, widoki sztos! Zdrowia!

nasi-lemak

@austrionauta piękna sprawa mieszkać w Alpach

Pawelvk

@austrionauta ale piknie

Zaloguj się aby komentować

66 462 + 56 = 66 518

Kontuzja uda nie pozwala biegać ale pedałować już tak

#rowerowyrownik
99f57709-2e54-42d5-90dd-04554d389d41
HolenderskiWafel

Niezła średnia, to na szosowym? Ja miałem to samo, od biegania złapałem kontuzję kolana, przerzuciłem się na rower i teraz mam coś z łydką #hejto30plus

pluszowy_zergling

@HolenderskiWafel Po 30tce kończą się kody na nieśmiertelność

bacteria

@HolenderskiWafel dzięki, tak szosowym. Troche przez miasto jechałem takze mnie spowolniło bo było prawie 30km/h.

Zaloguj się aby komentować

66 241 + 4 + 6 + 76 + 3 + 1 + 109 = 66 440

Rowerowe zaległości z początku września. Dwa bardzo udane wypady na #szosa po #kwadraty i nawet wiatr w mordę tego nie popsuł. Całość z Pan @Mordi. (。◕‿‿◕。) Na 3 odcinkach towarzyszyli nam mniej lub bardziej przypadkowo spotkani pedalarze.

Max square: 13x13
Max cluster: 331 (+2)
Total tiles: 1762 (+53)

#rowerowyrownik #vanrysel #100km (nr 9)

Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/rowerowyrownik/
8ef98bee-805c-4c21-bbdf-586d40b84da7

Zaloguj się aby komentować

66 034 + 5 + 4 + 5 + 11 + 4 + 4 + 4 + 14 + 4 + 5 + 28 = 66 122

Jazdy z zeszłego tygodnia (28.08.-03.09.2023).

Jazdy do pracy i z pracy do domu, okazjonalnie trochę wydłużone. W niedzielę wybrałem się na nieco dłuższą przejażdżkę z Frankfurtu do Bischofsheim, żeby przetestować nowe opony. Po złapaniu w zeszłym tygodniu drugiej gumy w tym roku zamówiłem sobie (niby) nieprzebijalne opony Schwalbe Marathon Plus. Test wypadł dobrze. Opony są trochę grubsze i przez to ciut cięższe, ale za bardzo nie odczuwałem spadku komfortu jazdy. Musiałem tylko wyregulować odległość błotników od kół, żeby wyeliminować lekkie obcieranie. Mam nadzieję, że zmiana uchroni dętki i na dłuższą metę zaoszczędzi mi czas.

Na zdjęciu staw Fechenheimer Weiher, mniej więcej w połowie drogi z Frankfurtu-Bornheim do Bischofsheim.

#rowerowyrownik

Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/rowerowyrownik/
90d1669e-66e7-4d02-a403-993179fa9c57

Zaloguj się aby komentować

65 730 + 5 + 14 + 2 + 6 + 23 + 20 + 10 + 32 = 65 842

Jazdy od 21.08. do 24.08.2023.

Dojazdy do pracy i powroty do domu, często okrężną drogą. Ciekawszym akcentem był wyjazd bezpośrednio z pracy na urodziny szwagierki w Walldorfie (ok. 20 km od Frankfurtu) i powrót ciemną nocą przez las. Fajnie się jechało, bo noc była dość ciepła, a niebo bezchmurne, więc dobrze było widać gwiazdy.

Na zdjęciu widok z mostu Osthafenbrücke na Men. Samotny drapacz chmur to budynek Europejskiego Banku Cenralnego. Na horyzoncie widać też główną grupę drapaczy chmur.

Zdjęcie nr 2: fragment pomnika Mostu Powietrznego koło lotniska we Frankfurcie.

#rowerowyrownik
#frankfurt

Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/rowerowyrownik/
1d57e686-4454-47a7-8ec9-35961f57b1e1
bb6cfe23-1d8f-4766-9560-10c8f3ab1013

Zaloguj się aby komentować