tmg

Potwierdzam, przez wiele lat używałem kulek invisible od nivei. Kilka iteracji miałem old spice, Gillette, ostatnio kupiłem znowu Nivea i smród jak po antyperspirantach bez aluminium (czyli jak bez żadnego). Poszło do śmieci,teraz mam Adidasa i jest normalny.

@tmg Polecam Old Spice w sztyfcie. U mjie trzyma się kilka godzin. Na 8 godzin pracy spokojnie starcza(przy upałach czasem tylko dodatkowo w przerwie psiknę się jeszcze odpowiednikiem w sprayu i jest git). Nigdy jeszcze na żadnej bluzce nie miałem najmniejszego śladu. Do tego od groma wariantów zapachowych.

ja używam od nich ten co nie barwi i ten srebrny i jest ok

No kurwa news tygodnia bo murzyn zesrał się do stawu. Halyna nie wyczymie borze jak śmiesznie. Pomaglujmy to jeszcze.

klasyczne katowice

@tmg libacja na skwerku

@tmg

@tmg zapytaj naszego pszczelarza. A nie czekaj xD

@tmg Też oglądałam

Wciągnęłam w to nawet Amerykanina, który na pierwszy rzut oka machnął ręką, że nie kręci go oglądanie sportu, by za 20 minut robić 'asz!!' gdy komuś cośtam się prawie udało. W przerwie zasnął i nie widział tego 10:0 USA xd

Ale rugby ogólnie jest ciekawe. Jak miałam kilkanaście lat, interesowała mnie Nowa Zelandia i trochę się wciągnęłam wtedy w All Blacks itd.

*słoik

@tmg

Jakie tam heheszki:

https://wyborcza.pl/7,75399,30502093,grzegorz-braun-bohaterem-islamistow-w-turcji-modla-sie-by.html

@tmg Świetnie by się sprawdził podczas wyjścia np. na Babią Górę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[edit]: Dla nieznających Babiej - tam wieje tak, że ludzi przewraca, i czasem kamienie z murku na szczycie zdmuchuje.

@tmg Podoba mi się prostotą rozwiązania. Lepsze niż to:

https://youtu.be/jqzbU6OTVUg

@tmg chyba nie bardzo bo 1m3 to 1kg. Żeby poczuć różnicę to trzebaby pewnie kilka m3. A te z kolei spowodują istotne opory ruchu co będzie czuć "w nogach". A wiatr jeszcze dodatkowo pogorszy wrażenia.

Ah te parytety xD

co za pierdolenie, ten budynek miała obstawić policja lokalna i siedziała w środku a nie na zewnątrz

@tmg wydaj mi się, że mylimy dwie różne kwestie. Jedną jest oddelegowanie zespołu snajperskiego na ten dach. Tu można się zgodzić z szefową SS, że nie nadawał się on do tego. Znaleźli inny bliżej sceny. Osobną kwestią jest przypilnowanie tego dachu, wejścia na niego. To już skopali, bo powinien ktoś mieć na to oko ciągle, ale niekoniecznie musiał do tego celu być ktoś na nim

Ale gówno xD

To nie ta sama babcia co się z Kaczyńskim pod pomnikiem przepychała? XD

Wampir i zombie na jednym zdjęciu.