Absolutnie nie śledzę żadnych gal freakowych i youtuberów, a i tak to gówno wyświetla mi się notorycznie. Natomiast zasięgi fajnych fanpejdży, które regularnie odwiedzałem, poucinały się znacząco.
Nie dotyczy to tylko Fb, YouTube, ale w ogóle internetu. Teraz dosłownie włączasz komputer i wyskakują ci jakieś głupoty dla umysłowych ameb, które mają za zadanie cię odmożdżać.
Wydaje mi się, że zmierzamy w bardzo nieciekawym kierunku, w którym tępy obywatel to wzorowy obywatel. Najlepiej, żeby ludzie tylko się bawili, konsumowali, ale broń boże edukowali czy mieli własne zainteresowania czy pasje.
Przecież znaleźć kogoś kumatego w młodym pokoleniu (Z), z którym podyskutujesz i on ma własne zadanie na różne tematy, to jak znaleźć igłę w stogu siana. Większość jest totalnie tępa i nawet ci "uzdolnieni" z dobrych kierunków studiów, to po prostu ludzie, którzy są o kilka stron w podręczniku od przeciętnych tumanów. Zazwyczaj nawet młodzi studenci, którzy uchodzą za "inteligentnych' wypadają blado, kiedy przyjdzie im porozmawiać na temat, który wykracza poza kierowany przez polską edukację schemat, tak trochę jakbyś chciał filozofować z robotem.
#gownowpis #patostreamy #bekazpodludzi #przemyslenia #heheszki #nwo #zycie