Od kiedy na popularności zyskały smartfony, to Internet staje się coraz większym ściekiem.
Większość for internetowych jest ledwo żywa, lub dawno nie istnieje.
Na facebookowych grupkach tematycznych, kilka razy dziennie padają te same pytania, bo wyszukiwarka działa jak gówno.
Szukając cokolwiek w Google, natrafiamy na generowane/sztucznie wydłużane artykuły i opłacone recenzje.
Masa stron projektowana jest pod smartfony, przez co tracą część swojej funkcjonalności na PC - albo korzystanie z nich jest dramatem.
AI jest super, ale wrzucanie go wszędzie na siłę jest głupotą i wkurwia mnie, jak Google kontekstowo zmienia mi kolejność przycisków, albo usuwa rzetelne opinie, bo AI stwierdziło, że jest niepasującą do schematu.
Wszystko chce być smart i chce ułatwić mi życie, a tak naprawdę je utrudnia.
Windows co kilka aktualizacji instaluje JAKIEŚ apki bez mojej zgody i pyta mnie już dziesiątki razy, czy chcę wykupić subskrypcję Office 365 w super promocyjnej cenie.
Firefox pyta czy może od razu odpalać przeglądarkę po starcie komputera.
Google co chwilę proponuje mi dodatkowe miejsce w chmurze, bo mam zajęte aż 72% dostępnej pamięci i JUŻ ZARAZ mi się zapełni.
Oczywiście są też pozytywy, ale dzisiaj tylko narzekam.
Ktoś widzi to inaczej?
@HmmJakiWybracNick
bo wyszukiwarka działa jak gówno.
żeby oni chociaż jej próbowali użyć...
kiedyś można było hejtować nazi-modków na forach za kumoterstwo i inne grzeszki, ale przynajmniej trzymali jakiś w miarę względny porządek
@HmmJakiWybracNick
Generalnie się zgadzam. Bardziej niż zwykle się zgadzam z tym co czytam
Windows co kilka aktualizacji instaluje JAKIEŚ apki bez mojej zgody i pyta mnie już dziesiątki razy, czy chcę wykupić subskrypcję Office 365 w super promocyjnej cenie.
Do tego obrazek, a do Firefoxa i Google - nie są obowiązkowe, a w przeciwieństwie do Windowsa mają wiele równie wygodnych... napisałbym alternatyw, ale nie wiem co na to @Modrak
O! Jestem pozytywnie zaskoczony, a szczerze mówiąc wręcz zachwycony faktem, że ktoś nawet w potocznej mowie (a takie miano można przypisać komentarzom na hejto) chce używać poprawnej polszczyzny. Masz rację @KLH2, że w tym przypadku słowo alternatywa, nie byłoby prawidłowe. Opcja którą wybrałeś, jest nie tylko prawidłowa, ale jasno opisuje możliwość wielu rozwiązań. Ponadto, nie zamyka Ci opcji na przyszłość. Przeglądarek jest wiele, więc masz ogromy wybór i trzecia, piąta czy ósma, nie są alternatywami dla pierwszej. Są kolejnymi opcjami, zamiennikami, etc.
W tym kontekście można by było użyć tego np. w przypadku, gdyby to był komputer służbowy, bez możliwości instalacji czegokolwiek i masz preinstalowane tylko firefox i google. Wówczas, google jest alternatywą dla firefoxa i odwrotnie.
@HmmJakiWybracNick Myślałem, że to tylko moja przypadłość, ale jak mnie zaczęło wkurzać google, że po wpisaniu nazwy miejscowości i kliknięciu szukaj, nie mogę przejść wygodnie na zakładkę mapy, tylko powiększa mi się to mikrookienko, po czym finalnie muszę wpisać maps.google.com i wybrać miejscowość, która mi odpowiada
A jak teraz słyszę to że to inteligentne funkcje AI, to mnie krew zalewa
@twombolt Do napisania mojego wysrywu, właśnie zainspirowała mnie opisana przez Ciebie zmiana...
Kolega mówił, że forum garsoniery zipie całkoem nieźle ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@grubynaszosie nie wiedziałem co to i wszedłem sprawdzić.
Nawet parsknąłem pod nosem, jak zobaczyłem nazwy kategorii XD
@grubynaszosie no widzę że szwagier w temacie
@RACO a jak! w czasach gdy fora internetowe umierają/umarły trzeba wspierać wszelkie formy komunikacji społeczności w internecie poza głównym nurtem ( ಠ ͜ʖಠ)
@HmmJakiWybracNick Mnie strasznie wkurza autokorekta w telefonie, która zawsze wie lepiej co chcę napisać i np. automatycznie zamienia a na ą, czyli piszę "ale ładna pogoda" to mi poprawia na "ale ładną pogodą". Nie potrafię wyłączyć tego gównianego słownika, pewnie się nie da.
@koniecswiata zależy od appki, ja używam SwiftKey i na ogół radzi sobie dobrze, czasem lubi zamieniać na inne gdy słowo jest podobne do tego co użyłem 10x wcześniej, ale jednak inne.
@HmmJakiWybracNick
Windows co kilka aktualizacji instaluje JAKIEŚ apki bez mojej zgody i pyta mnie już dziesiątki razy, czy chcę wykupić subskrypcję Office 365 w super promocyjnej cenie.
@HmmJakiWybracNick jest jeszcze super duper najwieksza strona z ogloszeniami OLX ktora dziala z szybkoscia modemu w latach 90-tych
@HmmJakiWybracNick Spośród nowotworów narzucanych w większości przez GAFA+Microsoft największe szkody przyniósł Facebook. O forach juz napisałeś. Ale ja dodam coś gorszego. Na Facebooku nie ma jakiekolwiek formy zachowania treści. Coś napiszesz to możesz być pewien, że za jakiś czas ta wiadomość przepadnie, bo zostanie przykryta stertą innych.
Internet lat 90. i zerowych nie był idealny. Reklamy były gorsze niż dzisiaj (uciekające krzyżyki brrr), o wiele łatwiej było nadziać się jakieś paskudztwo jak screamery czy żarciki "You are an idiot", wyszukiwarki w zasadzie od zawsze pozostawiały wiele do życzenia. Ale za sprawą monopolizacji internetu przez kilka firm doszło do upadku. Jesteśmy zalewani śmieciowymi nagraniami z Tiktoka i YouTube oraz klikbajtowymi artykułami niemającymi treści. Fora upadły. Dziś dyskusja odbywa się na portalach społecznościowych, gdzie wymusza się bycie milutkim i poprawnym. Anonimowość - zapomnij. Zamiast rzeczowej dyskusji mamy jednozdaniowe pyskówki na Twitterze.
Precz z monopolistami, zarówno globalnymi z MAGA jak i lokalnymi.
@HmmJakiWybracNick op pluje faktami.
smartfonizacja cwela i ułatwienie dostępu do internetu masom wcale nie było takim fajnym pomysłem
@HmmJakiWybracNick ja sie zgadzam, co raz ciezej znalezc informacje, ktora nas interesuje. Na Facebooku ludzie czesto komentuja tylko po to zeby skomentowac, powiedziec co im slina na jezyk przyniesie, kogos obrazic, zakwestionowac. Tutaj to samo. Sama sie lapie na tym, ze tak robie, ale staram sie co raz mniej. Kiedys wchodziles na forum o kwiatkach, pytales co to za kwiatek i za 5 minut cyk - masz odpowiedz. Szczegolnie w odniesieniu do lekarzy i ich uslug brak mi takiego miejsca z opiniami, wiarygodnymi, bo serwisy typu znany lekarz to totalna sciema i wykupywanie usuwania komentarzy. Mozna skrytykowac czyjas prace w kulturalny sposob.
@HmmJakiWybracNick no tak wygląda dosłownie wszystko jak się pozostawi paróweczkową wolność. Kto przeszkadzał Google w przejęciu YouTube czy Androida a Facebookowi w kupnie Instagrama czy WhatsUpa? Te firmy powinne być od dawna przymusowo podzielone na mniejsze, a tymczasem wesoło skupują kolejne startupy, Alphabet (Google) kupił prawie 260 mniejszych firm a Meta (Facebook) 100. Inb4 bo zaraz przyjdzie kuc i powie, że mogli nie sprzedawać - wtedy się opornego gówniarza po prostu niszczy na zasadzie "buy or bury".
@HmmJakiWybracNick Eh... usenet.... co komu to przeszkadzało? Wpisywałeś adres serwera w kliencie poczty i... i kurwa działało. Dostęp do wszystkiego, od alt.games.starcraft po pl.comp.os.linux, aż po regionalne listy jak pl.regionalne.wroclaw. Wszystko w jednym programie. Bez cenzury. Łatwo wyszukiwalne. Odpowiedzi w drzewie wątków.
No ale nie było jak reklam wpierdolić.
Eh. Tęsknię za usenetem. Coś tam się jeszcze czasami dzieje, ale jedynie na mocno tematycznych listach jak C czy Linux.
Dzisiaj usenet żyje głównie dla bin i warezu.
@HmmJakiWybracNick przesiadłam się na Ubuntu, bo ostatni dobry Windows to był Win7
@HmmJakiWybracNick korzystam z internetu dobre 25 lat i czekam aż współczesny model zdechnie. Nastąpi to wtedy kiedy debile zrozumieją że na siłę wpychają własne pieniądze w kieszenie korporacji. Osobiście rzygam tym co oferuje obecnie internet idiokracja w pełnej krasie
Ponad połowa moich wyszukiwań w google zawiera "reddit" w sobie, bo inaczej wyskakuje 700 takich samych stron, które mają identyczne autowygenerowane artykuły
@Anthithei Ta, też się na tym ostatnio łapie że dopisuje reddit do wyszukiwań i wtedy zazwyczaj pierwszy link to jest post z moim pytaniem i w komentarzach pod nim zawsze będzie potrzebna odpowiedź. Dlatego własnie martwi mnie co ostatnio odwalił Reddit z tym API i zewnętrznymi apkami bo zauważyłem, że od tego czasu masa subredditów jest mniej aktywna
O samym reddicie: odkąd reddit stwierdził że chce od 200 tysięcy do 2 milionów rocznie za używanie API od zewnętrznych apek czas który spędzam na reddicie spadł o jakieś 90%. Oficjalna aplikacja jest nieużywalna dla mnie a w przeglądarce nieprzyjemnie mi się czyta
Zaloguj się aby komentować