billuscher

Przepraszam, że nie usunąłem części linków do Wykopu ale się spieszyłem

@SuperSzturmowiec nie mogę już

@leon między fazami świadomego snu są takie momenty, w których nic nie pamiętasz, nie toczy się nawet zwykły sen. W tym czasie się "doładowujesz". Sen świadomy niewiele bardziej wyczerpuje mózg niż zwykły sen, więc spokojnie

@leon NIE ma ani potwierdzenia ani zaprzeczenia jak to wpływa na sen, najlepiej to robić rano bo jest najwięcej fazy REM i już jesteś wypoczęty albo podczas drzemki, w nocy też możesz, trzeba też dbać o higienę snu i nie używać za często technik typu WBTB bo psują cykl, jeśli o tym pamiętasz szczególnie o ostatnim punkcie i przedostatnim to nie masz się czego bać

@leon sorry, napisałem kolejny raz a odpowiadam po raz pierwszy, bo zdaje mi się ciągle że wciąż odpowiadam na to samo pytanie

@Tylko_Seweryn wiem wiem raz miałem paraliż ale całkowicie go nie wykorzystałem, techniki WILDowe są moim zdaniem o tyle dobre bo od razu wkraczasz w świat snu świadomy, kilka razy mi się tak zdarzyło

@billuscher o kurde, pierwszy raz widzę, żeby wykorzystywać paraliż senny do lucid dreams xd W czasach srednioszkolnych bawiłem się w ld, do oobe nie doszedłem (stety? Niestety?), przez co oczywiście miałem sporą styczność z paralizami. W pewnym momencie miałem je minimum raz w tygodniu. Z tym że, po pewnym czasie ich "otoczka" (nie wiem jak to nazwać, chodzi mi o to co widzisz, słyszysz i czujesz w trakcie) przestała być przerażająca, a zrobiła się mega śmieszna xd ale dwa pierwsze zostaną ze mną do końca życia xd

@MikeleVonDonnerschoss Da się ale to trudne i nie zawsze przyjemne