Po kapitulacji Dyrektora i odejściu kilku osób wszystko zaczęło się mocno sypać.
Stery przejął typuniu nad Dyrektorem i do gości co ich pozatrudniali by załatać dziury pisze wysrywy, że wszędzie złodzieje, że brak kompetencji, że nawet ja nie panuję nad działem bo marża wg tabelki, którą on widzi wyszła kilka %.
Te chłopaczki co nastali przerzucili mi tego maila chyba przez przypadek więc sobie odpisałem na niego wysyłając raport z systemu mówiący o zużyciu tego komponentu na poziomie 36k i zysku na poziomie 121k zatem marża to nie jest kilka % lecz prawie 400% a że oni w raportach idących do zarządu powprowadali ręcznie jakieś cuda i im pokazuje zużycie 55k a zysk 56k to już nie moja wina.
Ja przez takie wyliczenia potem nie dostaję premii kwartalnej ale nauczony doświadczeniem u poprzedniego pracodawcy gdzie o swoje 23k netto musiałem walczyć w sądzie (i wygrałem choć trwało to 4 lata) tutaj podobnie, zrzucam sobie właśnie dane z systemu by potem je przeliczyć i wystąpić z pismem o zwrot niewypłaconej premii, jak nie zapłacą to znowu do sądu.
I tak to powoli się żyje w tych januszeksach
#pracbaza #praca
marża to nie jest kilka % lecz prawie 400%
@Odwrocuawiacz narzut*
Marża z definicji nie może przekroczyć 100%.
Premia jest uznaniowa
Czasem jak czytam takie posty albo nawet na podstawie własnych doświadczeń, zastanawiam się jak te wielkie korpo funkcjonują XD Kolosy na glinianych nogach, od kryzysu do kryzysu, tu się załata, tam się przyklei i jakoś leci.
Zaloguj się aby komentować