Ty nauczyłeś grać mnie w tysiąca
Aż do życiowej dotarłeś gry końca
Z babcią na rowerach zjeździłeś okolicę
I do ostatnich dni ją kochałeś nad życie
Miałem okazję pożegnać się z Tobą
Teraz to dla mnie jest pewną osłodą
Rzekłeś, żeś przeżył każdego w rodzinie
I czekasz by odejść, bo każdy przeminie
Cieszy, że byłeś ze śmiercią zgodzony
Cierpienie zabrała, nadszedł kres upragniony
Tak mocno wierzyłeś i w Niebo i w Boga
Więc w nim się zakończy Twojej duszy droga
#zafirewallem
o st
Współczuję straty. Trochę zazdroszczę "mania" dziadka, mi nie było dane. Mogę sobie tylko wyobrażać jacy świetni, wytrzymali na babcie, to byli goście.
@splash545 ;_;
Przykro mi. Dobrze, że było Ci dane mieć dziadka, za którym możesz tęsknić.
@Piechur też się z tego cieszę. Miałem nawet dwóch bardzo dobrych, kochanych dziadków. Teraz już niestety żadnego, ale tak to już jest, że każdy musi kiedyś umrzeć. Ale tego co było już nikt mi nie zabierze
@splash545 ciekawy jestem czy podzielisz się tym wierszem z rodziną? Bardzo ładny i z serca. Prosty i jednocześnie ujmujący, zawarłeś w nim piękne streszczenie relacji i myślę zostanie z tobą na dłużej.
@CzosnkowySmok tak podzielę się, z mamą na pewno.
Dziękuję.
Współczuję. Ja już bez dziadków i babć. Trochę z przerażeniem myślę, że w końcu przyjdzie czas na moich rodziców.
@sireplama no niestety na każdego przyjdzie pora i na naszych rodziców i na nas też. Ale co zrobić, trzeba doceniać chwile z nimi póki są
I ja dołączę się do pochwał wiersza.
@George_Stark dziękuję
Zaloguj się aby komentować