Czy dajecie menelom pod sklepem flotę? Czasy ciężkie, meneli coraz więcej. Ja daję, ale tylko jak szczerze powiedzą, że chcą na alkohol. Jak chcą na jedzenie, to proponuję, że sam im kupię cokolwiek, wtedy albo to prawda i to robię, albo roszczeniowy menel jeden z drugim robi się agresywny, bo od początku nie chciał jedzenia, tylko kłamał, żeby mieć na alko.

#menel #menele #bezdomni #alkoholizm #patologia #miasto

Czy dajesz menelom pod sklepem flotę?

580 Głosów
Sweet_acc_pr0sa

@LilacEnticement nigdy kurwa, w aktualnej gospodarce praca jest dla każdego kto chce, czemu indonezyjczycy jeżdżą na glovo zamiast zebrać


Bo nie są jebanym alkoholikami

LilacEnticement

@Sweet_acc_pr0sa Z jednej strony się zgadzam, ale z drugiej ja mam z tyłu głowy, że nie mam pewności, że sam kiedykolwiek nie skończę, a kupienie jedzenia, albo nawet te parę ziko na alkohol, jak jest szczery, to patologiczna, ale jednak forma pomocy. No i jest to pomoc bezpośrednia, bo wiesz dokładnie kto i co dostanie, a nie jak te wszystkie pralnie pieniędzy czyli fundacje, gdzie 90% znika w kieszeni właściciela.

Sweet_acc_pr0sa

@LilacEnticement zadna to pomoc dajesz mu sile na kolejne dni/tygodnie marazmu xD

LilacEnticement

@Sweet_acc_pr0sa I tak i tak wolę dać menelowi, niż na jakąkolwiek fundację, czyli pralnię pieniędzy. Patologiczna pomoc, bo patologiczna, ale wciąż lepsza, niż to drugie.

Sweet_acc_pr0sa

@LilacEnticement nie dawaj kurwa nikomu, kup sobie batonika albo spusc to w kibel, bedzie lepiej

Loginus07

@LilacEnticement odłóż ten hajs, kup potem za niego karmę i zanieś do schroniska, jak chcesz pomagać, ale nie dawaj menelom, bo tylko im bardziej szkodzisz

ZohanTSW

@LilacEnticement jak sam skończysz w ten sposób to jest mnóstwo miejsc w których dostaniesz jedzenie, nawet pomogą ci stanąć na nogi. Jedynym warunkiem jest kurwa nie chlać ale to widać za dużo dla tych pasożytów. Nigdy nie dawaj im NIC, chyba że wskazówkę gdzie mogą się udać - czyli jakieś mopsy, gopsy, bractwa św Alberta

MrMarecki

@LilacEnticement niestety nie ma żadnego"ale z drugiej strony". Chciałem się rozpisać o szkodliwości tego bo wspierasz pana beja w marazmie, ale widzę że Szanowne Towarzystwo z Hejto rozebrało problem na części pierwsze wszystko tłumacząc:) jak na elektrodzie, temat do zamknięcia:p

Chunx

Zależy, jak pokażą sztuczkę to tak

LilacEnticement

@Chunx To menele pokazują sztuczki? To musi być jakiś wysoki level menela.

Chunx

@LilacEnticement potrafią zaskoczyć

Dildorsz

@LilacEnticement Pewnie, następnym razem pytaj o "oczy ważki". :DDDDD

Shotsel

@LilacEnticement ostatnio na parkingu widzialem jak typ przepytywal menela ze stolic xD

AdelbertVonBimberstein

@LilacEnticement nigdy. Ani na alkohol, ani na jedzenie. To nie jest dobry uczynek dla ciała. To uspokojenie swojego sumienia i wspomaganie czyjegoś uzależnienia.

Zapytałem kiedyś kolegę, bliskiego bezdomności, czy w Bydgoszczy można chodzić głodnym. Odpowiedział, że nie: tutaj dają śniadanie, tutaj obiad, a jeszcze tutaj prowiant na drogę.

Weathervax

@AdelbertVonBimberstein ja jak mam dobry dzień to kupię coś do jedzenia, ale pieniędzy nie daję.

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@LilacEnticement nigdy, tak samo jak nie dokarmiam bezpańskich kotów. Dokarmianie/finansowanie nie jest rozwiązaniem problemu.

RogerThat

A różnie. Czasem oleję gościa, czasem powiem, że nie, czasem kupię bułkę i pasztet, a czasem dam 2 zł ze świadomością, że na piwo. A raz nawet piwo kupiłem, bo już mu delirka wchodziła.

Pan_Buk

@LilacEnticement Kiedyś na parkingu pod supermarketem wypakowałem zakupy z wózka do samochodu i podszedł do mnie bardzo miły menel. Nie prosił o pieniądze ani jedzenie, po prostu zaproponował mi, że odprowadzi mój wózek do wiaty, pewnie dlatego żeby odebrać moją kaucję za wózek. Okazałem radość, że jest tak miły, szczerze mu podziękowałem i wsiadłem do samochodu, a on odjechał z moim wózkiem.

Nie czekałem, aż zorientuje się, że był to wózek z zepsutym łańcuszkiem, w którym nie musiałem wkładać monety do slota.

emdet

@Pan_Buk ja to za każdym razem mówię, że w wózku nie ma monety. Kiedyś jeden stwierdzil że to nic, i tak odprowadzi

Odczuwam_Dysonans

@LilacEnticement z zasady nie. Szczególnie że zazwyczaj zaczepiają mnie na fajce przed robotą, także nawet nie mam portfela. Ale raz na czas, jakiś mnie na tyle pozytywnie zaskoczy zabawnym tekstem czy coś, że daję (jak jesteśmy pod sklepem, no to kupuję jakąś szamę). Raz na ruski rok, ale mi się zdarzy. A też pracuję w takim miejscu, że praktycznie nie ma dnia żeby jakiś nie zaczepiał.

tellet

@LilacEnticement

-W Polsce są programy i zapomogi dla bezrobotnych, bezdomnych itd. a w zimę noclegownie przechowają nawet nawalonych najebusów.

-Tak samo dostępne są jadłodajnie

-Bezrobocie ma śmieszne wartości.

-NFZ tak naprawdę dla takich lumpów jest ZA DARMO, bo jak taki lump się nawali na 8 promili, to jakaś dobra dusza zadzwoni, że pan śpi na przystanku olaboga i cyk systemową karetką pojedzie POZA KOLEJNOŚCIĄ na badanie co najmniej krwi, TK głowy i ogólne stanu zdrowia + odtrucie alkoholowe.

-Żebry są zabronione.


Dlaczego ja, który na to wszystko płacę, mam jeszcze dawać takiemu odpadowi, pasożytowi żerującemu na społeczeństwie, coś od siebie?


Jak taki podbija czy nie mam czym poratować, to mówię zgodnie z prawdą, że niestety nie oferuję pracy, to zaraz dostaję pytanie o pieniądze, to się pytam za co, bo chyba nie za darmo.

macgajster

@tellet w wuwie mieszkańcy mieli uwagi, że menele jeżdżą zbiorkomem, a przecież nie mają biletów i kanary powinni ich wywalać. W pewnym momencie wszystko uległo zmianie. Menele dostali bilety -,-

argonauta

Czasem daję, gdy szczerze powie mi, że na browara

Mor

Mi samochodów pilnują na parkingu, to mi się opłaca im dawać.

Rozpierpapierduchacz

Kilka lat temu byłem na dworcu w Gdyni, prawdziwa park menelski, wpierdalałem sobie bagietę z żabki, z bólem serca zresztą, bo przecież droga jak skurwol (8 złotych kosztowała, co za czasy XD) a ja biedny uczniok.


I podchodzi do mnie samica menelica i chce coś do żarcia, nawet nie, żeby dać, tylko żeby kupić. To myślę sobie "Aa kurwa, pies to jebał, mam dobry dzień". I powiedziałem, że no dobra, mogę jej kupić jakąś bułkę.


-Ale bułkę?

No mnie wyjebało na orbitę od razu, synapsy zapirrdalają, trybiki pracują, próbuję rozpracować co zaszło

-Co?

-No myślałam, że taką bagietkę jak ty masz


I tak oto drogie dzieci zostałem oduczony pomagania menelom.


PS. Oczywiście jedyna bagieta została opierdolona przeze mnie.

LilacEnticement

@Rozpierpapierduchacz Roszczeniowy menel. Najgorzej. Do mnie też kilka razy podbijali z listą życzeń, a to kup mi to, a to tamto, w takiej liczbie/ilości. Jak by podliczyć, to zamówienia na 10+ ziko. Odpowiedź w takim scenariuszu jest zawsze nie.

GrindFaterAnona

@Rozpierpapierduchacz to mnie z kumplem ostatnio pod makiem zaczepiała kobieta, zeby jej kawe kupic. no kurde, najdroższą kawe w miescie sobie wybrała xD

solly

@Rozpierpapierduchacz moj kolega raz sie zgodzil zeby kupic jakiejs menelicy hamburgera w maku a ona zaczela mowic ze ona by chciala z frytkami xD tak go to zamurowalo, nic jej nie kupil po uslyszeniu tego

Capo_di_Sicilia

@LilacEnticement Nigdy. Jak ich kieruje do jadlodajni dla bezdomnych to im zaraz glod przechodzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

VonTrupka

Jak widzę po oczach, że jest turbo ciężko gdy susza dopada, to jak mam jakieś klepy to odpalam.

Kilka razy wziąłem po prostu dodatkowego bronxa czy dwa, to się jeszcze bardziej cieszył/li.


Kumpel raz miał sytuację, że "dobry uczynek" popłacił, bo zostawił plecak w sklepie i skapował się jakieś 5 minut później. A że często "załoga" bywała w pobliżu, to zapytali czy przypadkiem czegoś nie szuka jak wracał szybkim tempem do sklepu. Wskazali kto, co i w którym kierunku.

Po sukcesie postawił gorzołkę i podsumował, że dawno dobrej nie pili

Man_of_Gx

@LilacEnticement ostatnio w Białymstoku jeden, nie wiem czy menel czy zwykły proszant podszedł i powiedział że mu na autobus "zabrakowało" no cóż ujął mnie słowotwórstwem to dostał.

Ale ogólnie to mam dość, kurwajegomac, ludzie którzy chcą się z Tobą podzielić twoimi pieniędzmi są wszędzie: Wawa, Polska, Florencja, Bolonia, Nowy Jork, San Francisco, no kurważ powiedzcie gdzie ich nie ma?


Gx

San

Z moich obserwacji polowa meneli jest bardzo zarozumiala i mysle ze i tak nie daliby sobie pomoc

GrindFaterAnona

@LilacEnticement juz od dawna nie. Kiedys jak bylem mlody i naiwny to tak. Teraz ani ryby, ani wędki. Ja na te pieniadze ciezko pracuje i trace zdrowie. Niech wypierdalaja do roboty, a nie tylko chlać. Też bym chcial tylko chlać ale wtedy bym musial prosic ludzi o pieniadze.

Rudolf

@LilacEnticement może lata temu dawałem ale nigdy nie obsranym obrzyganym menelom tylko takim szmaciarzom raczej xD

ale tak to nie częstuje nikogo ani szlugami ani pieniędzmi bo mi też nikt nic nie daje

sireplama

Nie! Z menelami mam stosunki jak Żydzi z palestyńskimi cywilami!

konski

Po tym jak czekalem kilka h na SOR Bo przywiezli najebanego, obrzyganego, z robakami w portkach menela i taki wlasnie dostaje wyzszy priorytet na SOR niz jak Ty przyjdziesz z ostrym bolem brzucha / wysoka goraczka ktorej nie mozesz zbic / albo z dzieckiem ktoremu nie mozesz zbic goraczki i siedzisz z Nim na podlodze to mam ich w dupie, taki smierdziuch powinien ladowac na koncu kolejki I modlic sie zeby go wogole przyjeli

Giban

Ma dwie ręce i dwie nogi, to niech idzie do roboty. Z jakiej niby okazji ja pracuje i on za to ma chlać i śmierdzieć?

HolQ

@LilacEnticement często Ci bezdomni menele wyciągają podobny hajs dziennie co Ty uczciwie pracujac

Rafau

@LilacEnticement z reguły nie, chyba że mnie ujmie gadką, że będzie śmieszna, albo ciekawa, to rzucę dwójkę. Aczkolwiek od lat nie miałem tej wątpliwej przyjemności.

hist4min4

Jak chce na zakupy to niech zapierdala. Elo

Zaloguj się aby komentować