Pochwalcie się co dostaliście, nie muszą być książki.
Kwantechizm mocno polecam. Bardzo przystępnie napisana, chociaż pod koniec trzeba dość ostrożnie czytać żeby ogarnąć
#swieta #ksiazki
Hail Marry - siądę po sylwku :]
@hellgihad z książeczkowych prezentów to "Niewyczerpany żart" Wallace'a (mocna kobyłka), "Nieznośna lekkość bytu" (czytałem, ale w mojej biblioteczce jeszcze nie było) i "O kocie, który ratował książki"
@hellgihad o fizyce kwantowej?
@Opornik Tak, ale jak pisałem bardzo lekka i przystępna. Można łyknąć z marszu imo nie wiedząc nic o temacie.
@hellgihad Profesor Dragan jest zajebisty
@spawaczatomowy Historyjka o rozklapcianych butach i jak to można przełożyć na nieokreśloność kwantów skradła mi serce xD
Dostałem dwa książkowe klasyki, w sumie "Kwiaty.." to strzał w dziesiątkę, bo miałem w planach je przeczytać. Nie wiem, jak z "Paragrafem..", ale też mam nadzieję na dobrą lekturę.
@AbenoKyerto obie świetne. Zazdroszczę tego co cię spotka przy lekturze.
Gratulacje. Obie ciekawe pozycje. Obie dają do myślenia
@AbenoKyerto paragraf jest super, właśnie jestem w trakcie
Mama dalej mysli ze mam 17 lat wiec dalej dostaje Pilipiuki, chociaz zakola juz mam srogie… ale czyta sie nawet spoko, o takie do atuobusu albo jak zamula w pracy.
@ErwinoRommelo Ile razy ja się próbowałem przekonać do Pilipiuka to nie zliczę xD
No nie dam rady, zabrnąłem chyba nawet do 3 tomu Oka Jelenia zanim stwierdziłem że to bez sensu. Nie mówię że pisze źle ale może rzeczywiście za stary już jestem.
@hellgihad najlepsze od niego sa ksiazki o kubie wedrowyczu, sa nawet audiobooki, ale raz jeszcze jak sie tym jaralem bylem lebek wiec moze nie sa az tak fajne xd
@ErwinoRommelo Nawet coś tam jego czytałem, póki nie pogadaliśmy i przekonałem się, jaki to jebany wyznawca pisu. Ma u mnie szlaban.
@em-te no wiesz fantastyka, czyli bazowo pisane przez otylych prawicowcow co na studiach nie poruchali.
@ErwinoRommelo w punkt. Ja nie szukałem, jak wygląda. Potem się okazało, że może robić za wzorzec niczym metr w Sevres. Jak zaczął nadymać się i pierdolić o formatowaniu mózgów młodych, to mało brakło do rękoczynów.
@em-te polece ci essej Rolanda Barthes'a "Smierc autora"; jest to inne podejscie to analizy literacjkiej, odcinasz sie wtedy od autora i skupiasz na dziele ktora nie nalezy juz do ww autora tylko do czytelnikow i ich zbiorowej analizy dziela. Wiadomo nijak sie to ma do takiej lekkiej fantastyki ale przynajmniej z rozmowy o panie Pilipiuku wyjdzie cos "intelektualnie dobrego".
@ErwinoRommelo No Wędrowycz jeszcze wchodzi bo taki konwenans mu chyba siedzi, ale ogólnie z polskiej fantasy to lubię Kossakowską, chociaż też nie wszystko i Ziemiańskiego.
Piekarę też od biedy poczytam albo Dukaja jak mam ochotę nie rozumieć co się dzieje xD
Pilipiuk to właśnie tak chyba pod licealistów pisze
@hellgihad piekare tez kiedys czytalem, te o inkwizycji, fajny ponury swiat. Ale bylo tam tez teoche typowego fantasy shitu typu « 9 facetow na 10 woli kobiety z duzymi piersiami, 10ty woli tych 9ciu », cytat slowo w slowo, jest tak jak mowisz nie jest to cos zlego, bawi za lebka, no ale teraz juz bym chyba nie przeczytal raz jeszcze.
@hellgihad "sztuka obsługi penisa"
autor obala wiele mitow i wyjasnia tematy tabu
polecam, nie tylko dla mężczyzn
@bucz pozycja raczej dla pań?
@em-te wrecz przeciwnie, raczej dla panów
jest to tematyka zdrowotna, nie to co masz na myśli
Kalesony ;)
@jimmy_gonzale teraz się to nazywa "dedykowana bielizna termiczna"
@jimmy_gonzale A to wiadomo, ja akurat w tym roku skarpety
@hellgihad
Kamień do pizzy, sweter i dwie książki, które już miałem w e-booku, ale poprosiłem o papier: Trylogia Ciągu i Trylogia Mostu Gibsona.
@hellgihad uhh nie cierpie tego gościa
@hellgihad generalnie książka fajna, ale jak czytałem te osobiste wstawki Dragana, to momentami żeżuncja mi wypierdalała w kosmos.
@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta @tosiu Ogólnie czuć trochę lekkie megalomaństwo, ale jak obejrzałem niektóre wywiady to i tak go podziwiam za cierpliwość
@hellgihad gość ma ego podobne do Wałęsy xD Zna się na temacie i potrafi to ciekawie przedstawić, ale mnie raczej irytuje.
Bardzo dobra ksiazka. Ryje beret momentami
Zaloguj się aby komentować