Opornik

JoeCartoon miał specyficzne poczucie humoru w swoich animacjach.

W sumie to najbardziej idiotyczny pomysł by zrobić sobie głodówkę by potem napchać żołądek w krótkim czasie.

Na SOR dziś żniwa bo ludzie sobie robią głodówki, a potem do oporu, nie wspominając o mixach typu sernik, śledzie, sałatki, ryba smażona

Chryste Panie Currie Elejson ale staroć (a pewnie dużo starszy bo w 2004 nie zachowały się oryginalne daty plików).

@Opornik oj tam oj tam- taki Tay bot został szybciej zdjęty z internetu, niż się w nim pojawił, bo internety już go wytrenowały Co prawda wytrenowały go w chwalaniu Hitlera i jego działań ale no cóż- nikt nie mówił że będzie idealnie. Ale bot się cieszył

Moje kondolencje

Ciezki kawalek chleba :/

Przepraszam. Nawet sobie nie wyobrażam co tam masz. nie łatwo się cofa w Hejto i przeszukuje wątki więc najwyżej mnie wyśmiej gdy powiem: współczuję Ci Człowieku straty Najbliższej osoby. Nie byłem nigdy tak blisko śmierci jak Ty, ale

moja babcia umarła podobnie, akurat pod moją nieobecność. Zakładam że jesteś w sytuacji w której była wtedy moja Mama. Bardzo mi przykro

@Opornik zostań ziomek. Po to nas masz, żeby móc się wygadać, a nie siedzieć samemu z myślami, szczególnie w tak depresyjnym dla niektórych okresie.

@Opornik dawaj kwas mordo

@Opornik nie jestem pewien czy dobrze pamiętam, wpis dotyczy kogoś z Twojej rodziny, nie Ciebie (w sensie opiekujesz się kimś nie tobą się opiekują)?

Mam nadzieję że wszystko pójdzie z górki choć wiadomo, że to nie do końca pasuje do sytuacji, to określenie.

Pisz ile wlezie zawsze da Ci to ulgę. Ludzie tu są w większości spoko, nikt Ci nic nie powie. Morda.

@Opornik ej ale multicam to ty szanuj XD

@Opornik L[ech] W[ałęsa] na internowaniu wersja N[etflix]

@Opornik a potem bestialsko go torturowali chlaniem na umór i żarciem do porzygu. Biedny, torturowany, wyśmiewany samotny bohater ze stoczni, prosty chłop bez wykształcenia, który porwał lud na barykady. TYMI RENCAMI!!!

Pamiętajmy, że komunę obalił 11 letni Morawiecki.

@Opornik To jest tradycja jeszcze z czasów jak była promocja na drugiego takiego samego BigMilka. Wtedy nie był taki sam na wierzchu a swobodnie można było wymacać czy trafiłeś gratisa.

@Opornik

Tu wrzucaj wyniki, mamy społeczność od tego

https://hejto.sztafetastat.eu/activity/sztafeta

CAS? Ujowo, ale stabilnie, czy już tylko sen praktycznie?

@Opornik Wszystko dobrze byku?

Ostatnio Ojca widziałem bez i w sumie troche jakby zza światów przyszedł ale włożył i elegancko jak nowy

aaaa wytłumaczy ktoś, skąd biała krwinka wie, gdzie jest bakteria? W jaki sposób ją namierza?

@Opornik Zajebista! Jak dzik w kartoflisko!

Pokochałem ją od pierwszego zobaczenia.

Trochę podobna do owcy

Rzeczywistosc lepsza niz wyobrazenia

@Opornik to na górze to pierwszy raz xD wszystkie następne są jak na dole xD

@Opornik

A to... źle?

O, to ten styl, który elfy budują #pdk

@Opornik przysięgam że myślałem że to jakaś włoska wersja tytułu Luigi's Mansion z 3 dni tak myślałem aż w końcu mówię, chwila, coś za dużo o tym, o co chodzi?

choćby dla samego zapachu

Serio mówisz? Jak ja sosy gotuję to wszystkie okna otwarte bo aż w oczy szczypie i dusi na płucach

@Opornik Najlepiej takie igraszki robić bez zabezpieczeń. Można tak poprawić refleks i koordynację. Zresztą - nie ma ryzyka, nie ma zabawy. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Opornik

@Opornik

ma w sobie dużo większe pokłady naturalnej agresji niż mieszczuchy,

A słyszał pan o czymś takim jak genetyka?

Życie, ludzie to materialistyczne kurwy i nic na to nie poradzisz. Wciskają kity o miłości, uczuciach, ideałach - a liczy się dla nich tylko KASA. Chciwe odpady.

@Opornik Przeżyyyyyj toooo saaaaaam. Mam za sobą póki co... mam nadzieję tylko,że nie czeka mnie to samo jeszcze w przypadku śmierci mojej Matuli z rodzonymi braćmi chociaż ja serio od nich nic nie chcę...

@Opornik Pamiętam że u mnie było dokładnie odwrotnie. Byłem tym zajebiście pozytywnie zaskoczony. Kilka lat temu zmarła mi bliska ciotka. Niestety była samotna i jej rodzeństwo też już nie żyło. Więc jej mieszkanie dziedziczylismy w 8 jako kuzynostwo. Zdzwoniliśmy się kilka dni po pogrzebie , usiedliśmy do stołu przy kawie i spokojnie ustaliliśmy co i jak. Nawet z kuzynami z Anglii których pierwszy raz na oczy widziałem. Daliśmy sobie nawzajem upoważnienia i jedna osoba wszystko załatwiła od notariusza po urząd skarbowy. Bez żadnych kłótni, awantur czy scen.